Obecnie posiadam dwie konsole z rodziny PlayStation, mianowicie PS2 w wersji Slim oraz czwóreczkę w wersji Fat. Ostatnio jednak myślę o powiększeniu mojej kolekcji o trójkę, której nie kupiłem, gdyż w tamtym czasie postanowiłem nabyć peceta. Pytanie brzmi - czy w erze remasterów i remake'ów opłaca się w ogóle kupić PS3? Co prawda wiele gier zostało przeniesionych z poprzedniej konsoli na PS4, lecz niektóre znakomite tytuły zostały na starym sprzęcie bez unowocześnionych wersji (np. InFamous 1/2, podobno znakomity Metal Gear Solid 4, Demon's Souls, Heavenly Sword, niemalże wszystkie God of Wary na jednej konsoli, kilka Ratchetów, Yakuzy, Ni No Kuni). Na OLX-ie da się kupić "peestrójki" za 300-600 zł. Ale czy się opłaca?
Za 300 zł może i tak. Ale podejrzewam, ze Sony jeszcze nie skończyło z odświeżaniem gier z PS3. Myśle, ze następne gry w kolejce to Killzone 2 i przede wszystkim Demon Souls.
O panie, ile dałbym za remaster Killzone'a 2/3! Jedynka na PS2 była super
Może w 2005. Kupiłem wersję HD no i o ile lubię olddchoolowe fpsy o tyle Killzone zestarzał się po prostu kiepsko. Dużo gorzej niż Black.
Drogi Matysiaku, ja mam to do siebie, że gry przechodzę raczej dla fabuły, nie grafiki. Czy miałbym jeszcze PS2, gdyby nie takie tytuły jak Ico/Shadow of the Colossus czy Kingdom Hearts?
Jednak, jeżeli oprócz fabuły także grafika stoi na bardzo wysokim poziomie, też uznaję to jako wielką zaletę produkcji (Uncharted, The Last Of Us).
Killzone zestarzał się gameplayowo. Jest po prostu toporny. Dużo gorzej zniósł próbę czasu niż wspomnany Black czy np. Timesplitters Future Perfect.
Owszem, Killzone 1 miał sporo przestarzałych rozwiązań, lecz mimo to dawał sporo frajdy. Co najważniejsze jednak, gra wyglądała bardzo dobrze w czasach PS2, dodajmy do tego jeszcze ciekawą fabułę
oplaca sie
Grywam w batka 4 na ps3 i naprawde bylem zdumiony ile ludzi w to jeszcze gra! czasem ciezko znalesc miejsce na serwerze
No i do grania przez neta w ps3 nie musisz placic zlodziejskiego psn
a jest jakas roznica skoro to ta sama gra? ;)
w grafice? operowaniu padem? nowych mapach?
Oczywiście że tak. 60 fpsów, więcej graczy na serwerach, na starych konsolach jest to okrojone. Dodatkowo wszystkie DLC już dwa razy rozdawali za darmo.
O grafice nawet nie wspomnę :)
IMO warto, jeśli ktoś lubi wyścigi. PS3 wyprzedza w tym temacie PS4 o parę długości. Dwa GT z pełnoprawnym singlem, Motorstormy, Midnight Club, TDU 2. Większość ma split screen, co teraz ie jest takie oczywiste. Do tego Infamousy i jak ktoś lubi klasykę, remastery HD gier z ps2, których na ps4 nie ma. Trylogie Sly Cooper, Jak i Daxter, Ratchet i Clank, God of War 1 i 2...
Osobiście bardzo lubię gry wyścigowe - zarówno te, gdzie przeważa destrukcja, e także realistyczne symulatory. Moje ulubione tytuły to zatem np. Gran Turismo 3, ale też FlatOut 2 i Burnout Paradise. Co do ścigania się na PS4 - prawda, gier ekskluzywnych tu mało. Jest przepiękny Driveclub, który wg mnie jest bardzo dobrym następcą wspomnianego Gran Turismo. Jest Wipeout Omega Collection... i chyba nic więcej. Przypomnijmy jeszcze, że nowa część Wipeouta to tak naprawdę odpicowane HD/Fury z PS3 i 2048 z Vity. Pod względem ścigałek dużo lepiej jest na PS3
Ja kupiłem za 310 z przesyłką slim 160 w marcu a mam PS4. . Dysk zmieniłem bo miałem 750 po zmianie na ssd z laptopa. łapie promocje bądz tanie pudełka. Taki InFamous 1/2 z dodatkiem był za 33 zł. Jak dla mnie warto za nie duże pieniądze kupa zabawy. Hitem ostatniej imprezy rodzinnej był Crash Team Racing 8.5 zł takie perełki też się znajdą.
Pewnie, ze sie oplaca posiadac ta konsole w kolekcji nawet jakby miala sluzyc jako mebel. I zagrasz w RDR, Enslaved, Resistance czy Gran Turismo.
Ja kupiłem ps3 dla move, sports champions i the fight. I nie żałuję, bo do tej pory chyba nie ma lepszej alternatywy.
Pewnie, ze warto, seria Resistance jest rewelka.
Sam grałem niestety tylko w 2 i 3, a w jedynke jakos nie bylo okazji.
Przydałby się remaster trylogii.
Resztę gier które mnie interesowały ograłem ;p
Choćby dla MGS4 i poprzednich części odnowionych w HD.
