Nowe Ryzeny w sprzedaży [Aktualizacja: mamy pierwsze, premierowe testy]
Nowe procki amd mocno odstają od 8700k więc lepiej dołożyć 100 zł i kupić intela no chyba że ktoś nie gra to ryzen będzie lepszą propozycją.
swietny procesor, wydajnosc w multi rewelacyjna.
myslalem nad threadripperem do domu, ale w tym ukladzie lepiej kupic ryzena i roznice dolozyc do grafiki.
Do 1080p w 60 klatkach Ryzen w zupełności wystarczy no chyba że ktoś ma więcej kasy i chce grac w wyższej rozdzielczości zostaje mu tylko Intel
Za każdym razem jak wychodzą takie porównania, AMD utwierdza mnie w przekonaniu, że dobrze robię wybierając Intela 8700k ulepszając PC-ta.
Jeśli grasz w same gierki, to jasne, ale za cenę i7-8700k masz Ryzena 7 2700X + 150zł w kieszeni (który ma chociaż chłodzenie, do intela trzeba jeszcze dopłacić), do tego przy streamowaniu, renderowaniu czy nawet normalnej pracy na komputerze w Autodesku itd. Ryzen wypada znacznie lepiej.
Intel powoli przestaje liczyć się w sekcji komputerów do pracy, pozostaje im tylko gaming, niedługo będą robić specjalne procesory z RGB pod kolor puszek Monstera.
Rumcykcyk. Tak mocno odstają o całe 5-6 fps na uber w Wiedzminie, na niskie detal nawet nie patrze bo ktos kto kupuje najwydajniejszy procesor to nie wklada tam karty pokroju gt 1030 zeby grac na niskich. W dodatku brak gluta, cooler w zestawie, co daje nam juz około 300zł zysku, a to juz jest 20% mniejsza cena, no i lepsza wydajnosc w "pracy". Tak rzeczywiscie mocno odstają.
5 fps powiadasz? https://www.youtube.com/watch?v=36N6xQDZ98c Już nie wspominam, jakie baty zbiera Ryzen w takim GTA V.
Wydajność w "pracy" - a kto kupuje niby te Ryzeny do pracy, jak do pracy to liczą się procki typu Theadrippery albo xeony? Co do gluta - robisz skalpowanie, wystarczy imadło i trochę pracy ręcznej, do Ryzena też trzeba, wbrew pozorom, zainwestować w dobre mobo. Nie wspominam o tym, że na chwilę obecną deweloperzy tworzą gry na maks 4 rdzenie (wystarczy nawet w owym teście co wrzuciłem rzucić okiem na zużycie CPU). Dopóki deweloperzy (pewnie w następnej generacji) nie nauczą się pisać gier na 6-8 rdzeni, tak Ryzen będzie odstawał w grach i żadne pitolenie tego nie zmieni. A do tego czasu wyjdą ice lake i intel znowu odskoczy AMD.
Jakie baty, co ty bredzisz? Jeśli gra działa znacznie powyżej 100 klatek, to nie ma żadnej różnicy między 110 a 130, bo płynność i odczucia wizualne są identyczne.
Widać że lubisz rajcować się suchymi cyferkami, marketingowcy zrobili ci z mózgu niezłą sieczkę :)
Mówimy czysto o tym, który procek jest lepszy do gier. I nie, gdybyś obejrzał test, to Ryzen wyraźne spada poniżej 100 klatek, nie wspominam dalej o innych grach, gdzie intel zostaje nadal przy tej setce, a Ryzen ma problemy z utrzymaniem 78 klatek.
"Płynność jest identyczna" - to ciekawe, po co komuś monitory z refreshem 245 Hz xD Bredzisz.
marketingowcy zrobili ci z mózgu niezłą sieczkę :)
Lepsze to niż brednie o tym, że jak coś zachowuje mimo wszystko 100 fps to nie ma różnicy w płynności obrazu. To ciekawe, po co w opcjach v-sync albo monitory z free czy g synciem. Poza klatkami jest właśnie płynność obrazu. Same klatki to nie wszystko i widać to na teście.
Czerwona rebelia znowu jęczy.
Wydajność w "pracy" - a kto kupuje niby te Ryzeny do pracy, jak do pracy to liczą się procki typu Theadrippery albo xeony?
Eeeh jakie bzdury.
W pracy liczy sie stosunek kosztow do efektow - to jest najwazniejsze.
Praca nie jest sprecyzowana, a jak ktoś kupuje ryżego do "pracy" zamiast procków pod typowo profesjonalne zastosowania, to powinien zmienić zawód.
EDIT: widzę, że już chłopaki się plusują wzajemnie, bo zjechała się czerwona rebelia triumfować, ale zaraz wyjdą kolejne testy czy intele i marzenie pryśnie jak bańka.
Dobrego zaklinania rzeczywistości. Czekam jeszcze na Navi Vegę.
Heinrich07... widać, że nie masz pojęcia o czym gadasz. Te Ryzeny nadają się do pracy z nawiązką i masa ludzi w tym ja celuje w takie procki które radzą sobie nie tylko w jednym silnym wątku. Threadrippery i Xeony to niepłacalne procki do możliwości i nawet w firmach np. Growych używa się regularnych procków dostępnych na rynku. Ryzeny oferują dobrą wydajność pojedyńczego wątku i są silne w wielu. Są bardziej uniwersalne niż dzisiejsze intele. I jak wiesz prosem jest ten kto potrafi wykorzystać hardware który ma do swoich potrzeb, a nie lajk który jak myśli, że wybulił dużo to mu skill w danej specjalizacji podskoczy ;].
78 klatek to nadal bardzo płynna gra, taka ilość klatek dalece odbiega od niegrywalnych wartości.
Moim zdaniem zachowujesz się trochę jak sekciarz i wmawiasz sobie niestworzone rzeczy.
hydzior - ryzeny czy intele typu kawa to nie są procki do profesjonalnych zastosowań i każdy, kto liznął temat ci to powie. A to, że jakaś firma z pścimia dolnego używa w swojej super nowoczesnej firmie ryzena to świadczy właśnie o profesjonalizmie. Gry - no nie wiem po co, może do optymalizacji?
Chłopie, jakie niestworzone? Jaki sekciarz?
Masz czarno na białym test, a mimo to idziesz w zaparte i gadasz, że na poziomie 100 klatek nie ma różnicy. Otóż jest.
Już pomijam, że wypływają testy nowych ryżów i nie dość, że kultura pracy jest gorsza niż w intelu (bierze bez kręcenia więcej wat), to jeszcze intel i7 go pokonuje o standardowo o te 10-20%, przy czym intel ma znacznie lepszą wydajność pojedynczego wątku i brak zabawy z pamięciami jak w Ryzenie.
Sorry, ale ta dyskusja mija się z celem, macie testy, obejrzyjcie sobie i przełknijcie pigułkę. Rebelia znowu stłumiona.
EoT
Ale wy wiecie, że "profesjonalne zastosowania" to jednocześnie może być np. odpalenie gigantycznej tablicy statystycznej/ renderowania filmu/ praca w zbrushu?
Wyobraźnie sobie, że dla każdej z tych 3 wymienionych czynności najbardziej opłacalny (bo o to przecież chodzi, żeby kupić coś z czym twoja firma osiągnie największy zysk) będzie sprzęt innej kategorii (ryzen - icore/ threadripper - icoreX/ epyc - xeon).
Jeżeli chodzi o gry to jest tak jak zapowiadano, +10% wydajności w porównaniu do starych ryzenów (które działały jak 8400).
Już kiedyś ostrzegałem że nowy Ryzen będzie strasznie prądożerny, on powinien pracować na domyślnych taktowaniach, bo 4.2 GHz to już maks a wyższe wartości to grzałka na pozomie buldożera. Ale znajdą się barany co będą się rajcować wyższym taktowaniem, nie zważając na kulturę pracy.
Swoją drogą niezłe urojenia, jeśli widzisz jakieś rebelie. A UFO też się objawiło?
Praca nie jest sprecyzowana, a jak ktoś kupuje ryżego do "pracy" zamiast procków pod typowo profesjonalne zastosowania, to powinien zmienić zawód.
Tak moze powiedziec wylacznie gracz lub osoba nie majaca pojecia o srodowisku profesjonalistow.
Sorki.
A ten film pięknie pokazuje jak marnie wykonane jest gta 5, dla mnie to nie nowość, to jakiś staroć technologiczny, nie ma blokady, a ani cpu, ani gpu nie jest wykorzystywane na 100%.
@kiera2003, jeżeli chodzi o pobór mocy to nowe Ryzeny jedzą dużo na dużym napięciu. Jednocześnie są dość podatne na undervolting tym razem. Widziałem testy z 1.175V na 4.0GHz i jest możliwe, żeby okiełznać ten pobór do całkiem znośnego poziomu. Na stockowym clocku myślę można ogarnąć pobór na bardzo niski poziom.
Dla mnie królem procesorów jest Ryzen Threadripper, potwór nie do zajechania. Można obciążyć go jednocześnie eksportem plików i renderowaniem a i tak żadna wymagająca gra się nawet nie zająknie. Ale ta jednostka to takie Ferrari wśród procesorów.
Test Ryzena 2700x i Intela 8700k przypomina trochę wyścig maluchów :) Niby dobre procesory do grania, ale wielozadaniowość jest dla nich zabójcza.
Można obciążyć go jednocześnie eksportem plików i renderowaniem a i tak żadna wymagająca gra się nawet nie zająknie.
Taa, renderuj pod redshiftem albo octane to pogadamy.
Procesory maja coraz mniejsze znaczenie w renderowaniu, caly swiat idzie w GPU i to raczej jest proces nieodwracalny.
Nie da sie ukryc ze najwiekszym atutem threadrippera jest cena, zeby uzyskac te wydajnosc 3 lata temu trzeba bylo wydac 3 razy tyle co teraz, a wyniki osiagane przez te procesory to ciagle top benchmarkow.
Niby dobre procesory do grania, ale wielozadaniowość jest dla nich zabójcza.
Nie rozumiem? nowy ryzen w CB15 ma 1700 punktow, moj dual xeon ma 2600 ale kosztowal 5000 funtow (3 lata temu)
Wiec za bardzo nie ma o czym rozmawiac.
Racja, trochę przesadziłem :) Powininem raczej napisać że moja praca jest dla zwykłych procesorów mordercza.
Swoją drogą to masz rację, największym atutem Threadrippera jest wydajność w rozsądnej cenie.
Co do wielozadaniowości to częściowo się zgodzę. Taki I7 8700k lub odpowiednik AMD świetnie się sprawdza w wielu półprofesjonalnych zastosowaniach, ale możemy raczej zapomnieć o graniu i jednoczesnym wykonywaniu zasobożernych operacji. Tu Threadripper się świetnie sprawdza.
Wlasnie siadlem i (sztuka dla sztuki) zrobilem sobie wycene kadlubka do renderfarmy na 2700X i wychodzi okolo 600funtow.
Za niecale 2000 funtow masz wydajnosc 5400 punktow w cinebenchu (zakladajac te 1800 ktore podaja w pierwszych relacjach)
Niestety ale w grach nowe Ryzeny bardzo rozczarowują - wydajność Ryzen 7 2700X w większości gier (dobrze się sprawdza tylko RTSach) jest niższa niż i5-8400, różnica wydajności między 6-rdzeniowym 2600X a 8-rdzeniowym 2700X jest znikoma, procesory są strasznie prądożerne i praktycznie się nie podkręcają. Jak komuś procesor jest potrzebny do pracy, albo gra tylko w RTSy to Ryzen to dobry wybór, w przeciwnym razie zdecydowanie lepiej wybrać Intela.
Tutaj macie rzetelne testy:
https://www.purepc.pl/procesory/test_procesorow_amd_ryzen_5_2600x_vs_intel_core_i5_8600k
Nie no nowe Ryzeny są spoko. Teraz poczekamy 2-3 miechy i kupimy i7 z 8-rdzeniami w spoko cenie. YEAH!
W spoko cenie? O nie nie nie. Nie uwierzę, dopóki nie zobaczę. 8 rdzeni w mainstreamie w spoko cenie, u Intela? Pociągną ceny w górę chwaląc się większą liczbą rdzeni, w innym celu tego nie robią.
Jeszcze, żeby te 8 rdzeni w 9700 faktycznie się pojawiło, bo póki co mamy same plotki.