Starfield - tajemniczy projekt firmy Bethesda tym razem na pewno na E3?
Eee :/ wolałbym nowego Fallouta z brudnym i ponurym klimatem F3, gameplayem F4 lub w końcu nowym silnikiem i fabułą na poziomie NV. Idealna kombinacja.
fabułą na poziomie NV.
Od bethesdy? Zapomnij
Niech robią tego swojego TES, a od universum Fallouta dają sobie siana
Zawsze mogą to komuś przekazać. Obsidian cały czas jest chętne na Fallouta.
Jestem bardzo ciekawy co zapowie na E3 Bethesda :)
Na TES VI nie ma co liczyć bo całe Tamriel zrobią w TESO..
Mam nadzieję, że ten cały '' Starfield '' będzie w klimatach Mass Effect i dostaniemy porządnego RPG -a!
oj byś się zdziwił jakie cuda można zrobić kosmos w fallaoucie tam dużo ciekawych historii jeśli chodzi o kosmos jak np kolonia enclawy na księżycu albo jakaś nawet krypta tam albo zaczynasz ziemi dostajesz do rakiety lecisz kosmos.
CO nie wyda Bethesda, to będzie hit i będzie się w to dobrze grało. Dla mnie tak F3 jak i F4 to dobre Fallouty, a bardzo dobre gry. Są klimatycznie, są miejscówki, widoki. Naprawdę, nie wiem co oczekiwać więcej i nie wiadomo jakiej nowej formuły. Jestem ciekaw i bacznie będę śledzić E3.
Skyrim w kosmosie nic więcej, nic mniej.
Już widzę te nieskończone, losowe generowane questy, durną fabułę, skopany system walki i w nagrodę super oceny w recenzjach. Skyrim czy Fallout 4 nawet z milionem modów dalej są nudnymi i pustymi grami, w które trochę pograsz, jest niby fajnie ale potem już monotonia zabija.
10 przejście Mass Effecta 2 nie było tak nudne jak drugie podejście do Skyrima i F4.
Dokładnie, Bethesda tworzy takie specyficzne gry które poniekąd robią się nudne już po wyjściu ze startowej lokacji, w ogóle oni stworzyli tego Fallouta 4 który wygląda jak mod do trzeciej części. Stawiam, że mniej więcej tak samo będzie z następcą Skyrima.
Tak, był.
Obie gry są super wciągające.
Dla ciebie przez 5 godzin, a dla innych przez całą grę.
To zajmij się czymś innym zamiast robić ciągle to samo.
Tzn, robić kolejnego questa losowego który nie ma żadnej historii, czy zwiedzać kolejny grobowiec kropkę w kropkę prawie identyczny co poprzedni, w którym co najwyżej się znajdzie kilka sztuk złota + jakieś śmieci ?
Czy mozolne kucie sztylecików albo zaklinanie aby nabić ten 100 poziom?
Bo poza gildiami pobocznymi, które są żałośnie krótkie nie ma co w tej grze robić wartego uwagi
Oby wymienili silnik, bo obecny najlepsze lata miał już za sobą w momencie premiery Skyrima i niestety ogranicza nie tylko devów ale również moderów, nie oszukujmy się główną zaleta gier Beci są mody.
Tylko jak zwykle mamy tutaj pewne ryzyko, a nawet dwa. Po pierwsze nie wiadomo czy devi udźwigną coś bardziej zaawansowanego i nie wiadomo czy będzie to silnik przyjazny moderom.
Albo mody albo dobry silnik. Wybieraj :P
Mam nadzieję, że Starfield nie ma nic wspólnego z uniwersum Fallouta, bo jeśli ma to to świetne uniwersum zostanie ostatecznie zarżnięte przez Bethesdę :/
W tytule miałyby się znaleźć takie elementy, jak otwarta struktura świata w stylu Minecrafta, podróże kosmiczne oraz kontakty z obcymi rasami (część z nich byłaby generowana losowo)
Brzmi jak jakiś no man sky w universum Fallouta
Fabuły będzie pewnie tyle co kot napłakał, questy pewnie w większości będą się opierać na losowych questach i monotonia, monotonia, i jeszcze raz monotonia a gameplay będzie się opierał w większości na łazeniu i walce, niczym w skyrim, pozamiatane
Biorę na premierę. Nigdy nie zawiodłem się na żadnej grze od Bethesdy.
