Bo bez jego wątków na forum to już nie to samo.
W przeciwieństwie do gejming mana (który miał tyle zapowiedzi co zapasowych kont) ma honor i odszedł, bez huku i zapowiedzi z browarem w ręce.
Siara zszedł.
Zarty zartami ale nagle zero odzewu na forum? Jak by byl ban to by utworzyl nowe konto. Pil duzo wiec... Oby nie byla to prawda.
W przeciwieństwie do gejming mana (który miał tyle zapowiedzi co zapasowych kont) ma honor i odszedł, bez huku i zapowiedzi z browarem w ręce.
Mam gdzies to co na mnie piszecie. Nie obchodzi mnie ocena randomow z forum. Najwazniejsze jest to, ze spoleczenstwo mnie akceptuje.
Tomku sam trolowales na temp koncie a teraz jaki to cwaniak jestes. I nie oceniaj mnie oki doki?
Nikt cię nie akceptuje, jesteś strasznym bezbekiem i zakładasz głupie wątki w których przyznajesz się, że nie chce ci się uczyć w danej pracy.
Tomku sam trolowales na temp koncie a teraz jaki to cwaniak jestes. I nie oceniaj mnie oki doki?
Que? Dowody albo stfu.
Najwazniejsze jest to, ze spoleczenstwo mnie akceptuje.
No to społeczeństwo robi cie w uja.
Mnie tam GamingMan nie przeszkadza, nikomu na dobrą sprawę nie szkodzi I nie obraża.
I oto chodzi, taki DanuelX mimo iż strasznie jeszcze nie dawno wręcz wariował na pewnych punktach to po wątku gdzie pisali jego ,,złote myśli" uspokoił się, dalej ma swoje poglądy , ale jakby przemyślał rzeczy I to co pisze jest w normie dyskusji, I niebo a ziemia co wcześniej.
Chodzi oto że każdy tu jest bo jest I trzeba się w miarę tolerować.
Mam gdzies to co na mnie piszecie. i I nie oceniaj mnie oki doki?
Wychodzi na to, że jednak w nosie nie masz tego jak cię ktoś ocenia.
Tak było, potwierdzam. Dostał tyle bananów, a szkoda mu było żeby się zepsuły więc wszystkie zjadł. Potem dostał takiego rozwolnienia że po dziś dzień z WC nie wyszedł...
Człowieka który spożył tyle harnasiów zwykle banany by nie ruszyły. Z takim koneserem złocistego napoju to jak z żarłaczem tygrysim - wszystko zeżre co mu pod paszczę podstawisz.
Może kupił sobie gogle VR oraz sztuczną kochankę i teraz jest w swoim, lepszym świecie?
Przy okazji popijając wirtualne harnasie, które są nielimitowane. Żyć nie umierać!
On pisze tylko usuwa wątki po minucie, by prawiczki dały mu spokój, ale zakłada je po to, by był widziany przez zainteresowanych.
