Jaki telefon warto kupić do kwoty 1600 zł? Który byście polecili?
Zastanawiam się nad Xiaomi Mi 6 a Samsungiem Galaxy S7.
Xiaomi to chinszczyzna. Do Samsunga nie maja polotu.
marcing805 ---> "Dobrego" aparatu i żeby aplikacje mi się nie przycinały :)
Swietne aparaty maja sony xperie. Co do przycinek to samsungi czy xperia chodza elegancko. Polecam sony xperia xz.
Xiaomi ma słabe aparaty.
Pomysł LG G6 jest fajny. To niezły telefon, szybko potaniał, ale ma dobry aparat i w miarę nowoczesny design, przez co nie będziesz za pół roku czuł, że kupiłeś rupiecia z tamtej epoki.
po aferze z boot loopem w lg g4 w życiu już nie spojrzę na te telefony
To nie jest tak, że ja gotów jestem umierać za LG. Ja za tą marką raczej nie przepadam (nie lubię ich launchera, prywatnie jestem fanem Samsungów S), no ale jednak bardzo szybko straciła na wartości, a sprzęt jest naprawdę dobry i ma dobry aparat - w tej cenie.
Z tych takich "nigdy więcej" to już się wyleczyłem, tak naprawdę ten sam producent potrafi na przestrzeni roku wypuścić hit i gniota (np. Samsung S i Samsung Note - oba Note'y to kupa). Bootloopy to akurat częsta przypadłość, a LG ma z tego co kojarzę dość solidny pozew za to. Znam wiele osób z G4, w tym własnego ojca od prawie 3 lat, i nie słyszałem narzekań.
Poza tym, chyba się zgodzisz mimo uprzedzeń, w kategorii "stabilność oprogramowania" nadal bardziej ufamy LG, niż Xiaomi, co ;)?
No ja właśnie po g4 uznałem, że w życiu nie kupię już tak drogiego telefonu i od miesiąca testuje właśnie xiaomi :)
ja bym bral jakkies uzywane iphone 7. Wszystko poz iphonem ma androida a ten system mi nie lezy. choc niestety ios upodobnil sie ostatnimi latami do androida i dodali mnostwo niepotrzebnego syfu ktory zasmieca interfejs :/ to juz nie jest ten sam minimalizm i dopieszczenie co za Jobsa, ale i tak jeszcze troche lepiej od androida.
kupujac iphona masz spokoj na 4-5 lat i wsparcie najnowszego systemu.
Jak priorytetem jest aparat to tylko Samsungi i pojedyncze flagowce innych firm:
G6, XZ...
Taki protip:
Między S6 a S7 jest różnica w aparacie. Ale przeciętny kowalski i tak nie zauważy. Za to ktoś obeznany w fotografii na pewno dostrzeże większy kontrast tonalny w S7 i lepsze radzenie sobie ze słabym oświetleniem (przez przysłone F1.9 w S6 a 1.7 w S7). Za to między S7 a S8 jest bardzo znikoma różnica. Ogranicza się ona głównie do lepszego balansu bieli w nocy. Bo na S7 wychodziły czasem zbyt żółte.
Największy obecnie skok jakości zdjęć mamy między S8 a S9. Ale to poza budżetem o prawie 2 razy.
Xiaomi ze swoimi aparatami urządza nam codziennie Prima Aprillis...
Dzięki za odpowiedzi :) Bliżej mi w tym momencie do Samsunga, ale spojrzę jeszcze na tego LG :)
Zauważyłem, że Huawei P10 bardzo potaniał już, chodzi po 1700, jak się postarasz to znajdziesz go za mniej. Nigdy nie bylem fanem robienia zdjęć telefonem, ale przyznam, że P10 cały czas mnie bardzo pozytywnie zaskakuje. Firma bardzo duży nacisk stawia na aparaty, bo ta seria miała być takim "iPhonem wśród Androidów", więc kierowana jest mocno do "ludzi z sociali".
Posiadam S7 i sobie chwale bo dobry aparat i video ale swojego dorwałem jako używkę i dałem 900 zł w świetnym stanie bez pęknięć. Za taką kwotę bym szukał s8 ale będzie ciężko znaleźć dobry egzemplarz który nie ma obić i nie jest brany na raty od plusa. Tyle jeśli chodzi o używki.
Huawei P10 też wydaje się telefonem, który mógłby spełnić moje oczekiwania. Dzięki za propozycję Cyber Rekin.
Ja bym na Twoim miejscu zainteresował się jeszcze Nokią 8. Ma całkiem niezłe wyposażenie.
I przede wszystkim czystego Androida tak jak Nexusy. Nie jesteś skazany na łaskę producenta, tylko jak Google wypuszcza nowe oprogramowanie to jest po prostu masz. Tutaj wielki plus, sam może w przyszłości zastanowię się nad podobną Nokią. No i bardzo fajnie są wykonane.
