Epic Games: cross-play pomiędzy PS4 i XOne „nieuknikniony”
Trochę mi się smutno zrobiło, że konsole wg. gościa są kolejnym etapem dorastania gracza.
prawdziwe gry dla graczy - aaa, rozumiem. Czyli do tej pory gry były sztuczne. Szczególnie te czarno białe (w sumie zielono czarne) wyścigi na mojej starej Nokii, w które grało mi się znacznie przyjemniej niż w każdą inną grę na androidzie.
prawdziwe gry dla graczy są numerem jeden, jeśli chodzi o zarobki - to na pewno jest dobrze przetłumaczone? Zarobki z gier na androida? Dla kogo? Z kontekstu wynika, że to gracz zarabia, tylko reszta tego hurra optymistycznego tekstu kieruje raczej uwagę na szczęśliwie zbijające fortunę wydawnictwa...
MMO z otwartym światem dedykowanym urządzeniom mobilnym[...]te prawdziwe gry dla graczy
Pan Sweeney nieźle błaznuje (troluje?) takimi wypowiedziami. Od robienia dobrych gier dla jednego gracza(seria Unreal), przez multiplejerowe UT aż do batlrojalowego szamba f2p z Fortnite na czele. Dno.
Smutne że takie farmazony ciśnie facet ze studia, które stworzyło kiedyś jedną z najlepszych strzelanek dla jednego gracza (Unreal) czy świetną sieciową odsłonę (Unreal Tournament)...
Oczywiście że nie, ale pewnie brał udział przy jej tworzeniu.
Ale pierd*lamento.
Wychodzi na to, że Sony jest takie złe i niedobre, nie pozwala i w ogóle hurrdurr.
O ile Microsoft od dawna jest jednym z propagatorów grania międzyplatformowego, o tyle Sony ten pomysł niezbyt się podoba. Japończycy zasłaniają się troską o najmłodszych graczy.
Mi się wydaje, że Sony stawia na exy, a Microsoft na granie we wszystko co się rusza, nieważne czy produkt miał premierę i jest połatany...
Stawianie na exy nie przeszkadza w tym, aby inne (multiplatformowe) gry były cross-play'owe. Wiadomo, że granie w FPS'y graczy konsolowych z graczami PC jest bez sensu ze względu na sterowanie, ale co za problem jeżeli w grę wchodzą sami konsolowcy.
