Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Co byście wybrali ?

02.03.2018 22:35
1
Wiarołomca
85
Senator

Co byście wybrali ?

Mam dylemat...czy inwestowac w instalacje ( obecnie mam 4,4 kW, a do indukcji trzeba ok 7kW czyli koszty tauron 75zl za 1kW jednorazowo i i elektryk za ciagniecie kabli ok 350 zl ) i wybrac plyte indukcyjna, czy wybrac gazowa i nic nie musiec robic ? Dodam, że za gaz rachunki na miesiac to max 20 zl. Czy jest sens ladowac sie w indukcje i zwiekszac rachunki za prad czy wybrac plyte gazowa ?

post wyedytowany przez Wiarołomca 2018-03-02 22:36:31
02.03.2018 22:38
zloteuszy
2
odpowiedz
zloteuszy
51
Generał

No sam pomysl I odpowiedz

02.03.2018 22:40
Soulcatcher
3
odpowiedz
Soulcatcher
268
Dragons Dogma 2

Premium VIP

Piekarnik elektryczny bo jedzenie wychodzi lepsze niż z gazowego, łatwiej ustawić temperaturę itd.
Płyta gazowa bo jest o niebo taniej a różnicy poza wizualną nie ma.

02.03.2018 22:40
Bulo82
4
odpowiedz
Bulo82
28
Centurion

gaz wyjdzie taniej...

02.03.2018 22:43
Widzący
😊
5
odpowiedz
Widzący
235
Legend

Osobiście preferuję indukcję, ale z racjonalnych względów używam płyty mieszanej indukcja + gaz.
W przypadku samego gazu pokusiłbym się o taką -> http://solgaz.eu/plyta-gaz-na-szkle/

02.03.2018 22:52
6
odpowiedz
Insekt6
67
Generał

Jeśli wybierać elektryczne wziąłbym zwyczajną grzałkę, bo droższa od indukcji o jakieś 10%, ale można stosować zwyczajne gary. Osobiście dla mnie tylko kuchnia na gaz: tanie, niezawodne.

02.03.2018 22:55
WolfDale
😉
7
odpowiedz
2 odpowiedzi
WolfDale
74
zanonimizowany15032001

Gaz jest przydatny i lepiej się go nie pozbywaj lub wybierz płytę hybrydową. Czyli przykładowo 2 na 2 (elektryk-gaz) lub zapas przykładowo jeden gaz, reszta prąd. Czemu bronie gazu? Bo prąd bywa bardziej zawodny niż gaz, nie pamiętam ile lat temu ostatnio nie miałem gazu i była jakaś awaria, natomiast prąd z różnych przyczyn siada bardzo często. Czy to awaria, pogoda czy pijany sąsiad, który chce się podpiąć z klatki schodowej.

Mój brachol całkowicie zrezygnował z gazu, a ostatnio urodziło mu się dziecko i dopiero wtedy się przekonał że to był błąd. Wszystko ma na prąd, a dzieciaka nie było jak nakarmić. Podobnie sprawdza się gaz jak ogrzewanie wysiądzie, też jest jak zagrzać się.

Niektórym gaz się pewnie ze średniowieczem kojarzy i z wioseczką, ale przynajmniej zawsze jeden palnik wypada mieć. Mam też jednego znajomego, który ma sporą kuchnię i ma dwie płyty, jedna gazowa i druga elektryczna. Każdy używa jakiej woli i każdy zadowolony.

03.03.2018 11:30
7.1
Interior666
158
Generał

Juz bez przesady, mieszkam na totalnej wiosce a jak nie ma pradu to raz na 3 miesiace i to max 10 min. Z twoich histori wynika ze jestes conajmniej 3 razy w tyg bez pradu 5 godzin.

05.03.2018 18:45
WolfDale
😉
7.2
WolfDale
74
zanonimizowany15032001

Interior666

Klasyczny przykład, bo mnie to nie spotkało to znaczy że problem nie istnieje...

Nie wiem gdzie ja niby pisałem, że trzy razy w tygodniu nie mam prądu, ale jak się ma niemowlaka jak mój brat i wszystko na prąd. Dodatkowo w okolicy trwają budowy, które potrafią uszkodzić sieci elektryczne na sto sposobów, prąd potrafi zostać również uszkodzony przez złe warunki atmosferyczne jak wichury, które przechodziły kilkakrotnie przez moje miasto. I niestety naprawa czasem potrafiła trwać cały dzień.

Mniejszy problem jest wtedy, kiedy jest lato. Lecz zima i brak prądu, kiedy w mieszkaniu ma się wszystko na prąd nie wygląda ciekawie. Więc się ciesz, że masz prawie cały czas prąd, bo kiedyś może być ten pierwszy raz czego Ci nie życzę Kolego.

02.03.2018 23:00
8
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany1183921
15
Senator

A ile faz masz w mieszkaniu?

03.03.2018 08:42
8.1
Wiarołomca
85
Senator

1. Dlatego bym musiał przerabiać instalację by mieć indukcje

03.03.2018 14:27
8.2
zanonimizowany1183921
15
Senator

Jak puscisz jednoczesnie 4 palniki plus piekarnik to te 3 fazy musisz miec.

03.03.2018 05:56
MrocznyWędrowiec
9
odpowiedz
MrocznyWędrowiec
88
aka Hegenox

Gaz = tanio - nie trzeba zmieniać garnków, instalacji itp
Indukcja = smaczniejsze, zdrowsze (nie nawdychasz się gazu), bezpieczniejsze, lepiej wygląda, łatwiej utrzymać w czystości i szybko wyczyścić, szybkość gotowania, rachunki za prąd są w zasadzie takie same jak za gaz - niby gaz jest tańszy, ale zdecydowanie mniej ekonomiczny - większość gazu marnuje się na "ogrzewanie pomieszczenia" niż samego garnka xP

03.03.2018 09:49
10
odpowiedz
1 odpowiedź
Likfidator
120
Senator

A kto Ci powiedział, że do indukcji musisz mieć 3 fazy? Ja mam płytę Boscha i ona może pracować na jednej fazie, albo na dwóch. W tym drugim przypadku jedyne co zyskujesz, to możliwość uruchomienia dwóch palników jednocześnie w trybie boost, z czego nigdy nie korzystasz, bo boosta załączasz na góra minutę i musisz jeszcze pilnować, żeby się nie przypaliło, tak ostro grzeje.

Jak mi przywieźli płytę, to podłączyłem ją na początek bezpośrednio do gniazdka, żeby sprawdzić czy działa i było ok.

Co do dyskusji gaz vs indukcja, to zdania są podzielone. Mniej więcej jak manual i automat w samochodzie. Największą zaletą gazu jest to, że działa bez prądu. Dodatkową zaletą jest możliwość gotowania na woku. Niby na indukcji też się da, ale to nie jest to.

Indukcja wygrywa w pozostałych kategoriach. Jest bardzo wygodna, płyta łatwo się czyści, a rozgrzanie patelni i czy zagotowanie wody w garnku trwa znacznie krócej niż na gazie. Dodatkową zaletą jest bardzo dokładna kontrola mocy palnika. Nie tylko możesz osiągnąć moc powyżej tego co daje gaz, ale na najniższej mocy możesz po prostu trzymać ciepło w garnku.

03.03.2018 10:58
10.1
Wiarołomca
85
Senator

A też masz w domu instalacje 4kW? Bo ja taka mam i zabezpieczenie 20A.

03.03.2018 12:12
11
odpowiedz
1 odpowiedź
Likfidator
120
Senator

Przyłącze mam 22kW, ale podłączyłem kuchnię testowo do gniazda, które ma zabezpieczenie 16A i działała poprawnie. Z tego co czytałem w instrukcji kuchnia sama się dostosowuje do tego, że jest na jednej fazie tj. nie pozwoli odpalić zbyt dużej mocy na palnikach.

Podłączenie dwufazowe to nic innego jak podzielenie kuchni na pół tj. dwa palniki są na jednej fazie, dwa na drugiej, co daje możliwość włączenia boosta na dwóch palnikach jednocześnie. Na jednej fazie tylko na jednym.

Wymóg mocy jest podawany z reguły na wyrost, by uwzględnić łączne zużycie prądu w domu. Przy 4kW może się okazać, że jak używałbyś kuchni i drugiego urządzenia np. gofrownicy o dużej mocy, to bezpiecznik wyskoczy.

Ja bym w każdym razie brał indukcję. Zwiększyć moc zawsze możesz.

03.03.2018 14:13
11.1
Wiarołomca
85
Senator

Tylko zwiekszenie mocy mnie bedzie troche kosztowac. Podanie napisalem do spoldzielni i maja mi oni dac odpowiedz jakie warunki, ale na 99% ciagniecie kabla z 2 pietra na dol bo obecnie nie wytrzymaja 7kW, i nikt nie bedzie ryzykowal... Nie chcialbym miec mocnej indukcji na 1 fazie bo kable mi sie beda niezle grzac, na 3 fazach jest wszysxtko cacy :) \Kminie czy jest sens skoro mam tak tani gaz.

A nie ma ktos tej slabszej indukcji, ktora by sie zgrala na moja instalacje ? Bo slyszalme ze sa indukcje ktore biora do 3,8 kW

post wyedytowany przez Wiarołomca 2018-03-03 14:15:23
03.03.2018 14:58
12
odpowiedz
zanonimizowany146624
131
Legend

Widać, że większość z komentujących o indukcji słyszała chyba z Internetu. Oczywiście, że indukcję.

05.03.2018 23:34
Herr Pietrus
13
odpowiedz
Herr Pietrus
224
Ficyt

Serio indukcja taka dobra i kosztuje tyle, co gaz? Nie więcej? Rozumiem, że indukcja ciągnie mniej prądu niż normalna płyta elektryczna z polami grzewczymi?

Nowe bloki często bez gazu (za to z trójfazową instalacją), więc trzeba niby brać indukcję pod uwagę..

Forum: Co byście wybrali ?