Przymierzam się do kupna monitora 4K 27 cali i interesują mnie dwa modele Asus i Aoc. Który z nich będzie lepszym wyborem? Oba są w podobnej cenie.
https://www.asus.com/pl/Monitors/PB27UQ/
http://eu.aoc.com/pl/gaming/products/ag271ug
Za Aoc przemawia G-Sync i chyba jest to jeden z najtańszych modeli z tą technologią a korzystam z karty Nvidia 960 GTX i w przyszłości raczej nie zapowiada się żebym zmienił na AMD i postawię znowu na Nvidie jak tylko pojawi się nowa generacja Volta, Ampere czy co tam będzie.
Z kolei Asus ma 10 bitowe kolory. Z tego co słyszałem tanie monitory mają 8 bitowe kolory a wyświetlają więcej kolorów dzięki jakimś sztuczkom.
Jakosciowo Asus bedzie lepszym wyborem ale w twoim przypadku poszukaj w necie testow pokazujacych, ktory monitor lepiej skaluje bo ze swoim sprzetem w 4K to ty nie poszalejesz.
Kup sobie porządny 2k. Serio. 4K się fatalnie skaluje na zdecywanej większości programów. Czcionka jest malusieńka.
Wolę 4K. Mój obecny monitor (1920x1200) ma prawie 10 lat i był kupiony w czasach gdzie polecane były 1440x900 albo 1680x1050 czyli kiedy FullHD było podobnie jak dzisiaj 4K wypasem.
Wtedy był to zakup przyszłościowy i się sprawdził.
Teraz też patrzę przyszłościowo, bo jednak monitor to nie karta graficzna i nie zmienia się go co 2,3 lata tylko kupuje z myślą na co najmniej 6,8 lat.
Wiadomo że na razie nie poszaleje w nowych grach ale zamierzam sobie poprzypominać klasyki z czasów Xbox 360 i PS3 a tu nie powinno być większych problemów z działaniem w natywnym 4K.
A co do programów to się przyzwyczaję że nie będą wyglądać dobrze.
Ja też myślałem tak jak ty i tak też zrobiłem. Kupiłem lg 27ud69p. Teraz trochę żałuje bo mimo wszystko jest to męczące. Nawet programy które na zdrowy rozsądek powinny być dostosowane do formatu który jest obecny od dobrych 5 lat takie nie są, np. popularny steam. W grach a mam 1080ti czasem muszę zmniejszać rozdzielczość (procek mam archaiczny 2600k) a to wygląda sporo gorzej niż na natywnej. A już np. Portfele do trzymania jakichś kryptowalutek to trzeba z lupą oglądać.
proponuję Ci całkiem serio przejść się do jakiegoś sklepu RTV i zobaczyć jak to wygląda na żywo, bo możesz się mocno przejechać a jak mówisz "monitor to zakup na lata" i szkoda byłoby męczyć się z 4K na takiej przekątnej ekranu.
Sam planowałem kupić 4K, ale zrezygnowałem właśnie ze względów ergonomicznych, a celowałem w 30+ cali. U Ciebie to będzie masakra.
Obecnie mam 34" w UWQHD i jest to świetny kompromis, którego nie żałuję. Wzroku nie męczę, przestrzeń robocza spora i świetna immersja w grach.
