Wydawcy zarabiają niemal 30% więcej na dystrybucji cyfrowej niż na pudełkowej
Cyfrowa i pudełkowa wersja gry kosztuje tyle samo. No ciekawe co powoduje, że zarabia się na cyfrowej wersji więcej. Do tej zagadki to potrzebna nam chyba mensa.
Cyfrowa i pudełkowa wersja gry kosztuje tyle samo. No ciekawe co powoduje, że zarabia się na cyfrowej wersji więcej. Do tej zagadki to potrzebna nam chyba mensa.
Prowizje sklepów sprzedających pudełka + koszty transportu i produkcji.
Tak złapałem sarkazm :P Chciałem tylko pokreślić, że koszt pudełek to nic przy różnicach w koszcie dystrybucji.
Info jeszcze pomija kwestię własnego sklepu na pc, bo na konsolach wiadomo, nie da się obejść.
I tak z własnego sklepu ea origin i ubi uplay mają jeszcze więcej zysku, bo nikomu nie płacą 30%, ale spada na nich utrzymanie sklepu.
Mi sie wydaje, że nawet te 30% steama to nic przy kosztach klasycznej dystrybucji. Założę się, że sieciówki choćby w USA też brały podobne prowizje, a do tego dochodziły koszty magazynowania, transportu, zwrotów itd.
Nieprawda. Wersja cyfrowa jest zawsze droższa o 20-49 zł.
1
Ale cena jest taka samo, na PSN często wyższa. Promocji nie biorę pod uwagę, bo to zawsze ma branie. Ciekawy jestem ile takich wersji cyfrowych schodzi po nominalnej cenie a nie w promocjach i bundlach?
Czyli na PC gdzie nie płacą Sony bardziej opłaca się pudło. Ale i tak będzie płacz, że zarabiają za mało i gry muszą drożeć...
Czyli, że ta magiczna wizja "tańszych gier z dystrybucji cyfrowej gdzie odchodzą koszta produkcji pudełek i wysyłki do sklepów" raczej się nie ziści, nie?
Ktoś w ogóle w to uwierzył? ;)
Te le, że gry pudełkowe na konsolach potrafią sprzedać się w wielo milionowych nakładach.Poza tym gracze we własnym interesie nie powinni chcieć tylko cyfry.Żaden monopol nie jest dobry.
Nic dziwnego, sam już tylko i wyłącznie kupuję cyfry. Czasy pachnącego pudełka powoli się kończą. Na pc to już kompletnie nie mają sensu. Na PS4 co biedniejsi jeszcze odsprzedadzą.
Cyfrowki tak latwo nie wymienisz/sprzedaz wiec dlatego zarabiaja. Na bank jest masa gierk ktora zostala kupiona, okazaly sie by zbyt zabuggowanymi grami, ktos czeka na patcha i potem zainteresowanie mija.
Na swoim przykladzie, kupilem Sunshine Arizona, pelna cena na Steam, i do dzis nie moge pograc w coop (podobna wersja z Oculus Store dziala) bo sa problemy z polaczeniem, itd. Chcialem to zwrocic to mi mowia ze 2 tygodnie dawno minely...
Wydalem 40 euro, pogralem w sumie 2h samemu, i przez polroku czekam az to naprawia...
Mnie ciekawi taki Escape from Tarkov. Devi sa tez wydawcami, a cena o wiele wyzsza niz standardowa plus koszty przelewow i nie zawarty w cenie podatek.
A teoretycznie cena moglaby byc mniejsza.
Moze kiedy za x lat wyjda jakies kulisy produkcji okaze sie ze to jakas ciekawa historia.
Ale najciekawsze ze im to nie pdzeszkadza i sprzedaz idzie w najlepsze
Jako gracz nie mam interesu kupować wersję cyfrową. Dystrybutor od początku kontroluje to, co robię z grą. Jak wymienię konsolę, jestem zdany na to, czy gra będzie do ściągnięcia w PSN.
Czy ten news nie jest aby przeterminowany? W moim odczuciu od kilku lat wersje pudełkowe oznaczają, że w pudełku znajdę klucz na Steama.
Jeśli chodzi o zakup na premierę no to zdecydowanie pudełka. Zajmują miejsce czy nie, decydująca jest cena, która jakoś jest grubo niższa niż wersji cyfrowych. Przy konsolach dodatkowo liczy się możliwość odsprzedaży by kupić następną grę. Dla części użytkowników dochodzi też kolekcjonerstwo. Nawet nie chodzi o posiadanie gry w sensie pełnym a o sam fakt trofeum, które widać w pokoju. Jak zbieranie znaczków, wystawka z książek, płyt winylowych itp.
Jeśli chodzi o konsole to news jest jak najbardziej na miejscu.na PC pudelka po kupieniu faktycznie nie mają żadnej wartości.Dzięki konsolom obecnej generacji odnalazłem w sobie żyłkę kolekcjonera.Świat konsol bez pudełek był by bardzo smutny.
Ale mówiąc pudełkowa mamy na myśli pudełko z kodem w środku? Aha.
Gry w pudełkach wymierają bo dziś prawie każdy tytuł wymaga konta użytkownika (na danym serwisie/stonie) + neta do rejestracji. Co więcej praktyka sprzedawania kluczy w pudełkach też zrobiła swoje. Więc skoro udało się uwiązać graczy do kont, uda się też uwiązać do wersji cyfrowej. To tylko kwestia czasu i wymiany pokolenia graczy.