Lootboxy jak alkohol? Hawaje z propozycją nowych praw
Oczywiście życzę mikropłatnościom jak najgorzej, Bardzo dobrze, że coraz więcej krajów zaczyna o tym mówić, tylko że ja jestem trochę pesymistą i nie wiem czy coś to da.
Bardzo dobrze. System skrzynek to jawne złodziejstwo. Gram dużo w Overwatch. Skiny i inne rzeczy mam gdzieś. Niemniej czasami uzbieram z 10 skrzynek i gdy otwierając połowa rzeczy to duplikaty, część to złota waluta, część to spreje ogólniejsze - to nie wyobrażam sobie jakim trzeba być debilem by za cenę trzy razy wyższą niż gra obecnie kosztuje kupić pakiet skrzynek. Jakby nie można było zrobić sklepu ze skinami normalnego tylko taki system... Ale wiem. W sklepie skin byłby kupiony raz. A tak można graczowi wciskać duplikat wart 15 monet, gdy zakup skina legendarnego to wydatek 1000 monet... I co z tego, że duplikat też legendarny? Nadal dostaje się grosze. Złodziejstwo. Ale na szczęście w Overwatch to tylko kosmetyka. Gier z dodatkami dającymi przewagę nie tykam. Nawet f2p
Czy ja wiem, mi legendy często dropia a po za tym jest masa genialnych epickich skinów wiec aż tak źle nie jest.
@lis2518
Mnie skiny niepotrzebne, ważne że się gra fajnie. Często dropią. Ja mam 300h i gdy do każdego herosa masz około połowy odblokowanych rzeczy to bywa, że kilka skrzynek pod rząd większość to duplikaty.
Gra jest bardzo dobra, a skrzynki to skrzynki. Nie przeszkadzają mi w grze. To tylko kosmetyka i mnie nie interesuje :)
Hawaje mogą się stać pierwszym miejscem prawnie regulującym dostęp do gier z mikropłatnościami.
Proponuje zrobic research w temacie zanim napiszesz znowu jakis artykul.
https://www.pcgamesn.com/china-loot-box-regulations
http://www.ign.com/articles/2017/11/22/belgium-aims-to-ban-loot-boxes-in-europe
Hej, dzięki za czujność. Nie chce się za bardzo czepiać słówek, ale jak Ty już to zrobiłeś ;)
Mowa jest o "dostępie", np. kupnie produktu w sklepie. W przytoczonych artykułach, owszem, mamy do czynienia z prawem. W Chinach z przymusem publikacji procentowych szans, Belgia zaś "zastanawia się" i "będzie próbowała" coś zrobić z sytuacją. W międzyczasie na Hawajach 4 kompletne projekty ustaw ochrony konsumenta są na drodze prawodawczej. Mam nadzieje, że różnica jest widoczna.
Czas najwyższy, to trzeba tępić i z tym walczyć. Ale powiedzmy sobie szczerze - to jest nasza wina, graczy. Jak Ubisoft publikuje oświadczenia gdzie stwierdza, że z mikrotransakcji jest większa kasa niż z samego wydania gry AAA - to jak ma być lepiej? Rozumiem, ekonomia, popyt i podaż. Spoko. Ale to dlaczego od jakiegoś czasu jest podnoszone larum, że gry powinny być droższe, a jakoś nikt nie mówi o Season Passie i mikropłatnościach? Nie, nie powinny być za 60 ojro, bo dostajesz pół doświadczenia płynącego z gry, kolejna część to SP i mikro, jeszcze te rakowe deluxe edition czy inne wymysły.
Regulacje są potrzebne, ale jak ktoś wyżej napisał - niewiele to da. Poza tym, ciągle to tylko propozycje, a nikt skutecznie (prócz chyba Chin póki co, ale tam legislacja działa inaczej ciutek) tych regulacji nie wdraża.
Ja jestem jak najbardziej za, przecież to hazard, losowanie nagrody.
Dokładnie, gracze są sobie winni ale jak już napisałem jest to spowodowane chęcią rywalizacji i bycia najlepszym. I to działa na tej samej zasadzie co stacje benzynowe. Wiedziałeś że one więcej zarabiają na tych hot-dogach i sandwich-ach niż na paliwie ? To już wiesz, to samo jest w grach. Przykre ale prawdziwe, oby jak najprędzej się za to wzięli.
Baaardzo dobrze ! Jestem za. Sam gram w grę na androidzie z mikropłatnościami i czasem kupię sobie jakieś drobne rzeczy za kilka zł ale nie powaliło mnie jeszcze żeby kupować za kilka stówek czegoś, czego naprawdę nie ma. Tyle że takie gry są z reguły do pobrania i korzystania za darmochę i również można grać w nie i robić postępy bez konieczności kupowania, oczywiście będzie to dużo wolniej ale chodzi o to żeby zająć czymś czas na kiblu np. albo w kolejce do urzędu czy lekarza. Jednak chęć rywalizacji i bycia najlepszym jest tak silna że ludzie są zbyt słabi i nie potrafią się oprzeć pokusie. Cóż to nie mój problem ale wydawcom którzy wprowadzają ten szajs do gier za pełną cenę powinno się wprowadzić dodatkowy podatek od takich gier i to nie tak żeby gracz za to płacił w cenie gry, tylko wydawca !
Podatek? Gracz zawsze zapłaci. Jakakolwiek kara, podatek itp zawsze odbija się na cenie produktu. Ustalisz prawnie cenę? Nie możesz bo wolny rynek. Zresztą wtedy zamiast wielkich gier będą małe popierdółki za cenę AAA.
Widzisz mnie nie powaliło by kupować coś do gry na tel choćby i za parę złotych. Dla mnie ty sam już psujesz rynek. To, że za free nie ma znaczenia. Wolę zapłacić 15zł i mieć pełną wersję bez reklam niż za darmo i z reklamami i dodatkami za kasę.
SPOKOJNIE NIE JESTEM ZA LOOTBOXAMI
, ale są jak karty baseballistów lub Pokemonów w latach 90-tych i akurat była podobna afera z nimi związana jak dzisiejsze lootboxy. Oba te TWORY myśli behawiorystycznej manipulacji robiocych z naiwnych graczy narkomanów nie zaliczają się do hazardu bo kiedy wydajesz kasę na gry hazardowe jak poker jest ryzyko, że nic nie otrzymasz, a w przydatku lootboxa lub kart zawsze coś otrzymasz, gówno dostajesz, ale niestety jednak coś.
Dobrze, że znaleziono sposób na ten problem i tylko zobaczyć czy coś da.
Ja liczę na to że się uda. Może to poskutkować, że mniej irytujących dzieciaków będzie grało i szkodziły innym i sobie - no może przesadzam
Ostrzeżenie? Tak. Zakaz? Nie. Niech finansują ludzie wydawców jak lubią, ja nie muszę, mam rozum i wolność. Jak widzę, że gra jest p2w to nie gram, bo takie gry mnie nie interesują. Ale jak widzę grę jak Overwatch to niech będą te skrzynki, bo dzięki temu płacę raz za Overwatcha 100zł i gram i gram i gram, a pełno US obywateli dopłaca resztę, za to by ta gra się rozwijała. Win win. Wolę to niż płacić abonament. Lub płacić za grę nie wiem.. 500zł? Nikt by tego nie kupił i nigdy by nie miało takiego sukcesu i rozwój by w pewnym momencie stanął
Lootboxy są dobre, tylko warto mówić ludziom że ta gra takie rzeczy ma, jak np w SW BF ostatnim, nie kupiłem tej gry, bo na co mi taka gra? :P EA ssie od dawna, ich gry mnie nawet nie ruszają trailerami, bo wiem że trailer != gra.
No i dobrze! Później niech podobne prawo będzie w całych USA a nawet ostrzejsze, potem w Unii i wydawcy będą mieli pozamiatane i będą zmuszeni z rezygnować z hazardu w grach wideo a rynek wróci do normalnego stanu z przed paru lat!
To bardzo, bardzo, ale to BARDZO źle, że dopiero prawo zmusza do wycofania się z mikrotransakcji. To kolejny dowód, że większe marki widzą graczy jako maszynki dające pieniądze za jakieś tam dodatki kosmetyczne.
Wszystko zależy jak kto wykorzystuje taki lootbox. Dzięki dropom ze skrzynek w PUBG zarobiłem i kupiłem sobie już 4 gry. Obecne zbieram na KCD i juz mam ok 60% potrzebnej kwoty :D
W przypadku Overwatch i inny gier z takim systemem lootboxów, to można się jeszcze kłócić - czy to hazard czy nie, ale system lootboxów w Counter Strike GO to jest hazard po całości - w CS - kupujesz lootboxy za prawdziwą kasę, w grze z lootboksów losujesz losowe skórki, skórki możesz sprzedać za prawdziwą kasę, w przypadku maszyn hazardowych - kupujesz żetony za prawdziwą kasę, w maszynie hazardowej grając żetonami losujesz losowe wygrane w żetonach, wygrane żetony możesz zamienić na prawdziwą kasę. Przecież to jest to samo, tylko zamiast żetonów są lootboksy - trzeba być ślepym żeby tego nie zauważyć!!! To jest jakiś absurd, że jeszcze CS GO nie został zbanowany w UE za hazard.