Deadpool 2 - zobacz Cable'a w akcji na nowym zwiastunie
W skali 10 humor oceniam na 2 Amerykańskie Hamburgery z przeterminowanym serem i suchym pomidorem.
Terry Crews tam też gra? Bardziej epicko już się chyba nie da :D
@Snafu: Taki humor zawsze charakteryzował komiksy Deadpoola. Choć wydaje mi się, że był bardziej sytuacyjny i czarny niż w samym filmie.
@killop z twoim podejściem do wszystkiego to, aż się dziwię, że te 2 dałeś. Film zapowiada się nieźle.
To ciekawe, właśnie się dowiedziałem od Ciebie, że na świecie istnieje tylko jeden dobry rodzaj humoru. Twój oczywiście.
Nie moglem obejrzec do konca deadpoola, humor mnie odepchnal od ekranu, po trailerze widze, ze w dwojce bedzie jeszcze gorzej.
Nie wiem, jakiś ten trailer taki se. Pierwsza część mnie smieszyła i dla mnie była bardzo dobra, w ogóle się na niej nie nudziłem. Ten trailer taki jakiś meh.. humor tez taki zamiast być smiesznym jest troche zalosny. Widać, ze niestety 2 część jest robiona jeszcze bardziej pod gimbusów. Pewnie film będzie świetny i śmieszny, ale pierwszej części pewnie nie przebije, jak tak się prezentuje.
Jaka cebulandia w komentarzach. łzy lecą od zapachu starej cebuli..
Nikt nie widział tego filmu, nie jest znana fabuła, ale znawcy już wiedzą.
Oceniać film po trailerach które są zlepkiem jakiś randomowych scen.... ehhhhh ta cebula ...
Kolejne arcydzieło i film dla debili wyrzygany przez Hollywood.
Zawsze się zastanawiam co taki wysublimowany gust robi w artykułach o rzygach Hollywood? Przecież to trzeba przeczytać tytuł, wejść w link, napisać komentarz... Jesus. Masochista? Czy może po prostu debil? Zatem film jak najbardziej dla ciebie.
Pierwsza część super. Nie widzę powodów dlaczego by druga nie miała być jeszcze lepsza?
Czekam z niecierpliwością.
Co do humoru - mnie się podoba. To film na wyluzowanie a nie rozkminianie co jak i dlaczego... ludzie ogarnijcie się ^_-
Dokładnie, cały Deadpool - przełamywanie czwartej ściany i durny humor to jego wizytówka. Mi się bardzo jedynka podobała i z niecierpliwością czekam na 2.
Po premierze pierwszej części słyszałem wiele opinii, które głosiły, że mamy do czynienia z arcydziełem, mesjaszem komedii i nowym spojrzeniem na filmy superbohaterskie... Postanowiłem więc w tamtym roku sprawdzić... i nie widziałem w tym niczego specjalnego. Ot trochę prymitywnego humoru dla dorosłych plus żarty oparte głównie na burzeniu czwartej ściany, które tworzyły całkiem przyjemny film pokroju 6/10, ale nic ponad to.
