Czy ja dobrze widzę, że nie ma wątku na temat wczorajszego startu? Historyczna chwila za nami.
https://twitter.com/twitter/statuses/960992715579125760
Musk to naprawdę facet z innej planety. SpaceX rzeczywiście może zrewolucjonizować loty kosmiczne. Po tym co dziś zobaczyłem coraz bardziej przekonuję się, że załogowy lot na Marsa, który do tej pory był dla mnie totalną abstrakcją jest wykonalny. Przed nimi nadal masa roboty, ale w ich szaleństwie jest metoda.
Jednak i tak największe wrażenie zrobiło na mnie to synchroniczne lądowanie dwóch boosterów. Coś przepięknego jak to wszystko udało się zgrać, jesteśmy szczęściarzami że mogliśmy coś takiego oglądać. To jest rewolucja, to zdecydowanie jest rewolucja, to jest XXII wiek ;)
Naklejka "Don't Panic" rządzi. Tylko gdzie jest ręcznik? :)
Nic, przez następne 5-10 lat Musk będzie śmieszkował i sprzedawał zapalniczki w kształcie miotaczy ognia po 20 000 USD, ludzie będą śmieszkowac i to kupować a za te 10 lat Musk wyśle w kosmos Teslę ze szczurem na pokładzie i wszyscy będą klaskać dupami.
Kasa i jeszcze raz Kasa.
Lot na księżyc to było szaleństwo w porównaniu z tym co robią dzisiaj.
bisfhcrew -> jakby na ksiezycu byly lawo dostepne zloza cennych mineralow od jakiegos czasu mielibysmy tam kopalnie i bazy :P
Co to znaczy "łatwo dostępne"?
Nie ma ważniejszego wydatku jak eksploracja kosmosu. Zamiast wydawać ciężko zarobiona kasę ludzkości na bzdury typu wojny, zbrojenia, IPNy, olimpiady sportowe i kolejne edycje idola moglibyśmy w końcu zabrać się za coś przydatnego.
@DanuelX
Zbyt radykalne stwierdzenie. Można również powiedzieć, że po cholerę prezesom mesie. Mogą przecież kupować trabanty, a za resztę kasy wysyłać parówki w najbiedniejsze regiony Afryki.
Wszelkie luksusy dla jednostki są na dłuższą metę zbędne. Jedyny sens istnienia ludzkości to wyrwanie się z tej kulki brudu, którą jest ziemia, zanim będzie za późno. Jak już zabezpieczymy przetrwanie gatunku wtedy możemy wydawać piniundze na zbędne bzdury.
I tu zgadzam się z DanuelX - na dłuższą metę kosmos i nauka to najważniejsze, w co powinniśmy inwestować.
Bardzo cieszy, że ludzie znów patrzą w gwiazdy. Przydałby się tu przełom, zwłaszcza technologiczny, chciałbym go zobaczyć, nim kipnę. Chciałoby się dożyć czasów, gdy będzie można faktycznie pomacać planetę w innym układzie, albo choć się jej dobrze przyjrzeć.
A potem jak ma nie być kontaktu :)
Akurat śmieszkować to mogą wszyscy, bo Elon po prostu coś robi. I robi to czasami z jajem :)
https://www.youtube.com/watch?v=aBr2kKAHN6M
a gdzie leci osamotniony Tesla Roadster? ano tu w pobliże Ceres :D
Wspaniałe, szczególnie to synchroniczne lądowanie rakiet pomocniczych. To jest jak SF :)
Lubię Muska, podoba mi się jego podejście do tematu. Nie siedzi na tyłku i nie p***li, co może pójść nie tak, albo ile to będzie kosztowało, tylko po prostu zabiera się do roboty i robi co trzeba.
Już teraz, jak czytam, koszt takiego startu spadł z ok. 400 mln do 90 mln $. A to już jest konkretna "wartość dodana" dla cywilizacji w ogóle. Przybliża dzień, w którym m. in. zaczniemy eksploatować zasoby z asteroid, zamiast kopać duże dziury i robić ogólny syf na Ziemi.
Wspaniała wiadomość i rzeczywiście synchroniczne lądowanie boosterów robi ogromne wrażenie.
No fajnie, ale co z tego wynika? Zrobiliby coś przydatnego ludziom tu i teraz, a nie coś co kiedyś tam zaowocuje czymś co mnie nie będzie obchodziło, bo pewnie wtedy będę martwy.
Przeciez robi
- Rozwija przemysl aut elektrycznych i autonomicznych
- Rozwija i opracowuje szybla kolej - hyperloop
- Rozwija eksploracje kosmosu
Ale 500+ nie dał!
500+ to syf, ale mnie bardziej ciekawi co to ma do tego wątku. Czemu wpieprzasz tu politykę?
Przeciez robi
- Rozwija przemysl aut elektrycznych i autonomicznych
- Rozwija i opracowuje szybla kolej - hyperloop
- Rozwija eksploracje kosmosu
Auta elektryczne: nic z tego nie wyjdzie, bo nawet jak pojawi się infrastruktura, to co robić z bateriami zużytymi? I skąd brać prąd potrzebny do ładowania ich? Jeszcze sporo czasu minie zanim coś sensownego z tego wyjdzie. Pojazdy autonomiczne już bardziej mają sens, ale też jeszcze sporo czasu minie przed tym jak coś z tego sensownego wyjdzie. Szybka kolej, już jest, a ten cały hyperloop to też pewnie nic z tego nie wyjdzie w ciągu stu lat. Eksploracja kosmosu, to samo, może nasze wnuki sobie zobaczą jakieś bazy na marsie lub księżycu, ale teraz to tak trochę nic nie wynika z tego. A co jakimiś skutecznymi i w miarę czystymi metodami wytwarzania prądu, lub ulepszeniem tych które teraz są?
Przynajmniej próbuje, a nie siedzi na dupie w domu i narzeka na forum przed kompem, ktory sam był w sferze fikcji, a gdy pojawiała się algebra, starożytni krzyczeli "Pitagorasie, Talesie, Hipokratesie! po cózeście te dziwne znaki czynicie? Ni dzrzewiej dać niewolników na Olimpiady!"
ty dla odmiany siedz na dupie i nic nie rob bo nic z tego nie wyjdzie
nostradamus kurna
A wy co, budujecie rakiety i wysyłacie nimi samochody w kosmos że tak bredzicie? Bo jak nie to cicho.
Podsumowując twoją beznadziejnie smutną wypowiedź trzeba się wyłożyć do wyrka i umrzeć bo nic nie ma sensu.
Nie, ale warto robić coś co się przyda teraz, a nie kiedyś tam.
Czyli budowa domu czy remont mieszkanka odpada bo efekt będzie widoczny dopiero po jakimś czasie a nie teraz zaraz?
Ale ja nie piszę że to ma być widoczne teraz zaraz.
>>> Nie, ale warto robić coś co się przyda teraz, a nie kiedyś tam.
Z twoim mysleniem, bo bysmy z jaskin nigdy nie wyszli.
Ciesze się że miliarderzy w dzisiejszych czasach mierzą długość przyrodzenia wysyłając rakiety w kosmos (patrz: Musk, Bezos, Branson) bo to faktycznie może przynieść jakąś wymierną korzyść nam maluczkim.
nie wszyscy miliarderzy to kutafony i zadufane dupki
Oczywiście nie uważam że wszyscy to dupki, co więcej sadzę że większość to ludzie na wysokim poziomie zarówno kulturalnym jak i intelektualnym. Po prostu cieszy mnie ta "moda" wśród bogatych na budowanie rakiet.
nie tylko budowanie rakiet. Nie wiem jak inni, ale Musk planami wybiega duzo dalej w przyszlosc. On ma w planach zalogowa wyprawe na Marsa, czesc jego pomyslow zostala zaprezentowana w serialu Mars z 2016
Gość z wizją, ambicjami i środkami realizacji. Skuteczna kombinacja i, nawiasem, jasna strona akumulacji majątku.
Ludzie znowu zaśmiecają kosmos,tym razem wysłali samchód z manekinem na pokładzie.Jak kosmici go znajdą przylecą na ziemie i posprzątają tą plage.Nie dało sie wysłać czegoś co ma znaczenie ? Szkoda że najnowszej BMK'i nie wysłali albo Lamborghini żeby pokazać jak sie żyje na ziemi.
Fakt że moment historyczny co do tego niema wątpliwości.
Trzeba bylo uwazac na lekcji historii. Bo sam Elon wypowiadal sie czemu tesla.
Nie dało sie wysłać czegoś co ma znaczenie ?
Naprawde myslisz, ze jakakolwiek firma wysle Ci swojego satelite wartego 'x' milionow/miliardow dolarow i, ktorego budowa zajela 'x' lat w rakiecie, ktorej nikt, nigdy nie przetestowal, a ktora zostala zbudowana przez prywatna firme, ktora dopiero tak naprawde zaczyna loty w kosmos? To byl TEST, a nie pelnoprawna misja. Test czy maszyna sie nie rozleci chocby i przy starcie.
Zreszta, kolejny lot SpaceX zaplanowany jest na 10.07.
Pomysł wysłania swojego produktu w kosmos i to jeszcze w tak spektakularny sposób jest genialnym pomysłem marketingowym.
Ta akcja zwróciła koszty tego lotu.
Zgadza sie panie tylko czy wszystko musi być robione pod kase.Wysłali auto w kosmos żeby zasmiecic jeszcze bardziej ?.Nie mogli na rakiecie zrobic logo Tesli ?.A nie przepraszam,nie mogli bo gdyby start nie wypalił to co niektórzy mogliby kojarzyć tesle zle :D.Zresztą o czym tu gadać,prawie wszystko co ludzie robią kierowane jest przez kase i dla kasy.Jakby sie dowiedzieli że na ksieżycu jest materiał który pozwoli wybudować nową technologie to by cały ksieżyć z dymem puścili.
Dokładnie! To jest perfekcyjny przykład synergii pomiędzy produktami Elona. Potrafi to mistrzowsko wykorzystywać.
Oczywiście, że zrobił sobie reklamę. Tak czy inaczej wyglądało to niesamowicie, szczególnie synchroniczne lądowanie i widok samochodu na tle ziemi.
Znaleźli tę proteańską technologię na Marsie?
