Mam problem ze starą grą (sprzed 2000 roku), z ToCA 2. Menu główne gry jeszcze jako tako chodzi, ale jak próbuję odpalić wyścig, lub gdy próbuję wyjść z gry, gra się zawiesza i na nic zdaje się czekanie - trzeba grę wyłączyć kombinacją klawiszy CTRL+ALT+DEL. Ustawienie trybu zgodności z Windowsem 98 nic nie daje. Myślałem, że grę już na pewno uruchomię dzięki programowi DgVoodoo, ale niestety - nic z tego. Gra mi nie działa zarówno na komputerze z Windowsem 7, jak i na laptopie z Windowsem 10.
Macie jeszcze jakieś pomysły?
Po prostu zapomnij o tej grze. Jej czas już minął...
No cóż, trudno.
Przynajmniej dobrze, że wszystkie trzy części z serii TOCA Race Driver (lata 2003-2006) bez problemu mi działają ;)
Jednak działa!
Wystarczyło zrobić to, co jest napisane w tym poradniku -
https://games.reveur.de/en/news/3578/
nie wiem po co w to grasz, ale podziwiam determinację i dzięki za info ;-)
Czemu niby miałby w to nie grać? Sam bardzo miło wspominam ten tytuł, grało się bez końca. Tytuł na swoje lata robił fantastyczne wrażenie, świetnie wyglądające samochody, niezły model zniszczeń i na dodatek była trudna. Bardzo łatwo było wypaść z toru czy wpaść w poślizg. Zresztą mam jeszcze gdzieś premierowe wydanie. Ja bardzo często wracam do pierwszej odsłony Colina, którą uważam za dużo lepszą od drugiej części.
Lukdirt dzięki za ten poradnik, jak najdzie mnie ochota to pewnie się przyda.
Podpisuję się pod przedmówcą, żadna późniejsza ToCA nie wciągnęła mnie aż tak jak dwójka. Wybitna stara gra, fajnie że natknąłem się na ten wątek, może sam odświeżę sobie pamięć i stare dobre czasy :-)
Zauważyłem tylko jeden błąd...
Gra nie widzi stanów zapisu. Grę zapisuję normalnie po każdym wyścigu w mistrzostwach, ale jak chcę z powrotem wczytać grę, to wyświetla się komunikat, że nie ma plików zapisu. Przez to muszę zaczynać Mistrzostwa od nowa.
Może i na to da radę znaleźć rozwiązanie?