Ostatnie kalesony kupowała mi mama jakoś w gimnazjum, może liceum. Osobiście nigdy się nie interesowałem noszeniem tego typu odzieży, raczej byłem do niej zmuszany + narty.
Ale czasem się przydaje. I teraz, przyznam: trochę szok. Bo w sieci drogo (nawet pod 700), w sklepie sportowym "na dzień dobry" 250 złotych. Jak coś taniej, to na oko jakieś mega szajsiwo.
Kiedyś myślałem, że w dobrym tonie jest nosić zegarek Patek Philippe, teraz będę zupełnie inaczej patrzył na ludzi, którzy noszą kalesony...
Gdzie można kupić jakieś w miarę dobre, fajne, nie wariant ryneczkowy (czyli po prostu dodatkowe spodnie) tak poniżej 1000 złotych, a już myślę, że kwota z przedziału 50-100 zł byłaby wręcz adekwatna...
Jak kalesony, to tylko oldskulowe z trokami.
Jak chcesz ciepłe, to np. Decathlon. Ichnie kalesony służą mi świetnie w czasie nocnych, zimowych wypraw w góry. I są - w porównaniu do tego, o czym piszesz - niemal za bezcen. :P Przesyłka chyba bezpłatna.
Tylko Brubeck:
http://www.brubeck.pl/pl/sklep?f[0]=field_plec%3A23&f[1]=field_typ_produktu%3A43
Wszystko zależy do czego i jak ciepłe mają być. Czy do stania na mrozie żeby dupa nie zmarzła, czy jednak do mniejszego lub większego wysiłku.
nie wiem kto jest bardziej oderwany od rzeczywistosci, ale kalesony za 700 zlotych?! lord kruszwil zalogowal sie na forum?
Nie ma takich nigdzie, za wszystkie kalesony ktore mialem w zyciu placilem co najmniej 1200zl.
Na targu mozna wyrwac 3 pary za 10 zl.
Kto dziś kupuje kalesony???
Posiadam cały zestaw bielizny termoaktywnej marki *******
Majtki,spodnie,tors,czapka i komin.
-15 i jest ci ciepło jak przy +20
Tylko jeden warunek! Musisz byc aktywny! Dlatego taka bielizna świetnie sprawdza sie przy aktywnosciach sportowych czy nawet na wypadzie w góry.
Polecam!
Sugerowalbym cos z bielizny termoaktywnej - np Brubeck ([5] +1). Porzadne, grzeja dupe, nie zaplacisz za nie majatku.
Chyba ze szukasz czegos wykonanego z wlosow lonowych lamy, uplecionego osobiscie przez zastepce pomocnika obecnego Dalaj Lamy - wtedy i 5000 bedzie malo...