Nowa wersja kontrolera Xbox Elite w przygotowaniu – wyciekły zdjęcia
zakładając, że mogłoby coś takiego wyjść to po 13(?) latach zdecydowali się, że jednak wbudowany akumulator byłby dobrym rozwiązaniem? :D
Ja osobiście sobie chwalę podejście MS co do paluszków. Jest to rozwiązanie nieśmiertelne w porównaniu do tego że po wielu latach mogłoby być ciężko ze zdobyciem akumulatora. Zresztą przecież Microsoft dla tych co chcą oferuję akumulator ładowalny. Korzystałem z takiego w X360, tym bardziej jest to o tyle dobre rozwiązanie że jak mi się zużył to zamiast kupować drugi rozebrałem obudowę, wymieniłem ogniwa i tak można do końca życia.
To tak jak z konsolami GameBoy, modele na paluszki są prawie nieśmiertelne, ale już fajny model SP (głównie przez podświetlenie) i zdobycie do niego dobrego akumulatora graniczy z cudem. Zamienniki są słabej jakości i też ich coraz mniej.
@igor2905
Przecież można dokupić akumulator zamiast paluszki wkładać. Masz wybór.
racja ale jedno czy drugie i tak wiąże się to z dodatkowym kosztem, którego nie powinno być
Nie zgadzam się z tym. W padzie od ps4 jak ci padnie akumulator to masz jeszcze większe koszty a tu jedziesz na swoich paluszkach które możesz kupić za grosze
Co za gówno. Najgorsze pady to te od kloca, a teraz widzę że go jeszcze pogarszają. Nie dziwię się, że tak dostaje Microsoft w konsolach po tyłku, jak nic nie potrafi zrobić dobrze.
A ty widzę z kluby www.znaFcy.pl
Poziom twojej wypowiedzi, w pełni oddaje jej sens
Przecież pad od xklocka leży świetnie w dłoni, czego nie można powiedzieć o padach do Playstation.
Nawet gdy gralem na PS4 w Destiny czy Killzone, to pad byl strasznie slaby do strzelanek, mialem jakies nakladakli ale nic nie poprawialy. Ten od 360 jest w sam raz, zas ten od XO ktory mam z zestawu Oculus Rift jest chyba identyczny/usprawiony i nadal kosi, bo gram w Destiny2 na padzie oraz inne gierki jak Mass Effect 3 z pomoca modyfikacji
Przecież pad od xklocka leży świetnie w dłoni, czego nie można powiedzieć o padach do Playstation.
To już akurat kwestia gustu. Mi osobiście zawsze bardziej leżały pady do Playstation.
Ja natomiast lubię dwa kontrolery, ale są gry do których bardziej wolę jeden lub drugi. Przykładowo strzelanki czy gry typu Skyrim na konsoli wolałbym kontroler Microsoftu, natomiast w grach zręcznościowych, sportowych czy wyścigach zdecydowanie w moim rankingu wygrywa Sony. To już ewidentnie kwestia gustu i upodobań. Bo akurat dwa kontrolery są świetne i nic im nie brakuje.
Pad Sony ma jeszcze jeden plus - normalny krzyżak. Ten w padach od Microsoftu to istna patologia.
@robert357 a zdajesz sobie sprawę, że DS4 i pad xone mają praktycznie takie same krzyżaki? Nowe pady od sony mają jednolity krzyżak, jedynie częściowo schowany pod obudową pada (mam przed sobą najnowszą wersję od ps4 pro) a od xone jest w całości na wierzchu.
aaa no i edit...jeden jest matowy a drugi błyszczący (o ile ma to znaczenie dla kogoś)
Nieźle cie POgięło koleś. Mieszkasz w pokoju bez klamek?
Pad od PS3 (i pewnie wcześniejsze też) także miały jednolity pod obudową. Tutaj raczej chodzi o to, jak one działają i jak wygodnie się z nich korzysta. W Tekkena nie dało się grać używając dpada na Xboxowym padzie. Pad od Sony to inna bajka, mimo że daleko temu do arcade sticka.
Najlepsze jest to, że w przeciwieństwie do was korzystałem z obu padów. Ten od kloca jest za duży, ciężki, lewa gałka wyżej to najgorszy pomysł na jaki w życiu można było wpaść. Za to pska ma fajnego, małego i zgrabnego pada, lekkiego co przekłada się na większy komfort. Po prostu perfekcyjny.
Najlepsze jest to, że w przeciwieństwie do was korzystałem z obu padów.
ja w przeciwieństwie do ciebie korzystałem ze wszystkich padów oprócz pierwszego xboxa. W sumie do dziś mam 4 konsole...ale nwm. Pisałem już poniżej - gra w Horizona na padzie sony to męczarnia - ogarnianie krzyżaka prawą ręką to dopiero debilizm. Takie rozwiązanie sprawdzało się na ps1, później niestety sony szło za ciosem. DS3 był najgorszym padem od początku istnienia PS. Za mały, za lekki i wykonany ze słabego plastiku (mój znajomek złamał swojego na pół podczas grania). Ale nie dziwie się - dzieci nie ogarniają dużego pada od xone, ds4 jest więc lepszy dla ciebie :)
@robert357 - krzyżak na x360 nie miał racji bytu, w zasadzie nie istniał bo nawet tak trywialna rzecz jak zmiana broni w niektórych grach była awykonalna. Krzyżak na nowym padzie od xone niczym nie ustępuje temu od ds4, na obu padach gra mi się tak samo w bijatyki. Za to większe trigery i wklęsłe analogi to lepsze rozwiązanie niż na padzie od sony.
Pad od Xbox to chyba najlepszy kontroler jaki miałem w dłoniach. Z PS4 nie ma co porównywać.
dla osób wychwalających pada od sony - wystarczy zagrać w Horizona ZD i podczas unikania dinobotów leczyć się miksturami i zastawiać pułapki. Na wyższych poziomach trudności używałem krzyżaka prawą ręką :)
no i może to komuś nie przeszkadzać ale ja swojego pada muszę ładować codziennie, od xone wytrzymuje na eneloopach 3 dni