Z soundtracku do Wiedźmina 3 usunięto jeden utwór i nikt nie wie dlaczego
Jej częścią mogłoby być właśnie usunięcie utworu nie tylko z serwisów streamingowych, ale także ze sklepów, gdzie poszczególne piosenki w wersji cyfrowej można po prostu kupić.
Tak czytam, czytam i zastanawia mnie jedno. Usunięto ją z soundtracku w grze, czy z soundtracku udostępnionego na Spotify i innych serwisach?
Jej częścią mogłoby być właśnie usunięcie utworu nie tylko z serwisów streamingowych, ale także ze sklepów, gdzie poszczególne piosenki w wersji cyfrowej można po prostu kupić.
Tak czytam, czytam i zastanawia mnie jedno. Usunięto ją z soundtracku w grze, czy z soundtracku udostępnionego na Spotify i innych serwisach?
"Do niedawna kompozycja stanowiła żelazny punkt soundtracku dostępnego w każdym serwisie streamingowym, np. Spotify. Dziś już jej tam nie wysłuchacie, bo warszawska firma wyrzuciła ją bez zbędnych ceregieli z listy dostępnych kawałków. "
Co tu jest nieczytelnego?
Prawdopodobnie nieczytelne dla chłopaków jest to, że nie jest wyraźnie zaznaczone czy w grze kawałek zostanie czy też będzie usunięty jakąś małą łatką.
W tytule newsa czytam: "Z soundtracku do Wiedźmina 3", więc myślę, że ten kawałek wyleci z samej gry. W treści newsa jest zaś tylko o soundtracku udostępnionym na Spotify i innych tego typu stronach. Brak doprecyzowania, czy utwór wyleci również z samego Wiedźmina 3, bo to jest chyba w całym zamieszaniu najważniejsze.
jeszcze
Tak w ogóle, odbiegając od tematu, szkoda Percivala, dwie bardzo ważne wokalistki odeszły z zespołu, głos Aśki to podstawa większość folkowych piosenek tego zespołu (dla tych co nie znają, to, np. ten głos podczas walk w utworze Silver for Monsters). A growl Chris tworzył świetny klimat w metalowym wydaniu Percivala. Ciekawe jak będzie brzmiała nowa płyta. Trzymam kciuki za to, że równie dobrze jak z dziewczynami.
Te super dziewczyny odeszły? Matko... taka strata :( pamiętam jeszcze przed wydaniem Wieśka zrobili koncert na Pyrkonie, wręcz nie mogłem od nich oderwać wzroku xd te bębny, ten śpiew i kocie ruchy! Bez nich to już nie będzie Percival...
Niestety, Chris była świetna, ale Aśka robiła robotę w Percivalu swoim wyjątkowym głosem, po wypadku samochodowym długo jej nie było, lecz cały czas była nadzieja na powrót. Całkiem niedawno gruchnął news z Percivala, ze Joanna postanowiła rozpocząć karierę solową, szkoda, ale trzeba ją śledzić, może coś fajnego się z tego urodzi. A w Percivalu myślę, że Mikołaj i Kasia wymyślą coś ciekawego, także nie ma co się załamywać ;)
O tym, że to nie będzie to samo, już wiadomo chyba więcej niż pół roku. Nie wiem, co się dokładnie stało z Christiną (ponoć sama odeszła, a i jej wokal to bardziej skrzek niż growl), to Aśka jest po wypadku samochodowym, ma problemy z kręgosłupem i nie może się generalnie ruszać ze swojego miasta, gdzie daje koncerty z lokalnymi zespołami czy coś takiego. I o tej jej karierze solowej to już wiadomo bodajże jakoś od sierpnia, bo gadałem z gościem będącym dosyć blisko z zespołem Percivali. Mimo wszystko Percival wówczas bez głównych wokalistek dał czadu. ;)
@Darth_Tusken No ja kontaktów blisko zespołu nie mam, więc i dowiedziałem się razem z resztą "zwykłych" fanów całkiem niedawno, że Aśka odeszła z zespołu. Skrzek czy growl, czy krzyk Chris, miałem na myśli jej wokal w metalowej wersji, mi się bardzo podobał, wyjątkowy, klimatyczny. W "Wodniku" razem z Mashą z Akrony dała czadu ;)
Oby w grze nie załatali, bo chcę jeszcze przejść 'krew i wino' z którym już długo zwlekam na prawdę... całe szczęście mam oryginalną płytę z soundtrackiem, więc się zachowa ;)
Na szczęście kupiłem soundtrack na Google Play w zeszłym roku. Niby to tylko 1 utwór ale wiedząc, że czegoś brakuje to już nie to samo.
Sam kawałek jest bardzo średni, taka duża strata to nie będzie ale szkoda ;/
Dla mnie soundtrack wiedźmina 3 był strasznie nijaki i bezpłciowy, patrząc na soundtrack wiedźmina 1 to niebo i ziemia
Widzisz, ja miałem odwrotnie. A ten jeden utwór jest mega fajny i pasuje idealnie w słowiański klimat Wiedźmina. Natomiast soundtracku z jedynki tako jako nie pamiętam poza może dwoma super utworami, tak z trójki dużo więcej mi w pamięć weszło. Ale to gusta ;)
Już zostało usunięte czy zostanie? Ostatnio nie odpalałem W3 więc nic się nie pobierało więc od razu po zobaczeniu wiadomości zablokowałem aktualizacje.
Okazało się, że utwór Widow Maker cały czas znajduje się na cyfrowej ścieżce dźwiękowej dodawanej do gry (wersja zwykła i GOTY) w sklepie GOG.com (dzięki, g40). Jeżeli więc zakupiliście produkcję u tego sprzedawcy, to dalej możecie pobrać pełny soundtrack z wszystkimi opublikowanymi oryginalnie utworami.
Beznadziejny tytuł newsa. Pierwsze co można pomyśleć, to że chodzi o samą grę.
Urzekła mnie ta historia ..... do którego roku mają wykupione newsy o W3 ?
Powinniście dostać jakąś klawą nagrodę za tego newsa.
Keks, z autora jest „żyd”, bo upomina się (być może, tego nie wiadomo, bo na razie to tylko spekulacje) o swoje? xD Idę o zakład, że gdyby któryś z takich mędrków się skapnął, że Cedep wykorzystał coś ichniego, to od razu by lecieli po kasę. Z takimi utworami zresztą łatwo o nieświadomy plagiat – chociażby „Czerwone korale” Brathanków też formalnie były plagiatem, bo autorzy założyli, że to węgierska melodia ludowa do utworu „Lydiához”, niechroniona prawami autorskimi. Dopiero potem się okazało, że jego autorem jest niejaki Ferenc Sebő, który żyje i ma się dobrze. Tyle że w tym przypadku Brathanki się z Sebő dogadały, odkręciły sprawę, więc „Czerwone korale” żyją do dzisiaj. CDP też się może dogadać, jeśli będzie mu zależało na tym, żeby utwór pozostał na soundtracku.
Jakie "swoje"? Od kiedy to pieśni ludowe należą do jakiegoś konkretnego muzyka?
Od kiedy wymyślili do nich melodię.
Od kiedy pieśń ludowa została skomponowana przez kogoś, kto jeszcze żyje i ma prawa domagać się swojego od ZAiKS-u, a raczej różnych jego odpowiedników w poszczególnych krajach. Po półgodzinie guglowania wychodzi na to, że „Naranča” jest chyba nie tyle tradycyjną pieśnią ludową (jak, dajmy na to, „Kalinka”, „Poszła Karolinka do Gogolina” czy inne „Hej, sokoły!”), co piosenką folkową. Czyli sytuacja identyczna jak przy „Lydiához”: Percival uznał, że to pieśń tradycyjna niechroniona prawami autorskimi, ale tak naprawdę to utwór skomponowany niecałe 20 lat temu. A nawet jeśli słowa są tradycyjne, to już aranżacja wykorzystywana przez Percivala jest autorska. To trochę jak, jakby wziąć aranżację „Whiskey in the Jar” Metalliki i wykorzystać bez pozwolenia, bo hej – przecież to cover piosenki ludowej.
Ukrzyzowac zdrajcow narodu.
Ja bym do sądu, i to wojskowego, podał za coś takiego! Za 10 lat nakręcą o tym film!
Boże jakie jaja... aktualizujcie to do ostatecznego rozwiązania "sprawy." Dziennikarskie śledztwo jak nic. Wiem, że Wiedźmin to jakiś dziwny obiekt kultu w naszym kraju i co dzień musi być miniaturka na głównej GOLa z jakimś newsem, ale zawracać sobie głowę znikaniem jednego utworu z rozmaitych źródeł to przesada. Dajcie aktualizację #3 jutro jak kawałek muzyczny zniknie z samej gry. Z chęcią w to nie kliknę.
Wiesz, że ten news jest w absolutnym topie artykułów opublikowanych w ciągu ostatnich dwóch miesięcy?
To, że Ciebie ta gra nie interesuje, albo zagrałeś i zapomniałeś, nie znaczy, ze ludzie nie chcą wiedzieć co się dzieje z naszym "dobrem narodowym". Odkładając śmiechy i chichy, dla mnie na przykład to ważna ciekawostka, że są problemy z prawami autorskimi, Ciebie to nie obchodzi to nie czytasz po prostu.
No i co z tego, że jest na absolutnym topie? Napisaliście raz, fajnie. Zapewne kilka istnień zostało odmienionych przez tę informację.
Lubię Wiedźmina, bo to świetna gra, ale od newsów rodem z Pudelka to już się niedobrze robi :/
Takie dziennikarskie śledztwo to jest akurat bardzo dobry przykład newsa. Chciałbyś żeby gry-online jak inne serwisy głównie publikowały materiały prasowe które wydawcy przyślą im na maila?
Dosc ciekawy tekst dotyczacy zaganienia muzyki folkowej. Oczywiscie tekst bazuje na prawie amerykanskim ale chyba w sferze praw autorkich jest to trend dominujacy, prawda?
Tekst niestety po angielsku.
https://creekdontrise.com/folk_songs/who_owns/who_owns_folk_songs.htm
Z albumu na Spotify wyleciały kolejne: King Bran''s Final Voyage, Family Matters, Words On Wind, When No Man Has Gone Before i The Wolf And The Swallow.
Liczy się gameplay.
To dopiero początek roku, ale mamy już chyba faworyta do nagrody za "News z dupy". Newsroom jest w dobrej formie ;)