Metal Gear Survive - 6 minut rozgrywki z trybu singleplayer
Kiedy wyszlo poprzednie MGS, pomyslalem ze nic juz gorszego nie da sie z tej serii zrobic....
A jednak mylilem sie BARDZO.
syf kupa, totalne dno... tyle zostalo z serii MGS.
powermass.
100% racji.
Wypuszczenie dwuodcinkowego MGS 5 ukończonego w 20% to była porażka... ale Survive zapowiada sie na padake po całości.
Rownie zbedne, jak Operation Raccoon City w serii Resident Evil.
Smuteczek :( liczyłem na coś innego a nie kolejny survival ...... rozmienią markę na drobniaki (jeżeli już tego nie zrobili)
Szkoda, że po genialnej 5 części wydają coś takiego. Nie rozumem zupełnie tej decyzji. Mogliby na tym silniku zrobić remake MGS 3 i każdy byłby zajarany a oni wolą wpierdzielić zombiaki i pseudo survive.
Taki jest efekt decyzji o pozbyciu się ze studia takiego geniusza jak Hideo Kojima. Każdy piksel nienawiści kierowany w stronę Konami jest w pełni uzasadniony. Niech się bawią w swoje mikro transakcje, maszyny pinballowe i gry mobilne, zobaczymy jak na tym wyjdą.
Zamiast tych "rogów" mogli dać penisy - przynajmniej sprzedałoby się lepiej.
Nie wygląda to najgorzej, ale:
-po jakiego jucha nazywać to Metal Gearem?
-gra po prostu wygląda nieciekawie.
dzl -> Akcja dzieje się w tym samym uniwersum i z tego co widać to chcą jakoś wyjaśnić tzw Wormholes z TPP.
Gra zapowiada się na dosyć ciekawy survival.
Ja tam nie narzekam, po prostu wszelkie surwiwale z umarlakami mi jakoś nie podchodzą za wyjątkiem gier Techlandu.
Mi tam się podoba. Szkoda, że nie jest to oryginalny Metal Gear z fajną fabułą od Kojimy, ale tego raczej nie ma co się spodziewać. A w Survive z przyjemnością pogram ze znajomymi w co-opie, bo czemu nie? Dla zasady żeby tracić czas i energię na pokazywanie jaki jestem obrażony na Konami? Nie mam już przecież 12 lat żeby tracić czas na fochy i takie pierdoły.
Mgs5 to już była słabiutka gierka, więc tutaj nie ma się co dziwić.
Jesli to jest mala czesc gry, reszty nie pokazali, mnie sie podoba pod warunkiem ze bedzie COOP z zywa osoba bo takie surivale/sandboxy szybko sie nudza pojedynke. ME Andromeda wydaje sie byc ciekawa gra ale bez coopa to wieje nuda w Trialu
jest coop, tytul mnie zmylil
Nie wyglada to tragicznie, ale w tym gameplayu jest zdecydowanie za duzo Dead Rising.
Wygląda jakby silnik i 90% modeli, animacji, tekstur było na żywca wyciągnięte z MGSV. Mistrzowska oszczędność. Widać, że Konami stwierdziło że MGSV kosztowało zbyt dużo w stosunku do zysków i próbują jeszcze raz wykorzystać wytworzony kod i materiały.
Ja przykładowo uważam że nazywanie MGS dobrą serią to kwestia gustu i przywiązania emocjonalnego z dzieciństwa bo po zakupie MGS V czuję że straciłem 33 zł.
