Najbardziej oczekiwane seriale 2018 roku, cz. 2 – powroty
Ze wszystkiego tego chyba najbardziej czekam na Asha. Serial jest świetny, tona bzdury, sztucznej krwi i flaków, dialogów i akcji.
Na pewno też ciekawie będzie z Narcos. Choć drugi sezon był już trochę rozmyty, trzeci wniósł go z powrotem na wysoki poziom, a i teraz pewnie będzie dobrze.
Arrowersum - bo z każdym sezonem jest wciąż przyjemnie.
No i Marvel od Netflixa bo przyjemnie się ogląda tak mocnych, ludzkich bohaterów.
Wikingowie - po Ragnerze Ivar przejął jego schedę, równie szalony i inteligentny co ojciec.
Narcos jest o kokainowych królestwach, nie heroinowych :)
Dokladnie. Najlepszy serial sci-fiction jaki dotad ogladalem. Ekranizacja znacznie lepsze od ksiazki.
Czekam na: 13 Powodów, Tabu, Ozark, Wikingów, Jessice Jones, House of Cards, Daredevila, Narcos i Mindhuntera.
Nie oglądam seriali. Ale jakbym miał wybierać to Westworld. Jeden z nielicznych seriali który obejrzałem i który mi się naprawdę podobał
walking dead? to juz na psy zeszlo... ostatnio ogladalem jak mieli do wyboru plastikowy smeitnik lub drabine na dach... wskoczyli na smietnik gdzie goscia zlapal zombie za noge i strzelil text w stylu "ratuj siebie"i huj masa zombie zajela sie tym jednym a on uciekl
The Walking Dead trzyma poziom, do tego Negan (znakomity Jeffrey Dean Morgan!) nie przepuści już Rickowi, wcale nie jest pewne czy Negan zginie w tej konfrontacji bo twórcy już nie raz potrafili zaskoczyć i uśmiercić niejednego ulubieńca fanów. Być może tym razem to jednak Rick przegra.... czekam z niecierpliwością.
Westworld wymiata. Niewiele wnosi nowego do tematu zabawy w boga, ale jest fantastycznie zrealizowany i aktorstwo na wysokim poziomie. Nowy Blade Runner to biedna kolekcja obrazków przy WW. Czekam na 2gi sezon.
Faktycznie nie ma Expanse. Co prawda byłem zachwycony, a jednak serial mnie znudził... nie potrafię powiedzieć dlaczego -fabuła nie wciąga? Jednak całkiem wiarygodnie i ciekawie zrealizowany.
A ja marzę o kolejnym sezonie (sezonach) Banshee. Tyle w tym serialu akcji i emocji, że spokojnie każdy z odcinków mógłby być samodzielnym filmem.
Moim skromnym zdaniem mistrzostwo świata i razem z Breaking Bad to moje 2 najulubieńsze seriale (choć całkowicie od siebie różne).
@FoxyTravel
Ona już 500 razy odchodziła z archiwum x, 2500 razy mówiła że kontynuacja/nowy sezon jest niemożliwy, 10000 razy zapierała się że nie wróci, a dalej gra :) Sypną jej forsą to będzie grała i do 20 sezonu :D
A w temacie czekam na 3 sezon Człowieka z Wysokiego Zamku.
Masakra z tym house of cards, rozwalą serial przez jakieś farmazony rodem z pudelka.
To znaczy się sprzedać. Kiedyś GOL zajmował się tylko grami, a od jakiegoś czasu są filmy. Boję się, że nadejdzie taki dzień, w którym zaczną reklamować IKEA albo sprzedawać online bieliznę dla graczy.
Ja czekam na Series of Unfortunate Events netflixa
nikt o tym nie mówi a ja uważam to za małe arcydzieło :D
Osobiście życzę twórcom ,,The Walking Dead'' jak najdrastyczniejszego spadku oglądalności, bo to co pokazali w aktualnym sezonie ociera się już o totalny absurd.
Najgorsze są decyzję jego showrunnera, który chociaż ma na tacy fenomenalny scenariusz napisany przez Roberta Kirkmana, to zamiast tego woli odciąć się od wszystkiego co napisał Kirkman, i wprowadzać stale do fabuły coraz to głupsze elementy. Najgorzej że zmieniono już tak wiele, że powrót na dobre tory graniczy z niemożliwością. Zmieniono już chyba wszystko co się dało, począwszy od charakterów postaci, po same postacie (komiksowa ekipa Ricka to już zupełnie inne osoby. Wszystkie wiarygodniej rozpisane, niż połowa serialowych razem wzięta ).
Tu chyba jedynie zmiana showrunnera i całej ekipy odpowiedzialnej za ten serial mogłaby odrobinę pomóc.
Wielka szkoda, zwłaszcza że komiks w okresie wątku ,,All out War'' był na wyższym poziomie, niż kiedykolwiek wcześniej. Gdyby serial był chociaż w połowie tak dobry jak oryginał, to byłby w ścisłej czołówce najlepszych, obecnie emitowanych seriali.
Dziś nawet trudno ten serial nazwać średniakiem, bo momentami stoi na poziomie ,,Mody na Sukces''.