Najgorętsze premiery 2017 roku na GRYOnline.pl
Najbardziej popularne, bo wywolaly mase kontrowersji i przez to dyskusji. Nie ma to nic wspolnego z jakoscia.
Dokładnie o tym samym miałem pisać - top 10 Xbox'a bez ani jednego exclusive'a... to tylko świadczy o tym jak M$ dba o swoich klientów. I nie mówię tego ze złośliwością, naprawdę uważam, że zasługują oni na więcej. Sony inwestuje w tytuły ekskluzywne, a Microsoft w marketing i czasowe ekskluzywy...
Exclusivów mieli więcej, cala lista;
Crash Bandicoot: The N-Sane Trilogy
Everybody’s Golf
Gravity Rush 2
Hellblade: Senua’s Sacrifice
Horizon Zero Dawn
Nier: Automata
Nioh
Persona 5
Uncharted: The Lost Legacy
Yakuza 0
Na XONE tylko Forza i Cuphead
@Gorn221 - ale fanboje platform mają klapki na oczach i nie widzą pro konsumenckiej polityki z uwalnianiem kodu gry do otwartego środowiska windows tylko się cieszą że ich gra jest zakiszona na ich "ukochanej" (sic!) platformie. Najlepiej to żeby nikt oprócz nich na świecie nie mógł w to zagrać to by prezesom pięty wylizali i zawzięcie by bronili ich polityki w sieci. Exy to rak i trzeba go wyplenić kto uważa inaczej na nie po drodze z logicznym myśleniem.
Kamook skąd ty sie urwałeś chłopie? exy na PS4 to zwykle najlepsze, najbardziej dopracowane gry w dzisiejszych czasach. Patrz: Bloodborne, Persona 5, Uncharted czy The Last of Us. PS4 miażdży jakością gier twojego pc z komunii świętej.
@Gorn22136
Za niewydawanie exów to się powinno szanować, a nie szkalować.
Znaczy się, że lepiej kupić konsolę, na którą nie ma tytułów ekskluzywnych, niż taką na którą są, i to świetne? Rozumiem że ty tak zrobisz, dla dobra ogółu, żeby walczyć ze wstrętnymi ex'ami? Każdy trzeźwo myślący człowiek jak widzi 2 konsole w podobnej cenie, jedna z masą tytułów ekskluzywnych i do tego mocniejsza (nie mówię o Pro i One X), a druga zapomniana przez własnego producenta i słabsza, to chyba wiadomo co wybierze.
@Kamook
Muszę ci przyznać - świetna logika - niewydawanie eksluzywów jako polityka pro-konsumencka, żeby nie dzielić społeczności. Hehehe...
Nie ogarniasz chyba tego, że te gry powstają dzięki pieniądzom producentów konsol, dzięki czemu są super zoptymalizowane pod daną platformę i są najczęściej kompletnymi produktami bez mikropłatności (ehm... Forza 7... no ale to M$). Gdyby miały się one ukazać jako multiplatformy, to nawet gdyby udało się te gry sfinansować, to byłoby to okupione kompromisami technologicznymi i wszelaką monetyzacją.
No i tak na koniec - jak producentowi chociaż trochę zależy na swoich klientach albo chce zdobyć nowych, to finansuje ex'y. A jak producent ma wy**bane, to umożliwia im zagranie dokładnie w to samo, co na PC - tylko z jeszcze mniejszą biblioteką, bo odchodzą hardcorowe tytuły pokroju strategii, zaawansowanych symulatorów itp.
Dokladnie tak jak jaro pisze.
Gdyby exy nie byly ex'ami, to nie miałyby takiej jakości jaką mają, a moze wcale by ich nie bylo.
To są tytuły, które mają promować konsolę, pokazywać ją w jak najlepszym swietle. Także ten tego chyba jednak ty masz coś z logicznym mysleniem.
Jeżeli Forza Horizon 3 wyszłaby na ps4, to bylaby najlepszą wieloplatformową grą wyscigowa. Zasada działa w obie strony, bo The last... też by narobiła szumu. Ale wtedy konsole różnych firm nie miały by racji bytu. Bo zawsze bedzie wygrywac ta mocniejsza. Dla niedzielnego gracza exy to bzdura, dla fanboja powód do dumy. Dla korporacji szansa na robienie pieniedzy. ˘
Dla niedzielnego gracza exy to bzdura, dla fanboja powód do dumy. Dla korporacji szansa na robienie pieniedzy.
Amen!
Aczkolwiek niedzielny gracz też może zagrać i cieszyć się z tych mniej hardcorowych czy wymagających gier ekskluzywnych.
Czy zagrałbym w Forze Horizon 3? Pewnie, jak cholera! Ale to tak naprawdę jedyna gra z biblioteki ekskluzywów Xbox'a, która mnie tak jara, więc nie będę specjalnie po to kupował drugiej konsoli. Ale przynajmniej posiadacze X'a mogą być z tego tytułu dumni.
A swoją drogą - wyobrażacie sobie Switch'a bez ex'ów? Najsłabsza konsola na rynku, z cudacznym padem, na której nie działałaby połowa gier obecnej generacji, a jedyną zaletą jest mobilność... a tak konsolka święci triumfy, bo jest kupowana chyba TYLKO dla ex'ów. Notabene, Zelda zajęła 1. a Mario 3. miejsce w rankingu Gamespot'a na grę roku 2017.
-Elex i Andromeda
-bardzo dobre gry
Wybierz jedno
Andromeda nie jest zła. Gorsza od trylogii, ale dalej to całkiem dobra gra.
Jako psycho fan trylogii ME mówię, że Andromeda to gra najwyżej na 4, zwykłe truchło i książkowy przykład jak nie powinno się robić gry.
Ja jako psycho fan oryginalnej trylogii ME (dwójkę przechodziłem chyba z 10 razy) twierdzę, że Andromeda jest bardzo dobrą grą przy której świetnie się bawiłem.
A Elex to wiadomo, klasa.
12dura - kęsik ma zerowe wymagania co do gier, stawianie gniotandromedy i elexa obok siebie, o boże ;(
Najbardziej popularne, bo wywolaly mase kontrowersji i przez to dyskusji. Nie ma to nic wspolnego z jakoscia.
Elex to dobra gra, niestety fala pokolenia Minecrafta i kaszek od Ubisoftu wywołało falę krytyki na tą jedyną słuszną grę wartą ogrania w tym roku, wystarczy zrobić coś klasycznego aby gra była dobra przepis jest bardzo dobra, a te nędzne duże korpo nadal będą mieszać różne gatunki czego nie umieją robić typu Ubisoft i jego słaby Assassyn.
Ten kto sądzi inaczej to pewnie ogrywał Elexa na konsoli, tylko, że konsole tą się dzisiaj nadają tylko do ogrywania tytułów gdzie 80% całej gry stanowią cutescenki w których trzeba naciskać jeden przycisk na padzie.
Mówi to ktoś kto nigdy pada nie trzymał w dłoni. Jak tu większość graczy i recenzentów, na tej stronie po 2.5 roku po premierze dalej brędzla, robi do Wieśka 3. A na Ps 4 i Switcha co roku wychodzi, po kilka gier na takim samym poziomu.
A Elex to zabugowany szrot taki sam jak AC United 9/10 i Andromeda 8.5/10.
O lol, jaki marny troll.
Mam na myśli wpis kilopp. Ty piszesz ok.
Trochę przesadziłeś, kilopp, z tym chwaleniem Elexa. To dobra gra, ale nie wybitna. Mi osobiście bardzo się spodobała, ale jednocześnie zabrakło mi w niej ciężaru gatunkowego i fabularnego, za co dostałaby +18 (i to w cale nie za seks i wulgaryzmy, a za bezpośredniość przekazu i brak spłycania wydarzeń). Za to mam uraz do Elexa. Zbyt dziecinny.
A co do bugów... Sorry, ludzie, nie dość, że dopiero co wyszedł potężny patch, poprawiający całą listę bugów, to jakimś cudem sam jeszcze na owe bugi nie trafiłem. Jakiś Elex lepszego sortu mi się pobrał ze Steam czy co...?
[6]
Niezla proba mlody padawanie, ale trollowanie to sztuka, jeszcze sie musisz sporo nauczyc.
> jedyną słuszną grę wartą ogrania w tym roku
DoS2? Wolfenstein? Zelda? Southpark? HZD? Cuphead?
Tutaj masz swojego ELEX'a -> http://www.metacritic.com/game/pc/elex
ja jestem z pokolenia (1990), które zaczynało przygodę z graniem od Gothica 1 i dla mnie Elex to crap robiony na szybko, pełen bugów.
>Elex
>Bugi
Pick one
Gothic 3, Spellforce 3, Skyrim, Fallout 4.
^ Każda z tych gier miała jakieś 10 razy więcej bugów na start niż Elex. Skyrim i Fallout zresztą nadal mają.
@kilopp
Bez przesady, Elex jest gra bardzo przyjemną, skończyć nie skończyłem jeszcze (za mało czasu o DOS2 wciągnął mnie bardziej), ale ogrywa mi się go z dużą frajdą, ale zdecydowanie nie wybitną. Powiedziałbym, że to gra niezła, ale trafiająca w moje gusta wyzwaniem jakie daje, klimatem i elementami mechaniki (dla mnie najlepsza eksploracja na rynku już tradycyjnie). Co mi się nie podoba? Trochę płytka narracja, ale no cóż, poza Wieśkiem 3 i F:NV nie kojarzę open worlda gdzie by nie była płytka. Inna sprawa, że to u pirahni standard, przez co tworzyli jedne z najlepszych początków gier w historii (rozdział 1 pierwszego Gothica to majstersztyk) ale równocześnie niesamowicie nudny endgame.
A czy były lepsze gry w tym roku? Tak, zwłaszcza D:OS2, który jest gra świetną, i dla mnie jak jakakolwiek gra w tym roku zasługuje by nazwać ją wybitna to właśnie ta.
Jak się ma PS4 nie ma co narzekać co chwilę jakas dobra gra wychodzi.
Syberia 3 na tak wysokim miejscu? Gra jest tak zbugowana, że nawet nie da się jej ukończyć, premiera powinna być w 2018 roku.
Tu nie chodzi o jakość gry, tylko o to jak szerokim echem odbiła się premiera. Fani przygodówek byli nahajpowani więc gra była w niektórych kręgach dość popularna, ale jej jakość to już inna kwestia.
Smutne, ale prawdziwe, Cziczaki :-(
Wspaniały przykład jak bardzo dużo popularność ma wspólnego z jakością. Pierwsza dycha dno i trzy metry mułu poza Divinity, które z posłyszenia myślę że dostarczyło to co miało dostarczyć, no i HZD nie jest aż tak złe, ale zbyt przesiąknięte poronionymi "nowoczesnymi" mechanikami rodem z ubisoftu. Chodzi mi o crafting, zbierz 5 napletków dzika żeby nosić więcej strzał/splotów/potków/narzędzi, tworzenie strzał w biegu, nawet w walce, żyrafy itd.
Moje Top 3 2017:
- NieR: Automata (Platinium Games)
- Hellblade: Senua's Sacriface (Ninja Theory)
- ECHO (Ultra Ultra)
Najlepsza platforma: PC
Największe rozczarowanie: Xbox One i chora polityka jego firmy, brak powyższych tytułów doprowadził mnie do takiej złości, że wyleciał z mojego game-rooma na zbity pysk po 4 latach.
Ps; Zdrowych i udanych świąt życzę ;p
Umiejętność czytania ze zrozumieniem upada. Niemal każdy komentarz to kłótnie co lepsze, co gorsze. Macie post @Mwa Haha Ha ha: popularność oznacza tutaj zainteresowanie graczy, komentarze, odsłony i wyświetlenia. Tu nie jest najlepsza gra roku, tylko najpopularniejsza na tym portalu. Jak widzę posty choćby moich poprzedników jak @AzumiChan: czy @12dura: gdzie jeden wymienia jego zdaniem najlepsze gry (co to ma do rzeczy tutaj???), a drugi robi wywód że popularność nie jest równa jakości (serio? Myślałem, że Drake czy Rihanna to więksi geniusze niż Jean Michel Jarre) - to ręce mi opadają...
gdzie jeden wymienia jego zdaniem najlepsze gry (co to ma do rzeczy tutaj???)
Ano to że każda z nich miała tą premierę geniuszu.
Ps, też mi ręce często opadają, nawet częściej niż Ci się wydaje ;)
@AzumiChan
Jeszcze raz powtórzę - artykuł tyczy się najpopularniejszych gier na gol wydanych w tym roku - tych, które miały najwięcej wyświetleń, wejść, komentarzy. Nie jest to artykuł o najlepszych grach na gol. Ty wymieniłeś trzy twoim zdaniem najlepsze gry. Nie najpopularniejsze tylko najlepsze. Może jestem prostym człowiekiem, ale dla mnie to kompletnie nie na temat. Więcej nie mam zamiaru dyskutować.
Najpopularniejsze nie równa się najlepsze... Ludzie, czytanie ze zrozumieniem umiera :(
Nie pisz o tym czytaniu ze zrozumieniem. To był całkiem inteligentny argument 15 lat temu. Dziś jest strasznie wyświechtany.
"Ale weź najpierw zagraj, ok?"
@yadin
To jest taki typ, który żeby sprawdzić czy prąd jest w gniazdku to wsadza do niego dwa druty stalowe i czeka aż go porazi. Jajka jak gotuje to wsadza łapy żeby sprawdzić czy to aby na pewno wrzątek. Nigdy nie słyszał i nie widział narzędzi do pomiaru działania pewnych urządzeń i zjawisk. Pewnie z fizy miał lufę. A grawitację odkrył jak przestał się trzymać maminej spódnicy w wieku 30 lat:-). Taki typ. Powinien zmienić nick na "nielogiczny".
No i świetnie. Mam nadzieję, że fani elexa pokochają równie mocną miłością nową odsłonę gry dedektyw Rutkowski zemsta koślawych pikseli . Tworzonej przez znane z kloacznych produkcji studio Świrania Szajs. Gra będzie polegać na przemieszczaniu niewidocznej postaci na czarnym tle gdzie gracz będzie wiecznie obrywał bęcki. Hardcorowa rozrywka dla twardzieli odpornych na myślenie . Planowana premiera arcydzieła Świrania Szajs w chińskim roku źle przetrawionego kotleta mielonego. Jeszcze nie kaszanka ale będzie blisko. Kupujta preodory znaczy preordery.
Elex był popularny przez to, że był wielkim scammem (zbugowana nudna gra pseudo nastepnca Gothica), tak samo jak nowy ME.
Elex nie jest zbugowany, polecam zagrać. Przeszedłem całego z tylko jednym questem, którego nie udało mi się wykonać (co i tak naprawił następny patch). W Skyrimie miałem z 20 zawalonych questów gdzieś w połowie gry.
Grałem ponad 70h, a więc...
Zbugowany - nie aż tak
Nudny - Zdecydowanie nie
Pseudo następca Gothica - właśnie przez to, że "to ma być następca Gothica" ta gra tyle traci, bo mimo, że wykorzystuje dużo Gothicowych mechanik, to to nie jest Gothic.
Najpierw nabili Eleksowi statystyki poprzez masę postów i wciąganie ludzi do kłótni, a teraz płaczą, że Elex był tak popularny na GOL-u. Po tym wszystkim spodziewaliście się innego wyniku?
Pamiętam ten pociąg hejpu który jechał w stronę elexa , sam do niego wsiadłem , ale po wyjściu dostałem orzeźwiający strzał na pysk. Zresztą jak w przypadku andromedy.
Raczej co dobrego? Przeciez to gniot jest.
Wiem, odpowiedzialem o Elexie przeciez.
Mi elex zdecydowanie sie podobał i po zapowiedziach raczej nic więcej niż to co ujrzeliśmy nie powinniśmy się spodziewać a to i tak najlepsza gra od PB od czasów gothica 2. Do andromedy nie porównuje bo jako fan ME andromeda rzeczywiście jest słaba niestety... dodatkowo jaką dużą firma jest bioware i jakimi funduszami dysponuje a jakimi piranha...
I słusznie. Elex wymiata, konkretny rpg od czasu wiedźmina 3. Im dłużej się gra, tym fabuła bardziej wciąga. Czekamy na drugą część.
Zamiast "Top 10 najgorętszych premier 2017 roku na Switch" wszystkie gry na switcha xd
Elex najgorętszą premierą....
to dobry wyznacznik.
Ten rok był beznadziejny, a następny będzie trochę lepszy...
Chodzi tutaj o najpopularniejszą grę a nie najlepszą. To, że jest popularna nie znaczy że najlepsza a co drugi komentarz to to że coś z któregoś miejsca na liście jest przecież lepsze od tego wyżej
Chyba jaja sobie robicie.
Przypomnę waszą recenzję:
toporna walka wręcz, drewniane strzelanie;
błędy techniczne w zadaniach, dialogach, umiejętnościach, SI etc.;
sztucznie rozciągnięta i niezbyt porywająca fabuła;
kiczowata próba połączenia nurtów fantasy, science fiction i postapo;
ortodoksyjnym fanom Gothica nie spodobają się uproszczenia (np. szybka podróż).
Ludzie litości.
Chodzi o najpopularniejszą grę na tej stronie, a nie najlepszą. To czysta statystyka, a nie opinie.
Polecam wejść pod recenzję i poczytać komentarze jej autora. Słowem: same superlatywy.
Elex- największe rozczarowanie 2017. Gra wypuszczona w formie bety, bez porządnego UI, system rozwoju postaci który wcale nie zwiększa jej parametrów i mnóstwo innych niedoróbek o debilnym systemie walki 1 hit 1 kill już nie wspomnę. Nie rozumiem fenomenu wysokich ocen.
