No i jak tu to wytlumaczyc demokracja lezy i placze zgwalcona, mamy prawie-stan-wojenny, rzady dyktatora, a waluta stabilna :P
Nie oszukujmy się, wbrew temu co mówi Wyborcza i TVN, sytuacja w Polsce jest stabilna. PiS namaszczając na sędziego Trybunału Konstytucyjnego Julię Przyłębską udowodnił, że ma na sercu naprawę sądownictwa i bogate zaplecze znakomitych ekspertów. Teraz to samo czeka sądy powszechne, ponieważ nie może tak być, że jakiś sędzia 8 lat temu ukradł na Pomorzu batonik z Żabki. Tym razem kaście się nie upiecze i dlatego złoty się cieszy.
No prosze, ja ekonomi jednak nie ogarniam :P Myslalem ze jak w panstwie sie sypie demokracja i nawet KE grzmi na alarm to i jego waluta na ryj leci, bo kraj traci wiarygodnosc i wszyscy pakuja manatki.
Oczywiście, że nie - ani impeachment w Korei Południowej ani ucarowienie Putina nie miały bezpośredniego wpływu na walutę. Demokracja swoje, a gospodarka swoje.
No prosze, a jak w ameryczce pajac z ABC zasadzil fake newsa odnosnie "ruskiej kospiracji" stock market ( to notowania na gieldzie? ) spadly 350 punktow :P Jak ludzie ogarneli ze to fake to zaczely wracac :)
złoty będzie tak reagował jak nasza opozycja na ostatnie wieści o emigrantach ze Szwecji.
Trafnie Manofleto, brakowało odniesienia do opozycji.
nie pisz proszę do mnie więcej, nie zamierzam marnować klawiatury na ciebie marny trolu.
Z tego co mówią producenci, klawiatura starczy na kilka tysięcy, ba kilkanaście tysięcy godzin jeśli chodzi o kwestie mechaniczne. Więc jak chciałbyś żeby się zmarnowała? Znowu wdałeś się w stan upojenia alkoholowego?
Natomiast agencje ratingowe już reagują, na teraz spokojnie zwracając uwagę, że samo uruchomienie nie jest problemem. Problemem może się pojawić, gdy w planie kolejnych budżetów UE Polska dostanie mniej kasy UE, która według nich stanowi obecnie 19% naszego PKB i rząd zastąpi te pieniądze kredytami, lub bez tego zmniejszy się wzrost gospodarczy.
dyskusje o budżecie na lata 2020-26 zaczną się w przyszłym roku i na pewno jest to argument przeciwko nam, należy z drugiej strony pamiętać że 60% z tej kasy wydanej na z UE wraca z powrotem napędzając im gospodarki, a chodzi o to, nie oto żeby oszczędzać na nas kasę ale generować na nas miejsca pracy i rynek zbytu - w ich interesie jest, żeby złoty się wzmacniał a nasz gospodarka a więc nasze portfele puchły a wiec wzrastał wzrost konsumpcji ich towarów - kryzys w jakimkolwiek kraju (patrz grecjia) nie jest nikomu na rękę.
jeszcze jedno, za tą sytuacje zostanie obarczona opozycja, a to tylko wzmocni PIS, bo to nie oni skarżyli się na nas, a w powszechnej opinii, nasze sprawy załatwia się u nas, a nie szuka wsparcia u obcych mocarstw żeby nas zgnoiły - Polak jest uparty i robi dokładnie odwrotnie gdy się go do czegoś zmusza/grozi
Oni sobie nie oszczędzą tej kasy, tzn trochę oszczędzą, bo odpada UK, ale po prostu wydadzą ją gdzie indziej. Kryzys nie jest dobry, choć w przypadku Grecji był dla UE gorszy, bo Grecja jest w strefie Euro, a my nie.
Pieniędzy na pewno nie wyzerują, po prostu dostaniemy ich mniej. I wtedy pytanie zasadne pojawi się pytanie o zadłużenie (a przecież to raczej tą wiarygodność sprawdzają głównie agencje)
Co do winnych, no to wszystko zależy od TVP i ich machiny propagandowej. Na ile będzie silna. Rząd pompuje duże pieniądze w TVP, ministrowie wysyłają podziękowania do redaktorów, ale... Nigdy nie wiadomo...
Polska nie jest samotną wyspą, nawet bez EURO stanowimy system naczyń połączonych, oni generują miejsca pracy u nas, my u nich, nasze firmy, całe obszary produkcji/konsumpcji są ściśle ze sobą powiązane - zmniejszenie kasy do naszego budżetu oznacza słabszy raiting, czyli słabszą złotówkę czyli jeszcze większą konkurencyjność naszej gospodarki.
już raz się przejechali na emigrantach i teraz przyznają nam rację (patrz Szwecja) ta histeria skończy się, trzeba pamiętać, że czym innym są przepychanki w UE w kwestii naszych sądów, a czym innym są relacje gospodarcze na poziomie krajów - nikomu nie jest na rękę poświęcać wpływów z naszego kraju w zamian za naszych sędziów.
Juz podobno niemcy zarzadzili ze kraje ktorzy nie chca uchodzcow dostana 12 mld ojro mniej, pewnie ta decyzje beda teraz forsowac przy uchwalaniu budzetu. Kasa ma byc dana krajom ktore uchodzcow chca i naprawde zastanawiam sie czy az trudne bylo wymyslenie tego rozwiazania :P Przecierz mogli tak zrobic od poczatku i obyloby sie bez dram i gownoburzy. IMO niech sobie wezma ta kase razem z uchodzcami z afryki :P
Poklaskaj jeszcze uszami do kompletu, że Ci którzy bez przerwy na lewo i prawo pier. o suwerenności doprowadzili do sytuacji, w której los prawie 40 mln kraju zależy od widzi mi się premiera kraju liczącego niespełna 10 mln.
patrz, a ja myślałem, że to wina kolesi którzy nie mają dowodów, a jedynie podejrzenie, ryzyko i niepokój, że być może będziemy naruszać państwo prawa, do tego uruchamiają dyrektywę która nie ma żadnych szans na wprowadzenie z powodu tego jednego 10 milionowego kraju (a jakie to ma znaczenie ile ma milionów) - to jest typowe "za młodu rewolucjoniści na starość reakcjoniści" - po prostu lewica europejska zwiera szeregi przed prawicową falą która kiełkuje także u nich.
Myśl sobie co chcesz. Skutek jest taki, że jesteśmy na łasce faceta, który sprzedałby swoją matkę.
I dobrze moze grafy wkoncu zaczna spadac zamiast isc w gore :P
O, Kilgur dobrze gada. A powoli trzeba coś myśleć o jakimś titaniku.
Btc jest mocno podejzane, wydaje sie ze dosc prosto sterowac kursem wystarczy miec odpowiednia ilosc gotowki.
Zawsze kupuję waluty przed samymi świętami.
Programiści i zmywaki ruszają do kraju z kasą, jakżesz nie korzystać z tej krynicy bogactwa bijącej z ich portfeli.
Ta najlepsze ze dzieki temu spadlo zadluzenie o 19 mld :) w efekcie moze sie zdarzyc tak ze w 2017 nie bedzie przyrostu zadluzenia, bodajze pierwszy raz w historii :)
Nie to, ze atakuje rzad, bo ciezko przy takich wynikach. Przypominaloby to rodzica, ktory nie jest zadowolony z czworki lub piatki i wymaga szostki. Mozna sie klocic na ile to zasluga rzadu, na ile koniunktury, i jaki bylby skok gdyby nie ten socjal i czy trzeba podnosic w tym momencie podatki... Ale nie o tym teraz. Mimo wszystko deficyt raczej bedzie. Zmieniono sezonowosc wydatkow, wprowadzono nowelizacje wydatkowania budzetu, i np w listopadzie rzad wydal rekordowa sumę jakiej inne rzady nie wydały w tym miesiacu od 2004 roku.
mBank wskazuje na mocne zwiekszenie strony dochodowej, wiec wg nich deficyt bedzie raczej ponizej zaplanowanych 30mld, ale ile jeszcze nie wiedza. Jak to sie mowi - poczekamy zobaczymy.
Zrodlo
https://twitter.com/mbank_research/status/943822980265725954
To może przestań oglądać?
P.S Nie mierz wszystkich swoją miarą.
