Witam,
Gdy czas spotkań rodzinnych minie, najem się różnych sałatek czy innych łakoci to przydałoby się wieczorem zasiąść przed pc'tem i zaliczyć sesję w jakiegoś porządnego RPGa. Grałem w Wiedźminy, DA I oraz II. Tak samo jeżeli chodzi o Gothic. Możecie polecić coś równie fajnego? Aaa, Skyrima też ograłem :)
Pozdrawiam!
Trylogia Mass Effect, Divinity: Original Sin I i II, Pillars of Eternity, Fallout I II i New Vegas, Dark Souls I-III.
Kotor I i II - troche się zestarzały mechanicznie i graficznie, jednak jesli lubisz Star Wars i dobrze Ci się grało w Dragon Age'a to te gry będą dla Ciebie. Chociaż możliwe że ich nie wypisałeś chociaż też dawno obie ograłeś. Jeśli tak, to proponuję Risen I - bardzo podobne do Gothica.
Jako fan modowania nie polecam New Vegas - na samym ogarnięciu, instalacji i testowaniu modów mi średnio zlatują z 3 dni ;)
Z ostatnich, z lżejszym klimatem- choćby wspomniane Original Sin I i II.
Nie polecasz jednego z najlepszych Falloutów (i RPGów) od lat tylko dlatego że się długo moduje?
lol
FNV jest grywalny bez modów (Skyrim też, tylko po co) najwyżej jakieś niezbędniki dorzuci a nie od razu całe pakiety bo i po co?
Myślę że bez emoty to powinno być oczywiste, ale już specjalnie dałem ;) żeby nie było wątpliwości że to ironiczne stwierdzenie...
Czytaj dwa razy, skoro gra angażuje tak bardzo że dniami można ją modować przed rozpoczęciem gry, to można się domyślić że sama gra jest fantastyczna.
Aby podtrzymać świąteczny nastrój proponuję Drakensang: The River of Time, w którym krew nie leje się dekalitrami a bohater wykonuje działania ze szlachetnych pobudek. Oczywiście pojawią się w trakcie gry wybory a sam rozwój postaci jest satysfakcjonujący. Do tego jest niezła fabuła i bohaterowie.
Jeśli wolisz coś w mroczniejszych klimatach to ARX Fatalis byłby produkcją bardzo wskazaną. Świetna atmosfera a'la Thief i eksploracja. Chyba, że lubujesz się w korzystaniu ze wskaźników i innych ułatwień, to nie będzie gra dla Ciebie.
Z kolei jak masz ochotę na więcej akcji to Divinity II, albo wspomniane Divinity: Original Sin.
A może warto spróbować coś nowego (a raczej starego) jak jakiś dungeon crawler: Legend of Grimrock, Ruzar, The Keep itd.
W zimie też bardzo miło się gra w Icewind Dale :)
Ogólnie poczekaj do wieczora, bo zacznie się wyprzedaż na Steamie. W zależności na co się zdecydujesz będzie choć trochę taniej. No i trwa też wyprzedaż na GOGu.
Deus Ex + GMDX
Risen 1-2-3?
Wszystkie części Dark Souls.
Casuale polecają mass effect jak nawet to nie jest RPG - FACEPALM
Z takich najlepszych C-RPG
AvengerXXX - lubisz turową walke? Jak tak to masz sage baldur gate, fallout, planespace torment, i arcanum, albo neverwinter nigsts 2 + maska zdrajcy
Jak nie, to masz Jade Empire, Star Wars knights od republic obie części, albo vampire maskarada bloodlines, czy deus ex1
Wszystkie wymienione rpg przeze mnie to najlepsze rpg, reszta tytulow to średniaki mocne i slabsze i posłuchaj się osoby która ma pojęcie o tym
lubisz turową walke? Jak tak to masz sage baldur gate, [...] planespace torment, i [...], albo neverwinter nigsts 2 + maska zdrajcy
1. Casuale polecają mass effect jak nawet to nie jest RPG - FACEPALM
Pseudo - ekspercie, Mass Effect spełnia wszystkie wymogi bycia cRPG.
2. Hm? Coś nie tak?
sage baldur gate, [...] planespace torment, i [...], albo neverwinter nigsts 2 + maska zdrajcy
Drogi "ekspercie", w tych grach turowej walki nie ma chyba że dla ciebie turowa walka to zatrzymanie gry co ruch.
Wszystkie wymienione rpg przeze mnie to najlepsze rpg, reszta tytulow to średniaki mocne i slabsze i posłuchaj się osoby która ma pojęcie o tym
Hm, gdzie Świątynia Pierwotnego Zła, gdzie Pillars of Eternity, gdzie Dragon Age: Origins, gdzie do cholery seria Might and Magic (części III - VII zjadają większość tych twoich najlepszych cRPG), gdzie Wizardry 8, gdzie Morrowind, gdzie seria Drakensang, gdzie seria Divinity?
Wielkiego to ty pojęcia nie masz....ekspercie od siedmiu boleści....
Iselor, naucz się czytać Piszę wyraźnie NAJLEPSZE Czytać ze zrozumieniem trudna sztuka
Reszty komentarza nawet szkoda mi komentować
Piszę wyraźnie NAJLEPSZE
No szkoda tylko że w większości słabsze i od Might and Magic i od Pillars of Eternity.
Reszty komentarza nawet szkoda mi komentować
Niestety, nie potrafisz mój "ekssspercie". Od siedmiu boleści.
Iselor, jak dla ciebie taki rpg świątynia pierwotnego zła ktory jest zbyt krótki, beznadziejnie zaprojektowany i niedopracowany ma niby być lepszy od baldura, to tylko pokazuje twój gust którego w sumie nie masz
Najżałosniejsze jest to że w ogóle zachecasz do takich średniaków twoimi komentarzami
Nie pozdrawiam
Iselor, jak dla ciebie taki rpg świątynia pierwotnego zła ktory jest zbyt krótki, beznadziejnie zaprojektowany i niedopracowany ma niby być lepszy od baldura, to tylko pokazuje twój gust którego w sumie nie masz
Najżałosniejsze jest to że w ogóle zachecasz do takich średniaków twoimi komentarzami
ŚPZ jest krótka, ale od kiedy długość świadczy o jakości ? To jest idealne oddanie jednej z pierwszych "papierowych" przygód do D&D. Idealnie odwzorowana mechanika, znakomite taktyczne walki, świetny klimat papierowego RPG, fajne questy poboczne, różne ścieżki rozpoczęcia i zakończenia gry. To jest jeden z 10 najwybitniejszych erpegów w historii. I nigdzie nie napisałem że jest lepszy od Baldura. Choć fakt jest taki że o ile drugiego Baldura uważam za arcydzieło, o tyle pierwszy jest przeciętny i przereklamowany. A gust mam dobry i wyrobiony bo siedzę w gatunku dłużej niż 3/4 krzykaczy i pseudo-ekspertów z tego forum twojego pokroju.
Jeśli dla ciebie wybijanie wszystkich wrogów na mapie od punktu a do punktu b to zaleta w RPG i dobrze zrobiona gra to ci można tylko współczuć
Najwybitniejszy rpg w historii Buahahahahaha XD. Normalnie koń by sie uśmiał XD. I ty się nazywasz ekspertem od rpg bo może grales w sesje papierowe i drewniane, do bólu nudne RPG z lat 80
Twoje wywyższanie jest zarazem śmieszne i żałosne :)
Jeśli dla ciebie wybijanie wszystkich wrogów na mapie od punktu a do punktu b to zaleta w RPG i dobrze zrobiona gra to ci można tylko współczuć
Ależ w ŚPZ nie trzeba wybijać wszystkich wrogów :) Nie znasz tej gry :) A sam fakt wybijania wrogów nie ma nic do jakości cRPG.
Najwybitniejszy rpg w historii Buahahahahaha XD. Normalnie koń by sie uśmiał XD. I ty się nazywasz ekspertem od rpg bo może grales w sesje papierowe i drewniane, do bólu nudne RPG z lat 80
Za to ty nie grałeś. I z tego co widzę o podstawie KOMPUTEROWEGO cRPG też pojęcia nie masz. Troika stworzyła trzy arcydzieła. To czy tobie się ów fakt podoba czy nie - nie ma żadnego znaczenia.
Twoje wywyższanie jest zarazem śmieszne i żałosne :)
Jakie ku*** wywyższanie ? Pisze o czymś o czym mam pojęcie. Ty tego pojęcia nie masz. Ale jedno ci przyznaję: trolling idzie ci świetnie, bo już dawno nikt mnie tak nie wkurwił od pieprzenia głupot.
,, Ależ w ŚPZ nie trzeba wybijać wszystkich wrogów :) ''
W takim razie napisz te super ciekawe zadania glowne w SPZ, jestem bardzo ciekaw :)
Kazda recenzja na gol krytykuje ten tytuł, co z tego że tylko walka jest dobrze zrobiona Kij tam z reszta
Jeśli nie miałeś okazji nigdy się zapoznać z tymi tytułami, to polecam klasykę gatunku - Baldur's Gate, Planescape: Torment, Icewind Dale.
Wiedzmin 3 bo to ostateczne i definitywne doswiadczenie RPG ktorego i tak nic nigdy nie bedzie w stanie pobic.
Poczekaj na Cyberpunk
Co do tematu polecam Gothic 2 NK+ mod Returning 2.0
Wiedzmin 3 bo to ostateczne i definitywne doswiadczenie RPG ktorego i tak nic nigdy nie bedzie w stanie pobic.
Yyyyyyy....Nie.
Dobry żart.
Z RPG - to nie żart. Tutaj, tylko nowa Zelda może zagrodzić Wieśkowi, ale tak to wszystkie inne erpegi są na jedno kopyto.
Zelda to nie RPG.
Z RPG - to nie żart. Tutaj, tylko nowa Zelda może zagrodzić Wieśkowi, ale tak to wszystkie inne erpegi są na jedno kopyto.
Nie masz kompletnie pojęcia o cRPG
boy3 - jeśli nie masz nic mądrego do powiedzenia to wyjdź. Nie znasz podstaw gatunku, nie znasz definicji gatunku, ale pierdolisz ile wlezie.
Jeszcze masz coś do dodania? xD
No tak, dla ciebie mass effect to rpg bo ma drzewko rozwoju postaci
XD
Ty sam nie rozumiesz co to jest skoro nie zaliczasz do tego gatunku jRPG i MMORPG.
jRPG są zbyt novelowe i liniowe bym je traktował poważnie jako cRPG. Zaś wszelkie gry sieciowe zawsze uważałem za upośledzone wersje singlówek. W dowolnym gatunku. Więc nie pierdol że nie mam pojęcia bo siedze w tym gatunku 20 lat.
Jesteś totalnym ignorantem, nie znasz podstawowych pojęć i jeszcze nazywasz siebie ekspertem? To chyba jakiś żart.
planeswalker------> sam jesteś ignorantem.
Poproszę definicję cRPG. Jesli nie, proszę cytować mój artykuł o tym czym jest cRPG i go wypunktować gdzie się mylę. Inaczej sam będziesz ignorantem.
cRPG to określenie wszystkich gier RPG, które pojawiły się na komputerach i konsolach.
planeswalker-------> jestem za a nawet przeciw :) Ale zawsze twierdziłem że wszelkiej maści definiowanie czegokolwiek to tylko i wyłącznie dysputy o wartości, co najwyżej akademickiej. Takie dyskusje dobrze sie prowadzi osobiście i przy piwie a nie przez net. Nie ukrywam że moja znajomość jRPG, jako że jestem PC Master Race a także nienawidzę mangi (mimo że kocham anime niektóre) i japońskiego humoru, jest znikoma, zaś po sieci nie gram bo nie lubię (wyjątek w cRPG: Diablo II). Ja definicję tą co widzisz w artykule zrobiłem bo szlag jasny mnie trafiał gdy ktoś na siłę próbował udowadniac że hack and slashe czy nawet Mass Effect to nie cRPG.
Dobra beka z iselora
Koleś nagrał się wszystkich starych RPG i uważa że ,,siedzi w RPG 20 lat''
Cokolwiek to znaczy
XDDDDDDDDDDDD
To że mass effect ma splycone dialogi, questy, gra bardziej stawia na akcje niż fabułę to oczywiście nic nie znaczy
Jak ty jesteś taki tępy że nie rozumiesz że nas gowno obchodzi jakaś regulka definicji z wiki, porównując do kotora z ME to ME poszedł w strone strzelanki Tpp z elementami rpg i się możesz wyklocac do woli, nic to nie zmieni
Mam sentyment do Beyond Divinity. A jak Beyond, to i Divine. Ale Original Sin też jest dobre.
Fallout 4 :) Z modami czy bez masz zabawy na kilkaset godzin.Kilka świąt Ci zejdzie :)
koniecznie Torment (może być Enhanced Edition). W sam raz na nieśpieszne granie w świąteczne popołudnie.
ZDECYDOWANIE TORMENT!
Ta gra to chyba najbardziej niedoceniony masterpiece jaki powstał. Potem po przejściu zostanie niedosyt, więc bardzo, ale to bardzo odradzam od razu przechodzić do drugiej części. W tę można zagrać po jakimś czasie, żeby nie nabawić się wstrętu
Z niewymienionych wspomnę jeszcze o Arcanum, ale koniecznie z nieoficjalnym patchem fanowskim, bo niestety gra bez niego błędami stoi. I nikt nie polecił Baldura? Nie wierzę.
Przynajmniej przedmówca polecił Planscape Torment, czyli najlepsze RPG wszech czasów, bo bym stracił wiarę w ludzkość.
2 razy wcześniej były owe tytuły już wspominane. Czytaj dokładniej i tym samym nie ośmieszaj się.
Ja poleciłem baldura np? ... Nie ma to jak wypowiadać się nie czytając całego tematu
FACEPALM