Zarobki youtuberów: DanTDM liderem, PewDiePie na szóstym miejscu
mysle ze po tym poznaje sie starosc
nie widzialem nigdy zadnego z filmikow calej 10tki,jednego znam ze slyszenia, tego calego Pewcos tam
ciagle nie moge zrozumiec po co ludzie ogladaja jak inni graja
Nawet gdybym miał dostać te 12mln złotych - nie potrafiłbym zagrać takiego debila, jak robią to co poniektórzy ludzie, umieszczający swoje nagrania na YouTube, popularnie zwani "youtuberami"... Ale z drugiej strony, dla takich kanałów jak "JerryRigEverything" i podobnych mam szacunek.
Ładne kwoty, co nie zmienia faktu, że obecnie typowy zachodni gracz to grubas przed konsolą lub wodogłowie oglądające Minecrafta na youtubie. Także nie dziw cie się dlaczego 99% dzisiejszych gier to nędzne kaszanki.
@up widzę dziś dzień na pisanie samych bzdur. Nie opartych niczym i czekanie aż ktoś poklepie po plecach.
Jeżeli tak bardzo zabolał cię ten grubas to naprawdę przepraszam i polecam wejść na youtube, aż mnie dziwi jak niektóre sztuczne mordki mogą mieć taką popularność, osobiście mi wystarczy, że popatrzę na kogoś 5 sekund i już wiem, że to jakiś mądry cymbał który wykorzystuje naiwność dzieci do zarabiania pieniędzy, bo młodzież jest podniecona jak słyszy od jakiegoś youtubera co drugie słowo typu kurw... itd.
Chyba jest jakiś problem z kodowaniem na forum. Sprawdziłem na dwóch przeglądarkach i w obydwu tak samo się wyświetla tytuł.
mysle ze po tym poznaje sie starosc
nie widzialem nigdy zadnego z filmikow calej 10tki,jednego znam ze slyszenia, tego calego Pewcos tam
ciagle nie moge zrozumiec po co ludzie ogladaja jak inni graja
@Sasori666
Jakby ludzie oglądali jak Seba z kumplami gra w piłkę to też bym się dziwił, ale skoro oglądają mistrzostwa świata to jest to coś dziwnego?
Jak nie dziwi mnie oglądanie IEM czy innych growych turniejów, tak oglądanie zagrajmerów i innych amatorskich graczy nie ogarniam.
Hyhyhy dolaczam do tej grupy i zgadzam sie w calosci, nie ogarniam co to za ludzie. Sportow tez nie ogladam, odkad pamietam lubie brac tylko i wylacznie aktywny udzial w sportach, ogladanie jak ktos cos robi mnie kompletnie nie jara.
bez sciemy - zapytaj mamy\babci po co ludzie graja zamiast ogladac tv/czytac ksiazke
zadajesz pytanie, ktore co 20-30 lat zadaje kazda kolejna ekipa od xxx lat
Sport jest oglądany od ponad 100 lat i jakoś nikogo nie dziwi.
Porównujesz oglądanie ludzi, którzy poświęcili całe życie na trening i posiadają ponadprzeciętne umiejętności do kogoś, kto gra w gry komputerowe? Powoli zaczynam wierzyć w szkodliwość gier komputerowych.
@blackhorn
Zobacz sobie drdisrespect jak ogarniasz angielski, po co się to ogląda bo są rozrywkowi. Zapewniają lepszy entertainment niż inne rzeczy więc ludzie to wybierają. Na pewno dziwnym było by dla mnie oglądać kogoś codziennie, raz na jakiś czas i jest to nie raz tak samo dobre jak porządny serial.
Co do umiejętności jedni mają mniejsze inni większe ale sportowców też nie wielbią tylko ze względu na osiągnięcia czy możliwości, a wizerunek też sie liczy i Ci gorsi mogą mieć więcej fanów.
Jak chcesz przykład kogoś kogo skill czyli też często lata treningu nie będzie wstanie ogarnąć 90% planety to obejrzyj z kolei Shrouda. Także to, że się nie ruszasz nie znaczy że nie poświęcasz temu czasu i często innych rzeczy. historia Pashy Bicepsa idealna, przerzucił się na zawodowe granie ryzykując bo rzucił pracę, a nie wiedział czy to wypali.
Poza tym nie rozumiem trochę komentarzy, nie każdy z tego zestawienia gra w gry, PewDie w tej chwili wypuszcza we większości filmy nie związane z grami.
Obejrzalem jeden film panny z 10 miejsca...
Coz, utwierdzilem sie tylko w przekonaiu, ze aby zarobic pieniadze na YT trzeba zrobic z siebie idiote, a w tym przypadku idiotke.
Jedni ogladaja pilke nozna, inny filmy, a jeszcze inni innych, ktorzy graja i gadaja o niczym, byle tylko mowic :D
Nie mam czasu na taka chujowizne, ale pieniedzy mozna im mimo wszystko pozazdroscic.
Polecam South Park s18e09 :) Cartman w roli PewDiePie hehee
Nawet gdybym miał dostać te 12mln złotych - nie potrafiłbym zagrać takiego debila, jak robią to co poniektórzy ludzie, umieszczający swoje nagrania na YouTube, popularnie zwani "youtuberami"... Ale z drugiej strony, dla takich kanałów jak "JerryRigEverything" i podobnych mam szacunek.
Znam tylko tego Szweda. Wygląda to na dość typową listę bezwartościowego szajzu pod masówkę .
Na zachodzie jest tyle świetnych jutuberów związanych z tematyką grową... AlphaOmegaSin, Angry Video Game Nerd, LGR, Happy Console Gamer, Beat em Ups, Angry Joe i wiele wiele innych... To nie, dzieciaki muszą nabijać wyświetlenia jakimś wydmuszkom bo przecież "GTA V FUNNY MOMENTS" takie wartościowe...
Wolę być bezrobotny niż robić z siebie idiotę na YT. Quo vadis, internecie?
i gdybyś przy okazji robienia z siebie idioty miał dostawać 15mln $ rocznie to zapewne też byś odmówił...
oh wait, przecież nikt Ci nie rzuca kasy pod nogi, nawet robienie z siebie idioty jest sztuką, inaczej co drugi user na golu byłby milionerem (tak wiem, że co drugi jest, ale nie mówię o urojeniach :)
Still nope, but thanks.
"I gdybyś przy okazji robienia z siebie idioty miał dostawać 15mln $ rocznie to zapewne też byś odmówił..."
Nie mierz wszystkich swoją miarą. Nie każdy odczuwa potrzebę robienia z siebie idioty.
jak bylbys bezrobotny w twoim wieku to bylbys idiota. lepiej wez te 14 MIL
Nie mierz wszystkich swoją miarą. Nie każdy odczuwa potrzebę robienia z siebie idioty.
nie, ale każdy odczuwa potrzebę posiadania dużych kwot na koncie, żeby pozwolić sobie na każde wydatki bez zaciągania kredytów.
Rzuć mi jeszcze jakiś wyświechtany tekst o tym że "pieniądze nie są w życiu najważniejsze" i "lepiej mieć swoją dumę" albo inny oderwany od rzeczywistości idiotyzm :)
No i jak ten Felix teraz przeżyje kolejny rok, cóż, jakoś musi dać radę
No czyli same raki, ale to było do przewidzenia....
nie wiem czego oczekujecie, jakby nie było średnia wieku oglądających youtuba to chyba 10 lat
więc raczej ciężko by ktoś celujący w dojrzałych i rozumnych ludzi był na szczycie.
Niestety moja chrześnica lat 8 też tłucze tylko mincrafta na youtobie i jakiegoś gościa z PL ogląda nie przytoczę kogo bo aż tak się nie zagłębiłem.
Mój dwunastoletni bratanek też namiętnie youtubuje Minecrafta. Parafrazując naszych rodziców: ja tych młodych, to już w ogóle nie rozumiem.
Dwóch kuzynków mam w wieku przedszkolnym też oglądają, jeden prosił nawet żebym mu na tablecie majnkrafta zainstalował, to nawet nie widziałem żeby w niego grał, ale jak jest wifirifi to na yt ogląda. Za moich czasów to się grało i to bez internetów, żadnych coopów. Pamiętam jak się w Settlers 2 grało na podzielonym ekranie czy w Heroes III na tury.
Za moich czasów to się grało i to bez internetów, żadnych coopów. Pamiętam jak się w Settlers 2 grało na podzielonym ekranie czy w Heroes III na tury.
Paaanie, za moich czasów to się w Contrę grało z kolegą, a nie jakieś podzielone ekrany i inne wynalazki.
Paaanie a za moich czasów główną rozrywką było strzelanie do niemców a nie jakieś Contry.
Mój 14-letni brat na szczęście wyrósł z tego Minecraft'owego raka, choć jeszcze jakieś 2-3 lata temu namiętnie oglądał tych wszystkich Multich, SKKF'ów i innych typków grających w Minecrafta. Teraz czasem tylko obejrzy Izaka lub jakiś event z LoL'a lub CS'a. Chyba nie jest z nim aż tak źle :)
Z internetowych ludków jedynie arhn da się oglądać, ale to nawet nie jest jułtuber, bo treść jak i wysoka jakość materiałów uśpiły by przeciętnego oglądacza majnkrafta.
Nigdy nie zrozumiem, jak można chcieć marnować swoje życie na oglądanie czyjegoś. Jak ludzie siedzą w tym i oglądają przygłupa gadającego jakieś pierdoły, albo innego, którego jedynym talentem jest to, że publicznie szydzi z innych przygłupów. Co do grajmerów - pomysł był fajny, bo można było obejrzeć grę w akcji - czyli coś, co mogłoby zastąpić demo, gdy nie jest się pewnym czy chce się kupić grę czy nie. Kasa z tego może być ładna, fakt, ale siedzenie w domu i nagrywanie pierdołowatych filmików o dupie marynie nigdy nie zastąpi zdrowego rozwoju umysłowego, czy zawodowego. Może to ja już jestem stary, ale kompletnie nie rozumiem tego fenomenu youtuberów.
Stary? To co powiedzieć o staruszkach obserwujących ludzi z okna czy balkonu. NIe zastanawiasz się dlaczego interesuje ich życie innych?
Wreszcie coś co łączy stare i młode pokolenia...
Z ciekawości obejrzałem po jednym filmiku każdego z tych Youtuberów i jestem lekko zażenowany poziomem jaki prezentuje większość z nich. No ale ja nie rozumiem tej obecnej mody, więc pewnie się nie znam i kontent jaki prezentują jest pewnie bardzo wartościowy.
Kogos to dziwi? Który dorosły (nawet gdyby chciał) miałby czas oglądać te wysrywy wrzucane co chwilę na YT? Jest praca, obowiązki, często rodzina i jakieś inne hobby, a nie tylko gierki. Tylko małolaty mają czas na przepierniczanie czasu w necie. Więc tacy youtuberzy dla nastolatków są najpopularniejsi.
E tam nasze potężne streamery Rafonixy, Magicale więcej zarabiają : D
Jestem dumny, że nie znam nawet ze słyszenia żadnego z tych raków. Oprócz Pewdsa ale to chyba najbardziej medialny jutuber świata więc każdy kto jest into internety musiał o nim słyszeć.
A przepraszam, kojarzę jeszcze Markipliera
Wspaniałe czasy : aby osiągnąć takie zarobki nie trzeba budować firmy od podstaw, wystarczy mieć dostęp do internetu + kamera, kiedy ja miałem 20 lat to było po prostu niemożliwe, a teraz nikt nikomu nie broni. Poza tym społeczeństwo jest coraz bardziej zamożne co przekłada się praktycznie na wszystko.
nic sie nie zmienilo; poeci, kompozytorzy, piosenkarze, aktorzy, youtuberzy. w skrocie: celebryci;
splyciles to tak mocno, ze bardziej nie mozna bylo.
realsolo - no nie wiem, poeci - talent, kompozytorzy - talent, aktorzy - często także talent, youtuberzy - hm, ?! pomijam już tutaj czas potrzebny aby osiągnąć w czymś poziom masterjedi, oraz uzbieranie widowni co w przypadku w/w wiązało się kiedyś z pozyskaniem wielu sponsorów + widowni. Czasy są świetne jak nigdy. Celebryci - celebryci to wynalazek XXI wieku dodatkowo często to ludzie już zamożni którzy chcą zaistnieć i są znani tylko z tego ze są znani, nic sobą więcej nie reprezentując - np. żony piłkarzyków.
Większość ludzi chroni swoją prywatność, ale rozumiem że dla niektórych osób sława może być jak narkotyk.
Mimo niższego zarobku to jak dla mnie wszystkie te kontrowersyjne wydarzenia, jakie działy się dookoła Pewdiepie'a przyniosły same plusy. I dla niego samego, bo przez całą tę selekcję pozostała mu widownia, która rozumie jego działania oraz wie czego można się po nim spodziewać... i dla samego youtuba. Bo cała ta drama z antysemityzmem czy ze słowem na N tylko odkryła masową hipokryzję ludzi, analogicznie do niektórych sytuacji związanych z molestowaniem w Hollywood.
"(...) czy ze słowem na N (...)"
Voldemort, Voooldemort!!!
Wiedziałem jakich komentarzy można się tu spodziewać.
Większość się dziwi, że większość jest głupia i ogląda takie pierdoły.
Części się dowartościowuje - 'ani jednego nie znam'.
Część zwyczajnie zazdrości - 'ja bym nie potrafił robić z siebie takiego idioty nawet za milion dolarów', 'nic nie trzeba umieć, a takie pieniądze'.
I (jak zawsze) tylko kilka sensownych komentarzy.