Death Stranding ma już grywalną wersję
Kojima 'sprzedal' sie Sony ponad 20 lat temu ;)
Poza tym fakt ze Sony go wsparlo dalo narzedzia a on tworzy gre na ich system jest normalny i nie widze w tym sprzedania. Wole zeby trafil do Sony i mial wolnosc kreatywna, niz do EA, M$, Acti i zostal zarzniety.
Z twarzy koleś jak Trynkiewicz wygląda.
Premiera na bank w I kwartale 2019.
Niby znowu CGI, ale gra i tak będzie dobra. W końcu powstaje na silniku Horizon: Zero Dawn, więc o grafike i gameplay nie mam zadnych wątpliwości i zmartwień. Ciekawe jak będzie z fabułą, bo po tych zwiastunach gra odstaje od reszty, ale o to pewnie chodzi, zeby namieszać w głowie. Czekam.
Po pierwsze silnik nie ma nic do gameplayu, po drugie trailer działa w czasie rzeczywistym na ps pro, co nie dziwi, bo technicznie się niczym nie wybija, po trzecie, fabuła jak to fabuła, to jest sf, na razie nic nie wiadomo, wobec czego jeszcze się okaże czy odstaje, na razie nie wygląda na to.
Według tego co mówił Kojima na PSX, to wszystko jest renderowane w czasie rzeczywistym na silniku gry.
On to już mówił przy pierwszym trailerze.
w czasie rzeczywistym na silniku gry
'Renderowane na silniku gry' nie rowna sie 'wyglada tak samo jak na docelowym sprzecie'. Zobacz sobie pierwsze trailery 'na silniku gry' np Uncharted4, a zobaczysz roznice. Silnik silnikiem, ale zapewne sprzet, na ktorym jest ten silnik uruchomiony to nie PS4 Pro tylko cos DUUUZO mocniejszego, a jak przyjdzie co do czego to sie okaze, ze polowe efektow trzeba usunac, bo nawet PS4Pro nie jest w stanie uciagnac.
Nie wiem czemu, ale ten trailer ani gra nie zrobiła na mnie wrażenia. Dla mnie wiadomością targów była Bayonetta 3.
Nie jestem fanem Kojimy i jego schizo gier, tu widze bedzie podobnie. Nie zacheca ten trailer.
Ten trailer powinien mieć tytuł: "Ja - Hideo Kojima, właśnie tyle teraz biorę".
Na mnie też ten trailer nie zrobił wrażenia. Wierzę w ... grywalność, czyli techniczną stronę produkcji Hideo Kojimy. Natomiast mam spore wątpliwości, czy zainteresuje mnie sama gra. Zmęczyły mnie przepychanki, jakie miały miejsce podczas produkcji "Metal Gear Solid V: The Phantom Pain". Kojima może wypuścić grę, która będzie cha wie czym. Na razie materiał, który Kojima przedstawia, to historia ćpania.
Pecety? Nie nazywajmy szamba perfumerią!
Jeśli to fakt, że "sprzedał się" Sony, to mam gdzieś tą grę.
sprzedał ? Duzo firm go chciało, gdy odszedł z konami, ale wybrał tą właściwą i wybrał moim zdaniem dobrze. Sony jako zewnętrzny developer ma jednych z najlepszych wewnętrznych developerów na świecie, a Kojima Productions do nich dołączył i po filmach widać, ze czuje się tam dobrze. Dopóki Sony daje mu hajs za szybko od nich nie odejdzie ;D
To nie jest tak, że się sprzedał. Jako twórca wybitny został pozbawiony przez szefostwo koncernu Konami tej swobody, jaką miało zawsze jego studio. Podobno strasznie to przeżył. Stawiał się, dyskutował, ale wszystko na nic. Najpierw Konami usunęło jego logo z ... "Metal Gear Solid V: The Phantom Pain", a potem zapowiedziało, że z chwilą wydania gry studio Kojima Productions przestaje istnieć. Pewnie mógł zostać jednym z dyrektorów biznesowych w koncernie, ale nie chciał. To cała historia w wielkim uproszczeniu.
Sony zaproponowało mu swobodę w tworzeniu tytułów i tę swobodę mu na razie zapewnia. Mógł nawet wybrać silnik, na którym zrobi "Death Stranding". Jako twórca chciałbym móc tak wybrzydzać. Silniki są cholernie drogie. Najlepsze kosztują po kilkadziesiąt milionów dolarów.
Kojima 'sprzedal' sie Sony ponad 20 lat temu ;)
Poza tym fakt ze Sony go wsparlo dalo narzedzia a on tworzy gre na ich system jest normalny i nie widze w tym sprzedania. Wole zeby trafil do Sony i mial wolnosc kreatywna, niz do EA, M$, Acti i zostal zarzniety.
Chyba przez to, że nigdy nie splamiłem się posiadaniem konsoli Kojima jakoś mnie ani grzeje ani ziębi. Nawet przeszedłem "pierwszego" MGSa z PSXa i było ok ale znam lepsze skradanki.
W 98/99 MGS robił wrażenie. Dziś tylko, jeżeli komuś specyficzna narracja i niepowtarzalny styl podejdą. Patrz z perspektywy okresu premiery.
Też znam lepsze skradanki, np. MGSV.
Zwiastun można zrozumieć po 5h gry? I ja mam to kupić? Zwiastun powinien mi dać pojęcie o grze na tyle bym chciał kupić. A to wygląda jak psychodeliczny sen ćpuna. Tyle na temat. Dadzą 5h za darmo to można przestudiować o co chodzi i zakupić.
Komentarze polusów, bezcenne.
Nie mialem wczesniej konsol, więc nie grałem w nic od Hideo (mam G0 na steamie ale jakoś się jeszcze nie zabrałem), sama gra zapowiada się ciekawie, miło będzie dostać taki specyficzny ex, nie włączałem konsoli od miesięcy, na szczęście zmieni to remake Shadow of the Colossus :>
Najgłupsze jest to, że interesujemy się o grą, ale nie wiemy, o czym ona będzie. Dla mnie Kojima nie zrobił naprawdę nic przełomowego od czasów "Metal Gear Solid 3: Snake Eater", czyli od 14 lat. Jego ostatnia gra to raczej dzieło wymuszone przez Konami.
