Nie wiem jak na ios ale wczoraj na telefonie przypadkiem wlaczylem google translate i mocno sie zdziwilem.
Pare miesiecy temu demonstrowali na konferencji opcje tlumaczenia symultanicznego (prawie) i ta opcja juz dziala.
Pozostawia co prawda sporo do zyczenia ale jak ktos chce po hiszpansku zapytac o droge czy po wlosku jak kupic chleb to powinno wystarczyc.
trzeba kliknac na glosniczek posrodku zeby wyjsc z trybu pisanego.
Może i przyspieszy to komunikację w kraju gdzie ktoś nic po angielsku nie rozumie, ale chyba jeszcze kilka lat minie zanim będziemy mieć dopracowanych elektronicznych tłumaczy, którzy pozwolą na prawdziwą komunikację live.
sprawdziles to chociaz?
na swiecie nie istnieje tylko jezyk angielski, najsmieszniejsze, ze u mnie w robocie kazdy angol podjaral sie jak zloto wlasnie dlatego ze ulatwi im to komunikacje podczas zagranicznych wojazy.
