Kevin Spacey odsunięty od House of Cards. Co dalej z serialem?
Nagle seria afer...tylko dlaczego "ofiary" odzywają się dopiero np. po upływie 8 lat?
No geje geje, sam Spacey powiedział że jest gejem.
Pytanie czy jest. To mogła być zwykła zasłona dymna by odwrócić uwagę od oskarżeń o molestowanie.
Możliwe, że jest tak jak piszesz. W końcu z tym już od lat się człowiek spotyka. Bo ponoć gej artysta dobrze się sprzedaje i z automatu jest usprawiedliwiany, bo przecież dyskryminacja!
Nagle seria afer...tylko dlaczego "ofiary" odzywają się dopiero np. po upływie 8 lat?
Ludzie narzekają, że branża gier jest parszywa.
Niespodzianka! Wszystko takie jest.
Kevin Spacey to mój ulubiony aktor, jeden z absolutnie największych mistrzów. Jego nazwisko to gwarancja jakości. Szczerze, to w ogóle mnie nie obchodzi z kim śpi ani kogo obmacuje.
Był, teraz to już koniec jego kariery. Został odsunięty od nagród Emmy, nikt pedofila już nie zatrudni.
Nawet jakby Twoją małoletnią córkę czy syna macał swoim Pe? Też byś pisał, że to Twój ulubiony aktor? Mistrzem można być, ale gdyby mój ulubiony aktor, muzyk czy wujek takie coś robił to nie ma zmiłuj.
Jeżeli faktycznie to robił, to jest degeneratem do utylizacji.
Może to złe z mojej strony, ale na prawdę mnie to nie interesuje, o ile to incydent po alkoholu. Poza tym nie wierzę czternastolatkom na imprezach dla dorosłych...którzy po 20 latach przypominają sobie w mediach o doznanej krzywdzie. Ale, tak jak piszecie, to zapewne smutny koniec jednego z najwybitniejszych żyjących aktorów.
Generalnie masz rację, ale tylko wtedy gdy mówimy o ludziach dorosłych, nieubezwłasnowolnionych i działających z własnej nieprzymuszonej woli. Gdy w grę wchodzi gwałt albo pedofilia to już to nie jest prywatna sprawa. Oczywiście nie twierdzę że w tym konkretnym przypadku tak było albo nie było bo tego po prostu nie wiem.
Lubilem goscia, sympatyczny aktor, ale teraz to za duzo. Wiele moge wybaczyc, ale pedofilstwa nigdy.
Pedofilii nie można wybaczyć, to niszczy dzieciom psychikę do końca życia i oprawca kieruje się tylko swoim egoizmem i zaspokojeniem żądzy. Zero empatii, współczucia i zastanowienia się jaką krzywdę on swoimi czynami wyrządza dziecku.
Przeczytaj sobie definicję podofilii. Ręce opadają jak się po raz kolejny czyta czy słyszy ludzi, którzy nawet nie rozumieją pojęć jakimi się posługują.
Trzy dekady temu położył się pijany na jakimś gówniaku, który niezbyt legalnie był na zakrapianej imprezie. No ja bym rozstrzelał.
Jak znajomy opowiada historie, o tym jak lekarz 30 lat temu proponowal mu sex to opowiada to w taki sposób, ze wszyscy razem z nim smieja się dobre 10min. No ale co my tam wiemy o zyciu. Musze go jak najszybciej uswiadomic, ze do dzisiaj powinien mieć traume(i walczyc o odszkodowanie ale to tak przy okazji)
Szkoda, ze na mnie nie polozyl sie 30 lat temu zaden aktor. Ale bym byl dzisiaj slawny!
"stwierdził, że identyfikuje się jako homoseksualista"
A nie czasem pedofil? Musiało mu się pomylić...tzw. przejęzyczenie. :P
Debilizm w sprawie odsunięcia od serialu. Bo co? Bo dotknął chłopaka po pijaku naście lat temu? Kurde, to połowa ludzi powinna siedzieć za pedofilię. Swoją drogą niektórzy dobrze zauważyli, co on tam robił. Zarówno Kevina lubię, jak i Rappa (choć tylko za nowego Star Treka), ale kurde to co tam się teraz dzieje to paranoja. Niedługo każdy kto pracował na planie będzie oskarżony o molestowanie/próbę gwałtu itp., bo w większości filmów jest scena erotyczna, a i aktorzy się dotykają, a i ktoś to musi kręcić. No głupieją ci ludzie.
Bez procesu i wyroku? NIE MA SPRAWY! Koleś już 26 lat jest dorosły i postanowił ten fakt zataić przed jakimkolwiek wymiarem sprawiedliwości...
Nie rozumiem czemu lewacy robią tyle dymu.
Przecież mogli go przesunąć do innej para... eeee..... produkcji i by też wystarczyło.
"Przypominam też, że według niedawnych informacji serwisu Variety, twórcy rozważają produkcję spin-offów, w których uwaga skupiałaby się na innych bohaterach serii. Podobno jeden z nich ma być poświęcony postaci Douga Stampera (w tej roli Michael Kelly). Za scenariusz miałby odpowiadać Eric Roth, mający na koncie cztery pierwsze sezony House of Cards."
Taki spin-off to ja rozumiem. Oby się pojawił, bo chętnie bym pooglądał.
