Po ostatnim zakupie TV 4K poczułem chęć na '' Coś więcej '' od grania a , że jestem w obozie niebieskich odkąd się urodziłem ( obecnie PS4 ) to wybór był oczywisty ( PS4 Pro ) , aż do teraz..
Czuje się jakbym wyszedł z tej niebieskiej mgły, która nie pozwalała mi nawet przez chwile pomyśleć o '' Zielonych '' ale kurczę.. Czyż to nie jest świetna alternatywa dla PRO? Zostawić PS4 do Exów a do innych mieć ,, Najpotężniejszą konsolę na świecie '' brzmi nieźle, prawda?
Oczywiście jeśli nie miałbym żadnej konsoli to wybór byłby oczywisty. Sony ze swoimi Exami miażdży konkurencje i żal by było przegapić takie hity jak TLoU 2, God Of War czy Dead Stranding i wiele więcej..
Szczerze to zacząłem myśleć poważnie nad zakupem XBOX.
Co myślicie?
Do LIKFIDATORA ( wiem, że wejdziesz w ten wątek :D ) czy Ty czasem nie wspominałeś o takiej alternatywie dla posiadaczy zwykłego PS4? Chyba Cię wtedy źle zrozumiałem. Teraz wydaje mi się to bardzo ciekawe.
Nikt? Gdzie się podział Likfidator i Yogurth?
Xbox X.
Skoro masz konsolę do exów to po co Ci to samo w niewiele lepszej formie?
Skoro masz wybierać pomiędzy 2K a 4K to chyba wybór jest prosty? Nie?
Ja na Twoim miejscu wybrałbym X1X (chociaż w obecnych czasach to jestem daleko z nowymi grami) bo grafika na ps4 raczej dużo nie będzie się różnić na ps4 pro, a koszty gier są porównywalne a różnica w jakości gier jest.
Zresztą jak nie masz komputera/masz słaby komputer to gry od stajni M$ Cię nie ominą :)
Nie mam konsoli do Exów. Konsola jest do wszystkich gier. Gdybym zdecydował się na zakup XBOX to byłby on docelową platformą a PS4 do nadchodzących exów.
PC sprzedałem ostatnio i dobrze mi z tym.
też sie nad tym zastanawiam czy nie brać xbox x do gier multi, a ps4 do exów
tylko do tego dochodzą jeszcze dodatkowe pytania
trochę gier multi mi się nazbierało przez ponad 2 lata posiadania ps4,
abonament plusa mam jeszcze prawie na 2 lata,
kupować też do xbox by mieć gry z golda
moze lepiej EA Access, ciekawa oferta do tego wszystkie gry wstecz, a nie tylko od bieżącego miesiąca
ps4 pro jakoś mnie nie przekonuje, myślałem że będzie to jakoś lepiej wyglądać a nie tylko trochę i wciskanie niepełnego 4k na siłę zamiast np ładniejszej grafiki przy pełniejszym framegu, z drugiej strony nie ma xbox x to tez nie wiem jak to będzie tam wyglądać.
Ja bym kupił Switcha. Albo trzymał kasę i czekał na nową generację, a nie kupował jakiś marny upgrade, który aż takiego wielkiego skoku jakościowego nie wnosi.
Nowa generacja na 90% Jesień 2021, więc trochę poczekamy..
by kupić swich to cza lubić to co on oferuje, ogólnie jego gry nie przypadły mi do gustu
Trzeba lubić, ale żeby wiedzieć czy się lubi to trzeba też spróbować. A wielu graczy w Polsce miała nikły kontakt z Nintendo i opinię wyrabia sobie tylko na własnych wyobrażeniach.
Jak nie Switch to nadal bym czekał na nową generację, bo trochę lepszy wygląd gry, która była tworzona pod 1080p i wydajność mnie jakoś zupełnie nie przekonują...
Gdyby Switch nie był olewany w Polsce to bym nawet zastanowił się nad zakupem tej konsoli. Niestety brak wsparcia dla języka Polskiego to wyklucza.
Kwestia podejścia, mi brak polskiego w Nintendo bardzo pomógł.
Inna sprawa, że do dużej części gier język nie jest potrzebny :)
by kupić swich to cza lubić to co on oferuje, ogólnie jego gry nie przypadły mi do gustu
Co to za z dupy argument? Żeby kupić PS4 i Xboxa to też trzeba lubić to co oferują.
PS4pro. Najwiekszym bajerem i tak jest HDR a u Sony ta technologia jest najlepiej utylizowana (ostatnio GT spirt i Horizon).
Żeby doświadczyć prawdziwego HDR to przynajmniej TV ZD9 :D Póki co to na razie większa wydajność i rozdzielczość są największymi zaletami ulepszonych konsol.
Szczerze mówiąc to w tej generacji 4K to jeszcze za wcześnie żeby to był jakiś wyznacznik, bo te 2tflopy więcej aż tak dużej różnicy nie zrobią. Następna generacja patrząc po poprzednich to przynajmniej 10x większa moc, więc ~15tflopów minimum.
W sumie co oznacza HDR w grach i telewizorach?
O ile to rozwinięcie high dynamic range, to to nie jest jakiś marketingowy bullshit?
W sumie co oznacza HDR w grach i telewizorach?
HDR najbardziej podstawowej formie oznacza dwie rzeczy:
1. Jest to jawny zapis jasności pikseli, nie tylko ich koloru. Innymi słowy możesz zdefiniować, że np. słońce ma jasność 10 000 nitów, światła samochodu 1000, a latarka np. 300 w jednym ujęciu. W tradycyjnej telewizji każdy z tych obiektów miałby ten sam kolor i jasność, a w telewizorze HDR kolor będzie ten sam, ale każdy będzie innej jasności.
2. Mając więcej informacji w strumieniu układy telewizora mogą sterować podświetleniem LED wedle informacji w strumieniu. Dodatkowo starsze TV miały jasność maksymalną 200-300 nitów, a nowe HDR to już 1000-1500 nitów, aczkolwiek jeśli mowa o wyższej półce.
To jest HDR w najbardziej podstawowej postaci. Standardy HDR10 i Dolby Vision wymagają jeszcze szerszej przestrzeni barw i 10-bitowych składowych. Nie jest to warunek konieczny dla HDRu, ale pozwala uzyskać bardziej nasycone barwy, przy znacznie większej jasności.
W tradycyjnych telewizorach wyglądało to tak, że biały zawsze był jaśniejszy od czerwonego, czy zielonego, bo biały piksel przepuszczał więcej światła. W przypadku TV HDR masz bezpośrednie sterowanie jasnością.
Widać to np. w Forzie 7, gdzie po włączeniu trybu HDR zobaczysz dużo więcej detali w cieniach, jak i niebie. Obraz staje się bardzo plastyczny, ale jednocześnie cienie nadal są ciemne, a niebo bardzo jasne.
Forza 7 zresztą od podstaw była tworzona pod HDR, dzięki czemu tryb ten wygląda w niej znacznie lepiej niż np. w Mass Effect: Andromeda.
W demie Forzy jest etap w pochmurny, mglisty dzień. Dzięki 10-bitowej matrycy mgła wygląda szalenie realistycznie, przejścia kolorów są bardzo płynne. HDR zaś umożliwia pokazanie bardzo jasnych świateł stopu samochodu.
Takie przykłady można mnożyć, ale tryb HDR po prostu wiele wnosi. Nawet w szarym i ponurym Battlefield 1, po włączeniu trybu HDR akcenty kolorystyczne wręcz wylewają się z ekranu, a eksplozje powodują po prostu opad szczęki.
to nie jest jakiś marketingowy bullshit?
A z tym to już tak na dwa razy. Po pierwsze HDR w tanich telewizorach nie wygląda dobrze. Bez rozszerzonej przestrzeni barw, bez strefowego przyciemniania i z jasnością 350 nitów, nie ma mowy o efekcie HDR, a mimo to tanie TV te tryby przetwarzają sprzętowo, choć różnice wizualne są minimalne w takim przypadku.
Założenie było takie, że w ciągu 2-3 lat HDR trafi pod strzechy i będzie coraz lepszy. Niestety cały czas płaci się podatek od nowości. HDR dobrze się przyjmuje. Treści coraz więcej, na Netflixie prawie wszystkie nowości od pewnego czasu dają w HDR, podobnie na Amazonie. Na konsolach większość nowych gier ma HDR, a nawet na PC, gdzie wciąż brak monitorów HDR, coraz więcej gier dostaje ten tryb w patchu.
Sytuacja zgoła inna niż z 3D. HDR wchodzi szybciej niż HD i dobrze się sprzedaje. Dlatego też producenci TV nie zeszli z ceny. Dobry TV z HDR to 5500 zł i wyżej. Ba, zaczynają się w rozmiarach 55", bo taki 32" high-endowy TV z HDR byłby świetnym monitorem do grania na PC, ale niestety poniżej 55" nie ma ani dobrych LCD, ani tym bardziej OLEDów.
Z monitorami sytuacja jeszcze ciekawsza, bo rozmiary 27-36" z HDR kosztują tyle co 55" dobry TV z HDR.
Do LIKFIDATORA ( wiem, że wejdziesz w ten wątek :D ) czy Ty czasem nie wspominałeś o takiej alternatywie dla posiadaczy zwykłego PS4? Chyba Cię wtedy źle zrozumiałem. Teraz wydaje mi się to bardzo ciekawe.
No pisałem, że Xbox One X może być łakomym kąskiem dla posiadaczy PS4. Pomyśl, ktoś kupił konsolę 2-3 lata temu. Budżet już dawno zapomniał o tym wydatku. Teraz w domu pojawił się telewizor 4K z HDR i co? Kupić PS4 Pro, czy lepiej Xbox One X, na którym jest Forza, Gearsy, Cuphead itd. oraz multiplatformy w najlepszych wersjach.
Poczekajmy na premierę konsoli i solidne testy PS4 Pro vs XOX, ale wstępne testy z Shadow Of War https://www.youtube.com/watch?v=CzPsxUyoe3E pokazują, że XOX będzie miażdżył PS4 Pro. Gra po prostu wygląda znacznie lepiej i działa w wyższej rozdzielczości. Jedyne czego tak naprawdę zabrakło to trybu 60 fps w 1080p.
PS4 Pro kompletnie nie radzi sobie z 4K. Nawet z 1440p ma problemy, a do tego 12 GB (znacznie szybszego!) RAMu w Xboxie ma ogromny wpływ na to jak konsola radzi sobie z 4K.
Wystarczy, że COD, AC i inne najpopularniejsze gry będą działać i wyglądać znacznie lepiej na Xbox One X, by Sony znalazło się w bardzo złej pozycji. Od miesięcy PS4 sprzedaje się gorzej od Switcha, a jak jeszcze Xbox One X odniesie rynkowy sukces, to Sony naprawdę będzie musiało się przyłożyć.
Dla nas graczy jest to sytuacja idealna, bo skończy się okres stagnacji i każdy producent będzie musiał zaoferować coś więcej. Ceny konsol Sony na pewno spadną, to jedyne co mogą zrobić w sytuacji. Kto kupi PS4 Pro, gdy za dwie czy trzy stówy będzie miał 50% wydajniejszego XOX, który ma znacznie więcej RAMu i dużo lepszy CPU. Mowa oczywiście o sprzętowej implementacji DirectX 12. Microsoft w ten sposób sprytnie obejdzie wąskie gardło obecnych konsol. Taka implementacja może oznaczać, że API graficzne będzie o rząd prędkości wydajniejsze niż na najszybszym i7 z najwyższym OC.
Trudno jednak przewidzieć jak to wszystko wyjdzie w praktyce. Jedyne co mogę doradzić, to po prostu czekać. Okres świąteczny będzie wielką bitwą, a przegrani będą ratować się zniżkami.
Ja mam tani tv 4k z HDR i faktycznie, jeżeli w randomowym tytule je włącze to różnica jest minimalna ale jeśli gra ma wsparcie dla HDR jak np :Horizon Zero Dawn czy Infamous to gra wygląda obłędnie a jak to musi wyglądać na takim OLED z HDR...
No dobra.. Reasumując to dla tych co szukają lepszej jakości i wydajności niż standardowe konsole obecnej generacji to pozostaje czekać na premierę klocka i testy gier jak wypadają na tle Pro.
Jeśli te 40% większej mocy niż PRO nie będzie wykorzystywane w grach multiplatformowych to zakup XBOX ONE X jest bez sensu.
Kup Xboxa a Playa zostaw do eksów. Xbox też ma fajne gry na wyłączność tj Halo 5, Gearsy, Sunset, QB, Cuphead, Forza Horizon, Forza Motosport, Pubg, Killer Instinct, Ori, Dead Rising, a oprócz tego fajny usługi jak Xbox Game Pass i EA Access. Ja wybrałem Xboxa ze względu na Halo(najlepsze multi ze wszystkich fpsów moim zdaniem na tej generacji), i Forzę no te abonamenty super sprawa.
Likfidator - potraficz wskazaz ze 3 telewizory 65 '' z hdr warte polecenia do 6k? Najlepiej do 5,5 k chyba ze waaarto doplacic. Czy trzeba wiecej?
snopek9, w tegorocznych modelach nie orientuję się zbyt dobrze. Pisałem w innym wątku, że warto szukać TV co ma matrycę VA i strefowe przyciemnianie LED, to takie minimum, żeby zobaczyć efekt HDR. Ja mam LG 58 calowego UH635V i Samsunga 60 KS7000. Ten pierwszy jest OK, z zeszłorocznych serii był to najtańszy TV z widocznym efektem HDR. KS7000 był najlepszym wyborem cena/jakość, sporo droższy od tego LG, ale już z jasnością 1000 nitów i 10-bitową matrycą.
W tym roku LG nie ma nic ciekawego do zaoferowania poza OLEDami, ale to już bardzo wysoka półka cenowa, a średnia półka Samsunga to jakość na poziomie KS7000.
Na tej stronie masz dobre recenzje telewizorów i konkretne informacje np. o rodzajach podświetlenia, szkoda tylko że to strona z USA i testują modele na swój rynek, ale w większości są to odpowiedniki europejskich modeli.
Tak na marginesie, zauważyłem że treści HDR są coraz lepsze. Zarówno gry, które od podstaw były projektowane pod HDR jak Forza 7, jak również seriale np. Stranger Things 2. W tym ostatnim jest bardzo dużo scen z punktowymi światłami, które bardzo dobrze pokazują zwiększony kontrast w HDR. Podobnie było w Defenders, gdzie wiele scen używało wręcz pojedynczych źródeł światła, na zwykłym TV wygląda to niezbyt ciekawie, ale na HDR można w ten sposób podkreślić różnice w poziomie jasności zachowując detale w cieniach.
Przykład nowego AC : Origins gdzie różnic w detalach pomiędzy PS4 a PS4 Pro trzeba szukać z lupą..
I teraz pytanie.. Czy twórcy nie chcą faworyzować Prosiaka? Bo rok po premierze a różnicę w grafice są praktycznie niezauważalne poza ostrzejszym obrazem.
Może po premierze XBOX ONE X coś się zmieni? Na tą chwilę mój zapał w kwestii przesiadki na Pro zmalał do zera.. Tym bardziej, że PRO pomimo większej mocy nie potrafi w tej grze utrzymać stałych 30 kl/s..
To wyżej to chyba po pijaku.. :D
Ok, po wielu bitwach myśli w mojej głowie zdecydowałem..
WYBIERAM PS4 PRO! Dlaczego?
- Sprzedałem PS4, więc dopłacam niewielką kwotę do Pro.
- Posiadam TV Sony 4K, więc urządzenia się zgrają :)
- Exy w najlepszej jakości. Chyba bym sobie nie darował tego, że gram w Multi na X a w najwspanialsze gry od SONY na ograniczonym sprzęcie.
Druga sprawa to VR, myślę poważnie nad takim zestawem Pro + VR , ale co do tego drugiego mam wątpliwości. Mam możliwość wypożyczenia VR za 100 zł na 24h, może się skuszę zamiast w ciemno wydawać nie małe pieniądze.
No i sprawa rozwiązana :) Dla mnie moc nowego X nie ma znaczenia w porównaniu z exami Sony jakie się pojawią w 2018/2019 roku.
Teraz tylko polowanie na najlepsze oferty :) Black Friday, okres świąteczny tuż tuż.
