CD Projekt RED zapewnia, że z Cyberpunkiem 2077 wszystko jest w porządku
O w mordę "comfort zone", "impossible is possible"... Ktoś tu nasłuchał się trenerów personalnych i odstawia smętne pierdololo.
Swoją drogą, ciekawe że dementując plotki o kiepskim morale przyznali, że wyżymają pracowników.
Ta gra naprawdę pojawi się w 2077 roku ;D ciekawe jak im to wszystko wyjdzie, ale znając CDPR to będzie hicior.
Tu nie ma co się martwić, bo biorą się za to zawodowcy i geniusze w jednym.
XD
O w mordę "comfort zone", "impossible is possible"... Ktoś tu nasłuchał się trenerów personalnych i odstawia smętne pierdololo.
Swoją drogą, ciekawe że dementując plotki o kiepskim morale przyznali, że wyżymają pracowników.
Uwierzę, gdy zagram. Sorry, ale nawet Redzi mają swoje za uszami.
Życzę im, żeby jak najszybciej wydali tego całego Cyberpunka! Z jednego powodu - wtedy zabiorą się za Czwórkę, wiadomo czego :)
topyrz Pojechałeś Waść, na maxa, po bandzie! :]
A trójka Halflajfa to kaj je?
Myślę, że zasłużyli jak mało kto, by dać im kredyt zaufania. Zobaczymy jak będzie... Trzymam kciuki! ;)
I choć jakość jest dla mnie najważniejsza, to fajnie by było, jakby się trochę z tym Cyberpunkiem sprężyli, byśmy faktycznie nie musieli czekać do 2077 roku... :D
Cóż, nie liczy się ilość, a jakość - co pokazał przykład Andromedy. Odeszło bodajże 6 najważniejszych ludzi od trylogii i co zwojowała reszta ?
Bardzo marny przykład. ME 1-3 były tworzone przez główne studio Bioware, a Andromeda przed oddział w Montrealu, który nigdy sam nie stworzył nawet jednego projektu.
Ciekaw jestem jak wyjdzie im RPG w trochę innych klimatach niż dotychczas. Do Wiedźmina się trochę przyzwyczaili, ale dobrze wiedzieć że wszystko mają pod kontrolą.
A jakby nie mieli, to myslisz ze by sie przyznali? Przeciez to zwykle mydlenie oczu.
Czy to nie przypadkiem kampania reklamowa?
„Kampania Promocyjna (dla Cyberpunk 2077) została już zaplanowana. Jej głównym elementem jest zaskoczenie, więc nie mogę nawet powiedzieć kiedy się rozpocznie. Musi to być po prostu niespodzianka”
Jeśli w przyszłym roku nie zobaczymy absolutnie niczego w związku z CP 2077, to dopiero można się zacząć odrobinę martwić. Na razie no news is good news.
A ja to bym chciał w przyszłym roku kolejny dodatek do Wiedźmina. Na razie nie chce mi się zaczynać gry od nowa, a chętnie bym sobie jeszcze w tym świecie spędził jakiś czas. Ciekawe, gdyby tak zrobić ankietę - ile osób było by za tym by powstał kolejny dodatek ? Może nawet na kickstarterze by mogli nazbierać nieco kasy, by zbytnio nie odciągać ludzi od Cyberpunka.
Mam nadzieję, że końcu pokażą za niedługo coś więcej. Jakiś trailer.
Daleko na kolejnych reedycjach W3 w nowych steelbookach nie zajadą...
Uwierzę, jak tylko zobaczę gotowy Cyberpunk 2077 na poziomie 9-10/10. Wtedy gadali, że nie było downgrade w Wiedźmin 3, czyli nie zawsze są szczerzy...
Wzloty i upadki w większości firmy nie są rzadkości. Czas pokaże.
Mogę się z wami podzielić wstydliwym sekretem?
Ja tak szczerze to w Wiesława 3 jeszcze nie grałem, nie mam kiedy wygospodarować sobie na tyle wolnego czasu.
Z jednej strony bym Cię jak najszybciej do tego zagonił nawet batem, bo cholernie warto :), a z drugiej też odkładałbym to jak najdłużej. Pamiętam jak po przejściu gry poczułem jakiś taki drobny smutek, że coś tak zajebistego się skończyło.
@up zawsze można zacząć przygodę po raz kolejny :D
Uwierzę jak zobaczę, póki co szykuje się porażka a CD staje się jedną z najgorszych firm branży do pracy. Szkoda.
Potrzebujesz dowodu na to, że jest dobrze, a w drugą stronę to już nie i sam zakładasz najgorsze.
Hmmm, najlepszym dowodem jest chyba to, że przetasowania również były przed W3, a wyszło chyba dobrze.
W Naughty Dog też jest źle? Wcześniej odejścia ważnych pracowników, ostatnio oskarżanie o molestowanie, tam to dopiero musi być patologia, a gry dalej na najwyższym poziomie.
Poczekajmy na wyniki pracy, a nie wystawiajmy jakieś bezpodstawne łatki najgorszych firm.
Ja osobiście pomimo tego, że w żadnego Wiedźmina nie grałem, to i tak mam nadzieję, że wszystko u nich gra.
Tylko rozsądek mówi mi, ze nawet jeśli u nich coś nie gra, to nie mogli o tym poinformować, a jedyną słuszna opcją było wydanie oświadczenia, że wszystko jest ok.
Jak wyjdzie Cyberpunk to się okaże.
Taaaa pogadamy jak będzie cokolwiek o grze wiadomo. Redsów bym aż tak nie przeceniał. Na razie, poza trailerem i tym, że w ogóle kiedyś będzie, nie wiadomo nic a ilość ludzi pracujących nad grą to też nic nie mówi. Skoro 30 osób z Piranii jest w stanie praktycznie wskrzesić ducha Gothica (owszem, z tego co widać w recenzjach to gra ma swoje wady) to te 400 osób powinno sobie w mig poradzić a jak na razie nic nie wiadomo. Owszem stworzyli bardzo dobrą (ogólnie, podobno, bo mnie nie przekonała jedynka, a dwójka wręcz odrzucała) trylogię to nie zapominajcie, że oni dostali w zasadzie bardzo dużo od sapkowskiego na start: bohatera, świat z jego historią, polityką, postaciami, bestiariuszem itd. Więc to nie do końca tylko ich zasługa i z tymi peanami to bym się wstrzymywał.
O tak takie to proste zobacz, wystarczy mieć gotowe uniwersum i już mamy hit i najbardziej nagradzaną grę w historii ot, tak. Byle kto by nie robił.
Jakie to wszystko proste, w teorii...
@domino310: jasne, a wymyślanie nowego settingu z całym światem, historią, oryginalnymi postaciami, bestiariuszem + całą mechanikę gry cRPG pisze się w jeden dzień na kolanie. Taaa...
Świetnych uniwersum stworzonych przez pisarzy mamy wiele, ale ile dobrych gier RPG na ich podstawie?
Nie twierdze, że wymyślenie własnego jest proste, ale jak pokazują statystyki takich przypadków jest zdecydowanie więcej, być może przez nieograniczoną jakąś np. licencją czy kanonem kreatywność? Nie wiem.
Drodzy redaktorzy macie błąd w tytule. Powinno być "Twórcy Wiedźmina zapewniają...".
W myśl zasady - dzień bez wiedzmina to dzień stracony.
Na pohybel!
„Więc czy odejście, nawet wysoko postawionej osoby, oznacza, że projekt jest zagrożony? Trzeba być naprawdę odważnym, by opierać przyszłość wysokobudżetowej gry RPG o takiej skali na jednej osobie (lub nawet kilku)”
Tak? Wysoko postawiona osoba, to nie jest zwykły pracownik co będzie wklejał tekstury, czy robił skrypt. Takie osoby są odpowiedzialne za fabułę, przedstawienie świata, bohaterów itd. Więc jeśli nie zastąpi się tych osób równie utalentowanymi to może się okazać, że odejście jednej osoby może bardzo obniżyć jakoś produktu.
Bądź co bądź coś jest na rzeczy. Tworzenie gry tyle lat mija się z celem. Czy sprzedaż gry zrównoważy pięcioletnią produkcję? Gdyby spojrzeć na taki Ubisoft - wiadomo że to jest gigant, ale wydają bądź co bądź mnóstwo gier. Niedawno było Watch Dogs 2, za moment nowy AC, w przyszłym roku kolejny Farcry, po drodze For Honor, South Park, Tom Clancy's coś tam, w ub roku praktycznie nowa marka Far Cry Primal, Steep, maczali łapy w The Crew. Dobra nie są to gry, które osiągają takie wyniki jak trzeci Wiesiek. Można im wiele zarzucać, ale patrząc na samo rzemiosło gry Ubi są na niezłym poziomie. A CDP z 1 grą walczy od 5 lat (kurde w 2011 był Skyrim). Ok kończyli Wieśka, ale trochę to jest niezrozumiałe - tym bardziej, że końca nie widać. Obstawiam, że gunwo z tego wyjdzie.
Na chwile obecną sprawa ma się tak, że na papierze pracownicy Ubisoftu są dużo bardzo dużo mniej warci od tych z CD Projekt? Dlaczego? Prosta kwestia. CD Projekt zaczyna powoli stąpać za Ubisoftem jak chodzi o wartość a zatrudnia znacznie mniej ludzi. Lata 2012-2015 możesz sobie do kosza wywalić. Popracowali nad tą grą z rok a potem pracując nad W3 nawet wstrzymali prace. Koncepcja na Cyberpunka zmieniała się aż do momentu debiutu W3. Cyberpunk pierwotnie miał być grą w skali drugiego wiedźmina teraz ma być nieporównywalnie większy i lepszy od tego trzeciego i to razem z dodatkami. Mają teraz 400 osób? Bez wątpienia siermiężnie i solidnie pracują nad tą gierą od roku. Bez wątpienia przez ten rok zrobili więcej niż od momentu ZAPOWIEDZI W 2012r. Teraz muszą tylko popracować kolejne 2 lata... Wiem, ktoś powie mają więcej ludzi to czemu znowu muszą grę robić przez 3 lata? A no temu, żeby tą większą liczbę ludzi przełożyć na lepszą i większą grę a nie krótszy czas produkcji... I zerowy rozwój. PS. Tak, te 3 lata to było porównanie do procesu produkcji rzecz jasna trzeciego Wiesia.
Znam Wiedźmina od 2012r. I tak też pokochałem wszystkie gry tego studia począwszy od Zabójców Królów. Oczywiście jedynkę sobie późnej nadrobiłem... Ale szczerze? Uwielbiam trzeciego Gothica. Niemniej, pierwszy Wiesiu nigdy do mnie nie trafił.
Dziwna jest społeczność na tym serwisie. Może to po prostu ludzie są dziwni? Pewnie są.. Zważywszy że większość wierzy w niewidzialnego mężczyznę gdzieś tam w chmurach... ;) Są dziwni. Ludzie, chciałbym wam tylko uświadomić że Cyberpunk był planowany po DRUGIM Wiedźminie, dlatego został zapowiedziany w 2012r. Niemniej, sukces drugiego Wiedźmina sprawił że nasza Polska utalentowana firma postanowiła zaryzykować i nie tyle że wzieli się za W3... To postanowili więcej i lepiej, drożej i bardziej ryzykowanie. Prawdopodobnie z prac nad Cyberem z lat 2012-2015 niewiele się ostało. Prawdopodobnie w latach 2015-2017 nie osiągnęli jeszcze takiej siły wykonawczej jak miał kulminacyjnie trzeci Wiedźmin. Dopiero od niedawna ta liczba wynosi bagatela ~400 osób. Ja rozumiem że teoretycznie gra powstaje od 5 lat... Ale to kija ma się z rzeczywistością. Premiera Cyberpunka niemalże na pewno planowana jest na lato 2019. A że teraz moda taka (dziękujcie Bethesdie) że gry zapowiada się pół roku przed premierą... Cóż. Do lata-jesieni 2018 na pewno nie dostaniemy żadnych konkretów. I tak przypomne, gra ma być lepsza i większa od W3.
Tylko żeby nie okazało się takim fenomenem jak czekanie na nowego Duke'a ;)
