E-sport na Igrzyskach Olimpijskich? Tak, ale bez brutalnych gier
Aha czyli czekają nas pasjonujące rozgrywki w Hearthstone :P
>esport
>igrzyska olimpijskie
wybierz jedno
>Ten post
>Inteligentny post
Wybierz jedno
Czyżby motyw terrorysty z CS'a nie zgadzała się z polityką pro-uchodźczą ostatnich miesięcy?
Aha, ale jak po kątach 50% się szprycuje by być nr 1 to rozumiem piękny przykład rywalizacji i sportu?
Chyba ich popie.doliło. Niech e-sportowcy stworzą swoje własne igrzyska. Wara od tradycyjnych Igrzysk Olimpijskich.
Ciekawe podejście do tej brutalności ma ten komitet olimpijski. Szczególnie że z tego co mnie wiadomo dyscyplinami olimpijskimi są również różnorakie sporty walki jak boks i judo. Zaiste owe dyscypliny o brutalność w żadnym wypadku się nawet nie ocierają :P
Znowu fascynujące podejście ludzi w postaci - postrzelać na ekranie to nie wolno, ale okładać się po mordach na ringu to czemu nie.
No to zbyt wielu gier chyba nie zobaczymy...Starcraft i Fifa :)
Zawsze Valve może zrobić moda do gry. Będzie się podkładać tort zamiast bomby, wszyscy będą nosić skiny urodzinowe czapeczki, a strzelać będą pistoletami na wodę. :)
Cs zbyt brutalny, Starcraft zapewne tez. To co oni chca pokazywac? Sapera?
Tylko nie to... rozumiem esport, lubię grać, lubię oglądać dobrą rozgrywkę ale to już przegięcie. Kto spędził choć kilka miesięcy na próbie przekroczenia własnych możliwości, granic wylewając poty, zwiększając siłę, usiłując złapać poprawną koordynację czy to w podnoszeniu ciężarów, czy w gimnastyce, czy innym normalnym sporcie napewno wie dlaczego...
Niech tworzą największe igrzyska esportowe jakie chcą ale żeby to nie miało żadnego związku z Olimpiadą.
Osobiście nie wiem po co na siłę chcą wcisnąć e-sport do igrzysk. Najzabawniejsze jest to że orędownikami tego są osoby nie związane z e-sportem. Póki co nie widziałem nikogo z esportowców, organizatorów czy twórców gier, którzy by robili jakieś kampanie na rzecz włączenia gier do programu igrzysk.
E-sport ma się dobrze i rozwija się fantastycznie na własną rękę. Według mnie ten pośpiech jedynie może zaszkodzić.
Każdy mówi eeee klikanie w myszkę to nie sport, ale jak już puszczą to chętnie obejrzą. Co do przemocy to błagam w sportach nie ma przemocy i krwi na wizji. Jeden błąd i można dostać poważnego urazu albo nawet zginąć.
Bo klikanie w myszkę to nie jest sport, przynajmniej nie w sensie w jakim ty i ja to rozumiemy. Ja nie mam nic przeciwko e-sportowi, ba, często obserwując tych gości masz szansę coś nowego dołożyć do swojej gry. Ale nie popadajmy w paranoję, gdzie takiemu graczowi do atlety, które całe życie poświęca dla sportu?
Camelson
Większość ludzi ma problem z definicją słowa Sport.
PWN:
sport, z założenia pokojowe współzawodnictwo, którego istotę stanowi indywidualna bądź zespołowa rywalizacja (wg określonych reguł) prowadzona zgodnie z zasadami fair play oraz dążenie do osiągania jak najlepszych wyników, podejmowane także m.in. w celu rekreacji i doskonalenia własnych cech fizycznych
Sport nie ogranicza się do rywalizacji "fizycznej". Takie szachy też można nazwać sportem, a wysiłek fizyczny przy tym jest znikomy.
Gdzie takiemu graczowi do atlety, które całe życie poświęca dla sportu?
Czyli np. rajdowiec też nie jest sportowcem? Tylko prowadzi samochód, gdzie mu do atlety.
:D To jak kazać Duke Nukemowi biegać przez płotki zamiast strzelać do kosmitów po drodze.
"Komitet dostrzega szansę na to, że fani wirtualnego odpowiednika konkretnej dyscypliny zaczną również uprawiać dany sport w prawdziwym życiu."
Miłośnicy CS:GO będą w szoku kiedy okaże się że w wojsku każdy jeden ma takie same rękawiczki. I będzie foch.
