Need for Speed: Payback - personalizacja aut na nowym zwiastunie gry
Źle nie jest ale mogło by być lepiej.
A czym tu się chwalić skoro personalizacja i tuning aut wygląda identycznie jak w Need for Speed z 2015, a więc o żadnym znaczącym progresie nie ma mowy.
Kiedyś w NFS, modyfikacje, tuningowanie aut, to było coś oczywistego. Teraz muszą ogłaszać całemu światu, że ich kolejna część też będzie miała taką możliwość. Ehhhh.... do czego to wszystko zmierza.
Bądź.. "Nasza gra działa w 60 klatkach" Jakby, to było jakimś technologicznym szczytem :)
Bo obecnie jak coś nie działa w 60ciu to od razu zalicza się do słabej gry. To dopiero patologia.
Na pc to standard wobec czego wspominanie o tym jest żałosne, równie dobrze mogą promować, że obsługuje klawiaturę!
Need for Speed posiada samochody marki Volkswagen, a najnowsza (dostępna) Forza nie... Dobrze, że wrócą w Motorsport 7.
Jak będzie passat 1.9 w tdi to "biere" od razu. Tylko żeby dobrze odwzorowali czarny dym z wydechu i bociani klekot silnika.
Deweloperzy NFSów mają chyba alzheimera...
Przecież większość tych innowacji było już w poprzednich częściach.
Pewnie znowu z czegoś zrezygnują, aby później to dodać jako nowość...
