Siema
Kurde troche drogo to wychodzi ten AC origins na pc 249 zł to bardzo duzo jak za gre ktora nie bedzie miałą multiplayera.Do tego nei bedie wersji pudełkowej na płytach dvd.Przyznam ze filmiki gry wygladaja genialnie a sam klimat Egiptu do mnie przemawia ale 249 zł ??? OMG
Kurde niedlugo nie bedzie stac człowieka na granie jak ceny gier beda rosly w takim tempie
Dlatego najlepiej szukać promocji, staroci, tańsze gierki niż wydawać w premierę na produkt wysokobudżetowy AAA, do którego jeszcze trzeba mieć 2x tyle na sprzęt do włączenia. Dodajmy do tego, że przy takich grach często liczy się odbiór przez masę, a nie wąskie grupki, więc nie trafi to w każde gusta.
Tak, ale nie na premierę.
Na Ubisofcie tak się sparzyłem, że nawet jakby chcieli mi zapłacić 250 zł za przejście ich kolejnego AC, to bym powiedział pass.
Chociaż może wydarzy się cud i gra będzie dobra? Wątpliwe, szczególnie po geniuszu jaki pokazała nowa Zelda, typowe gry AAA są jeszcze mniej strawne niż kiedykolwiek.
Zresztą końcówka roku będzie należeć do Mario Odyssey, a cały 2017 rok jest rokiem Nintendo. Jak Nintendo będzie w takiej formie kolejne lata, to reszta gier AAA dla mnie przestaje istnieć, a Metroid Prime 4 to już w ogóle będzie cudo:D
Tak, ale nie na premierę, pierwsze muszę zakupić nowe bebechy i monitor.
Może za rok. Kto normalny dzisiaj kupuje gry AAA dużych wydawców na premierę? Nie chodzi tylko o cenę, ale i stan techniczny produkcji. Ja tam mam czas, gier do ogrania kupa, więc nie mam problemu kupić w rok po premierze wersję z potencjalnymi dodatkami za połowę ceny pre-ordera. I co najważniejsze, już nie na podstawie materiałów promocyjnych a rzeczywistych recenzji po osłabnięciu hypu. Bo po filmikach i na fali hypu do tej pory zdecydowałem się tylko na jeden pre-order w życiu i nie żałuję. Ale tamten był w rozsądniejszej cenie :P
Do pierwszego Assasins podchodziłem 4 razy, nie dałem rady w to grać aż w końcu sobie uświadomiłem, że to po prostu słaba gra jest zapewne tak samo będzie z origins, w ogóle co to za dylematy kupować grę za ponad 200zł? Naprawdę?
Zmiany widać gołym okiem jednak czy tych zmian będzie wystarczająco dużo żeby gra była warta uwagi? To zobaczy się po premierze jeśli gra okaże się dobra to kupię ale jak trochę stanieje.
Nigdy nei grałem w żadnego Asasyna i teraz mam w planach w przyszłym roku wyprobowac ta gre.Origins wyglada kapitalnie ale drogi jak diabli,dobra opcja dla mnie to np.assasins creed unity albo roque za 38 zł na allegro juz mozna znalezc wiec moze wlasnie ogram stare Assasyny a za rok kupie origins jak juz bedzie tanszy
I tu widac malutka przewage konsol - kupisz na premierze w podobnej cenie, przejdziesz I tydzien pozniej pojdzie 20-30 zl taniej na allegro
jasne, gorsza grafika itp, ale to sie da przezyc
a co do pytania - nie, nie kupie
zaden asasyn mi nie podszedl to I tego nawet nie sprobuje
Z tej gry UbiSoft tasiemca zrobił nie mniej akcja osadzona w Egipcie - może będzie ciekawie. Być może kupię, ale dopiero wtedy jak stanieje.
Kupuje. Bardzo odpowiada mi miejsce i czas gry.
Jak zawsze.
Zapewne tak, kiedy nie wiem, na pewno nie w okolicach premiery, nie tylko z powodów ceny, ale i dlatego że mam jeszcze masę gier do ograna, w tym Sindicate...
ma ktos info czy bedzie wersja na pc w pudelku z plytami dvd czy tylko pudełko z kluczem??
tutaj jest aukcja i pisze ze nosnik dvd https://www.mediaexpert.pl/gry-pc/gra-pc-assassin-039-s-creed-origins,id-905930
Wiec wychodzi na to ze bedzie gra na płytach
Ale mi wpadla w oko ta oferta
https://saturn.pl/konsole-i-gry/gra-pc-assassin-s-creed-origins-bluza
Fajna bluza tylko nie wiem jaki rozmiar :)
Na premierę nie, wybieram Wolfa. Miałem okazję na Ubi kupić AC Origin za 160zl, a i tak mnie to nie skusiło. Nie kupie gry powyżej 120 zł, tefo się będę trzymał. Chyba że za eurogabeny, to mogę kupić nawet za 60euro. Jak gra będzie naprawdę dobra.
A ja się dziwię tym którzy kupują na premierę. To nie lepiej poczekać ten rok i kupić za -50% ceny startowej i może jeszcze wersję GOTY niż płacić gruby hajs za produkt niepełnowartościowy?
Chyba tylko dwa razy w życiu kupiłem grę na premierę i było to Diablo 3 i Guild Wars 2. Dwa razy żałowałem.
Nie za te pieniadze które sobie życzą.
Ja już wypieprzylem raz 160zl na premierę Andromedy. Może jakoś bardzo nie żałowałem ale lekkie pieczenie anusa czułem.