Rockstar wyjaśnia powody ograniczenia wsparcia dla modów w GTA V
Rockstar zaczął kroczyć mroczną ścieżką od kiedy wypuścili GTA Online. Tryb nudny i w zasadzie niepotrzebny, grają głównie wulgarne dzieciaki, których życiowym celem jest obrażanie innych i psucie zabawy. A sam tryb wieloosobowy nigdy nie dostarczy tyle emocji co porządna kampania single player.
Ewolucja dymania graczy przez korporacyjne tłuste koty:
piractwo to złodziejstwo
-> granie w gry bez zabezpieczeń/ograniczonej ilości instalacji/stałego dostępu do internetu to zbrodnia
-> posiadanie gier jest niemodne - teraz gry się wypożycza jako usługę
-> sprzedawanie używanych gier jest jeszcze gorsze od piractwa i powinno być karane śmiercią
-> darmowe mody zabierają piniąszki biednym koncernom medialnym
No ale wolny i nieregulowany rynek jest wspaniałym wynalazkiem nie kuce?
„Open IV pozwala na tworzenie modyfikacji, które negatywnie oddziałują na przyjemność płynącą z rozgrywki w GTA Online”
Rozwiązanie jest proste - rozdzielcie GTA Online z GTA V. Bo wybaczcie, ja rozumiem że GTA i tak sprzedaje się świetnie, zwłaszcza na konsolach - więc tam problem modów nie istnieje. Ale na PC mody do singla praktycznie zachowują ta serie przy życiu.
Albo zaczniecie myśleć że jednak gracz Pecetowy lubi jednak swego rodzaju swobodę w tworzeniu gry, albo przyznajcie się w końcu bez bicia że uwierają was mody poprawiające grę, bo dzięki temu wasi programiści wyglądają żałośnie.
Poza tym co to da? Mody i tak będą tworzone, po prostu skasowaliście apkę do ich wygodnego katalogowania.
Rozumiem że mody w multi mogą psuć zabawę innym.. OK nie ma problemu to rozumiem istnieją mody które dają przewagę nad innymi graczami, ale jak ktoś chce pozamieniać przechodniów w pingwiny a główną postać w króla Juliana to przecież jego sprawa. Skyrim ma wiaderko modów i nie ma z tym problemu. Tłumaczenie czemu nie będzie modów jest trochę naiwne, bo przecież wydawca lepiej wie czego chce gracz... my to jesteśmy głupi ludzie i jak się nam nie powie to sami nie wiemy o co nam chodzi.
"Open IV pozwala na tworzenie modyfikacji, które negatywnie oddziałują na przyjemność płynącą z rozgrywki w GTA Online"
XDDD
Co mnie obchodzi jakieś zasrane online, solą gta jest singiel i to jedyna gra do której wgrywalem zawsze mody. Co za spierdolony ten Rockstar się zrobił jak jakieś Nintendo
Dobra, dobra Rockstar przymknijcie się już i wracajcie do robienia gier z autocelowaniem.
"Open IV pozwala na tworzenie modyfikacji, które negatywnie oddziałują na przyjemność płynącą z rozgrywki w GTA Online"
XDDD
„Open IV pozwala na tworzenie modyfikacji, które negatywnie oddziałują na przyjemność płynącą z rozgrywki w GTA Online”
Rozwiązanie jest proste - rozdzielcie GTA Online z GTA V. Bo wybaczcie, ja rozumiem że GTA i tak sprzedaje się świetnie, zwłaszcza na konsolach - więc tam problem modów nie istnieje. Ale na PC mody do singla praktycznie zachowują ta serie przy życiu.
Albo zaczniecie myśleć że jednak gracz Pecetowy lubi jednak swego rodzaju swobodę w tworzeniu gry, albo przyznajcie się w końcu bez bicia że uwierają was mody poprawiające grę, bo dzięki temu wasi programiści wyglądają żałośnie.
Poza tym co to da? Mody i tak będą tworzone, po prostu skasowaliście apkę do ich wygodnego katalogowania.
Tak, tak, tak... niech napiszą jeszcze że to wina piratów że maja haxów w swoich grach.
Open IV nie ma wpływu na multplayer, jest stworzony ZABLOKOWANY na multi, i to dzięki idiotom z rockstara który banuje przy korzystaniu z modów na multi, nawet na PRYWATNYM serwerze z dwoma znajomymi. Dlatego 'programu' (launchera) się nie dało uruchomić na gra online.
Gardze tą firmą, która teraz byle ścieme puszcza by ładnie wyglądać.. Nie zdziwiłbym się, gdyby wypuścili za jakis czas swojego 'bezpiecznego' launchera za 5$.
Ewolucja dymania graczy przez korporacyjne tłuste koty:
piractwo to złodziejstwo
-> granie w gry bez zabezpieczeń/ograniczonej ilości instalacji/stałego dostępu do internetu to zbrodnia
-> posiadanie gier jest niemodne - teraz gry się wypożycza jako usługę
-> sprzedawanie używanych gier jest jeszcze gorsze od piractwa i powinno być karane śmiercią
-> darmowe mody zabierają piniąszki biednym koncernom medialnym
No ale wolny i nieregulowany rynek jest wspaniałym wynalazkiem nie kuce?
Nie zapomnij o usuwaniu kodów i blokowaniu komend i czasem sprzedaży ich (i podobnych efektów) jako DLC (Saint's Row).
piractwo to złodziejstwo
A nie jest?
Racja banenan, trzeba zamknąć tych wszystkich uczniów kserujących podręczniki.
Banda urwysynów.
Tak jest, branży i mediom zaprzyjaźnionym przez lata udało się przekonać przeciętnego kowalskiego, że "piractwo to kradzież". Kto wie co będzie za kolejnych 10 lat? Może i o modach ludzie będą tak samo myśleli.
Nikt nie mówi o zamykaniu każdego za byle co, ale piractwo nie jest legalne.
Swoboda zawiązywania umów, konkurencji, prowadzenia działalności etc. nie jest wynalazkiem - to po pierwsze. Po drugie - nie mieszaj pojęć, bo to, że ty nie masz o nich pojęcia, to widać od razu po komentarzu, natomiast nie pisz głupot innym, którzy zdobyli podobną ilość wiedzy do ciebie, bo w ten sposób tylko podsycasz ten debilny konflikt pt. "u-u, złe korporację będą nas ruchać, u-u" - ogranicz się do pisania o grach, dziękuję ja i cały świat
No ale wolny i nieregulowany rynek jest wspaniałym wynalazkiem nie kuce?
Ale w czym problem? Ich produkt, ich sprawa- jeśli nie chcą moich pieniędzy, to przecież ja im nie będę ich wpychał. Tym bardziej, że oni wolą się zajmować jakimś żałosnym GTA Online, więc w tej sytuacji nie jestem nawet ich potencjalnym klientem. A może chcesz zaproponować ustawę, która nakaże im wydawać nową odsłonę GTA co 2 lata?
Bardzo się cieszę, że firmy się określają i pokazują swój stosunek do klienta, od razu wiadomo czyich produktów nie kupować.
Gdybyś żył z pisania książek, muzyki czy tworzenia gier, to od razu byłbyś zagorzałym przeciwnikiem piractwa.
Chwila, ale czemu kuce? Wg takiego Korwina nie powinno być praw autorskich czy patentów.
Ale co to ma do wolnego rynku?
Zarąbiście po prostu! Ponad dwa lata pracowałem nad dużym modem do V, a tu się okazuje, że na marne... Mam nadzieję, że przynajmniej będę mógł go przenieść do IV.
@up Da się przenieść sam przenosiłem samochody z V do IV, swoją drogą to próbuje importować całą mapę gta 4 do blendera i w blender game engine zrobić remake gta 4 xDDD co ta nuda ze mną robi...
Wiem, tylko twórcy OpenIV zalecają odinstalowanie OPEN IV w ogóle co przyczynia się do tego, że modowanie IV też staje pod znakiem zapytania. Poza tym silnik w IV ma m.in. gorszą optymalizację, czy dupny antyaliasing, więc miałem nadzieję, że modyfikację umieszczę w GTA V.
ja wyłączyłem automatyczne aktualizacje w openvi i wyłączam neta gdy z niego nie korzystam(mobilny) i mi wszystko działa, gtav też nie aktualizowałem dawno więc nie mam żadnych problemów jak na razie, i chyba już nie aktualizuje :'(
Skoro umiesz modować to poproszę o moda do Little Nightmares. Chcę tam zamienić wszytskie gigantyczne obleśne maszkary na gigantyczne seksowne blondynki w mini. Jesteś w stanie to zrobić? Szukam kogoś, kto to potrafi. Niestety, nie mogę zdradzić celu mojej prośby.
Rockstar zaczął kroczyć mroczną ścieżką od kiedy wypuścili GTA Online. Tryb nudny i w zasadzie niepotrzebny, grają głównie wulgarne dzieciaki, których życiowym celem jest obrażanie innych i psucie zabawy. A sam tryb wieloosobowy nigdy nie dostarczy tyle emocji co porządna kampania single player.
Dokładnie i jeszcze w dodatku wydają hajs na gówniane mikropłatności przez co twórcy mają oficjalnie w rzyci stworzenie porządnych dodatków DLC jak w przypadku czwórki, a z nową odsłoną GTA się nie śpieszą, bo online zarabia :(
Spierdoliła się na amen ta firma. Teraz tylko do CDP zostało zaufanie i jeszcze do tych od Forz Horizon
O (patrz FanGta), nawet jeden z tych wulgarnych dzieciaków - mimo że przytakuje - znalazł się tutaj.
Musisz mieć strasznie smutne życie, że nie masz znajomych z którymi mógłbyś pograć.
Już w GTA Online nie gram, ale w ciągu ok 120h spotkałem cheaterów może 3 czy 4 razy i ani razy nikomu nie przeszkadzali, po prostu się bawili i sprawnowali jakieś bzdury.
Szczerze współczuję, Lordzie.
A może powinien napisać "ja nie miałem problemów, więc pewnie inni mieli"?
Co mnie obchodzi jakieś zasrane online, solą gta jest singiel i to jedyna gra do której wgrywalem zawsze mody. Co za spierdolony ten Rockstar się zrobił jak jakieś Nintendo
Obawiam sie, ze ograniczanie/blokowanie modowania moze wejsc na dobre w zycie takze u innych developerow. Rowniez Codemasters poszlo ta sciezka i ich najnowsza gra DiRT 4 poki co jest zamknieta na modowanie. Oczywiscie sprytne glowy juz nad tym siedza i polowicznie mozna cos zdzialac, ale patrzac na to, jak latwo mozna bylo modyfikowac ich wczesniejsze gry, takie podejscie Codies bardzo dziwi. Tlumacza sie ograniczeniami licencyjnymi z czym chyba trzeba sie zgodzic, bo w wiekszosci modyfikacje wprowadzaly sporo zawartosci, za ktore Codemasters musialoby w normalnym trybie produkcji gry zaplacic odpowiednim wlawcicielom.
Z GTA jest troche inaczej, bo to wszystko opiera sie na fikcyjnych markach, ale sam proces ograniczania juz sie rozpoczal i moze byc tylko gorzej. A do platnych licencjonowanych modyfikacji niedaleka droga.
Jak można ograniczać ludziom jeden z kluczowych czynników, kiedy ktoś decyduje się zakupić grę? Dla mnie na przykład kwestia modowania to jeden z powodów, dla których kupuję gry Bethesdy. To nie wina Rockstara, że Take-Two to zwykła banda, kurtuazyjnie musieli coś powiedzieć, bo przecież Rockstar zawsze mody wspierał (nawet publikował na swoim blogu).
Myślałem, że takie EA czy Square Enix to mistrzowie w dymaniu i pogrywaniu z klientami, ale Take-Two wbiło się na nowy poziom dymania. Mam nadzieję, że zostaniecie za to sowicie wynagrodzeni przez graczy jak wyjdzie jakiś nowy tytuł.
Ty naprawdę myślisz ze Take-Two może cokolwiek Rockstarowi narzucić, ten wydawca bez nich nic by praktycznie nie znaczyl na rynku wydawniczym. To Take-Two slucha się Rockastara, a nie na odwrot.
^Teraz to żeś popłynął. To wydawca narzuca politykę, nawet choćby DLC.
W większość przypadkow jest tak jak piszesz, ale nie w relacjach rockstar i take two.
Popłynąłeś to ty i to srogo. Nie broń R jak jakiś fanboj, szukając chorego usprawiedliwienia
Jakie chore usprawiedliwienie? Realia, ale wiadomo, że najlepiej na deweloperze wieszać psy. Wystarczy trochę oleju w głowie i rozeznania w biznesie.
do wooda
do Take-Two Interactive obecnie należą:
Rockstar Games, Inc. i jego sześć pododdziałów
Global Star Software
Gathering of Developers
Gotham Games
TalonSoft
2K Games
2K Sports
Visual Concepts
Kush Games
Indie Built, Inc.
Venom Games, Ltd.
Frog City Software
Take-Two Licensing (niegdyś TDK Mediactive)
Jack of All Games
Joytech, Ltd.
Jesteś bezkrytycznym fanboyem i tyle
Rozumiem że mody w multi mogą psuć zabawę innym.. OK nie ma problemu to rozumiem istnieją mody które dają przewagę nad innymi graczami, ale jak ktoś chce pozamieniać przechodniów w pingwiny a główną postać w króla Juliana to przecież jego sprawa. Skyrim ma wiaderko modów i nie ma z tym problemu. Tłumaczenie czemu nie będzie modów jest trochę naiwne, bo przecież wydawca lepiej wie czego chce gracz... my to jesteśmy głupi ludzie i jak się nam nie powie to sami nie wiemy o co nam chodzi.
(czytam tytuł) To będzie dobre.
(Po przeczytaniu newsa) Nie zawiodłem się. Więcej bullshitu niż w nieczyszczonej oborze.
Rockstar zmienia nastawienie do modderów, a gracze – do gier Rockstara
A to nie jest czasem fanaberia Take-Two? Bo nie wydaje mi się żeby R* tak sam z siebie nagle przestał lubić mody.
Rock od początku mają jakieś "ale" z twórcami modów. Co chwilą dochodziło do spięć
Rockstar z porządnej firmy sprzyjającej użytkownikowi staje się ohydną korporacją dla której konsumenci praktycznie się nie liczą. A takimi zachowaniami jak to potwierdzają tezę, że od czasu uruchomienia GTA Online staczają się w oczach graczy.
No rzeczywiście. Firma wydająca zawsze kapitalne gry, nagle wydała tak bardzo wszystkich uwierające GTA Online ( w które nie ma przymusu grać ) więc nagle się stoczyła. Tacy są właśnie gracze. Gdy coś im tylko nie spasuje to na " na krzyż z nim! ". Rockstar zapewne wyda kapitalne RDR2, kolejną kapitalną grę, ale się staczają. Oczywiście nie bronię R, bo ten zakaz modów w singlu to kiepsko, ale nie przesadzajmy.
O jak fajnie mnie minusy utwierdziły w przekonaniu, że mam rację.
Online całkowicie popsuło tę grę... nie dość, że robią nudne "darmowe" dodatki polegające tylko na tym, aby kupić po to tylko żeby mieć, to jeszcze dowalają za to takie kwoty, że żeby na to uzbierać to musiałbyś nic innego w życiu nie robić jak grać w GTA. Teraz trzeba ograniczyć modowanie kasy przez graczy, aby więcej shark cash card poszło, bo tylko po to wspierają nadal GTA: Online, a single to im tam zwisa.
Sporo wkurzonych moderów widzę, lata pracy itp. Olejcie Rockstar i zróbcie grę, na pewno są jakieś na narzędzia umożliwiające wspólna pracę. To by dopiero utarło nosa korporacji.
Zrobienie w dzisiejszych czasach gry to ogromne koszta. To już nie te czasy, gdy trzech łebków siedziało w garażu i tworzyło arcydzieła.
Dokładnie, ale też w jaki sposób miało by to utrzeć im nosa?
:D
Najbardziej denerwujące jest to, że firma po wydaniu GTA online olała całkowicie single player. Liczyłem na bardzo dobre dodatki jak to było w przypadku czwórki a tu niespodzianka. Teraz jeszcze chcą pozbyć się moderów by szybko zmusić do migracji na RDR 2. A jak wiadomo mody przedłużają życie grom. Wyczuwam jednak, że to wydawca doprowadził do takiej sytuacji a dodatki już dawno były w produkcji, ale po co jak online lepiej się sprzeda (Sytuacja obecna z WOT).
I nikogo już nie obchodzi, że Open IV pozwala na tworzenie modyfikacji, które pozytywnie oddziałują na przyjemność płynącą z rozgrywki w GTA offline.
Trzeba mieć na uwadze, że Take2/R* oburzyło się o dwie rzeczy:
1. OpenIV pozwala na wgląd w pliki, nawet te, których jeszcze nie miały premiery. Dzięki czemu np. wiemy, że w kolejnych tygodniach wprowadzą pojazdy Ocelot XA-21, Dewbauchee Vagner, Pegassi Torero, Grotti Cheetah Classic oraz Ocelot Ardent. ( [link]
2. OpenIV pozwala na przenoszenie i używanie pojazdów na wyłączność trybu online do gry single player. Możliwość używania ich w SP = mniejsze szanse na kupno Shark Cards przez graczy.
Dlatego ich tak tyłki pieczą.
Widzę, że ocelot Ardent to kopia Lotusa Esprita. To pierwszy raz, kiedy widzę ten samochód w grze komputerowej od czasów Lotus Esprit Turbo Challenge na Amigę :)
Dajcie na luz, to tylko mody. Gra rewelka.
Mody które polepszają kilkunastokrotnie czasami grę oraz przedłużają życie, patrz Skyrim który bez modów umarłby albo taki Morrowind.
Gdybyś umiał sobie te mody wgrać i wiedział jaką różnicę robią w grach to na pewno takiego komentarza byś nie napisał.
Kiedy ty jeździsz sobie w GTA po mieście jakąś z du.y wymyśloną furą ja jeżdżę sobie Lexusem LFA, bądź Jaguarem z fenomenalnym odwzorowaniem tych pojazdów oraz z fenomenalnymi teksturami miasta o niebo przecież lepszymi od oryginalnych.
A to że jebnęli DCMA (czy jakoś tak) w OPEN IV, zablokowało (choć i tak z wielu miejsc można pobrać modyfikacje i nadal działa) graczom / konsumentom możliwość wgrywania tych modów.
Czy też byś tak powiedział gdyby np piekarnia nie pozwoliła ci smarować chleba masłem i dodatków z wędliną "dajcie na luz, to tylko masło i wędlina" bo chleb musi być tylko konsumowany oryginalnie.
Nie wiem czy wiecie ale Bethesda własnie pochwaliła się że wprowadza sklep z modami.
Czyli już na bank w niedalekiej przyszłości będzie można tylko i wyłącznie kupić moda w jakiejkolwiek grze, a mody wydawane bez zezwolenia wydawcy będą zgłaszane/zdejmowane jako nielegalne.
Jeba. monetyzacja wszystkiego. Kiedyś pewnie przyjdzie czas że nawet za zrobienie siku we własnym domu będzie trzeba płacić.
Link do tej wiadomości?
Na E3 pokazywali, ale nie chcą zakazywać darmowych modów (przynajmniej na razie), tak jak Take-Two, tylko stworzyć sklepik w którym twórcy, po zaaprobowaniu moda przez bethsoft, będą mogli je sprzedawać. Niby mają sprawdzać kto dodaje, żeby nie wrzucane było byle co (co jest zabawne, bo na filmie z e3 pokazywali takie byle co, jakieś plecaki, bronie), i twierdzą że nie będzie można sprzedawać już istniejących modów. Tak że ten, płatne mody atakują znów, tylko mam wrażenie że tym razem skończy się jak z mikropłatnościami w grach b2p: czyli że zostaną na stałe.
Kiedyś pewnie przyjdzie czas że nawet za zrobienie siku we własnym domu będzie trzeba płacić.
Już teraz płacisz: za kanalizację i wodę.
Sa Nandreas Multi Player był zajebisty bo opierał się na modach... to nowe GTA online dosyć szybko się nudzi, bo brak modów i mała liczba graczy na serwerze.
A trainery itp. dalej mają się dobrze, czyli R* nie zależy na zwalczaniu hakierów, którzy szaleją sobie nie tylko na PC, ale także na konsolach, zależy im wyłącznie na większych przychodach z mikrotransakcji. Mody będą tak czy inaczej, jeśli się to twórcą nie podoba tzw.swoboda w grze to radzę nie wydawać w przyszłości SP. Po prostu następnym razem niech zrobią tylko GTA Online II, zamiast GTA VI + Online, niż potem się żalą jak to im mody szkodzą. Ja tam będę zadowolony. bo SP w GTA V było niczego sobie w porównaniu z GTA IV, a cena będzie też tańsza, bo gra tylko przez neta.
Fakt, że ten komunikat przy logowaniu do trybu online to przegięcie. Zupełnie jakby wszyscy gracze mieli zamiar kantować, a takie coś nawet nie odstraszy oszustów. Co do modów to widać, że nawet nie próbują rozmawiać z graczami na ten temat, tylko od razu go zamykają. Lubię R* za świetne gry, ale tutaj w ogóle się zachowują jakby to nie byli oni.
Wkońcu skończy się cheaterstwo. Chyba wiele osob pisze tu, a nie gralo w GTA online... Godmody, teleportacje, autoaim, przylepianie parasolek do tylka i wystrzeliwanie innych postaci w niebo ( pisze tu powaznie ). To sa cheaty ktore totalnie psuly zabawe online. Nie mam nic przeciwko modom na singlu ale jesli nie mozna rozdzielic single/ online ( a najwidoczniej rockstar tego nie moze zrobic ) to ja wybieram ONLINE ! Pelne poparcie YO !
I niestety jesteś kolejnym przedstawicielem, który wkłada wszystkich do jednego worka:
modowanie w SP =/= hackerstwo w GTA:O
To są inne rzeczy.
Nie dość, że aktualnie moderzy są zajęci robieniem rozgłosu tej sytuacji, to jeszcze muszą się użerać z takimi właśnie błędnymi opiniami.
Nie wprowadzajcie ludzi w błąd.
No przecież wyraźnie jest napisane, że po to już nie wspierają modów do gta v, ponieważ niszczyło to rozgrywkę ludziom z online. Widocznie nie tylko ten cały open iv służy do kopiowania sobie pojazdów do singla heh.
Ponownie źle.
http : / / gtaforums .com/topic/889348-take-two-vs-modding/page-61
Komentarz nr 1818, autor programu OpenIV wszystko ładnie opisał:
- wszystko powiązane z OpenIV jest dla Single Player
- przy jakimkolwiek zainstalowanym modzie powiązanym z OpenIV nie masz dostępu do GTA:O
- OpenIV nie zezwala i nie wspiera żadnych hacków w Online
I tak kupicie kolejna gre JEZELI wyjdzie na PC.
Ciekawe..Bo z tego co pamiętam to Rockstar popierał mody a przyszło co do czego, zaczeli łupać kasę na Online to im tyłek odrósł. Nie ukrywam, że się zawiodłem bo myślałem, że to po prostu jakiś ponury żart z tym usunięciem OpenIV. Poza tym tak jak inni przyjaciele internauci piszą- mody nadal będą powstawać, hakerzy także będą sobie hulać po zielonych łąkach, wspinać się po drzewkach oszukując. R* stworzył krowę która daje mnóstwo mleka więc będą jej się kurczowo trzymać przy tym podkładając giry graczom. Samo życie.
Na szczęście OpenIV ma się świetnie, bo nikt nie zakazał jej uzywania. Dostępność instalacji też nie problem. Krok zupełnie nie zrozumiały, próbować zniszczyć scenę moderską tylko dlatego, że nie potrafią sobie poradzić z kilkoma głupkami w Online? Cóż, widać efekty - oceny na steam, oceny T2 itp:) Idą w dziwną stronę, ostatnie DLC to już jazda po całości. Latające motocykle, wybuchowa amunicja, działa przeciwlotnicze? Raj dla 14-latków... Wydaje mi się, ze cała ta szopka ze strony T2 i R* to ból dupy głownie o to, że moderzy zrobili mapy z RDR i Liberty City. Mam tylko nadzieję, że nie zarzucą aktualizowania Script hooka. Trzymam na wszelki wypadek poprzedniego patcha, na nim wszystkie mody śmigają.