Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Przyszło mi 2tys do zapłaty za 10 dni zwłoki za brak ubezpieczenia.

01.06.2017 10:26
Maverick0069
1
Maverick0069
94
THIS IS THE YEAR

Przyszło mi 2tys do zapłaty za 10 dni zwłoki za brak ubezpieczenia.

Czy ktoś dostał w życiu takie pismo i czy można się w jakiś sposób od tego odwołać.
Dzwoniłem do nich i powiedzieli, że nie ma szans się z tego wytłumaczyć.
Pamiętam jak dziś że chciałem ubezpieczyć w grudniu jak się kończyło ale krzyknęli za 1.2 silnik w benzynie, 40% zniżek 1500zł !!!!!! więc Pani zasugerowała że po nowym roku będzie taniej i było bo zapłaciłem 600zł.
Teraz przyszło pismo że mam 30 dni na zapłatę a Pani z którą rozmawiałem i jej się tłumaczyłem z UFG powiedziała że skoro nie stać mnie na ubezpieczenie to żebym nie kupował samochodu.

01.06.2017 10:28
DanuelX
2
odpowiedz
2 odpowiedzi
DanuelX
82
Kopalny

"skoro nie stać mnie na ubezpieczenie to żebym nie kupował samochodu"
W sumie ma racje.

01.06.2017 10:47
Maverick0069
2.1
Maverick0069
94
THIS IS THE YEAR

Racji nie ma.
Ponieważ 4 miesiące przed zakupem samochodu wyliczyli mi ubezpieczenie na kwotę 350zł , po zakupie zrobiło się 1500zł
To tak jakbyś planował zakup czegoś za co masz opłacić podatek 100zł a po kupnie już jednak 500zł , według Ciebie jest różnica czy też racje byś wszystkim przyznał co chcą kasę ciągnąć??

01.06.2017 11:50
MrocznyWędrowiec
2.2
MrocznyWędrowiec
88
aka Hegenox

W życiu już tak jest, że zawsze zapłacisz więcej niż sobie wyliczysz, dlatego nigdy nie warto żyć "na styk" i lepiej sobie zostawiać trochę kasy co miesiąc aby mieć na takie niespodzianki ;)

01.06.2017 10:30
3
odpowiedz
Wiarołomca
85
Senator

Tos zaoszczedzil :)

01.06.2017 10:33
PanWaras
4
odpowiedz
6 odpowiedzi
PanWaras
88
Legend

Jeżeli nie wypowiedziałeś poprzedniego ubezpieczenia, to automatycznie wznowi Ci się na kolejny rok. Opisz dokładnie, kiedy kończyło Ci się ubezpieczenie, czy wypowiedziałeś, i kiedy zawarłeś kolejne oraz kiedy je opłaciłeś.

01.06.2017 10:53
Maverick0069
4.1
Maverick0069
94
THIS IS THE YEAR

Samochód kupiłem z Niemiec i miał 30 dni ubezpieczenia, z racji ogromnej kwoty nie było mnie stać zapłacić, spóźniłem się 10 dni.
Każdy świadomy ze zapłaci za 10 dni spóźnienia dwu krotność minimalnej krajowej spod ziemi by kase wyciągnął by tego uniknąć . W samym punkcie ubezpieczeń są zdziwieni tymi kwotami .
Samochód maluni clio 1,2 2005 rok dla żony.
Chyba jakaś nowa ustawa wprowadziła jakieś kary.|
Skąd ja do cholery miałem o tym wiedzieć??
Pani powiedziała że mam jako posiadacz samochodu znać ustawę , dodała że ustawa ma 45 stron.

01.06.2017 11:01
PanWaras
4.2
1
PanWaras
88
Legend

Proszę bardzo, chwila szukania:

https://ubea.pl/Kara-za-brak-OC-w-2017-roku,artykul,850/

Dostałeś karę adekwatną do czasu dziury w ubepieczeniu od 4 do 14 dni. Niestety sam jest sobie winny, bo kary za brak ubezpieczenia to jest norma. Masz pecha, bo UFG nie wszystkie przypadki sprawdza rzetelnie, i trzeba mieć dużo szczęścia, aby wyłapali u Ciebie dziurę w ubezpieczeniu.

01.06.2017 11:08
4.3
1
zanonimizowany760743
21
Pretorianin

Tak, tylko że nieznajomość prawa nie zwalnia Cię z jego przestrzegania. Złota zasada, nawet mimo tego że ciężko w czymkolwiek się połapać.

01.06.2017 11:14
Maverick0069
4.4
Maverick0069
94
THIS IS THE YEAR

Norma od kiedy ???
Skoro to norma to czego w ubezpieczalniach jest takie zdziwienie ?
Nie uważasz, że to jest zwykłe wyłudzanie pieniędzy ??
Ktoś podnosi stawkę ubezpieczeń żeby kowalskiego nie było stać jej zapłacić i jeszcze za to dowala karę.
Ciekawy jakby nagle do wszystkich nie płacących za abonament RTV przyszła kara.
Czy taki zapis w ustawię jest od zawsze czy to jakaś nowość?

01.06.2017 11:19
PanWaras
4.5
PanWaras
88
Legend

Ustawa mówi jasno, że ubezpieczenie OC jest obowiązkowe i za jego brak jest kara. Jak możesz sobie przeczytać w powyższym linku nie jest to ustawa z tego roku. Nie jest to żadne wyłudzanie pieniędzy, bo UFG nie ustala kwot ubezpieczenia, tylko robią to towarzystwa ubezpieczeniowe. Kara to ma być bat nad kierowcami, aby mieli wykupione obowiązkowe ubezpieczenie.

01.06.2017 11:30
Maverick0069
4.6
Maverick0069
94
THIS IS THE YEAR

W 100 % się zgodziłbym jeżeli by to trwało pół roku czy rok a nie 10 dni.
Bandyctwo i już.
brak opłaty spowodowany był kilkoma czynnikami, między innymi OC za mojego starego rzęcha którym jeżdżę do pracy.
Rozumiem że są przepisy prawa, ale żeby nie było możliwości odwołania się od decyzji to nie jest normalne.
KOMUNA!

01.06.2017 10:34
Predi2222
5
odpowiedz
1 odpowiedź
Predi2222
101
CROCHAX velox

Przyznam że pierwszy raz o takim czymś słyszę (każe za niezapłacone ubezpieczenie), myślałem że tylko przy kontroli drogowej mogą nam dowalić srogi mandat. Swojego czasu kilka dni popylałem samochodem bez zapłaconej raty w pzu i nic mi nie przyszło.

01.06.2017 10:35
PanWaras
5.1
PanWaras
88
Legend

Przy nieopłaconej racie to PZU cię ściga, a nie UFG i wciąż masz ubezpieczenie ;)

post wyedytowany przez PanWaras 2017-06-01 10:36:00
01.06.2017 11:02
Milka^_^
6
odpowiedz
Milka^_^
232
Zjem ci chleb

Nie ominiesz tego, nie odwołasz się skutecznie.
I tak to zapłacisz...
Takie jest prawo.
Przykre, ale prawdziwe.

01.06.2017 11:05
😐
7
odpowiedz
zanonimizowany760743
21
Pretorianin

Ohooo. Też UFG.

Mój tata również kupował samochód. 17 stycznia go zarejestrował, ale było za późno, żeby ubezpieczyć, więc zapłacił już dnia następnego. Moja mama (która nie ma nawet prawa jazdy) powtarzała mu, że każdy wie, że trzeba po rejestracji ubezpieczyć w ten sam dzień, ale on posłuchał się jakiejś kobiety z ubezpieczeń, która jak dostała skan, że za dni 17.01.2017-17.01.2017 mój tata ma zapłacić 800,00 zł, to skwitowała to:

- Aha, to trochę chu*owo.

Pismo przyszło właśnie parę dni temu. Raczej mój tata podobnie jak Ty nic z tym nie zrobi, może jedynie rozłoży na raty. A odwołać się można tylko sądownie, tak napisane jest z tyłu na papierku. Tylko to raczej walka z wiatrakami.

post wyedytowany przez zanonimizowany760743 2017-06-01 11:09:52
01.06.2017 11:20
Drackula
8
1
odpowiedz
Drackula
231
Bloody Rider

hle hle, halo, tu Polska :)

W tamtym roku kupile nowe auto a w miedzyczasie sprzedawalem poprzednie, co szlo dosc opornie. Ubezpieczenie przerzucilem na nowe auto a "stare" stalo na podjezdzie jeszcze przez prawie 2 miesiace. Po 6 tygodniach przyszlo mi pismo z DVLA (UK), ze w bazie widnieje, ze mam nieubezpieczone auto oraz aby je ubezpieczyc lub zglosic "zgarazowanie", czyli ze auto nie jest uzywane. Dopiero zignorowanie tego, (i to zapewne kilka razy, znajac z doswiadczenia) spowoduje nalozenie kary.

Ot takie podejscie do obywatela.

01.06.2017 11:32
secretservice
9
odpowiedz
secretservice
55
Generał

Kara powinna być adekwatna do winy. A to to tylko trochę lepiej niż za okupacji, wtedy zabierali ci krowę i świnię to mogłeś chociaż kury chodować, ale ileś jajek musiałeś oddać przymusowo dla Wermachtu, a teraz tylko 1/10 rocznych zarobków.

01.06.2017 11:33
Maverick0069
10
odpowiedz
6 odpowiedzi
Maverick0069
94
THIS IS THE YEAR

Swoją drogą mam chociaż nadzieję że mój post uchroni kogoś przed tym wyzyskiem.
Bo wątpię by każdy siedział i i czytał różne ustawy w niedzielę po całym tygodniu pracy by nie zostać nagle naciągniętym na jakieś koszty.

01.06.2017 11:39
PanWaras
10.1
1
PanWaras
88
Legend

Prawdę mówiąc, to jako kierowca Twoim obowiązkiem jest znać swoje podstawowe obowiązki, którym jestem z nich jest ubezpieczenie samochodu obowiązkowym OC. Nikt Ci nie każe znać wszystkich ustaw ubezpieczeniowych, tylko ich podstawy. Karty za brak OC, jest to raczej powszechna wiedza wśród kierowców, więc dziwi mnie Twoje zdziwienie.

post wyedytowany przez PanWaras 2017-06-01 11:39:59
01.06.2017 11:52
Maverick0069
10.2
3
Maverick0069
94
THIS IS THE YEAR

Mam nadzieję , że masz świadomość iż gdyby o tym wiedział to bym zapłacił jedną ratę za jeden samochód i jedną za drugi a nie jedno OC całe a drugie w ogóle.
Gdzieś mnie ta informacja ominęła i uwierz obdzwoniłem ludzi i co 4 osoba wie, jak zdążyłeś zauważyć część ludzi na forach też nie wie.
Prostą sprawą jest to iż nie jest to bat tylko sposób na wyłudzanie pieniędzy.
Dlaczego w TV się o tym nie mówi? a po to by ludzie byli niedoinformowani by można była wyegzekwować karę
O abonamencie RTV przykładowo mówi się non stop bo nie ma kar za niepłacenie, gdyby były kary byłoby cicho.
Tak jak piszesz ustawa jest tworem Państwa, aczkolwiek kwotę za spóźnienie ustanawia ubezpieczyciel.
Gdyby Państwo miało na celu dobro obywatela nie pozwoliło by firma ubezpieczeniowa nakłada na szarego człowieka tak wysokie kary za krótkie spóźnienie w ciągłości ubezpieczenia.
Wiem zawiniłem, spoko zapłacę ze spuszczoną głową 100zł kary bo powiedzmy że jest adekwatna do mojego błędu, ale 2 tys.... to jest złodziejstwo.
Najciekawsze jest to że Polskie prawo bazuje na loterii bo tak jak pisałeś miałem pecha że mnie zweryfikowali, prawo dla ustrzelonych .....

01.06.2017 12:00
PanWaras
10.3
PanWaras
88
Legend

To jest tak samo znane prawo jak to, że co roku musisz robić przegląd techniczny auta. Nie jest to informacja tajna i skrupulatnie chowana przez UFG. Tyle się mówiło w telewizji i radiu na początku roku przy podwyżkach ubezpieczeń OC, że dużo kierowców decyduje się na jazdę bez ważnego OC, ze względu na ich wysokie składki, i że może spotkać ich za to wysoka kara ze strony UFG.

Tak jak pisałem wcześniej, jest to podstawowy obowiązek kierowcy, takie samo jak badanie techniczne. Nikt nie każe znać całej ustawy ubezpieczeniowej. Przecież przy każdej kontroli drogowej jesteś proszony o okazanie ważnych badań i ubezpieczenia. Warto przecież wiedzieć, co Cię czeka za ich brak. Wysokość kary nie ustala ubezpieczyciel, tylko właśnie UFG. Ubezpieczyciel ustali Ci jedynie wysokość składki za ubezpieczenie OC.

post wyedytowany przez PanWaras 2017-06-01 12:01:43
01.06.2017 12:09
Maverick0069
10.4
2
Maverick0069
94
THIS IS THE YEAR

Teraz już wiem, wszystko jest jasne ale wysokość kary jest złodziejstwem i to wszystko.

01.06.2017 12:14
Maverick0069
10.5
Maverick0069
94
THIS IS THE YEAR

Powiem szczerze, że ja nie słyszałem, ale skoro się mówiło że wielu kierowców się zdecydowało na jazdę bez OC to i pewnie UFG o tym słyszało.
Więc może pecha nie miałem, tylko tak to jest zorganizowane, by doić.
Skoro tak wielu jeździło bez OC to raczej nie wiedzieli o karze bo wątpię by myślący człowiek próbował zaoszczędzić 500zł by za 3 miesiące zapłacić przykładowo 2 tyś.
Dzięki za Twój cenny czas i wyjaśnienie mi tego bałaganu.
Pozdrawiam.

01.06.2017 12:34
PanWaras
10.6
PanWaras
88
Legend

Wielu kierowców decyduje się na jazdę bez ubezpieczenia OC, bo myśli, że wyjdzie to tylko przy kontroli drogowej, lub podczas stłuczki. Nie mają świadomości, że samo UFG bada brak ubezpieczenia samochodu, kiedy nie dostają informacji o jego wyrejestrowaniu. Dzięki temu chcą oszczędzić 900 zł w ciągu roku, co dla niektórych jest dość dużą kwotą.

Dojeniem można było nazwać płacenie za podwójne ubezpieczenie, które jeszcze obowiązywały do lutego 2012 roku. Kiedy nie wypowiedziałeś umowy u poprzedniego towarzystwa, a zawarłeś umowę u nowego. Poprzedni ubezpieczyciel miał prawo domagać się od Ciebie opłaty, pomimo że masz ubezpieczenie gdzie indziej. Na szczęście wprowadzona ustawa, sprawiła, że jak udowodnisz, że masz już gdzieś ubezpieczony pojazd, to nie musisz płacić za drugie ubezpieczenie.

Punkt widzenia, czy jest to duża kwota, zależy od punktu siedzenia. Przykład, masz stłuczkę z kierowcą, który jest sprawcą i nie ma ważnego ubezpieczenia, bo wczoraj mu się skończyło, a nowe chce kupić za 3 dni bo podobno ma być taniej. Masz straty wycenione na 8 tys. zł, ale UFG wypłaci Ci 1000, bo nie ma więcej pieniędzy, gdyż karą za brak ubezpieczenia byłoby 200 zł. Zostajesz z rozbitym autem i 1000 zł na jego naprawę. Takie ceny mają zabezpieczyć fundusz, że w razie wypadku bedą w stanie wypłacić odpowiednie odszkodowanie. Ludzie chcieliby płacić niskie składki, ale odszkodowania równowarte do cent swojego samochodu. Tak się nie da.

post wyedytowany przez PanWaras 2017-06-01 12:39:56
01.06.2017 14:51
Mikołaj™
11
odpowiedz
1 odpowiedź
Mikołaj™
68
Strikeout

A to nie jest tak że OC się samo przedłuża? Miałem taką sytuację że kupiłem auto i poprzedni właściciel wypiął dupę i usunął ubezpieczenie z tego auta, było jeszcze 5 miesięcy. Jeździłem dalej, żadnej kontroli policji nie miałem. Przychodzi list z ubezpieczeń że muszę 1500zł zapłacić im za 5 miesięcy rękojmi. Zapłaciłem, ale za OC chcieli ode mnie kolejne 1500zł. Skurwysyny w tym proama i tyle. PZU wzięło niecałe 800.

01.06.2017 14:53
PanWaras
11.1
PanWaras
88
Legend

Jego auto miało 30 dniowe ubezpieczenie, które mogą wystawić handlarze, i one się automatycznie nie przedłużają.

post wyedytowany przez PanWaras 2017-06-01 14:53:54
01.06.2017 18:10
12
odpowiedz
lotek15
21
Centurion

Od 1 stycznia 2014 roku kary za brak OC wynoszą:
3360 zł, jeżeli przerwa w ubezpieczeniu trwa powyżej 14 dni;
1680 zł, jeżeli przerwa w ubezpieczeniu wynosi od 4 do 14 dni;
672 zł, jeżeli przerwa w ubezpieczeniu wynosi do 3 dni.

Forum: Przyszło mi 2tys do zapłaty za 10 dni zwłoki za brak ubezpieczenia.