Ashes of Creation - Gra MMORPG szybko zgromadziła ponad milion dolarów na Kickstarterze
Końcówka mnie rozbawiła :)
"Inni wam tylko obiecują, my wam to damy... obiecujemy" :D
Tak to mniej więcej można interpretować... jak zwykle nie czuję się przekonany.
Cóż, zaufać ciężko, ale szanse można dać, co prawda naprawdę dobrych gier z finansowane w ten sposób jest bardzo mało, ale kto wie, może dadzą rade w każdym razie, to się okaże :)
Dobry news, wreszcie jakaś ciekawa gra.
Nie musicie ufać, dołączycie się jak gra będzie gotowa.
Mi się ten projekt bardzo spodobał i chętnie dam im swoja kasę.
Troche nadziei mam, zastąpi EQ nest. Czekam w tej kategorii obok Identity oraz Secret Worlds Legends...
dzieki modelowi lootu PvP i systemowi "umierania" mam powazne obawy co do liczby osob lamiacych system. moze sie okazac ze normalny gracze nie bedzie w stanie spokojnie kiku minut pograc.
Wcześniej, czy później zrobią jakieś carebearowe strefy albo inne ochronki...
strefy ochronne nic nie dadza jesli bedziesz gankowany przez cheaterow caly czas. Jako takie PvP mi nie przeszkadza, dlatego bym chcial aby to z glowa zrobili, bo jak ludzie beda tracic caly dobytek dzieki trainerom i exploitom to gra dlugo nie pozyje.
Zapowiada się interesująco, tylko jakoś nie wierzę, że do zrobienia takiej gry wystarczy grupa doświadczonych twórców i zbiórka pieniędzy.
Podobnie ma wyglądać (pod względem mechaniki) też Albion Online.
Zbyt piękne, żeby było prawdziwe ale trzymam kciuki.
Albiona kupiłem kilka miesięcy temu i... odłożyłem na półkę. Kompletnie nie budzi on we mnie takiego wrażenia immersji i żywego świata jak kiedyś Ultima Online - do której się przecież odwołuje! W Albionie świat jest sztuczny i brzydki, podzielony na kwadraty, kwadratowy jak klocki Lego.
Kiedyś byliśmy młodsi a i gier mmo było mniej na karku :-)
Ale jeśli w fanach Ultimy nie powoduje radości, to raczej wróżę przejście na f2p dla ratowania produkcji. Światy sandboxowe, w których gracze kreują całe środowisko potrzebują graczy, dużo graczy do sprawnego działania.
