Grając w najnowszego Mass Effecta nie da się uniknąć błędów. Ogólnie gra się bardzo przyjemnie...ale.
Pomijając błędy typu nagle nie ma Nomada i klikając na wsiadanie nic się nie dzieje. Pomaga zapis gry i ponowne wczytanie. Nomad magicznie pojawia się obok nas. Kilka podobnych akcji również się zdarzyło jak np. Gadanie z postaciami odwróconymi do nas tyłkiem (Asari w Nexusie w Muzeum Kultury).
Co jednak mnie osobiście najbardziej boli to błędy w zadaniach. Obecnie natrafiłem na 1 poważny i za cholerę nie wiem jak z tego wybrnąć.
Zadanie w Nexusie "By Warzyło się Lepiej" dają go w WIRZE (Pub, dyskoteka, bar w Nexusie) przy barze. Po zeskanowaniu produktu wracam do baru i kiedy rozmawiam z tą Asari owszem wsio niby OK ale po lewej na ekranie "wisi" + 50 PD i nie chce zejść a w dzienniku zadań nadal jest to zadanie "do wykonania" a nie już zakończone. Nawet po ponownym zapisie i wczytaniu. Czyli zawsze będzie mi to wisiało w moim dzienniku? Też tak macie czy jest jakieś rozwiązanie?
Nie pomogę bo gram i na razie nie mam błędów.
To zadanie nie kończy się na jednym składniku, na następnej planecie pojawi ci się dalszy ciąg zadania, nie zrobiłeś go po prostu. Wykonałeś tylko część zadania. To nie jest błąd.
Są też inne zadania potem które nie znikają i ma to sens bo jeszcze coś z nimi się stanie.
Ok ale dlaczego wisi cały czas + 50 PD. Biegam po Nexusie, zmieniam lokacje a tu mam cały czas po lewej + 50 PD za wykonanie tego zadania. Nie ma też żadnej wzmianki jak przy innych, że coś jeszcze będę mógł zrobić
Mnie też to zadanie zmyliło z początku, ale sytuacja wyjaśni się sama w dalszej części gry, gdy będziesz odkrywać kolejne planety. Wtedy quest uaktualni się i będziesz musiał znaleźć kolejne składniki. A co do +50PD, to zdarza się że komunikaty po lewej stronie ekranu potrafią się zawiesić i wyświetlać dłuższy czas. Podejrzewam że gdy wykonasz jakąkolwiek następną czynność nagrodzoną PD, ten zniknie, bo pojawi się w to miejsce nowy, który powinien już zniknąć bez problemu.
"By warzyło się lepiej" i inne tego typu "misje" wykolejają mnie. Do k... nędzy, czy to ma kolosalny wpływ na rozwój w galaktyce ??? Omijam te cuda łukiem. Dialogi, denne, z napotkanymi postaciami b. często NIC nie wnoszą do gry a tylko wkurzają. Albo Nomad, dlaczego on nie jest uzbrojony, coś przeoczyłem ? Ulepszyłem go ale nadal kilka serii z czegoś tam i... pali mi się. Rozjeżdżam nim wrogów a oni nadal wesolutko hasają koło mnie. Tragedia, kudy mu do Mako !!