Chciałem kupić sobie pada do pc, wybór padł na microsoftowego. Pytanie brzmi czy przewodowy czy bezprzewodowy. Skłanialem się ku bezprzewodowemu ale odstrasza mnie to, że co chwila musialbym baterie kupować. Czy są jakieś bezprzewodowe pady które są kompatybilne , większością gier bez żadnych emulatorów i mają odrazu w cenie akumulator który można ładować kablem?
Baterie starczają na 40h, poza tym zawsze możesz kupić akumulatorki z ładowarką i mieć spokój nie tylko z padem.
Miałem ten sam dylemat jakis czas temu i kupiłem z kablem bo ogstraszyła mnie cena adaptera.Niedawno szlak jasny trafił kabel i co chwila rozłącza mi pada to zacząłem używać kabla od mojego lg g4.Gdybym miał teraz wybierać to wolałbym kupić adapter i mieć spokój z kablami.
Z tego co wiem to urządzenia bezprzewodowe lubią tracić sygnał i dane, ni są tak wydajne jak przewodowe w wysyłaniu sygnału do konsoli.
Ale czy ma to jakąś różnicę w grach?? nie wiem, w muzyce na pewno
nowy kontoler + adapter + zestaw 4 akumulatorki i powerbank ~ 200zl
Zdecydowanie bezprzewodowy, miałem 3 pady, pierwsze dwa przewodowe miały problemy z kablem. Jeden pierwsze oznaki dał po 2 latach, drugi po pół roku. Bezprzewodowy mam już 3 lata i jest elegancko.
Rozważ też pada do Xbox One, na Allegro są jakieś powystawowe za 100zł, ja taki wziąłem(do X360) i jestem zadowolony.