Star Citizen porzuci DirectX i wymóg posiadania Windowsa 10
Brawo!!! Mam nadzieję że coraz więcej twórców gier pójdzie tą drogą. Nikt nie będzie zmuszał do przesiadki na inny windows.
Brawo! Dobry ruch.
Microsoft nie będzie rządził na rynek PC za pomocą DirectX 12 i Windows 10, skoro jest Vulkan. Przynajmniej graczy od Linux też mają powody do radości.
Nie mam nic do Windows 10, ale monopol "tylko na Win10" jest złe.
Minus jest to, że będzie znowu opóźnienia.
Ale niechlujny tytuł, SC nie wymaga win10 i jak widać nigdy nie będzie wymagał.
Co do treści, vulkan nie jest następcą opengl, tak jak dx12 nie jest następcą dx11.
Oczywiście decyzja bardzo dobra.
Natomiast do czasu jak dx12 bądź vulkan się jakoś bardziej przebiją to i tak już pewnie wszyscy gracze będą mieli win10, tak więc detronizacja dx12 na rzecz znacznie lepszego vulkana jest wyłącznie w rękach producentów gier.
Świetna decyzja.
Wszyscy wiedzą że gra ma być gigantyczna (tzn jej świat), ale w nowym filmie od deweloperów łatwo zauważyć, że największym problemem może być kopiuj - wklej jakiego dokonają twórcy. Podejrzewam, że będziemy się obracać ciągle w tych samych teksturach, kopiach rozwiązań, jak np. w Skyrim / Fallout 4. W ogóle wielką bolączką nowych gier z USA są powtarzające się elementy, ile razy można eksplorować niemal identyczne obszary?
Dlatego uważam, że twórcy SC mogli stworzyć odpowiednie narzędzia i wyjść z propozycją do fanów, aby to oni tworzyli lokacje bazując na danych zasobach. Dokładnie takie coś widać w grze Planet Coaster, gdzie powstały tysiące świetnych projektów, łatwych w implementacji. Czekajac 5 lat na premierę SC wielu fanów chętnie wzięłoby udział w tworzeniu tego uniwersum... zarazem sprawiając, że byłby to świat niepowtarzalny!
Dla nowych graczy chętnych się zarejestrować w grze polecam kod na darmowe kredyty 5000 UEC, sam skorzystałem:
Przy rejestracji na www.robertsspaceindustries.com wpiszcie: STAR-RVHY-Q73J
CIG już przerabiało taką "niepowtarzalność" - patrz mega wtopa z outsourcingiem modułu Star Marine, którego nie dało się zgrać z resztą gry. Jest nawet statek stworzony przez graczy (Redeemer), który od ponad dwóch lat stoi w hangarze i chyba nikt nie ma pomysłu co z nim dalej zrobić. No i nie po to dostali 145+ milionów, żeby teraz backerzy zrobili grę za nich.
Modularność sama w sobie nie jest niczym złym, o ile podchodzi się do niej z głową. To co teraz jest w grze jeszcze razi powtarzalnością, ale np. nie widziałem żeby ktoś narzekał, że Port Olisar jest zbyt podobny do Grim Hex, mimo że obie lokacje są częściowo oparte o te same moduły -->
Dobra, ale kiedy to wyjdzie?
Kiedy to wyjdzie hmm raczej nieprędko , to nie gra tylko maszynka do robienia pieniędzy i tyle , vulkan to tylko kolejny powód dla którego premiera przedłuży się o kilka baniek zielonych:)
Bardzo interesująca wiadomość. Oby większość poszła tym tropem.
Kolejny dobry pretekst by ciągnąć prace nad grą w nieskończoność, i jednocześnie doić kasę od frajerów.
No to trzeba by jakąś kolejną fazę zbiórki kasy zrobić ... "na Vulcana" ;) ... Np modele statków klasy "premium", logo "Vulcan" na burcie, cena x 1.5, zapraszamy do zakupów! :P
Wszyscy "brawo! brawo!" a nie ma się z czego cieszyć. Star Citizen będzie wielką bańką finansową za nasze pieniądze i miną całe lata zanim opuści stadium Alfa i Beta, jeżeli w ogóle do tego dojdzie. Kasę zbierają całymi wiadrami a postępy w robocie są de facto nikłe - studio się rozrasta, budżet jak typowe gry AAA od Blizza, EA, RockStar itd a nie ma nawet PRZYBLIŻONEJ daty premiery. Teraz rzucają temat że przejdą na VULCANa i że będzie to DŁUGI I ŻMUDNY PROCES, czyli mają tłumaczenie na kolejne opóźnienia ("Gra jest w dużej części gotowa, ale nie możemy jej pokazać/wydać ponieważ przenosimy ją na VULCAN"), potem pojawi się DirectX 13 na jakiegoś tam nowego Windows XXX więc znów ogłoszą że na nowych systemach VULCAN nie działa tak jak oczekiwali, ale że nowy DX to coś fantastycznego to zamiast siedzieć na bez przyszłościowej otwartej platformie to oni przechodzą z powrotem na wspierane rozwiązania zamknięte. I tak w koło Macieju... Skoro zebrali tyle ile potrzebowali to zbiórka powinna być już zamknięta (a zebrali dużo więcej niż mówili że potrzebują!) a firma nie powinna przyjmować żadnych datków itd. Generalnie większość tych start-upów to taki sam szmelc jak pre-order... milion razy mówiłem - ja dostaję pieniądze jak wykonam swoją prace i to jak wykonam ją dobrze, nie rozumiem dlaczego mam płacić komuś za nieukończony produkt którego jeszcze nie wypuścił na rynek (pre-order) lub za produkt którego jeszcze nawet nie ma, ale ktoś ma wizję (start-up). A co do wielkich wizji pięknych gier które maja możliwości i świat rozwinięty niczym prawdziwe życie - przypominam nazwisko pewnego wielkiego wizjonera - Peter Molyneux i firmy o równie dużych ambicjach - Hello Games - twórcy sławnego i rewolucyjnego No Man's Sky. Jaki był finał wizji tych dwóch podmiotów to wszyscy wiedzą. Mądrości sobie i wam życzę.
Proponuję na razie okiełznać emocje bo gier na vulkan-a jest tylko co kot napłakał - niestety.
Naturalnie bardzo dobry ruch :) i cieszy mnie to.