Krótko, warto kupić za 100zł na originie ? Mam tylko podstawkę
Dokup Intruza jeśli będzie w cenie paczki czipsów. Reszty, IMHO, nie warto.
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=14248201#post0-14248258
Wg mnie warto. Spedzisz z gra pewnie jakies 15-20 godzin i o ile nie skupisz sie na tych elementach MMO typu zbieractwo, a na grze single, powinienes sie dobrze bawic przez wiekszosc czasu. Za 100 zl to oplacalny zakup.
Bah, nie doczytalem, ze masz podstawke. Czyli juz ja ograles?? Wtedy NIE warto. Ja bym do gry dla dodatkow juz nie wrocil.
Intruz zdecydowanie warty ogrania, resztę możesz odpuścić.
W czasie promocji na originie to wydanie goty kosztuje ok. 50 zł, a w innych sklepach zdarza sie klucz nawet taniej, ( a jak sie ma polska podstawke, to klucz goty zagraniczny aktywuje goty po polsku ~ tak przynajmnieli pisali, ale glowy nie dam).
Czyli sie NIE oplaca za 100, skoro sami daja taniej w czasie promocji. (ani nie oplaca sie kupowac dodatkow osobno, bo nawet wszystkie przecenione dodatki (duze i male) sa droższe niz wydanie goty)
W zeszłym tygodniu kupiłem wersję GOTY na PSN za 59zł, więc stówka na peceta to słaba cena.
Zachciało mi się bajołeru i w sumie nie żałuję, chociaż po pewnym czasie zaczyna jednak irytować jak bardzo ich gry robione są od linijki i właściwie każda jest identyko pod względem struktury. Tak samo nie pomaga masa szajsowatych questów rodem z koreańskich MMO. Może ten świat faktycznie powinien dostać w dupę skoro nawet Inkwizycji nie stać na zaciągnięcie jakichś durnych stażystów do zbierania ziółek po lasach.
Bez problemu można wyrwać grę co jakiś czas z oficjalnej dystrybucji za circa 5 dych i za tyle warto, za 100 nie.
Nie wiem czy grałeś, ale jeśli nie, to zagraj w jedynkę. To była gra z pasji z naprawdę ciekawymi walorami fabularnymi. Dwójka też była fajna, choć czuć było, że jest naciągana sukcesem Origins, a twórcy nie bardzo wiedzieli, co przekazać. Z trójką podobno też tak jest.
Grałem i przeszedłem wiele razy, włącznie z goty ( prócz dwóch dlc, reszta to kuupa), w dwójkę też grałem jak coś.
