Od ponad tygodnia doskonale się bawię przy Torment: Tides of Numenera i jestem coraz bardziej ta grą zachwycony. Wrócił stary dobry klimat Tormenta. Ilość opcji, dialogów i wyborów jest naprawdę niesamowity i rzeczywiście wygląda na to, ze grę można będzie przejść bez rozwiązań siłowych. Nie mam za dużo czasu, ale poświęcam na grę około 2-3 godzin dziennie i dobiłem do 15 godzin kręcąc się po pierwszym mieście. Jak do tej pory miałem dwa spotkania które mogły się zakończyć walką. Próbowałem je rozegrać na kilka sposobów i wygląda na to, że opcja z walką jest chyba jednak najbardziej opłacalna. Po pierwsze po pokonanych przeciwnikach zostają fanty, które jeżeli nawet nie są do końca przydatne, to można je sprzedać, a gotówka jak na razie nie leci z nieba ;P. Po drugie w jednym ze spotkań ilość punktów jakie otrzymałem dzięki dodatkowym możliwością jakie oferuje walka, była dużo większa niż kilka innych opcji wynikających z rozwiązań dyplomatycznych (ciekawe też, jakie to przyniesie skutki w przyszłości?) Jak na razie gra wciąga i wygląda na to, ze szykuje się duży hit, zwłaszcza dla miłośników starego Planescape.
Mam na Steamie już grę od jakiegoś czasu bo wsparłem zbiórkę ale nie zabierałem się za nią bo myślałem, że to wersja nieukończona, jakiś early access. Można się więc już zabierać do gry bez obawy, że jutro wyjdzie jakiś duży patch usuwający zapisy gier?
to samo pytanie, tez wsparlem, zawiodlem sie ze jednak opcja z konsolami umarla bo doplacilbym te kilkanascie euro za wersje ps4...
mozna juz grac w pelniaka?
Gra jest cały czas w early access na steam, pełna wersja na pc będzie dostępna w dzień premiery 28 lutego. W przypadku konsol jest możliwość otrzymania kopii bądź kodu jak recenzent. Nie jestem pewien czy w przypadku gry wydanej na steam przez early access też można to zrobić.
Ok czyli dla pewności lepiej się wstrzymać do jutra, wiadomo coś o której godzinie jest premiera?