Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Gramy dalej Diablo III w wersji 2.5.0 – pomysłu na rozwój gry nadal brak

17.02.2017 12:45
16
8
odpowiedz
4 odpowiedzi
Szajmun
17
Chorąży
10

W Diablo 2 grałem 10 lat. Single player, battle net. Było cudownie.
W Diablo 3 gram od premiery i póki co (ze względów zawodowych i prywatnych) opuściłem tylko jeden sezon. Miałem swoje złości, chimery i momenty absolutniej irytacji na te gre, ale...

W pewnej chwili zacząłem szukać nowego h'n's, bo nie ukrywam, że bardzo lubię tego typu gry. Ograłem oba Torchlighty, Van Helisnga, Victora Vrana, Grim Dawn...nic co przyciągnęłoby mnie na dłużej niż kilka godzin.

W końcu , jak pewnie każy poszukiwacz diablo-następcy, sięgnąłem po PoE. Gra nie jest zła, przeszedłem ją na normalu z uśmiechem na twarzy. Jednak kiedy zacząłem przechodzić ją po raz drugi, to gdzieś w okolicach aktu 2 dopadła mnie niesamowita nuda.

Po 2-3 tygodniach pomyślałem sobie, że może jednak pogram w D3. Nie wiem nawet kiedy na Mnichu weszło mi 60 godzin a na DH 20.
Możemy tę grę nazywać trupem, porażką itd, ale zawsze chętnie do niej wracam. Czasem musi minąć kilka tygodni, a nawet miesięcy zanim do niej wrócę, ale kiedy już wrócę, to przez te kilkanaście godzin bawię się tak samo dobrze jak za pierwszym razem.

Dzięki Diablo za te wszystkie lata fajnej zabawy :) trzymam kciuki, że może jeszcze coś zmieni się na lepsze.

post wyedytowany przez Szajmun 2017-02-17 12:46:12
17.02.2017 00:33
13
5
odpowiedz
3 odpowiedzi
tanato
61
Pretorianin

Autorze spedziles 2400 godzin tylko ? to co ty mozesz wiedziec o tej grze , mnie juz 5000 stuknelo nie dawno :D

16.02.2017 16:10
1
2
BlowUP
58
Pretorianin

100 dni w jednej grze nieźle :D

16.02.2017 16:15
Bezi2598
2
2
odpowiedz
1 odpowiedź
Bezi2598
140
Legend

ale nic dziwnego, skoro widełki bazowych statystyk oraz unikatowych cech zostały zwiększone o około 30%.

Zmienili to, nie będzie kolejnego boostu statystyk tylko to będą po prostu ancienty z perfect rollami. Rollowanie u mistyczki też da perfect staty na tych itemkach.

Dostaniemy zatem do ręki jeszcze mocniejsze miecze, topory, zbroje czy hełmy. Pytanie tylko, po co Blizzard wprowadza kolejny, drugi już wariant przedmiotów legendarnych, skoro każdy gracz chcący osiągać znaczące wyniki chociażby w Głębokich Szczelinach doskonale zdaje sobie sprawę, że „zwykłe” legendy straciły de facto na wartości, na czym zyskały ich dotychczasowe starożytne odpowiedniki. Dołożenie następnego typu epickiego wyposażenia umniejszy tylko znaczenie poprzedniego.

To nie w tym problem. Po prostu ten feature jest po prostu beznadziejny, nic nie dodaje ciekawego do gry tylko jeszcze bardziej wymusza grindowanie perfect przedmiotów bo to jedyny progres w grze jaki można zrobić.

Już radzę sobie dać spokój z Diablo, wypuszczają cokolwiek żeby tylko wyglądało na to, że wspierają grę, ale tam chyba z 3 osoby pracują nad tym biorąc pod uwagę jak niewiele robią.

post wyedytowany przez Bezi2598 2017-02-16 16:26:51
16.02.2017 16:20
Ferrou
😉
2.1
Ferrou
40
Centurion

"Zmienili to, nie będzie kolejnego boostu statystyk tylko to będą po prostu ancienty z perfect rollami. Rollowanie u mistyczki też da perfect staty na tych itemkach."
No to kamień z serca... :p

16.02.2017 16:17
aope
3
odpowiedz
1 odpowiedź
aope
191
Corporate Occult

Te 4 strony tekstu o trupie moglibyście spożytkować na coś, co MA pomysł na rozwój i się rozwija. Kolejny tekst o trupie. Po cholerę?

16.02.2017 16:26
3.1
MirriCatWarrior
7
Centurion
16.02.2017 16:21
4
odpowiedz
2 odpowiedzi
MirriCatWarrior
7
Centurion

Dobrze przewidziales "wnikliwa analize gameplayu". Swoja droga 2400h w D3 - jprd... W grze ktora wlaczam teraz i mam w 50h ograne wszystko co ma do zaoferowania.

post wyedytowany przez MirriCatWarrior 2017-02-16 16:25:10
16.02.2017 16:28
Bezi2598
4.1
2
Bezi2598
140
Legend

Jak się grało od premiery to bez problemu można mieć taki wynik, było bardzo dużo okazji żeby wracać do gry, za każdym razem nabijesz sobie przynajmniej 50 godzin i po kilku latach po premierze ci wychodzi wynik w tysiącach ;)

Oczywiście kiedyś z przyjemnością się wracało do gry, teraz szkoda czasu, i tak nic nowego nie ma od jakiegoś roku.

19.02.2017 15:40
4.2
1
ttb
3
Junior

Kolego - zrób sobie całe podziemia zestawów, jesli oczywiscie wiesz co to jest.
Podejrzewam, że moze ci to juz zajac 200 godzin, a ty piszesz że 50 pograles i już wszystko masz:)

16.02.2017 16:51
5
4
odpowiedz
7 odpowiedzi
zanonimizowany579358
105
Senator

Gra wyszła 5 lat temu, a wy nadal oczekujecie jej rozwijania? Przecież to hack&slash, a nie jakieś MMO. Kupujesz, przechodzisz i wszystko, tak jak każdą grę. Persecuted dobrze napisał pod poprzednim tego typu tekstem, więc nie będę się powtarzać. Dodam tylko, że od każdej gry można by oczekiwać, że twórcy przez kilka lat po premierze będą ją wspierać o dodatkową zawartość, a często przestają to robić po kilku patchach i ewentualnych dodatkach.

post wyedytowany przez zanonimizowany579358 2017-02-16 17:00:20
16.02.2017 17:25
Bezi2598
5.1
1
Bezi2598
140
Legend

Kupujesz, przechodzisz i wszystko

Nie, to nie wszystko co gra h'n's ma do zaoferowania. Kupienie i przejście tylko raz kampanii w Diablo 3 to strata pieniędzy.

I tak, obecnie gry h'n's są całkiem bliskie grom MMO. I bardzo dobrze.

post wyedytowany przez Bezi2598 2017-02-16 17:26:17
16.02.2017 17:33
Ferrou
5.2
2
Ferrou
40
Centurion

MMO - Massive Multiplayer Online. Diablo III moim zdaniem jak najbardziej pasuje do w/w definicji. Jest swoistą hybrydą, bo niby singiel ale wymaga bycia on-line, w każdej chwili można pograć w drużynie oraz skupia w jednej chwili na serwerach niemałą liczbę osób a to,że jest utrzymany w konwencji H&S stanowi jedynie tło, jedną ze znanych mechanik. MMO to nie tylko online'owa rpg'i ;)

16.02.2017 18:21
DiabloManiak
5.3
1
DiabloManiak
230
Karczemny Dymek

Ostatni patch Diablo 2 -
Release date June 7, 2016
Czyli raptem 16! lat po premierze podstawki :)
content i poważniejsze zmiany miały miejsce nawet 10 lat po premierze (wprowadzony choćby respect)

Dało się ?
I tak jak była mowa gry H&S są najbliżej mmo :)

16.02.2017 18:30
5.4
1
MirriCatWarrior
7
Centurion

O czym my tutaj wogole mowimy? 3 lata po premierze to D2 sie dopier o rozkrecalo (a ze juz nie wspomne o scenie moderskiej). 3 lata po premierze D3 jest martwe. Koniec tematu.

17.02.2017 08:31
5.5
1
zanonimizowany868766
59
Pretorianin

Twierdzicie że Diablo to MMO, ale żeby MMO było opłacalne dla wydawcy to musi mieć albo model f2p z mikropłatnościami albo model abonamentowy. Na ten moment D3 nie ma mikropłatności po zniknięciu domu aukcyjnego (chyba, poprawcie mnie jeśli się mylę), nie ma również abonamentu. Jaką motywację biznesową ma Blizzard żeby to rozwijać? Za podstawę z dodatkiem wiara zapłaciła łącznie maks 300 zł jak ktoś kupował w dniu premiery obie rzeczy, a ma natrzepane 2000+ godzin, to chyba jednak niezły deal? Jak dla mnie jest tak jak pisze Sebogothic, to jest gra single z opcją multi.

post wyedytowany przez zanonimizowany868766 2017-02-17 08:33:33
17.02.2017 10:26
5.6
chyen
1
Junior

Ja powiem tak, znam gre hack and slash ktora wychodzila mniej wiecej jak diablo 3. Jest free to play i gra jest duzo bardziej zywa, pomimo tego ze brzydsza. Ale przyszly ficzer bedzie dodawal akty od 5 do 10 likwidujac tym samym mechanike normal/cruel/merciless a prowadzac nas po fabule. Co do Endgamu jest duzo duzo lepiej niz w d3 i zawsze znajdzie sie cos co moze cie z one shotowac, nie wazne jaki masz eq, lvl i jaki z ciebie koxiarz. Co to za gra? Path of Exile. Wiecej nie bede mowil, ale gram tam od bety i moge powiedziec tylko tyle, ze widac ze studiu ggg zalezy na graczach, mase rzeczy poprawiaja, dodaja, sluchaja sie community. Ucz sie blizz, teraz za ostro po mamone poszedles.

18.02.2017 09:52
👎
5.7
zanonimizowany699497
105
Konsul
5.0

Gdyby ta gra nie wymagała ciągłego połączenia z internetem i była otwarta na mody jak dwójka, to nikt by nie potrzebował tych gównianych aktualizacji Blizzarda.

16.02.2017 16:51
6
odpowiedz
1 odpowiedź
Gromateist
70
Pretorianin

No jak się spędziło przy grze 2400 godzin to nic dziwnego, że nie ma nic do zaoferowania :) Dla mnie świetnym wynikiem jest jeśli gra potrafi mnie zainteresować na tyle, że spędzę przy niej 100-200 godzin wliczając tryb multiplayer i się nią nie znudzę. Chyba tylko Tekken 3 i WOW potrafił mnie przykuć do ekranu na tak długo. Ale na samą myśl, że miałbym w te gry grać 2400 godzin robi mi się słabo. Nie mówiąc już o tym, że szkoda byłoby mi tak marnować czasu na katowanie jednego tytułu. Zakładając, że grałbym w jeden tytuł 3 godziny dziennie musiałbym grać w niego ciągle przez ponad dwa lata, żeby wyszło 2400h. To jakiś obłęd. Rispekt za wytrwałość, ale to się chyba powinno leczyć :)

16.02.2017 20:31
RaB01BiT
👍
6.1
1
RaB01BiT
49
Centurion
9.5

@Gromateist, bez przesady :)
Z czystej ciekawości sprawdziłem ile natrzepałem prze 5 lat godzin:
(90+9+8+136+80+106+64+142+221+683+206+607+~300(postać usunięta))= 2652h
I dalej uważam że leczyć się nie muszę :)

post wyedytowany przez RaB01BiT 2017-02-19 12:28:29
16.02.2017 17:25
👎
7
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1213053
3
Centurion

Dosłownie wszystko w Diablo 3 obraca się wokół rng i grindowaniu. Typ Greater Rift'a który dostaniemy, typ potworów w nim, ilość Shire'ów, typy Shrine'ów, to jakiego dostaniecie boss'a pod koniec, pełny ekwipunek Ancient Legendary z najlepszymi bonusami. Grając w Diablo 3 czuje się jakbym był w jakimś kasynie i ciągnął wajchę od automatu, jeśli wygram - kwestia szczęścia, jeśli przegram - kwestia szczęścia.

Debilny pomysł dodawania przedmiotów Primal Ancient doda kolejną warstwę rng do gry..

17.02.2017 13:51
7.1
2
zanonimizowany1128809
17
Pretorianin
Image

Najlepszy jest w tym wszystkim fakt, że gra była w miare ok podczas premiery, z każdym update jest tylko dobijana. Była znacznie trudniejsza w pierwszych miesiącach, teraz już tylko liczy sie numerki i ginie raz na miesiąc, gdy odbieram telefon i nie mam czasu na klikanie.
Bardzo dobrze widać, że nie jest to już ten sam Blizzard. Za Diablo zawsze był odpowiedzialny Blizzard North, który rozwiązano w 2005 (ponoć pierwsze prace nad D3 nie podobały sie wydawcom).

16.02.2017 17:32
8
odpowiedz
alchemiakr
34
Konsul

Ja tego gniota ukończyłem tylko raz i nie wyobrażam sobie abym mógł grać w to kilkaset godzin, a co dopiero kilka tysięcy, prawdziwy horror.
W Warcraft 3 lub Diablo 2 jeszcze może bym tyle ugrał, ale w tą srakę jaką jest Diablo 3 nigdy.

post wyedytowany przez alchemiakr 2017-02-16 17:34:42
16.02.2017 18:44
9
odpowiedz
Duchos
50
Konsul

Trup, który zdechł podczas samej premiery. Pierwszy widok był odrzucający strasznie. Bajka, bajka i jeszcze raz bajka. Potem nie było lepiej. Fabuła ssała. Nigdy nie była wybitna, ale pierwsze diablo miało genialny klimat, muzykę, jakość wykonania. Multiplayer nawet nie ratuje tytułu w którego nikt nie gra. Parę dni po premierze nie było z kim grać. Szok. Kampanię można przejść raz, potem już się nie da - nudna i monotonia.

16.02.2017 20:39
RaB01BiT
😎
10
odpowiedz
RaB01BiT
49
Centurion
post wyedytowany przez RaB01BiT 2017-02-16 21:56:46
16.02.2017 20:43
👍
11
3
odpowiedz
Cyniczny Rewolwerowiec
109
Senator

Dosłownie wszystko w Diablo 3 obraca się wokół rng i grindowaniu.

Nooo, paaaaaanie przecież takie Diablo 2 wcale nie obracało się wokół baal runów....

Oh wait...

post wyedytowany przez Cyniczny Rewolwerowiec 2017-02-16 20:44:21
16.02.2017 20:50
topyrz
😉
12
4
odpowiedz
1 odpowiedź
topyrz
77
O_O

Tymczasem w darmowym Path of Exile...
https://www.gry-online.pl/newsroom/zapowiedziano-path-of-exile-the-fall-of-oriath-najwiekszy-dodatek-do-darmowego-hacknslasha/z419091
Nikt się nie spodziewał hiszpańskiej inkwizycji.

17.02.2017 22:26
12.1
zanonimizowany794081
77
Generał

Gówno też jest darmowe i mogę ci dać też za darmo patyk żebyś sobie w nim pogrzebał to będziesz zachwycony

17.02.2017 00:33
13
5
odpowiedz
3 odpowiedzi
tanato
61
Pretorianin

Autorze spedziles 2400 godzin tylko ? to co ty mozesz wiedziec o tej grze , mnie juz 5000 stuknelo nie dawno :D

17.02.2017 01:07
😁
13.1
zanonimizowany1050288
20
Pretorianin

2400 godzin to stanowczo (uwaga trudne słowo) kilkunastokrotnie więcej niż potrzeba żeby ocenić grę. To, że masz rozegrane 5000 świadczy tylko o tym, że masz 2 razy mniej "real life".

Poza tym niedawno piszemy razem. Nie z przymiotnikami piszemy razem. Trzeba było poświęcić 5000 godzin na opanowanie języka twoich przodków.

post wyedytowany przez zanonimizowany1050288 2017-02-17 01:10:19
17.02.2017 07:40
MrocznyWędrowiec
😁
13.2
MrocznyWędrowiec
88
aka Hegenox

Savage xD

17.02.2017 15:35
Ferrou
13.3
1
Ferrou
40
Centurion

@tanato,
Skoro mnie wysyłają na leczenie, to dla Ciebie nie ma już żadnego ratunku ;)
@tr3mm0r,
Nie ma co się tak cisnąć. Przecież ta wypowiedź z 5000h była ironiczna (a przynajmniej ja ją tak odczytałem) ;)

17.02.2017 09:26
14
3
odpowiedz
1 odpowiedź
bloker18
25
Chorąży

O zmarłych mówi się dobrze lub wcale, więc już zostawcie tego trupa w końcu - niech sobie gnije spokojnie. Nawet nekromanta tej gry nie wskrzesi. Blizzard się dawno skończył, nie ma się co nad nim rozwodzić. Takie PoE zjada diablo pupką i chyba nikt nie ma co do tego wątpliwości.

17.02.2017 09:43
the_Night
😃
14.1
3
the_Night
148
nie cierpię tolerancji
9.0

Opinia takiego znawcy przesądza sprawę.

17.02.2017 12:28
Wielki Gracz od 2000 roku
15
odpowiedz
2 odpowiedzi
Wielki Gracz od 2000 roku
173
El Kwako
7.0

Fajne było za pierwszym podejściem zargać sobie z kumplem. Za drugim było już lekko... nudno. Prócz silniejszych stworów i przedmiotów gra nie daje ci nic ciekawego za kolejnymi podejściami. Naprawdę nie wiem co w niej jest takiego, żeby przechodzić po parę dziesiąt/set razy tą samą kampanią, z tymi samymi bossami i przeciwnikami, tylko znacznie silniejszymi.

17.02.2017 16:28
😜
15.1
1
Arcadius
102
Konsul

Tyle że nikt nie przechodzi kilkadziesiat razy tej samej kampanii... Kampania jest na jedno przejście, potem gra się w trybie przygodowym, gdzie robi się zlecenia i szczeliny...

19.02.2017 02:27
RaB01BiT
15.2
RaB01BiT
49
Centurion

@Arcadius, niektórzy są pozbawieni pewnej części percepcji, ale to tylko młodzież :)

17.02.2017 12:45
16
8
odpowiedz
4 odpowiedzi
Szajmun
17
Chorąży
10

W Diablo 2 grałem 10 lat. Single player, battle net. Było cudownie.
W Diablo 3 gram od premiery i póki co (ze względów zawodowych i prywatnych) opuściłem tylko jeden sezon. Miałem swoje złości, chimery i momenty absolutniej irytacji na te gre, ale...

W pewnej chwili zacząłem szukać nowego h'n's, bo nie ukrywam, że bardzo lubię tego typu gry. Ograłem oba Torchlighty, Van Helisnga, Victora Vrana, Grim Dawn...nic co przyciągnęłoby mnie na dłużej niż kilka godzin.

W końcu , jak pewnie każy poszukiwacz diablo-następcy, sięgnąłem po PoE. Gra nie jest zła, przeszedłem ją na normalu z uśmiechem na twarzy. Jednak kiedy zacząłem przechodzić ją po raz drugi, to gdzieś w okolicach aktu 2 dopadła mnie niesamowita nuda.

Po 2-3 tygodniach pomyślałem sobie, że może jednak pogram w D3. Nie wiem nawet kiedy na Mnichu weszło mi 60 godzin a na DH 20.
Możemy tę grę nazywać trupem, porażką itd, ale zawsze chętnie do niej wracam. Czasem musi minąć kilka tygodni, a nawet miesięcy zanim do niej wrócę, ale kiedy już wrócę, to przez te kilkanaście godzin bawię się tak samo dobrze jak za pierwszym razem.

Dzięki Diablo za te wszystkie lata fajnej zabawy :) trzymam kciuki, że może jeszcze coś zmieni się na lepsze.

post wyedytowany przez Szajmun 2017-02-17 12:46:12
17.02.2017 23:40
16.1
2
TobiAlex
193
Legend

A wiesz czemu tak jest? FEELING! To jest w tego typu grach najważniejsze, ten feeling ze slashowania mobków. I pod tym względem żaden inny h&s łącznie z PoE na czele, nie jest wstanie czegoś takiego osiągnąć.

18.02.2017 10:01
😊
16.2
zanonimizowany699497
105
Konsul

Wszystkie te wymienione gry były znacznie przyjemniejsze od Diablo III. No, ale co kto lubi. A do PoE to ta gra nie ma w ogóle podejścia.

19.02.2017 16:38
aope
16.3
aope
191
Corporate Occult

Tobi - nawet najlepszy feeling nie pomoże, gdy nie ma contentu.

22.02.2017 15:01
16.4
arek25
28
Centurion

@aope w nadchodzącym patchu 3.0 nadejdą wielkie zmiany :D

17.02.2017 13:45
17
4
odpowiedz
5 odpowiedzi
zanonimizowany1128809
17
Pretorianin

Update do Path of Exile - nowa liga (w każdej lidze wprowadzana nowość typu breach), 6 nowych aktów, 24 pełnoprawne bossy (diablo-odpowiedniki Andariel etc), rezygnacja z 3 poziomów trudności, by nie przechodzić gry tymi samymi postacami trzy razy. Poziom trudności będzie rozkładał się na 10 aktów, nie na normal/cruel/merciless.
W tym czasie Diablo 3 dostaję nekromante i D1 dungeon, który jest remodelem starych lokacji i jest to event tylko na styczeń każdego roku.
Jedna gra jest darmowa, druga wciąż kosztuje ponad 100zł.

Ostatni znajomy online (nie licząc ludzi WoWa i SC) był obecny 2 lata temu.

17.02.2017 21:19
17.1
Cyniczny Rewolwerowiec
109
Senator

W jedną gra się bardzo przyjemnie (D3), a druga jest toporna i brzydka do bólu, tak że trzeba się do gry zmuszać (PoE).

Mogą sobie dodać nawet piedylion aktów, ale nie zmieni to faktu że PoE zwyczajnie nie daje takiego funu w mordowaniu hord wrogów jak Diablo (obojętnie które).

17.02.2017 22:25
17.2
zanonimizowany794081
77
Generał

Weź już weź z tą grą dla biedaków. I przykro mi, ze nie masz znajomych :)

18.02.2017 10:05
17.3
zanonimizowany699497
105
Konsul

Śmiesznie brzmi to zachwalanie Diablo III przez jego fanatyków i ostry hejt na PoE, kiedy w DIII wszystko się świeci jak psu jaja. A przeciwnicy wyglądają jak bezkształtna masa, rzeczywiście król h&s. Przyjemność z zabijania tych manekinów rzeczywiście świetna.

18.02.2017 22:16
The Trooper
17.4
The Trooper
52
Bad Meme

spoiler start

Path of Exile jest o niebo lepsze od Diablo 3

spoiler stop

post wyedytowany przez The Trooper 2017-02-18 22:16:48
19.02.2017 02:29
RaB01BiT
17.5
1
RaB01BiT
49
Centurion

@rvn0000, wklej swój profil z bnet? Możesz?

post wyedytowany przez RaB01BiT 2017-02-19 02:30:06
17.02.2017 16:42
18
4
odpowiedz
3 odpowiedzi
Arcadius
102
Konsul

Niestety Diablo III obecnie jest w śpiączce. Bo kosmetyczne zmiany typu dodanie oddzielnej zakładki na składniki itd to nic wartego większej uwagi, nie mówiąc już o braku solidnych zmian w przedmiotach/setach w ostatnich sezonach. Pomysł z pierwotnymi starożytnymi przedmiotami jest złym pomysłem. Sam nekromanta nic tu nie pomoże. Szkoda, bo pod względem przyjemności z grania i ubijania potworów jest to dla mnie najlepszy H&S. Ale jeśli robi się w kółko to samo bez żadnych zmian/nowości to tej przyjemności w końcu już nie ma.

Stąd wróciłem do PoE. Póki co ogarniam co się w tej grze zmieniło od czasu gdy w nią grałem, a nowej zawartości jest mnóstwo. Na pewno pod względem przyjemności z samego rozwalania wrogów ustępuje DIII, ale po za tym zawartością bije obecnie na głowę DIII.Więc póki co zostaje PoE. Do DIII wrócię pewnie dopiero gdy wyjdzie nekromanta (o ile nie będzie kosztował majątku)...

19.02.2017 13:52
18.1
zanonimizowany1143595
34
Pretorianin

" Na pewno pod względem przyjemności z samego rozwalania wrogów ustępuje DIII, ale po za tym zawartością bije obecnie na głowę DIII"

Niby jak że pozwolę sobie spytać?
Przecież w D3 nawet juchy nie ma...podczas gdy w PoE mając dobrze ubraną postać dosłownie mielisz wrogów w eksplozjach juchy i flaków( z przedmiotem ze statem extra gore)...Jedyne co jest w D3 lepiej zrobione to wartownicy,stawiasz wieżyczki i sposób w jaki one pracują jest ładniejszy niż ich odpowiednik z PoE czyli siege ballista...po prostu płynniejszy i ładniejsze są ich efekty graficzne...

21.02.2017 17:21
18.2
Arcadius
102
Konsul

Niby tak, niby masz rację ale jednak wszystko w D3 jest płynniejsze, ładniejsze itd w walce. Prosty przykład tornado barba z D3, a cyklon z PoE. Zaznaczam, że to tylko moje odczucia, ale dla mnie walka pod względem animacji i płynności, a przez to i przyjemności jest lepsza w D3. Choć powoli się do tego przyzwyczajam i może z czasem bardziej polubię.

post wyedytowany przez Arcadius 2017-02-21 17:22:44
21.02.2017 17:31
aope
😃
18.3
aope
191
Corporate Occult
Wideo

Arcadius - pozwolę się nie zgodzić:

D3: https://youtu.be/UiH5kzs5O0Y?t=6s
PoE: https://youtu.be/auJ5lHYmKvk?t=9m41s

Przecież to z Diablo wygląda jak jakiś wypierdek, po prostu mega biednie :]

post wyedytowany przez aope 2017-02-21 17:59:36
17.02.2017 17:25
19
odpowiedz
Rabbitss
25
Generał
8.0

Jak dla mnie najlepsze czasy Diablo III już minęły niestety , ale może kiedyś wrócą i znowu będzie to najlepszy hack&slash. Dam 8 chociaż pierwszy raz jak się spotkałem z Diablo III to moja ocena była wyższa.

17.02.2017 20:43
😊
20
odpowiedz
zanonimizowany1146443
59
Senator

Jak się ma z kim grać, gra nadal może sprawiać wiele frajdy. Trzeba jednak grać z pewnymi odstępami czasowymi, inaczej nawet w kooperacji gra się zwyczajnie nudzi. Gram dość intensywnie przez mniej więcej 1-2 tygodnie, następnie robię sobie kilka miesięcy przerwy od gry. Wydaje mi się, że ten sposób działa, bo nadal raz na jakiś czas lubię sobie pograć w Diablo III.

17.02.2017 22:23
21
odpowiedz
zanonimizowany794081
77
Generał

Niezły sezon ogórkowy u was chyba skoro 3 czy 4 artykuł o tym samym i to takie kopiuj / wklej. Powinniście jeszcze teraz dać - retro granie Gothic - bo w tym miesiącu jeszcze nie było o tym "cudzie" :)

17.02.2017 23:40
22
odpowiedz
mysterious11
8
Legionista

Tak to jest jak sie robi gre zamknieta. Do dnia premiery mialem nadzieje ze Diablo 3 bedzie gra MMORPG podobnie jak WoW. Teraz maja za swoje ile mozna doic ta sama krowe zamknieta w stodole!?

18.02.2017 00:28
23
3
odpowiedz
Kazak
74
Pretorianin

No niby przyjemnie się w to gra, nie powiem. Ale kurde, to przecież nie jest Diablo... Historia totalnie beznadziejna, nawet na tle poprzedniczek; brak klimatu; grafika standardowa aż do bólu, gdzie mroku, realizmu i powagi jest jak na lekarstwo. Blizzard już się skończył, będą zarabiać kokosy, ale na fanboyach, bo na fanów którzy kochają starego Blizza dawno się wypięli.

19.02.2017 13:28
👎
24
odpowiedz
zanonimizowany1143595
34
Pretorianin
0.5

Blizzard to bajki,kreskówkowa komiksowa soczysto cukierkowa grafa w każdej wydanej ostatnimi laty grze - no cóż po prostu dno,znaczy się spadli na dno,samo dno...Wygląda na to że target docelowy dla ich produktów to teraz 5+ sądząc po grafice...Spadam do PoE ubrany w ekwipunek extra gore wypruwać flaki tryskające juchą na lewo i prawo a w D3 nie gram już od 1,5 roku i nawet nie chce mi się tego cukierkowego,nudnego,polegającego wyłącznie na RNG bez żadnej możliwości handlu/wymiany g...a włączać...Zje...i tą grę dokumentnie,a z kolejnymi patchami i jebniętymi pomysłami jeszcze bardziej...A jak ich je....łem na forum to mi temp bany dawali żeby mnie uciszyć...Z kolei gdy koleś mnie obraził na czacie w grze i pokazałem mu w odwecie że "Polak potrafi" i doniósł na mnie to traktują ludzi jak jakichś przedszkolaków - wysyłają maile z ostrzeżeniami jak do jakiegoś dziecka karconego...H...J ich obchodzi co i do kogo piszę...Nie będzie mnie jakiś nie Polak "podludź" obrażał...Ocena adekwantna do tego co zrobili z tą grą począwszy od usunięcia domu aukcyjnego...
Jak ktoś nie grał wcześniej to śmiało może dorzucić 5 oczek jeśli lubi kreskówkową grafę i lizać lizaka/ssać smoczek podczas rozgrywki i/lub nudną jednakową,w kólko taką samą rozgrywkę ...
Natomiast jeśli ktoś lubi znacznie bardziej urozmaiconą rozgrywkę,rozbudowany handel,zmniejszenie znaczenia RNG to >>> Path of Exile...
Żeby nikt nic nie mówił grałem w to taratajstwo kilka tysięcy godzin a ocena wynika z kilku czynników: to co zmienili(nic lub na gorsze),wsłuchiwanie się w głos graczy(temp bany na forum w przypadku krytyki),usunięcie handlu,usunięcie przedmiotów z handlu z mojej skrzyni,obrzydliwa cukierkowatość produktów(aż mnie mdli) i przede wszystkim nuda - w kólko szczeliny i szczeliny oraz niemożność doproszenia się o dodatkowe zakładki w skrzyni przez okres 2 lat - nawet płatne co przesądziło o losie tego tytułu w moich oczach...

post wyedytowany przez zanonimizowany1143595 2017-02-19 13:37:37
19.02.2017 15:10
25
odpowiedz
1 odpowiedź
premium900426
32
Chorąży

głóny bochater ma dziecko mósi je ochraniać i kiedy dorośnie np do 5 lat będzie je szkolić żeby mogło zająć jego miejsce

( to tylko pomysł od razu mi pszyszedł do głowy nie na serio to napisałem ale może się przyjąć więc napisałem )

19.02.2017 18:47
kotonikk
25.1
kotonikk
106
Wśród horyzontów

Niesamowity twist fabularny. Znajomy pracujący w CDP Red mówi, że odezwą się do Ciebie ich scenarzyści w celu nawiązania współpracy przy pracach nad fabułą Cyberpunka, tylko pierw muszą pozbierać szczęki z podłogi, tak ich pozamiatał Twój pomysł. Epickie.

19.02.2017 16:25
26
odpowiedz
28 odpowiedzi
kubas246
67
Pretorianin

To ja napiszę coś co sprawi, że wszyscy fani PoE oraz hejterzy Diablo aż zrobią się czerwoni:
Tak Blizzard skopał Diablo 3 po wieloma względami, tak jest stagnacja, Blizzard nie ma pomysłu na rozwój tego produktu (lub już pracuje nad czwórką i nie chce trójki rozwijać?) jakiś pierdółkowaty Nekromanta i tyle. Mimo wszystko Diablo 3 to gra dobra, poprawili go na początku, potem dali dobry dodatek itp.
Nie jest już tak rozwijany jak PoE, ale jest lepszy. Dlaczego? Bo tutaj walka i cała rozgrywka nie jest drewniana, jest dynamiczna coś się dzieje, sprawia frajdę od 1 poziomu do końca itd. Odpalam PoE i to jest drewno. Po prostu drewno. Walka nie daje ani trochę satysfakcji. Ponadto jak zerkniesz na filmiki z "maxowanych" postaci to wszyscy grają tak samo: jakaś tarcza na sobie i strzelają jakimiś pociskami w każdą stronę jakby byli boosem w gierce shoot em up. NUDA, NUDA i jeszcze raz NUDA.

19.02.2017 16:38
aope
😃
26.1
aope
191
Corporate Occult

To ja napiszę coś co sprawi, że wszyscy fani PoE oraz hejterzy Diablo aż zrobią się czerwoni:

Czerwoni ze śmiechu, zgadłeś.

19.02.2017 19:36
26.2
kubas246
67
Pretorianin

@aope
Jaka rozbudowana wypowiedź ;) Niestety taka prawda, PoE leży jeśli chodzi o system walki a w Hack'n'Slash najważniejszy jest właśnie system walki. Ten z Diablo 3 mimo swoich wad jest dynamiczny, satysfakcjonujący i efektowny. Ten w PoE drewniany, nudny i każdą postacią na końcu wygląda tak samo (patrząc po gameplayach, bo sam nie dotarłem tak daleko, bo system walki tak skopany, że szybko odechciewa się grać).

19.02.2017 20:02
Amadeusz ^^
26.3
Amadeusz ^^
200
of the Abyss

Ten z Diablo 3 mimo swoich wad jest dynamiczny, satysfakcjonujący i efektowny.

Zgadzam się jako świeży (od 2.5) fanboy PoE (ale żeby było jasne - w D3 mam jakieś 800h played i lubię tę grę, od S1 do S8 mam zrobiony każdy Season Journey do samego końca), że generalnie D3 ma trochę lepszy feeling walki, ale mit o wybitnej drętwości jest okropnie wyolbrzymiany przez gości którzy pograli 3h i się odbili.

Tutaj właśnie wychodzi problem D3, bo w D3 postacią na levelu 15 (oprócz movement speeda, attack speeda, no i ataku którym się spamuje) gra się prawie tak samo jak postacią na 70. Wbijesz ten 70, wyfarmisz set (czy teraz w zasadzie zostaje Ci wręczany przez Haedrig's Gift) w którym chcesz biegać i tutaj rozwój się właściwie kończy, bo jedyne co wzrasta to numerki z jakimi bije się moby.

W PoE masz liniowy progress przez cały proces 1-80 (później bardzo zwalnia, ale wciąż się rozwijasz przez lepszy sprzęt), postać na końcu normala jest wciąż bęcwałem o zerowej sile, gdzie masz odblokowane 1/4 passivów, do skilla podpięte góra 2 supporty a sprzęt z którym biegasz to jakieś łachy.

Jak już się wbije ten 90 i ma jakiś sensowny gear (co zajmuje sporo godzin) PoE staje się znacznie dynamiczniejsze niż D3, bo postaci poruszają się szybciej, mają więcej attack speed a skille nie mają tak długich CD.

Ten w PoE drewniany, nudny i każdą postacią na końcu wygląda tak samo (patrząc po gameplayach, bo sam nie dotarłem tak daleko, bo system walki tak skopany, że szybko odechciewa się grać).

Co do drewnianości, jak już wyżej wspomniałem, w PoE nie wystarczy wbić 70 i uzbierać randomowych 5 części setu żeby być bogiem, im lepszy gear, tym lepszy gameplay. Zaś co do grania każdą postacią tak samo, to to jest po prostu bzdura, bo w przeciwieństwie do D3 gdzie meta składa się z max 10 buildów (są teraz jakieś klasy które używają więcej niż 1 builda poza Crusem/DH?) proponuję po prostu wejść sobie na ladder Breach League i zobaczyć ile jest setupów w TOP1000.

post wyedytowany przez Amadeusz ^^ 2017-02-19 20:04:33
19.02.2017 22:36
26.4
kubas246
67
Pretorianin

@Amadeusz ^^
Mówię to na podstawie tego co widzę po filmikach z PoE. W każdym wygląda to tak samo: biegasz w kółko i spamujesz jeden lub dwa skille. Z czego te skille to jakaś lecąca do przodu fala, lecące w każdą stronę pociski, spadające z nieba pociski lub ew. jakieś błyskawice. Kilka skilli z których nie ważne jakiego używasz, bo odczucie jest to samo: po prosu uciekasz od przeciwników i spamujesz. W D3 przykładowo grając monkiem tu doskakujesz to typa, odskakujesz, skaczesz do innego, używasz różnych skilli itp. Walka jest fajna i dynamiczna. Niestety w PoE tego zupełnie nie ma. W PoE ciągle spamują tym jednym skillem, ew. użyją drugiego raz na jakiś czas i tyle. Nawet żeby sprawdzić czy coś się nie zmieniło odpaliłem 5 jakiś świeżych, losowych filmików z postaci na wysokim levelu i z dobrym gearem, no i dokładnie tak to wyglądało.

post wyedytowany przez kubas246 2017-02-19 22:38:08
19.02.2017 22:47
aope
👍
26.5
aope
191
Corporate Occult

W D3 przykładowo grając monkiem tu doskakujesz to typa,

No tak właśnie mam w PoE swoim, hm, "łucznikiem", ale dodatkowo przebijam się przez przeciwników aby aktywować buffa, załatwiam grupe i szybko skacze do następnych aby nabity buff (nie ten od przebicia ale charge od zabicia) trwał cały czas. A Ty o D3, tam się tylko doskakuje, faktycznie :]

używasz różnych skilli itp.

Zgadza się, w PoE używasz różnych skilli, aur i do tego masz jeszcze system flaszek, nie tylko tych legendarnych, zmieniających czasem totalnie podejscie do gry. A Ty o Diablo 3, tam faktycznie nie używasz nic poza góra 2 skillami (nałożenie łapy monkiem i bum, tak wyglądał mój cały 6 sezon w diablo, odpalenie piranii i wciagniecie przeciwników, cały 7 sezon) i spamowaniem flaszkami z życiem bo o jakichkolwiek bardziej skomplikowanych "flaszkowych" mechanikach nie ma mowy :]

Walka jest fajna i dynamiczna.

No jest, tylko że w PoE, ponieważ daje zwyczajnie więcej możliwości bo i przeciwnicy ciekawsi :] Są nawet prawdziwi bossowie na endgame (!)

Proponuje Ci, abyś wrócił do oglądania bajek bo śmieszne rzeczy wypisujesz :]

Amadeusz - "proponuję po prostu wejść sobie na ladder Breach League i zobaczyć ile jest setupów w TOP1000." - to go przerasta :]

post wyedytowany przez aope 2017-02-19 22:56:59
19.02.2017 23:10
Amadeusz ^^
26.6
2
Amadeusz ^^
200
of the Abyss

@kubas246

No ja nie wiem, oto moja postać w D3 z S8: http://eu.battle.net/d3/en/profile/Devilizer-2415/hero/84032576

Jak się gra?
- odpalasz vengeance/wilka kiedy tylko wyjdzie z cooldowna,
- jak zejdzie Restraint to strzelasz generatorem,
- spamujesz spenderem aż skończy się hatred,
- vault do poruszania się,
- jak nie masz disc to używa się preparation,

W praktyce spamujesz 1 skill i drugi raz na 2-3 sekundy + prep jeśli nie masz discipline.

W S7 było to samo (Sunwuko Monk) tylko że zamiast odpalać Vengeance odpalałem Epiphany, do tego 2 skille supportujące off CD (mantra + blinding flash) + spam Lashing Tail Kick - i dosłownie tyle w temacie. W S6 było to samo, tylko że zamiast Vengeance odpalałem Archonta w którym jedyne co robisz to teleport + trzymanie lasera (Archon chyba nie ma nawet więcej skilli na pasku IIRC?), a poza archonem używasz frost nova + Arcane Torrent.

Jak się gra moją postacią w PoE? https://www.pathofexile.com/account/view-profile/Amadeo90/characters
- blade flurry do 6 stacków (jakieś 1,5s channelowania)
- totem do spreadowania debuffa na każdej większej paczce,
- orb of storms do spreadowania curse + generacji power charge na każdej większej grupce,
- Vaal Haste przy każdej większej grupce,
- resummonowanie golema co chwilę,
- Vaal Discipline jak dostaję ostry damage (bardzo sytuacyjny),
- podmiana gema AoE na Concencrated Effect przy bossach beyond + bossach map,
- shield charge do poruszania się,
- 5 flasków do managementu, w tym 1 do movement speeda (idealnie 100% uptime), 2 do AoE (na trashach), 2 do single target (na elitach),
Trzeba się pilnować bo totemy/golem szybko giną a robią mega różnicę.

W tym dowolność dostosowania curse/aur/flasków (np jak jest elemental reflect na mapie to biorę inny curse).

Jasne, w PoE też są bezmózgie buildy gdzie używasz 2 skilli na krzyż, ale są też takie że jest problem z miejscami na pasku, żeby wszystko pomieścić + 5 flasków do używania.

I generalnie ja tu nie chcę nikogo przekonywać że PoE jest świetne (bo w pełni rozumiem jak można się od niej odbić - próg wejścia jest dość wysoki), ale chcę tylko zwrócić uwagę na jedno - pisanie że D3 jest świetną dynamiczną grą gdzie skaczesz jak ninja i używasz taktycznych umiejętności a w PoE spamujesz jednym skillem i wszystko wybucha, to spora hiperbola.

post wyedytowany przez Amadeusz ^^ 2017-02-19 23:13:44
19.02.2017 23:48
26.7
zanonimizowany1143595
34
Pretorianin

Też się wtrącę...
Jedyna lepsza rzecz w diablo to praca wartowników - rozstawiasz 5 wieżyczek i oglądasz ich płynną pracę wraz z ładnymi efektami graficznymi uderzeń pocisków np.lodowych...
Poza tym to tylko wbijanie paragonów w szczelinach na okrągło by dodać +5/10 HP za każdy z nich...
Ktoś z was wyżej napisał że w PoE gra się tak samo...Bzdura - ogromne drzewko umiejętności pozwala dowolnie modyfikować postać...Chcesz tanka spoko,tanka z wysokim regenem życia(4 sekundy i full life?) ok i to jeszcze może dupy nie urywasz ale masz jakiś dmg i możesz grać - nie to co tank w D3 do zbierania mobów bez żadnego dpsu...Gra jest nieporównywalnie bardziej rozbudowana niż D3...więcej map i wszystkiego,ogromne możliwości rozwoju i modyfikacji postaci pod to co wam pasi...I nie wbijesz max levelu /ubierzesz postaci w godzinę podciągnięty przez kolegę tak jak to było w D3.Nie każdy jest w stanie wbić lvl 100..Jedyne do czego się mogę przyczepić to cena u Voriciego za 6-Link socket...i gorzej wyglądający wartownicy/wieżyczki zwane tutaj siege ballista... Co z kolei wymiata to to,że do skilla można dołączyć dowolne gemy dodające/przedłużające/przyśpieszające praktycznie wszystko wedle woli i preferencji grającego postawić nawet ponad 10 wieżyczek...

post wyedytowany przez zanonimizowany1143595 2017-02-19 23:50:26
19.02.2017 23:51
Amadeusz ^^
😎
26.8
Amadeusz ^^
200
of the Abyss
Wideo

W PoE masz odpowiednik wieżyczek, i to równie spektakularny jak odpowiednio zbudowany ;)

https://www.youtube.com/watch?v=WOy4bUXGAek

19.02.2017 23:55
aope
😜
26.9
aope
191
Corporate Occult
Image

Amadeusz --->

20.02.2017 00:13
26.10
zanonimizowany1143595
34
Pretorianin

Poza tym nikt tu nie jest hejterem - zasłużyli sobie i ciężko zapracowali na taką opinię..Szczytem szczytów było karanie mnie tymczasowymi banami na forum za wyrażenie negatywnej opinii o wprowadzanych zmianach i faworyzowanie osób którym się zmiany podobały i które na mnie naskakiwały...Im nie robiono nic gdy mnie obrażali,natomiast mnie po odwecie banowano na jakiś okres(tydzień,dwa ,miesiąc - różnie bywało)...
A co do filmiku to za wolno to idzie - wolałbym zasypywać przeciwników gradem potrójnych Ice shotów z 10 wieżyczek...ale co ja tam wiem dopiero jedną porządną postać mam na 91 lvl ranger na spectral throw i 400 godzin gry-pierwszą postać schrzaniłem i zrezygnowałem na 55 lvl - teraz gdy mam już sporo regretów i ogarniętą grę(w większości) kiedyś ją zmodyfikuje,druga postać to tank marauder lvl 83 z małym dpsem ,staff of judgement i firestormem oraz bardzo wysokim hp regenem co pozwala na trialach w end-game labiryncie biegać po pułapkach na boso jak po trawie tzn.moge stać na kolcach i pić herbatkę...Na nowej lidze w marcu będę robił drugiego rangera na wieżyczki - na 8-10 sztuk z Iron commanderem...

post wyedytowany przez zanonimizowany1143595 2017-02-20 00:22:27
20.02.2017 00:59
Bezi2598
26.11
Bezi2598
140
Legend

Tak jeszcze w temacie drewnianej walki o której pisze każdy kto pograł 2 godziny i odbił się od gry. W PoE w przeciwieństwie do D3 nasza postać z czasem rośnie w siłę. W Diablo 3 z czasem rośnie nam tylko dmg jakie robimy, ale w POE co chwilę jest jakiś progres. Na początku gra się siermiężnie, ale jak się uda zdobyć faster casting to każdym spellem się od razu lepiej gra, albo spell echo, albo do melee multistrike. Później wrzuca się increased AoE gdzie też od razu czuje się różnicę i czuć, że postać rośnie w siłę. Potworki mają wysokie resy na żywioł? Fire Penetration, milion sposobów na rzucanie klątw, odpowiednie pasywki w drzewku, może jakiś perk z Ascendancy i postać znowu rośnie w siłę. Kłopoty z utrzymaniem się przy życiu? Może by tak zrobić postać pod life leech? Może pod CI? Możliwości jest dużo.
Niektórzy przez to się odbijają od gry, bo wolą wymiatać od razu, ale jak dla mnie takie podejście do tematu daje motywacje do grania. Jeżeli nie byłoby czuć różnicy w mocy postaci przez 70 leveli to levelowanie w PoE byłoby okropne. Przypominam, że w Diablo 3 levelowanie postaci jest tak nudne, że albo każdy farmi jedną lokację przez 4-6 godzin w pierwszym dniu sezonu albo jak ktoś zacznie później to po prostu robi sobie taxi od kogoś.

20.02.2017 01:30
26.12
Cyniczny Rewolwerowiec
109
Senator

Tak jeszcze w temacie drewnianej walki o której pisze każdy kto pograł 2 godziny i odbił się od gry. W PoE w przeciwieństwie do D3 nasza postać z czasem rośnie w siłę. W Diablo 3 z czasem rośnie nam tylko dmg jakie robimy, ale w POE co chwilę jest jakiś progres. Na początku gra się siermiężnie, ale jak się uda zdobyć faster casting to każdym spellem się od razu lepiej gra

Nie wiem czemu fanboje PoE zawsze ratują się tym argumentem, ale jest on niesamowitym inwalidą. Znaczy w sumie wiem, trzeba samego siebie przekonać że to drewno ma jakiś cel.

Niestety nie ma, jest to po prostu drewno do którego dorabia się ideologię bo GGG nie potrafić zrobić dobrego, płynnego gameplayu. Nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie cisnął w grze X godzin bo MOŻE w końcu zacznie przynosić radość z gry. Nie mówiąc o tym że rozwój postaci a przyjemność z gry to dwie zupełnie różne pojęcia - można grać "słabą", nieskolevelową postacią i nadal czerpać wiele przyjemności z walki. Tej przyjemności w PoE nie ma w ogóle.

20.02.2017 09:47
26.13
MirriCatWarrior
7
Centurion

Ale nikt tu sie nie 'broni' i argument nie jest 'inwalida' poniewaz:

- gra jak widac doskonale sie broni sama
- kazdy NORMALNY HnS jest tak zrobiony (Titan Quest, D2, Torchlighty, Grim Dawn, nawet seria Van Helsing). Wiekszosc RPG jest tak zrobiona, NA TYM TO POLEGA. To Diablo 3 wyrzucilo podstawy filozofii gatunku i probowalo 'innowacji' (co u Blizzarda zawsze rowna sie oglupianiu gry pod masowego odbiorce).

No i proponuje sobie wbic do lba, ze na 'przyjemnosc z rozgrywki' moze wplywac wiele czynnikow, w tym poczucie satysfakcji z rozwoju postaci (ktorego w D3 nie ma bo nie ma rozwoju postaci) a nie tylko to ile klatek animacji maja ataki i na ile czesci rozpada sie zombie po krytyku.

I po raz kolejny pieknie wychodzi do jakiego typu konsumentow sa skierowane gry Blizza w D3 w szczegolnosci. ZAWSZE konczy sie na animacjach i pierdololo a tym ze postac od poczatku powinna kazdym ciosem wzbudzac mala ekspozje jadrowa, zeby gracz sie czul 'potezny' (no bron boze zeby trzeba bylo na to zapracowac a wrogowie tworzyli prawdziwe zagrozenie - oh nie! oh nie!)

Serio.... grajcie sobie w te D3 jak chcecie ale nie wypowiadajacie sie o rzeczach, o ktorych nie macie pojecia... min. o gatunku HnS i o tym jak powinny i jak sa robione tego typu gry (D2 clone type).

post wyedytowany przez MirriCatWarrior 2017-02-20 09:50:57
20.02.2017 09:55
26.14
MirriCatWarrior
7
Centurion

"I generalnie ja tu nie chcę nikogo przekonywać że PoE jest świetne (bo w pełni rozumiem jak można się od niej odbić - próg wejścia jest dość wysoki), ale chcę tylko zwrócić uwagę na jedno - pisanie że D3 jest świetną dynamiczną grą gdzie skaczesz jak ninja i używasz taktycznych umiejętności a w PoE spamujesz jednym skillem i wszystko wybucha, to spora hiperbola."

Nie tyle hiperbola co idiotyzm i ignorancja. Zwlaszcza ze kazdy gameplay z D3 wygada tak, ze zbiera sie 50 mobow w bloba, STOI WLASCIWIE W MIEJSCU i bije aoe (ewentualnie robi jakiegos skilla a reszte 'robia' proce z setow itd...), ekran miga jak popierd....., mobki migaja jak popierd..... (strobo effect - pozdro dla ludzi z problemami neurologicznymi tutaj), do tego pierdylion cyferek zaslaniajacych reszte ekranu. Najlepsze jest to ze gra ma tak niski skill requirement i gameplay jest tak plytki ze naprawde nie trzeba widziec swojej postaci i co sie dzieje - te 5 czy 6 rownan matematycznych na poziomie 5 klasy podstawowki, ktore odpowiadaja w D3 za 'mechanike' robi wszystko za nas.
Do tego dodam ze na wysokich poziomach moby maja tyle HP ze gra ma wiecej wspolnego z rajdem w wowie, gdzie sie stoi i klepie trash 3 minuty a potem bossa 7 minut, niz z gra HnS.
No i jeszcze beda ci wciskac ze D3 jest dynamiczne, podczas gdy w endgame PoE jest duzo dynamiczniejsze a gameplay duzo bardziej angazujacy (o ile nie grasz moze FOTM'em z gearem za 50 exa)..

post wyedytowany przez MirriCatWarrior 2017-02-20 09:59:44
20.02.2017 10:27
aope
👍
26.15
aope
191
Corporate Occult

Cyniczny - zapomniałeś o najważniejszym - Diablo ma filmiki między aktami, to argument ostateczny w gatunku.

20.02.2017 10:35
26.16
zanonimizowany939625
53
Generał

Cyniczny Rewolwerowiec

Niestety nie ma, jest to po prostu drewno do którego dorabia się ideologię bo GGG nie potrafić zrobić dobrego, płynnego gameplayu. Nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie cisnął w grze X godzin bo MOŻE w końcu zacznie przynosić radość z gry. Nie mówiąc o tym że rozwój postaci a przyjemność z gry to dwie zupełnie różne pojęcia - można grać "słabą", nieskolevelową postacią i nadal czerpać wiele przyjemności z walki. Tej przyjemności w PoE nie ma w ogóle.

Cóż, trochę słabo jeśli D3 ma być niby lepszą grą wyłącznie ze względu na animacje. Pomijając kwestie gustu i zakładając, że D3 ma te lepsze animacje i feeling walki (ja się z tym akurat nie zgadzam) to poza tym wszystko pozostałe jest kilka długości w tyle za PoE. A same animacje to jednak nie jest rzecz najważniejsza, przynajmniej wg mnie. W D3 ten co grał 50h i ten co grał 500h widzieli i robili dokładnie to samo. Progresji w tej grze za grosz. Co mi z tego, że być może ładniejsza jak niemiłosiernie nudna. Ja dziś się sobie dziwie, że poświęciłem jej właśnie cirka 500h od premiery.

Za tymi grami stoi oczywiście zupełnie inna filozofia. Blizzard od dawna wszystkie swoje gry projektuje tak aby były ultra casualowe bo chcą aby miliony w nie grały i nikt się nie odbił. GGG oferuje znacznie więcej bo wie, że same animacje nie są najważniejsze.

20.02.2017 10:51
26.17
1
Cyniczny Rewolwerowiec
109
Senator

kazdy NORMALNY HnS jest tak zrobiony (Titan Quest, D2, Torchlighty, Grim Dawn, nawet seria Van Helsing). Wiekszosc RPG jest tak zrobiona, NA TYM TO POLEGA.

Chyba sobie jaja robisz.
Diablo 1/2 od samego początku ma świetny i płynny gameplay, to samo oba Torchlighty czy Grim Dawn/Titan Quest.

tym ze postac od poczatku powinna kazdym ciosem wzbudzac mala ekspozje jadrowa, zeby gracz sie czul 'potezny' (no bron boze zeby trzeba bylo na to zapracowac a wrogowie tworzyli prawdziwe zagrozenie - oh nie! oh nie!)

Widzisz, nie potrafisz zrozumieć jednej rzeczy - przyjemność z gry =/= "potędze" postaci. W żadnym Diablo (1/2/3) postać na początku nie "wzbudza każdym ciosem eksplozji jądrowej" a mimo to gameplay jest płynny i przyjemny i chce się grać i rozwijać postać. Blizzard potrafi to zrozumieć. Runicgames z ich Torchlightem potrafią to zrozumieć. Iron Lore/Crate potrafią to zrozumieć. Tylko jakoś GGG i fanboje PoE nie potrafią i uważają siermiężność i drewno za zaletę, a wynikający z niej masochizm grania ("po 30 cierpienia dostąpię przyjemności!") za coś normalnego. Otóż nie, nie jest to normalne.

grajcie sobie w te D3 jak chcecie ale nie wypowiadajacie sie o rzeczach, o ktorych nie macie pojecia... min. o gatunku HnS
"Masz inne zdanie niż ja = nie znasz się" - klasyczna linia obrony fanboja.

poczucie satysfakcji z rozwoju postaci (ktorego w D3 nie ma bo nie ma rozwoju postaci)
Oczywiście że nie ma, w końcu w D3 startujemy postacią na 70 poziomie z najlepszym gearem i tak naprawdę nic nie trzeba robić. /s

20.02.2017 13:30
Bezi2598
26.18
Bezi2598
140
Legend

Kwestia gustu, jak dla mnie Path of Exile nie odstaje wcale od większości h'n's pod względem walki i pisanie, że najpierw jest mordęga, a dopiero później jakakolwiek przyjemność z gry to mocna przesada. Może do płynności z Diablo 3 jest daleko, ale gra na pewno jest na poziomie reszty h'n's dostępnych na rynku. Od takiego Grim Dawn też powiedziałbym, że ma lepszy feeling i efekty wizualne.

Oczywiście że nie ma, w końcu w D3 startujemy postacią na 70 poziomie z najlepszym gearem i tak naprawdę nic nie trzeba robić. /s

Sarkazm, ale w sumie prawda niedaleko odbiega od tego stwierdzenia. Do 70 zazwyczaj robi się taxi, sety dostaje się praktycznie za darmo, praktycznie od razu przechodzi się do etapu w którym tylko optymalizuje się postać.

post wyedytowany przez Bezi2598 2017-02-20 13:32:07
20.02.2017 18:00
26.19
Cyniczny Rewolwerowiec
109
Senator

Kwestia gustu, jak dla mnie Path of Exile nie odstaje wcale od większości h'n's pod względem walki
Oj odstaje, siermiężność zabija mi tą grę kompletnie. Kilka razy próbowałem podchodzić i w zasadzie wszystko jest o klasę lepsze od PoE - Grim Dawn/Titan Quest, Torchlighty, a Diablo 1/2/3 to już zupełnie inna liga.

Od takiego Grim Dawn też powiedziałbym, że ma lepszy feeling i efekty wizualne.
Nigga, please... :)

w sumie prawda niedaleko odbiega od tego stwierdzenia. Do 70 zazwyczaj robi się taxi

A jak się leveluje n-tą postać w PoE? :)

Już nie róbmy sobie jaj i nie dorabiajmy ideologii tam gdzie jej nie ma. Każdy H&S polega na wbiciu max levelu i grindowaniu lepszego gearu. Tylko że krytykując D3 nazywa się to "zwiększaniem cyferek" a chwaląc PoE "rozwijaniem postaci". Lol.

Oczywiście że to są coraz większe cyferki - na tym to polega. I w Diablo, I w Torchlighach i w PoE i w każdym innym H&S.

20.02.2017 18:06
aope
26.20
aope
191
Corporate Occult

Oj odstaje, siermiężność zabija mi tą grę kompletnie.

Już kilka osób Ci pisało, że w PoE moc odczuwasz wraz z rozwojem postaci. Ty idziesz w zaparte. W tym miejscu naprawdę nie wiem czy trollujesz czy na poważnie nie potrafisz czytać.

Kilka razy próbowałem podchodzić i w zasadzie wszystko jest o klasę lepsze od PoE - Grim Dawn/Titan Quest, Torchlighty, a Diablo 1/2/3 to już zupełnie inna liga.

LOL

A jak się leveluje n-tą postać w PoE? :)

Tak samo jak pierwszą i drugą.

Każdy H&S polega na wbiciu max levelu i grindowaniu lepszego gearu. Tylko że krytykując D3 nazywa się to "zwiększaniem cyferek" a chwaląc PoE "rozwijaniem postaci". Lol.

Ponownie - już kilka osób wytłumaczyło Ci różnicę. I ponownie - w tym miejscu naprawdę nie wiem czy trollujesz czy na poważnie nie potrafisz czytać.

20.02.2017 18:14
26.21
Cyniczny Rewolwerowiec
109
Senator

Już kilka osób Ci pisało, że w PoE moc odczuwasz wraz z rozwojem postaci. Ty idziesz w zaparte. W tym miejscu naprawdę nie wiem czy trollujesz czy na poważnie nie potrafisz czytać.

To ty niestety nie potrafisz czytać - nie pisze nic o MOCY tylko o PRZYJEMNOŚCI z gry. Jedno nie równa się drugiemu. Nie będę grał w grę zupełnie pozbawioną funu tłuczenia mobków tylko dlatego że MOŻE za 20 godzin będzie lepiej.

Nie wiem, porównaj sobie do Soulsów chociaż - co prawda nie jest to H&S ale masz na początku ekstremalnie słaba postac która jest praktycznie na dwa, trzy hity dla każdego przeciwnika a jednak walka od samego początku dostarcza satysfakcji i przyjemności. Zresztą w gatunku H&S prawie wszyscy 'duzi gracze" wymienieni już tysiąc razy jakoś potrafią tak grę zaprojektować. PoE nie i jeszcze dorabia do tego bzdurną ideologię.

Tak samo jak pierwszą i drugą.

Nigga, please x2 -> https://www.google.pl/search?q=poe+fast+leveling
https://www.reddit.com/r/pathofexile/comments/4a9nrs/how_do_people_level_so_damn_fast/

Ponownie - już kilka osób wytłumaczyło Ci różnicę. I ponownie - w tym miejscu naprawdę nie wiem czy trollujesz czy na poważnie nie potrafisz czytać.

No właśnie nie bardzo. Dowiedziałem się jedynie standardowych ogólników od fanbojów PoE że tam niby się "postać rozwija" a w D3 tylko "zwiększają numerki". Niestety szczegóły i argumenty im jakoś zawsze umykają...

post wyedytowany przez Cyniczny Rewolwerowiec 2017-02-20 18:15:00
20.02.2017 18:52
aope
26.22
aope
191
Corporate Occult

To ty niestety nie potrafisz czytać - nie pisze nic o MOCY tylko o PRZYJEMNOŚCI z gry.

Tyle osób Ci tłumaczyło, że w PoE, w przeciwieństwie do Diablo, moc, mobilność i możliwości przychodzą wraz z postępem w rozwoju postaci, a tym samym wpływają na przyjemność z bicia mobów. Ty albo tego nie rozumiesz, albo nie chcesz zrozumieć, albo nie potrafisz czytać.

Nie wiem, porównaj sobie do Soulsów chociaż - co prawda nie jest to H&S ale masz na początku ekstremalnie słaba postac która jest praktycznie na dwa, trzy hity dla każdego przeciwnika a jednak walka od samego początku dostarcza satysfakcji i przyjemności.

Podałeś świetny przykład. Dobre 90 proc. moich znajomych właśnie od Soulsów się odbiła, po zagraniu max 2 godziny i stwierdzeniu, że nie ma fanu bo postać zadaje mało obrażeń, potwory biją a tym samym przyjemności z gry nie ma żadnej. Ty prezentujesz dokładnie to samo podejście względem PoE.

Nigga, please x2

To są porady dla doświadczonych graczy od doświadczonych graczy. To jest wciąż minimum 6 godzin gry, nowicjusz tego NIE zrobi. Diablo 3 to taxi czasem i w pół godziny bez robienia CZEGOKOLWIEK bo i tak dostaje się set. To jest żenujące.

No właśnie nie bardzo. Dowiedziałem się jedynie standardowych ogólników od fanbojów PoE że tam niby się "postać rozwija" a w D3 tylko "zwiększają numerki".

Czyli jednak nie potrafisz czytać i jesteś zwykłym fanbojem Diablo.

To wytłumaczę prostymi słowami. Spróbuj bez rozwijania postaci w PoE zrobić 68 lvl, nawet z pomocą kumpla na wyższym poziomie. Nie da rady, penalty, nic nie zrobisz. A teraz zrób to samo w Diablo 3 z pomocą kumpla na wyższym poziomie. W pół godziny jesteś na maksymalnym poziomie z kompletnym gwarantowanym setem, żebyś się przypadkiem nie zmęczył. W D3 nie ma rozwoju postaci, system jest tam tak zrobiony, że tylko widzisz jak Ci numerek poziomu wskakuje, bo nawet głupie punkty same się przydzielają, abyś przypadkiem nie schrzanił. A później tylko jak małpa po wbiciu max levelu w pół godziny zakładasz gwarantowany set, wyklikasz kilka razy skille i gotów do drogi. Nawet jak grasz sam to tylko idziesz przed siebie i patrzysz na autoleveling. Nawet nie musisz myśleć co i jak zakładasz bo gra przechodzi się sama, dopiero na nudnych jak cholera griftach musisz włożyć MINIMUM wysiłku pracy mózgu. W PoE bez zaplanowania i prawdziwego rozwoju gdzie dostajesz punkty i musisz je rozdać bo inaczej moby Cie zjedzą, nie dojdziesz nigdzie, bo w PoE w przeciwieństwie do Diablo 3 MASZ wpływ na swoją postać i tylko od Ciebie (a nie od tego co sobie Blizzard zaplanował w casualowym diablo 3) zależy w jakim kierunku pójdziesz, możliwości rozwoju masz w zasadzie nieograniczone. Łucznik będący tankiem pałającym się nekromancją? Nie ma problemu. Marauder czy tam barb korzystający z magii i świetny w łucznictwie? Nie ma sprawy. Itd. itp. Teraz już rozumiesz, czy trzeba tłumaczyć jak 6 latkowi?

post wyedytowany przez aope 2017-02-20 19:15:14
20.02.2017 19:16
26.23
Cyniczny Rewolwerowiec
109
Senator

Tyle osób Ci tłumaczyło, że w PoE, w przeciwieństwie do Diablo, moc, mobilność i możliwości przychodzą wraz z postępem w rozwoju postaci

Nadal nie umiesz czytać. Napisze jeszcze raz, "jak 6 latkowi" - fun z gry =/= "moc, mobilność, możliwości". Można mieć słabą, niskolevelową postać z najprostszym gearem, która ma dwa skille na krzyż i porusza się tempem upośledzonego zółwia i nadal czerpać przyjemność z tłuczenia mobków i nabijania levelów/gromadzenia gearu. Przykłady - Diablo 1/2/3, Torchlighty, Grim Dawn, Titan Quest. W PoE masz masochzim i obietnicę, że kiedyś MOŻE trzepanie mobków zacznie przynosić fun.

Podałeś świetny przykład. Dobre 90 proc. moich znajomych właśnie od Soulsów się odbiła, po zagraniu 2 godziny i stwierdzeniu, że nie ma fanu bo postać zadaje mało obrażeń, potwory biją a przyjemności z gry tym samym żadnej. Ty prezentujesz dokładnie to samo podejście względem PoE.

Dlatego podałem ci przykład Soulsów jak wygląda DOBRZE zaprojektowana gra/rozwój postaci. PoE jest niestety przykładem złego designu (lub ta ideologia jest tylko wymówką bo lepiej nie potrafią) i piszę niestety bo nie da się ukryć że GGG wkłada mase pracy w kontent i gdyby tylko gameplay był choć minimalnie zjadliwy to grałbym w PoE bardzo chętnie.

Czyli jednak nie potrafisz czytać i jesteś zwykłym fanbojem Diablo.

Jestem fanbojem Diablo który w D3 od dobrego roku nie grał, w przeciwieństwie do Titan Questa i Grim Dawn - true story, bro! :)

Spróbuj bez rozwijania postaci w PoE zrobić 68 lvl, nawet z pomocą kumpla na wyższym poziomie. Nie da rady, penalty, nic nie zrobisz. A teraz zrób to samo w Diablo 3 z pomocą kumpla na wyższym poziomie.

Znaczy mówisz mi że postać na niskim levelu nie jest w stanie zrobić wysokolevelowego contentu... tak jak każdej grze? A jedyną różnicą jest nakładanie przez PoE sztucznego limitu w czasie grania z inną, wysokolevelową postacią?

Czyli czekaj, skoro niskolevelowa postać w D3 nie może zrobić wysokolevelowego contentu dopóki się nie rozwini.... wróć, dopóki nie "zwiększy numerków" to znaczy że w D3 nie ma rozwoju postaci, tak? :D

nawet głupie punkty same się przydzielają
A w PoE jedyna róznica jest taka że sam musisz na te punkty kilknąć w drzewku bo i tak masz w zasadzie jedną możliwość poprawnej budowy postaci.

O paragon levels w D3 oczywiście zapomniałeś. :)

I nie, nadal nie rozumiem.
Cel w D3 i każdym innym H&S - ulepszać postać przez wbiajnie leveleu aż do max i grindowanie coraz lepszego gearu.
Cel w PoE - ...?

20.02.2017 19:20
aope
26.24
aope
191
Corporate Occult

Szkoda mi na Ciebie czasu, ze ścianą nie da się rozmawiać, prezentujecie podobny poziom. Żegnam.

20.02.2017 19:46
😊
21.02.2017 02:33
DiabloManiak
26.26
DiabloManiak
230
Karczemny Dymek

Cyniczny Rewolwerowiec

"Nadal nie umiesz czytać. Napisze jeszcze raz, "jak 6 latkowi" - fun z gry =/= "moc, mobilność, możliwości". Można mieć słabą, niskolevelową postać z najprostszym gearem, która ma dwa skille na krzyż i porusza się tempem upośledzonego zółwia i nadal czerpać przyjemność z tłuczenia mobków i nabijania levelów/gromadzenia gearu. "
drewno to pojęcie subiektywne .. szczerze polecam nawet na 2 lvl spróbować kilku rożnych ataków każdym gra się zupełnie inaczej.. rozumiem że animacja ( która ma błędy) może nie każdemu się podobać ale drewno ? chyba że naprawdę się spodziewa uber mega fajerwerków

"Dlatego podałem ci przykład Soulsów jak wygląda DOBRZE zaprojektowana gra/rozwój postaci. PoE jest niestety przykładem złego designu (lub ta ideologia jest tylko wymówką bo lepiej nie potrafią) i piszę niestety bo nie da się ukryć że GGG wkłada mase pracy w kontent i gdyby tylko gameplay był choć minimalnie zjadliwy to grałbym w PoE bardzo chętnie."
zostało 7 dni do końća ligi (sezonu) gra tyle osób co w D3 na początku danego.. ludzie zakładają NOWE postacie, handel kwitnie ludzie wbijają chalenge.. comunnity żyje

"Jestem fanbojem Diablo który w D3 od dobrego roku nie grał, w przeciwieństwie do Titan Questa i Grim Dawn - true story, bro! :)
A jedyną różnicą jest nakładanie przez PoE sztucznego limitu w czasie grania z inną, wysokolevelową postacią?"

Które pod względem przechodzenia fabuły i kary za wysokie postacie jest jak TQ :)
Zrób w TQ taxi mając duży level 1 lvlowi :) ten sam zonk

"A w PoE jedyna róznica jest taka że sam musisz na te punkty kilknąć w drzewku bo i tak masz w zasadzie jedną możliwość poprawnej budowy postaci."

serio jedną ? proszę Cię .. bulidy dopasowuję się pod sprzęt , aury nawet enchanty broni czy pancerza.. nie ma jednego złotego środka .. serio to nie jest ok mam te skille więc marzeniem jest ancient set z tym ..
bo da się zawsze pokombinować :)

"O paragon levels w D3 oczywiście zapomniałeś. :)" czyli cały progres postaci (olewamy czy dojdziemy do 70 sami czy 30 min taxi) to wbijanie punktów i punktów ( bo będzie +10 hp)? ;) ile z nich można zmienić żeby dostosować pod siebie ..
bo w głupim PoE ten sam atak u rożnych klas odbywa się inaczej.. proponuje porównać Howę BF pod Marudera i rangera 2 zupełnie rożne style gry ten sam atak ten sam sprzęt :D
plus każdy wywalczony lvl powyżej jest dużym upem

"Cel w PoE - ...?" ulepszać postać, szukać nowych rozwiązań - zdobycie maksymalnego levelu jest prawie niemożliwe.. to nie jeden grift na szczęściu tu musisz uważać cały czas - jedna głupia śmierć i -10% expa z lvl :)
nie ma poziomu mam uber sprzęt (perf staty) nic go nie zmieni .. tu zawsze się coś uda poprawić

22.02.2017 20:05
26.27
castillo20
86
Pretorianin

Ludzie wy ciągle piszecie, że w poe są setki buildów, ale nie chodzi wam czasem o drzewko z biernymi np +2% hp ??? Bo takie buildy to ja wale, skoro postacie różnią się tylko że jeden wziął sobie takie bierne, a drugi takie. A końcowo i tak wszyscy używają podobnych skilli. Skille się liczą, jak dużo jest kombinacji ze skillami ??? To robi frajdę z buildów jak inaczej nasz wachlarz skilli wygląda, a nie jakieś bierne +20 mana na drzewku

22.02.2017 23:13
26.28
kubas246
67
Pretorianin

@Cyniczny Rewolwerowiec
Daj sobie spokój. Ja zrezygnowałem z próby dyskusji. Im po prostu nie wytłumaczysz, że PoE to drewno, gdzie walka i tłuczenie mobów nie daje radości. W PoE próbowałem grać 4 razy, różnymi klasami, zawsze wbiłem 1x poziom i dalej radości nie było. Mogą mi próbować wmówić, że kiedyś radość się pojawia, ale IMO po prostu przyzwyczajasz się do jej braku.
Najlepszym dowodem na to, że PoE jest drewnem niech będzie fakt, że każdy news/artykuł o Diablo jest zalewany przez fanbojów PoE, którzy piszą jakie to D3 słabe, jakie to PoE dobre. Gdyby gra była taka dobra to nie próbowaliby na siłę przekonać innych (i siebie), że konkurencja jest słaba.
Shiet, nawet w artykułach o PoE goście piszą, że D3 jest słaby a PoE świetne. O dziwo nie widzę tam komentarzy zachwalających D3. Dlaczego? Ten kto kupił D3, wie że to dobra gra i ma w nosie PoE. Cebula grająca w PoE musi na wzajem przekonywać się, że ich gra jest lepsza.

20.02.2017 10:50
27
odpowiedz
2 odpowiedzi
Lutz
173
Legend

Mysle ze majac tylu oddanych a co najwazniejsze "fachowych" graczy watek seryjny POE bedzie rosl w sile i nie bedzie trzeba wysluchiwac w watkach o diablo jaki to ten poe jest swietny, kiedy watki o poe leza odlogiem.

W sumie zabawne bo jako gracz diabla od pierwszej czesci nigdy nie mialem ambicji bycia pro, po prostu zawsze sie dobrze bawilem.

20.02.2017 13:37
MiniWm
😈
27.1
1
MiniWm
231
PeaceMaker
10

Ja gram nieprzerwanie w PoE juz kilka lat - do watku nie zagladam :( nie mam czasu... (work work work)

Szacunek dla chlopakow potrzymujacych watek :) (bezi czy ja dobrze pamietam ze wisze ci Khom Axe ? )

Niestety PoE nie jest dla "graczy" przyzwyczajonych do porwadzenia za raczke :) czy robienia unikow od atakow specjalnych bossow :)

20.02.2017 13:43
Bezi2598
27.2
Bezi2598
140
Legend

Raczej nie mi ;)

Wątek za mojej kadencji niestety upadł :/
I tak każdy pisał w Diablomanii ogólnie na temat h'n's, ale ostatnio wątek został zreaktywowany.
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=14246542&N=1
Radzę tam popytać, obstawiam, że masz go albo od DiabloManiaka albo od stgOlo ;)

20.02.2017 21:59
The Trooper
😊
28
odpowiedz
1 odpowiedź
The Trooper
52
Bad Meme

spoiler start

#FUCKDIABLO3

spoiler stop

20.02.2017 22:33
RaB01BiT
28.1
RaB01BiT
49
Centurion

W sumie, Twój komentarz odzwierciedla Ciebie.

20.02.2017 23:07
29
odpowiedz
Sony42
31
Pretorianin
6.0

Ja zawsze bardzo lubiłem Diablo i w trójkę grałem z wielkim entuzjazmem (przymykając oko na grafikę), który skończył się wraz z kampanią. Ale po wyjściu dodatku wróciłem do gry. Nie wiem czy zawsze miałem mega pecha czy po prostu za mało cierpliwości, żeby znaleźć cały starożytny set dla mojej postaci i wbijać konkretne poziomy w szczelinach.

Po pewnym czasie po prostu Diablo mi się znudziło i teraz tylko wchodzę za każdym razem w nowy sezon, dostaję cały set, pogram kilka godzin i czekam na kolejny sezon.
Przyjemność z klepania mobków jest ta sama, ale też po jakimś czasie się nudzi, może nekromanta coś zmieni?

Dzięki za reklamę PoE, sprawdzę sobie bo wcześniej mnie nie zainteresował.

21.02.2017 02:53
😁
30
odpowiedz
zanonimizowany12249
164
Legend

Widze ze w kazdym watku o Diablo 3 fanboje PoE

26.02.2017 23:40
31
odpowiedz
mysterious11
8
Legionista

Najbardziej dziwi fakt ze blizzard nie zrobil poprostu Diablo Online czy jakkolwiek by sie nazywalo ale gre MMO i niestety poplenil blad bo na grze nie zarabia, nie ma abonamentu, mikroplatnosci poszly w leb i sie wycofali. Mialem nadzieje ze ktoregos dnia w diablo nastapi przelom i nagle otworzy sie portal do nowego swiata i okaze sie ze dotychczasowa rozgrywka byla tylko wstepem do wielkiem przygody. Kazdy kto przeszedlby przez portal moglby grac dalej w diabloa ale jako mmorpg podobnie jak WoW. Tylko co wtedy bysmy mieli? Drugiego WoWa :) O ile do WoWa nic nie mam jest kolorowy cukierkowaty bo taka stylistyka to Diablo nigdy nie wybacze takieo poziomu skopania. Gdyby Diablo bylo faktycznie gra online mmorpg z realistyczna mroczna grafika, z teksturami i modelami wysokiej jakosci to z checia placilbym nawet wysoki abonament i gralbym latami jak w WoW. Coz poradzic tak niestety koncza gry przejetych game developerow. Nigdy bym nie smial pomyslec ze taki Blizzard zostanie przejety przez Activision! Dlatego wszystko sie posypalo a gry tej wcale nie konczyl slynny Blizzard lecz kolesie z Activision i potem powstaja takie chlamy! Bullfrog tez zostal przejety przez kretynow z EA ktorzy pograzyli w czelusciach nicosci takie hity jak Dungeon Keeper. Prawdziwe Diablo odeszlo wraz z Blizzardem. Jedynie mozna miec nadzieje na Diablo Universe toodziez World of Diablo ale na to poczekamy do 2022 roku :)

Gramy dalej Diablo III w wersji 2.5.0 – pomysłu na rozwój gry nadal brak