Forum: GeForce GTX 1060 czy Radeon RX 480 ?

A czym się różni ta wersja, od tej którą ja podałam?

Przy czym jest pewnie głośniejsza i cieplejsza. XFX nie widziałem ale tak zakładam.

aha rozumiem, dzięki za info.

Gibabyte jest krótsza, ta którą planuję kupić weszłaby na styk :D

O widzisz, bo ja nie mam programu żadnego włączonego do grafiki, niby poinstalowało się sporo od MSI, ale każdy do czegoś innego służy i nie wiem którego używać, tak myślałam że może jakiś program odpalić. Dzięki, zobaczę.

Nie bardzo ogarniam ten program, co tu ustawić?

Programów to ja akurat dużo poinstalowałam i nie ogarniam tej kuwety :D

I to nie jest taki dźwięk jak szum, bo to normalne przy obciążeniu, to dźwięk taki bardziej piszczenia, takiego burczenia. Dlatego to jest dziwne.

Edit: Znowu zaciął się jeden wentylator i karta piszczy. Mam szczęście ze sprzętem...

Włożyłam starą, poprzednią kartę graficzną i jest cichutko, nawet mogę sobie na maxa detale w grze ustawić i dalej jest bardzo cicho, czego nie mogłam zrobić przy kilkukrotnie droższej karcie Radeon.

No troszkę za późno :) A co byś radził?

Edit: A wiecie może czemu co jakiś czas zawiesza mi przeglądarkę Firefox, jakby rozłączało z internetem? Jedynie wyłączenie i ponowne jej włączenie pomaga. Nowy Windows 10. Internet podłączony pod modem Orange, na kablu.

Wykryło mi wirusy, że niby program który dziś wgrałam z MSI to trojan, RelevantKnowledge. Siedzi w systemowych plikach, rejestrze i profilu firefox. Nie wiem czemu traktuje to jako wirus ale usunę go.

Ale ona kosztuje 3 tysiaki :D Niewiele droższa? :D W tym sklepie co kupowałam chcę wymienić na inną, a tam mają tą co piszesz ale za minimum 3 tysiące. Myślę nad GTX 1060, podobna cenowo.

Edit: Nie chcę zapeszać ale problem z zawieszaniem się przeglądarki rozwiązałam instalując flash playera, nie sądziłam że to może powodować błędy kiedy otworzę więcej niż kilka okien w przeglądarce.

Edit: Dalej zawiesza się przeglądarka :(

O, czyli u Ciebie też tak muli i zawiesza? Ale to by oznaczało że to nie u mnie jest błąd, tylko na stronie ze skryptem.

No ja właśnie też tak miałam i tak jak piszesz i to że zawiesiło całą przeglądarkę i nie ładowało kolejnych kart ze stronami. Ale skoro i Ty tak masz to coś ze stroną. To może inne już będą dobrze chodzić i na Firefoxie nie będzie zawieszać, oby.

To miałeś szczęście że trafiłeś na uczciwego sprzedawcę. Ostatnio miałam sytuację kupując sprzęt na Allegro. Sprzedawca zataił ważną, widoczną wadę i po kontakcie z nim wypierał się że nawet tego nie zauważył. Wyszło na tym że pieniędzy mi nie zwrócił, gdyż zwrotów nie przyjmuje, a ja jestem stratna pieniądze.
Rozumiem że 980ti to mega sprzęt, wierzę. Tylko na moje potrzeby w zupełności wystarczy tańsza karta, bo nawet nie wykorzystam teraz potencjału takich kart. Gry mam dość już stare, może kiedyś dojdą nowe, a do pracy przy grafice 2D w zupełności wystarczy ta którą zakupiłam. Chciałam już od razu rozbudować sprzęt na fest, by potem nie bawić się w dokupywanie, tylko mieć komputer na lata, a ponoć ta karta moja z 2GB to już średnio dobra.

Kupiłam myszkę za ponad 100 zł, napisane było że nowa. Wystarczyło ją podnieść by usłyszeć że piszczy. Tak, piszczy jak prawdziwa mysz. I nie wierzę że sprzedawca tego nie zauważył, po prostu zataił to myśląc że trafi na osobę która może tego nie zauważy czy może nie będzie mu to przeszkadzać. Jestem stratna ponad 100 zł bo jej za tyle nie sprzedam, co najwyżej za grosze. Niby to nie jest dużo, ale bardzo nieuczciwe ze strony sprzedawcy. Wystawiając ją na aukcję wszystko opisałam bo chcę być uczciwa i nie robić kogoś w konia tak jak on zrobił.

I to i to, tylko to jest wada zewnętrzna, czyli gdzieś tam jakiś przycisk. Moja ulubiona, Steelseries Kinzu v3, bardzo wygodna, ale już nie sprzedają w PL nowej, czarnej wersji, tylko białe resztki. Wiem że można kupić za granicą, w sumie to taka ruletka.

Okazało się, że jego zasilacz nie wyrabia to nie wina karty tylko innych podzespołów komputera. Trafiłeś na ugodowego sprzedawcę i tyle. Wcale nie musiał przyjmować zwrotu bo to nie karta zawiniła. Równie dobrze mógł to olać i doradzić kupno mocniejszego zasilacza.
ostatni zły podzespół miałem właśnie w roku 2007 Fart. Nie chce mi się liczyć ile sprzętów elektronicznych padło mi/znajomym w ostatnich dziesięciu latach.
A Ewelina ma niefart do elektroniki o ile dobrze pamiętam jej stare watki.

Hehe to prawda, co zamówię to z wadą :D Idzie się do tego przyzwyczaić, a i skilla zdobyłam w pakowaniu i wysyłce :D

Dobry&Gracz - tylko resztki magazynowe białych sztuk, czarne tylko na aukcjach kilka sztuk można dostać. Tak to w zagranicznych sklepach za 100 zł można kupić. Cena jak najbardziej ok.

Według danych producenta, będzie pasował każdy wentylator 92*92mm. Stary można bez większego problemu zdjąć - trzeba odciągnąć te druciane mocowanie od żeberek radiatora (tam gdzie jest wyprofilowane i odstaje).
Tu na dole jest filmik jak założyć dodatkowy wentylator - zdejmuje się odwrotnie :)
https://www.silentiumpc.com/spartan-3-pro-he1024/

Dzięki, dziś znalazłam takie video, w którym mówi że trzeba od dołu te zatrzaski odgiąć: https://www.youtube.com/watch?v=5NBLdpvg0NU
Ale jak do pary doszła głośna karta graficzna, do tego piszczące coś na płycie głównej to może przeżyję :D

To ja dorzucę swoje 2,5 grosza. Kupiłem w zeszłym roku RX 460, inna połka wydajnościowa, ale zjawisko napotkałem podobne. Tzn. dwuwentylatorowa karta, która jest bezgłośna w Windowsie, ale podczas komp szumiał bardziej niż ze starym Radeonem. Po chwili testowania odkryłem, że to nie karta wyje, tylko wiatrak na CPU. W obudowie było za ciepło i biedny, mały, boksowy wiatrak wbijał na wysokie obroty. Wystarczyło w sterownikach Radeona zmniejszyć "target temperature" do 65 stopni na karcie (z domyślnych 80) i nagle cichutka karta chłodziła się do zadanej temperatury, a wiatrak od CPU nie musiał się rozpędzać i jest cisza :)

O proszę! A gdzie ja w Nvidii znajdę taką opcję, jest ona, czy tylko w Radeonach?

Nie wiem, niestety. Takie coś Radeon ma wbudowane w nowe sterowniki od jakiegoś czasu. Ale obstawiam, że dowolny program typu MSI Afterburner potrafi dokładnie to samo.

Skontaktowałam się z serwisem komputerowym i na dniach może wreszcie dowiem się co jest przyczyną tych pisków. Bo po raz kolejny wymieniać kartę to jak loteria, prawdopodobne że znowu trafi się piszcząca, ale muszę się upewnić czy na 100% to nie jest wina któregoś z innych podzespołów.