GreedFall – nowe RPG studia Spiders zabierze nas do magicznej ery kolonializmu
E tam, Mars: War Logs i The Technomancer mają całkiem nietuzinkowe uniwersum ;)
Myślicie że wyjdą ponad przeciętność? Nie mówię że poprzednie ich gry były jakoś bardzo złe, Technomancer mi się bardzo podobał... ale jednak czuć toporność oraz pewien schemat, nie są to na pewno gry do których wracałbym po latach. Takie klimaty jak w GreedFall bardzo mi odpowiadają, fajnie jakby wyszło coś więcej niż kolejny action rpg średniej klasy. Niech wyjdzie action rpg wyższej klasy :D Chłopaki mają ambicję i oby na tym się znowu nie skończyło.
Wygląda jak potomek Wiedźmina 3 (bies, kolorystyka), Assassin's Creed III (Haytham Kenway) i Risena 2 (ubiór bohaterów) ;].
Ale co tam, podoba mi się. Spiders powoli bo powoli, ale jednak uczy się na błędach i robi postępy (nie to co np. Piranha Bytes, klepiąca od lat to samo). Setting na plus, przynajmniej dostaniemy coś oryginalnego.
Jeśli chodzi o mnie to lubię gry od Spidersów:Bound By Flame i Mars:War Logs nie były ideałami ale jak dla mnie to dobre RPG'i akcji.W Technomancera nie grałem ale cóż zobaczymy jak to będzie z tą grą
Może wreszcie uda im się wydać jakiś hicior. Technomancer nie był taki zły... ale czegoś mu zabrakło.
Bound by flame moim zdaniem było zbyt liniowe, i to mnie odrzucało.
W Marsa nie grałem.
Tak więc do czterech razy sztuka.
Bardzo mnie to cieszy, te studio na razie robi dobre średniaki, ale z każdą ich wydaną grą wzrasta mocno poziom ich produkcji. I zapewne niedługo zrobią jakiś kasowy hit jak produkcje bugthesdy, biowar, ubisoftu, CD Projekt Red czy Rockstara co bardzo im życzę, bo kocham ich produkcje. Też mnie cieszy jeszcze nasze rodzime studio CI Games, które się nie poddało po wydaniu 2 średniaków (Sniper ghost warrior) i pomimo nieprzychylnych opini, oni dalej się rozwijali, a efektem tego jest dobre Lords of the fallen, które uważane jest za grę co najmniej dobrą, a nie za średniaka jak wcześniej ich gry były uważane i jeszcze zapowiada się, że ze serii Sniper ghost warrior zmyją łatkę gier średniaków, bo trójka się zapowiada co najmniej na dobrą. A weźmy taką Biranie bytches, która to już od dawien dawna się zatrzymali w miejscu i w ogóle się nie rozwijają, albo pod najmniejszym oporem żerują na nostalgii graczy robiąc gry "gothicowopodobne" (takie zarzuty tez mam do From software, gdzie Bloodborne moglibyśmy określić - "taki dark souls ale z inną 'skórką' jak w lolu") i robią takie gry na jednym schemacje i gdzie są teraz te nasze niebezpieczne piranie?Jednak nie tak za bardzo wgryzły się do najwyższej ligii i nie wygryzli konkurencji... a pamiętajmy, że jak najbardziej mieli na to szansę, bo gothic 3 swojego czasu był grą AAA z prawdziwego zdarzenia, lecz piranie woleli żerować na tym schemacje i tak poszli w zapomnienie... A Taki np. CD Projekt Red? Każda część Wiedźmina była inna, co sprawia że dla każdego inna z tych części jest faworytem, a nie tylko najnowsza, każda część jest charekterystyczna, niepowtarzalna, miały inny schemat a to dlatego bo CD Projekt Red eksperymentował, rozwijał ciężko pracował i jaki jest tego efekt?Są teraz w najwyższej lidze twórców gier, na równi z takimi gigantami jak Rockstar, ea, ubisoft, microsoft i mają najbardziej nagradzaną grę wszechczasów - i tego życzę Pająką i CI Games :) Ale się rozpisałem.... Z góry przepraszam za błędy.
