Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Tom Clancy's Ghost Recon: Wildlands [BETA] - prowadzenie pojazdów

06.02.2017 22:02
SULIK
1
SULIK
251
olewam zasady
Wideo

Tom Clancy's Ghost Recon: Wildlands [BETA] - prowadzenie pojazdów

Cześć,
z tego co czytam wiele osób uważa, że w Tom Clancy's Ghost Recon: Wildlands prowadzenie samochodów jest tragiczne.... widać nie dotrwali do latania śmigłowcem lub samolotem. Pilotowanie jest zdecydowanie jednym z najgorszych moich growych doświadczeń.
Nie dość, że wydaje się (i chyba tak jest), że leci się strasznie wolno, to jeszcze nie można wzbić się zbyt wysoko (silniki nie dają rady czy coś).

Albo ja jestem skończonym idiotą, albo pilotowanie jest zupełnie nieintuicyjne. Zresztą sami zobaczcie: htts://www.youtube.com/watch?v=ZpgtaQELJc4

01:29 - śmigłowiec
04:02 - samolot

A samochodami w becie jeździło mi się nawet przyjemnie jak po pierwszej jeździe wyczułem kierownicę. Co prawda każdym samochodem jeździ się odrobinę inaczej, są różnice w jeździe po różnym terenie oraz w deszczu, ale denerwuje mnie akcja w stylu: przebijam się przez murek i nawet auto nie zwalnia, nie mówiąc o dobiciu gdzieś ;P
Raz nawet z 10-20 metrów autem spadłem na "czołówkę" i poza wygięta blachą nic się nie stało. Z jednej strony dobrze bo trudniej umrzeć, z drugiej trochę słabo.
W przypadku pilotowania oczywiście kwestia nierozbijania się jest jak najbardziej w porządku, ale z drugiej jest to, aż nadto uproszczone bo po pierwszym locie śmigłowcem i kombinowaniu z prostym lądowaniem, przy każdym kolejnym po prostu dawałem na maxa "hamulce", śmigłowiec odbijał się od ziemi, wszyscy wysiadali, nikt nie wymiotował.

07.02.2017 11:55
2
odpowiedz
zanonimizowany561661
45
Senator

dla mnie jest dziwne to co napisałeś, w tej grze latanie śmigłowcem jest banalne i jak zawsze rozbijam się w grach w minutę po starcie tu latałem przez całą betę.
na PC + klawiatura i myszka.

auta można rozbić

07.02.2017 12:03
DM
3
odpowiedz
DM
211
AFO Neptune

GRYOnline.plTeam

Auta w wyniku ostrzału dymią i jadą wolniej, zręcznościowy model jazdy i pokonywanie gór jest celowe - inaczej ludzie by narzekali, że giną co 5 sekund

latanie jest banalnie proste. Gdzie tylko się dało, zawsze brałem śmigłowiec - szybko i widoki niezłe

07.02.2017 12:16
yasiu
4
odpowiedz
yasiu
199
Legend

Na domyślnych ustawieniach pada śmigłowiec mi po prostu wariował, bardzo lekkie wychylenie gałki powodowało skręt. Często też bujał się do przodu i do tyłu bez widocznej przyczyny. Samolotem za to latało mi się fajnie - ale niestety, żaden ze środków lokomocji w Wildlands nie dorasta do pięt swoich odpowiedników z GTA. Rockstar powinien sprzedawać sam silnik pojazdów, bo w kwestii zręcznościowego grania są daleko przed konkurencją :)

07.02.2017 12:24
DM
5
odpowiedz
DM
211
AFO Neptune

GRYOnline.plTeam

bujał się do przodu i do tyłu, jak mu puszczałeś wychylenie do przodu - to hamował... :)
jak trzymasz non stop to zasuwa do przodu, tyle, że tam są góry, a nie ma ułatwienia, że heli sam bierze poprawkę na wysokość - co jakiś czas trzeba zwolnić, zwiększyć pułap i dopiero kontynuować trasę

na bardzo dużych wysokościach lot wygląda, jakby śmigłowiec stał w miejscu, ale tak naprawdę leci do przodu szybko i sprawnie

zgodzę się jedynie, że atak smigłowcem z działkami jest problematyczny, bo nie da się go jednocześnie utrzymywać w dużym pochyle i locie poziomym

post wyedytowany przez DM 2017-02-07 12:26:07
07.02.2017 17:18
SULIK
6
odpowiedz
SULIK
251
olewam zasady

To, że samochody sobie wybuchają po ostrzale to wiem, bo nawet na filmiku to uchwyciłem, gorzej że jak auto spadnie w przepaść to właściwie nic mu się nie dzieje, tak jak by olewał grawitację ale kul się bał :)
Samochodem mi się jeździło dobrze i po kilku minutach byłem w stanie prowadzić bez żadnej stłuczki, prócz momentu kiedy chciałem sprawdzić jak bardzo jest wytrzymałe auto i po prostu zjechałem nim na przełaj ze skarpy i zero jakichkolwiek wyczuwalnych uszkodzeń, ani nie jedzie wolniej, ani gorzej, chociaż przysadziłem frontalnie czołem auta o glebę spadając z wielu metrów, samochód się odbił i jedziemy dalej.

Co do pilotowania to mam podobnie jak yasiu, z tym, że u mnie dodatkowo w przypadku samolotu, zamiast skręcać łukiem, to kilka razy zrobiłem beczkę, czy tam inną ewolucję.

Najwyraźniej zapomnieli dodać dłuższy trening pilotażu, bo zamiast bawić wnerwiało.

W strzelanie z śmigłowca się nawet nie bawiłem, bo myślałem, że się rozbiję, potem zapomniałem o tej możliwości, a mogłem po prostu przeorać się nim przy ziemi.

A widoczki racja zacne :) lot w trakcie burzy z piorunami daje fajne odczucie (pod warunkiem, że nie trzeba zmienić trasy lotu).

Forum: Tom Clancy's Ghost Recon: Wildlands [BETA] - prowadzenie pojazdów