Tom Clancy's Ghost Recon: Wildlands - porównanie grafiki z 2015 roku z obecną betą
ubi jak zwykle w formie ;D
ubi jak zwykle w formie ;D
Na 100% deszcz zawsze będzie o wiele gorszy, tak samo oświetlenie. Słabszy sprzęt by sobie z tym zwyczajnie nie poradził a firmy często na tym oszukują.
Grałem w bete, gra jest strasznie denna :D Zanudzi się człowiek na śmierć niż to przejdzie xD
Odcinek xxx z serii downgrade. E3 na PC vs. beta/retail na konsolach/PC.
Grafika akurat to najmniejszy problem Ubi na ten moment, sporo jest do poprawy mam nadzieję, że w tej becie mieliśmy dostęp do jakiegoś starszego buildu bo jak nie to nie wyrobią się na premierę. (z wydaniem dopracowanej gry oczywiście)
Czy to dziwi? Gry multi od Ubi mają tragiczne kody sieciowe i stany na premierę. Można się było tego spodziewać.
eh ja was nie rozumiem wiadomoze zwiastuny sa zawsze podrasowane graficznie ze gra nie będzie finalnie tak wygladac ... .Pozniej wielkie zdziwienie itp ..
Gralem bete wyglada gra ładnie i jest gra bardzo fajna , zapowiada sie dobra produkcja od UBI :) na dodatek jest to ogromna gra
Smieszy mnie te wasze biadolenie, a wiekszosc ma grafili slabsze powiedzmy niz GTX980 rx 480
jak wyjdzie gra słaba graficznie płacz, jak wyjdzie graficznie bardzo ładna to tez placz bo posiada sie słaba karta graficzna kilku letnia i sie placze ze nie mozna uruchomic na amx detalach...
Tym Bardziej kazdy wie jaki jest ubisoft ze zawsze finalna poodukcja wyglada słabiej niz na pierwszych zwiastunach ;)
I kazdy normlany powinien wiedziec ze na PS4 nie ma szans miec takiej jakosci garfiki jak na tym zwiastunie, poprostu tutaj w konsolach sa strasznie słabe procesory ktore nie dały by by sobie rady z tą gra .. uklady garficzne w Xone -PS4 tez słabe nie ma co ukrywać.., jedynie PS4 pro cos tam silniejsze ...
Marcin po prostu dalej jest "moda" na hejtowanie UBI :) jak widzisz minusują Cię właśnie takie delikwenty i fanboje tosterów bo ośmieliłeś się napisać prawdę :)
Masz racje, te same kmiotki nie widziały chyba, że identyczna sytuacja była z Wiedźminem 3, ale nieee! to jest nasz produkt, nie można hejtować. :)
eh ja was nie rozumiem wiadomoze zwiastuny sa zawsze podrasowane graficznie ze gra nie będzie finalnie tak wygladac ... .
chyba sobie kurwa żartujesz. Producent obiecuje pewien produkt świadomie oszukując klientelę a nasz protesty są hejtem? Gracze MAJĄ prawo spodziewać się tego, co obiecują i wyrażać swoje niezadowolenie z odmiennego stanu rzeczy.
Obiecuje? Czym? Pokazem z E3? Ktoś ci napisał "dostaniesz dokładnie to co tu widzisz"? Nie, nikt, ci nic nie obiecuje, są wszelkie bety, są gameplaye, więc wiesz co kupujesz, wiesz jak to wygląda i nie powinieneś mieć pretensji do producenta, za to że coś pokazał, bo nie był to pełen produkt i wciąż był w fazie developingu.
Problemem jest zła optymalizacja. Na moim 6600k i GTX 1070 nie trzymał stałych 60 klatek w 1080p. Co ciekawe obniżanie z very high na high niewiele zmieniło. Raczej nie kupię na premierę, później na pewno tak :).
Pokazów z bety nie oglądasz np. przed seansem w kinie. Pokazu bety czy prawdziwego gameplaya nie widzisz np. na Steamie czy Uplayu. Oglądasz reklamę. Co więcej reklamę produktu, którego za bardzo nie masz jak sprawdzić. To nie jest samochód, że w przypadku nieścisłości z reklamą a faktycznego wyglądu pojazdu po prostu odstępujesz od zakupu. Analogiczną sytuacją byłaby taka, gdzie musisz kupić produkt, by zobaczyc jak wygląda w środku. Gwarantuje Ci, że gdybyś dostał zgniłe pomidory albo zielone pomidory w puszce zamiast dojrzałych to rzucałbyś kurwami na prawo i lewo.
POZA tym
oczywiście, że można sprawdzić wygląd gry przed zakupem. Tylko nie o to chodzi. Twórcy pokazując wyjebany gameplay nakręcają cię na kupno danego produktu. Potem nawet widząc, że nie odpowiada on reklamie to podświadomie chcesz to jednak kupić skuszony wcześniejszym pozytywnym odbiorem.
I co najważniejsze, nie rozumiem dlaczego miałbym nie móc krytykować takich zagrywek. Jestem konsumentem, mogę jechać po firmach tak robiących ile chcę, czy to UBI czy CD projekt.
Ale to nie ma znaczenia, to jest reklama, te proszki do prania też nie działają tak jak się je promuje. Jeśli idziesz ślepo za reklamą, to jesteś sam sobie winien, każdy powinien mieć swój rozum, a nie być owcą...
I nie żartuj że w dobie powszechnego internetu nie da się czegoś sprawdzić, w internetach jest pełno gameplayów od ludzi niezależnych, jeśli nakręcasz się na wyreżyserowany trailer czy pokaz i ślepo lecisz do sklepu, nie weryfikując tego, to jak pisałem powyżej, sam jesteś sobie winien.
Inna sprawa że bliżej premiery pojawiają się też oficjalne materiały po "downgrade", więc i tu kupując coś, na podstawie 2 letnich materiałów to również sam jesteś sobie winien.
Możesz krytykować do woli, nie mnie to oceniać, jednak pisanie że "ktoś coś obiecał", bo pokaz z E3, czy trailer, jest po prostu nie prawdą, a pomidory z gazetki zawsze są czerwieńsze, niż te ze sklepu...
NewGravedigger - ale przecież zwiastun = reklama, a reklamy jak od najmłodszych lat kłamią.
trailery filmów = zbitek najlepszych scen które mają przyciągnąć klienta do kina, czasem nawet scen których w finalnym produkcie nie ma.
reklama proszku do prania = wyniki realne tylko w danych warunkach, których nie jesteś w stanie utrzymać w domu.
reklama samochodu = wnętrze z najbogatszej wersji, a info o cenie "od" dla najtańszej
etc. etc.
tutaj jeszcze dochodzi to, że porównanie dotyczy wersji konsolowej kontra wersja PCtowa, na domiar złego ten co stworzył film nawet nie rozjaśnił obrazu, który w normalnej grze jest jaśniejszy niż na nagraniu (ostatnio zauważyłem taką przypadłość na xboxie, że jak gram w coś i jest noc, to na tv wygląda to ok, ale po nagraniu i odtworzeniu na tym samym tv jest dużo ciemniejsze)
czy ktoś po watch dogs 1 jeszcze wierzy, że gry od ubi będą miały grafikę taką jaką mają w swoich zapowiedziach?
For honor ma(nawet trochę lepszą niż początkowo) i watch dogs 2.
Miałem nadzieję że po Watch Dogs i The Division czegoś się nauczyli po hejtach społeczności. Widocznie wyszli z założenia że wtedy mimo wszystko się udało to tym razem też tak będzie. Budują sobie taką renomę i spoko, my jako gracze możemy się czuć ostrzeżeni że każdy ich pierwszy pokaz gry to reklama tytułu z elementami rozgrywki w stylu renderu CGI, i tyle...
#WatchDogsUczy Paulo Quazelho 2014
To jakiś żart?
Przecież oświetlenie takie jak w filmie z bety nie jest nieosiągalne, już w WD2 były mocne refleksy na mokrym. nie takie zaj...e, ale były.
a że tutaj zmienili koncepcję co do designu...
Po co porównywać PC z konsolą? Pewnie tylko po to, aby zarobić na reklamach z YT, bo sensu w tym nie ma żadnego.
Nawet jeśli faktycznie zrobili downgrade, to przecież tutaj nie da się tego stwierdzić.
Co do grafiki biorąc pod uwagę betę to muszę stwierdzić że gra jest bardzo ładna, można powiedzieć że gra oferuje ten sam poziom graficzny jaki jest w Division - choć to oczywiście dwie różne koncepcje. Jednak optymalizacja leży i kwiczy - bardzo nierówny frame rate - mam nadzieje że można to zwalić na build bety. Po za tym biorąc pod uwagę że Division na ustawieniach wysokich/najwyższych działa mi w granicach 55-60 FPS, a Wildlands na średnich ma problem z 30 FPS, to naprawdę muszą się mocno postarać o dobrą optymalizacje.
E3 2014? Po tylu latach gra powinna wyglądać lepiej, a nie gorzej. xD
Nie no, że standardowo downgrade, to jeszcze optymalizacja na PC jest miernotą, po watch dogs 2 ubi znowu w formie jeżeli o to chodzi, bo jak można wyjaśnić fakt, że na low gra wygląda jak najgorsza kaszanka, przy praktycznie zerowym wzroście fpsów? Już nie mówiąc, że według ich rekomendowanych, gra powinna trzymać 60 fpsów, a nawet nie dochodzi do tej liczby.
Jeszcze nie tak dawno hejtowałem praktycznie każde działanie UbiSoftu, ale powiem wam, że jak się zmniejszy wymagania to człowiek naprawdę miło się zaskakuje. Nie patrzę na trailery, nie oczekuję już od gier grafiki. Pograłem w For Honor i to kawał solidnej gry - co prawda nie dla mnie, bo nie mam cierpliwości do mechaniki walki, ale pewnie mógłbym się jej nauczyć. W ten weekend katowałem Rainbow Six: Siege i kurcze, to jest kawał tak świetnej gry, że zastanawiam się nad kupnem.
Tylko zobacz na steam ile kosztują DLC do tego Siege... prawdopodobnie Ci przejdzie...
Dlatego olewam gry, gdzie DLC są wymagane, aby grać. Z tego co widzę, w Siege tak nie ma. Wszystkie mapy są za darmo, a DLC dają jakieś tam nowe postacie, nowe skórki itp. Czy muszę je mieć, aby dobrze się bawić? Nie, nie muszę, dlatego pewnie kupię podstawkę.
@mbigos nie warto słuchać takich specjalistów od siedmiu boleści typu deathbringer :)
tak oczywiście w R6 Siege występują dlc/season pass natomiast jest on totalnie opcjonalny i nie wprowadza nic ważnego do rozgrywki. Wszystkie mapy,operatorzy,broń itp. są darmowe. Różnica taka, że Ci co mają season pass'a nowymi operatorami mogą pograć tydzień wcześniej. Dla przykładu teraz 7 lutego wchodzi nowy sezon - czyli nowa mapa (dostępna dla każdego od razu) i dwóch nowych operatorów z jednostek hiszpańskich (jeden w obronie i jeden w ataku). Posiadacze season pass'a będę mogli nimi grać o 7 lutego a Ci bez SP od 14 lutego - ot cała różnica :)
Plus posiadacze SP mają więcej "skórek", malowania broni i innych debilnych dodatków totalnie nie pasujących do takiego klimatu gry a żywcem ściągniętych z crapów typu nowe cs-y żeby się bardziej dorobili na naiwnych graczach kupujących takie pierdoły.
Tak więc NIE - season pass jest totalnie niepotrzebny..może sobie kosztować nawet 99999 zł :)
Downgrade to norma. Wiedźmin 3 też go miał, a i tak bardzo cieszył oko.
A ja powiem tak - pograłem na XOne S, starałem się podejść do gry pozytywnie i nie przejmując się grafiką bo ta jest co najmniej niezła a często od kilku detali ważniejszy jest gameplay i tu niestety trochę się zawiodłem.
Gra jest definitywnie WIELKA, ale nie za bardzo widzę opcję na satysfakcjonujący end-game. Zastanawiam się ile czasu kosztuje wylevelowanie na maxa postaci i zdobycie wszystkich broni, bo likwidacja każdego bossa to raczej kwestia dobrego ustawienia się z kolegami i można likwidować jeden po drugim. Właśnie... koledzy - gra ma gigantyczny potencjał na parę tygodni fajnego grania pod warunkiem że ma się 3 kumpli z grą i wszyscy mają czas w tych samych godzinach. Gra z botami? Nudna, boty głupie i właściwie nie da się nimi sterować. Gra z losowymi osobami? Powiem tak - grałem tak 3 razy:
1. każdy robił co chciał w innych częściach mapy - cele wykonywałem sam
2. brak komunikacji sprawił że z cichej likwidacji zrobiła się krwawa nieskoordynowana jatka
3. mój ulubiony - jeden gracz podążał za mną chcąc wykonać zadanie, oznaczał wrogów i likwidował ze snajperki podczas kiedy ja infiltrowałem obóz wroga, drugi latał dla zabawy helikopterem w innej części mapy, a trzeci nas najpierw olał po czym w połowie zadania wjechał do obozu wroga ciężarówką, za nim 4 patrole wroga i zginał na środku jednocześnie demaskując nas i uniemożliwiając wykonanie zadania.
Gra ma potencjał, ale tylko do grania z kumplami więc brak takowych zabija zabawę więc odpływ graczy i niszczącą PUGi gimbaza pogrzebią tą grę bo granie w trybie single jest w tej grze łamaniem jej założeń.
masz totalna racje, ale ja gralem z kumplem, niestety tylko we 2 bo reszta nie mogla, ale bylo przezabawnie
gralismy raptem 3h, ale nie pamietam kiedy tak dobrze sie bawilem przy konsoli
wg mnie jak sie ma ekipe to must buy
Nie trzeba grac z randomami. Juz sa grupy na fb gdzie ludzie umawiaja sie na gre. Spotkasz jednego w porzadku gracza, potem znajomych znajomego i po chwili masz zawsze ekipe do grania ze zapisy do fireteamu trzeba robic
Pharun Twój komentarz jest tak treściwy i jednocześnie prawdziwy, co do grania w multi zakładałem scenariusz że większość graczy będzie grała po kretyńsku więc grałem cały czas z botami i stwierdzam że to kawałki drewna, co do gry fajna ale bez grania z kumplami zanudze się na śmierć i przestanę grać jak to było z The Divison, optymalizacja zerowa, czasy z watch dogs mi się przypominają gdzie po wejściu do auta klatki spadają do 30 :-P
Ręce opadają. . Po jaką cholerę robią tak wyjebane w kosmos trailery i człowiek się potem tylko wkurwia?
Mają niecałe 4 tygodnie... Nie miejcie złudzeń, że coś się zmieni. Ja nawet nie liczę, że gra będzie trzymała stałe klatki. Żeby na prawdę coś zmienić to Ubi powinno dać tej grze jeszcze kilka miesięcy. Ale tak się nie stanie, bo "terminy gonią", a później wyjdzie klapa, hajs się nie będzie zgadzał i będą się żalić jakie to wyniki sprzedaży były "niezadowalające". Tym bardziej, że wołają za grę 60 euro!.... kogoś chyba z ..uja spadł...
Ale czy w dzisiejszych czasach grafika musi liczyć się aż tak bardzo? Kiedyś wam to nie przeszkadzało byle by fabuła była dobra!
Mamy coraz lepszy sprzet, coraz wiecej terafllopowm, wiec mamy prawo wymagac wiecej
A czemu tu się dziwić? PS4 nie potrafi wyświetlić większości efektów z tego wcześniejszego filmiku. Na PC ULTRA pewnie będzie tak wyglądać. :)
PS 4 ma pewnie 4-5x lepsze bebechy niż twój PC...
Tak czy siak The Division do dziś jest najlepiej wyglądającym tytułem na PC i grą z najlepszą dynamiczną sztuczną inteligencją przeciwników.
Sztuczną inteligencja nazywasz wskakujących na dachy samochodów, kiosków czy budek z hotdogami wrogów gdy ty strzelasz zza osłony? Albo grupę pięciu npców jak wrzucisz między nich granat i poślesz krótką serię a ci wpadaja w panikę albo raczej zaskoczenie zamiast uciekac gdziekolwiek?
Sorry ale w Division spedzilem ponad 600 godzin i stwierdzam, że jest sporo do poprawy. Maja to poprawiać w nowym patchu i dodawac zachowania hunterow z trybu survival. Ale ci i tak sa sztucznie zbuffowani jak np. niedorzeczne sprinty miedzy zasłonami.
Zobaczymy.
W Division nie jest idealnie, ale jest bardzo, bardzo dobrze. Widac roznice miedzy zolnierzami z LMB, ktorzy trzymaja sie oslon i sa bardziej agresywni oraz probuja flankowac, a riotersami, ktorzy wychodza na srodek z pistoletem poziomo i sa "gangsta". Na samochody wskakuja wlasnie ci bez treningu, LMB tak nie robi. AI jest tak dobre, ze bez skinow mozna poznac, z ktora frakcja sie walczy.
Wszyscy, niemal zawsze uciekaja od granatow, przeciez to idealny sposob, zeby wykurzyc kogos zza oslony. Czasem nie reaguja ale to dobrze, bo gracze tez nieraz nie zauwaza, ze obok upadl granat.
Nowy poziom trudnosci to mobki z AI hunterow, bardzo fajnie jest.
Do tego trzeba dodać takie smaczki, jak snajperzy wspinający się na najwyższe miejsce w okolicy, a gdy się do nich podbiegnie wyciągają pistolet. Riotersi gangsta potrafią się czasem wyje..ać na śniegu, jak za szybko uciekają przed nami i wtedy się w pośpiechu gramolą.
Wszystkie grupy mają przesadzony sprint (taki balanas...), ale Hunterzy właśnie w miarę powolny naturalny, bo to te same animacje, co postaci graczy
Wybaczcie, ale grafika w TMGR WL jest na poziomie Sleeping Dogs z 2012 (sic!)! Tyle w temacie.
I jeszcze irytujące krzaczki poruszające się na wietrze w płasko dwóch wymiarach. No przecież to jakiś absurd.
