Mi się przyjemnie słucha tej pani jadąc autem. Szczególnie lubię Cheap Thrills i The Greatest. Dość specyficzna artystka, ale to chyba dobrze bo jest wyrazista no i ma kawał głosu.
Jako prawdziwy muzyczny hipsterozjeb lubiłem ją jeszcze jak śpiewała w Jamiroquai, Crisp i w Zero 7. ;)
Warto też podlinkować jedną z najbardziej motherfucking catchy pop songs w historii, jeszcze z czasów, gdy raczyła pokazać twarz:
https://www.youtube.com/watch?v=r_0ulNpvrRU
I przy okazji dorzucić coś, czego nie powstydziłby się Massive Attack:
https://www.youtube.com/watch?v=5tZlu4wP4pw
In the waiting line
Jeez... Naczelny motyw wszelkich studenckich chilloutów, uwielbiam ten kawałek :)
Słuchałem jej na żywca w ubiegłym roku w Krakowie przed koncertem Massive'a i powiem tyle - jest zajebista. A ta jej mała ballerina jest wręcz nieziemska.
Ta sama.
Ma spoko głos i całkiem spoko piosenki, ale stylistyka jej ostatnich teledysków jest dla mnie niestrawna. Mówię o tych cyrkowych minach i fikołkach tej małej baletnicy.
Obok świetnej Lany Del Rey to wyróżniająca się dobrym głosem jeśli chodzi o obecnych wokalistów. Chandelier, Cheap Thrills i Guts Over Fear z Eminemem słucha się z przyjemnością.
Lanę szanuję bo słucha rocka, ale brakuje mi go w jej piosenkach, więc w końcu odpadłem. Ale to jedna z naprawdę nielicznych artystek popu jakich słucham.
Wielkim fanem nie jestem, ale lubię słuchać jej piosenki, w szczególności Cheap Thrills i Titanium.
https://www.youtube.com/watch?v=RENGFl_8cuw
Uwielbiam artystów, którzy na żywo brzmią lepiej niż na krążku.
Kupiłem w promocji jej płytę 1000 Faces of Fear żeby prócz znanych singli posłuchać co tam kobita tworzy. Głos faktycznie ma fajny z takimi "nieczystościami". Lubie coś takiego, ale jej muzyka niestety nie szczególnie do mnie przemawia i raczej nie będę kupować kolejnych albumów.
Brzydula z pieknym glosem, ktorej piosenki lepiej sie slucha niz oglada teledyski.
Oj może uroda nie okładkowa magazynu modelek, ale pomijając stylizacje w niektórych produkcjach, to 'normalnie' wygląda... normalnie. Dla mnie teledyski w lwiej części to zbędny element. Jej nie dodają aż tyle do samego przekazu tekstowego i muzycznego, ale na pewno są ciekawe i nie pozostawiają obojętnym.
Nie zapominajmy o świetnej końcówce Six feet under. Jej kawałek idealnie wpasowany.
SPOILER
Uwielbiam. Niesamowity głos (jak to niektórzy mówią, śpiewałaby alfabet i też brzmiałoby dobrze :P), plus że sama pisze teksty no i ma naprawdę dużo fajnych piosenek.
Do tego wydaje się być po prostu fajną osobą, nie zepsutą tym całym światem sławy.
Jedyne co mogę jej zarzucić to to, że jej ostatnie piosenki są bardzo do siebie podobne, konkretnie Cheap Thrills, The Greatest, Never Give Up - czasem ma się wrażenie, że słucha się jednego tego samego utworu :P
Słucha sie przyjemnie ale tej małej z teledysków już mam dosyć
