Załóżmy, że każdy z was ma do dyspozycji 30 tys. złotych na sprzęt do grania.Co kupilibyście za tą kwotę w tej chwili.Mam na myśli graczy i konsolowych i Pc ;)
Na pewno porzadne kino domowe. Komputer, bo sie karta spalila. WiiU albo Wii Switch z 10 zestawami kontrolerow i wszystkimi bajerami dodatkowymi. Jakies dobre sluchawki, klawiature i myszke. Za reszte moze PS4 i oczywiscie mase gier na wszystkie posiadane konsole :)
Gdybym miał je przelać, to na pierwszy wybrany przez siebie dom dziecka, a nie dla nieznajomego z forum ;)
7 tysi na zajebisty pc do grania, 1500zł na klawe, 1500zł na myszkę i 20 tysi na zajebiste słuchawki :3.
Ja bym wymienił PS4 na PS4 PRO, bez potrzeby, ale lepiej PRO będzie sprzedawać jak wyjdzie PS5. Do tego gamingowy laptop z GTX1080 i matrycą FullHD 17 cali. Z 30K zostałoby z połowe to wydałbym na parę gier, a resztę na dziwki i alkohol.. a tak serio odłożyłbym na konto na 0,8% w skali roku :)
PS4 Pro, ze trzy gry, a za resztę jakiś wypasiony telewizor, to chyba najsensowniejsze rozwiązanie skoro "muszę" rozbić tę kwotę na "gaming" ;)
wydanie 30k pln na sprzęt do grania to dla mnie głupota, no ale jak już trzeba to:
ps4 pro + kilka gier, za resztę jakiś wypasiony TV 4K, nagłośnienie i fotel/kanapę
i tak trochę oszukałem ale co tam :)
Za 30k to może jakieś małe amatorskie kino do grania (no i filmów oczywiście) dałoby by się urządzić jakbym miał miejsce :). Tzn. projektor na całą ścianę i dobre audio.
Tyle pieniędzy powinno starczyć na porządny wyjazd na targi E3 w następnym roku :)
Sztuczną cipkę na USB + wibracje.
Nowy Pc z najwyższej półki, kino domowe.
Na pewno zaopatrzył bym się w jakieś ciekawe tytuły na 3DS'a,WiiU,Gamecuba czy Segę Dreamcasta ale wątpię bym był zdolny wydać całe 30k na jakieś gry czy akcesoria
Ja bym wydał 20 kapci na pokój gracza, a 10 jezuskow przelał ma PB żeby zrobili dobrze Elex i remaster Gothic
PC Z GTX 1080, 16GB ramu I oczywiście I7 Potem na Jakiś zarąbisty monitorek, klawa i myszka. i oczywiście gry. Reszta na cele charytatywne.
Sprzęt do grania? Za tyle pieniędzy kupiłbym z połowę Demokratycznej Republiki Konga.
ja rozumiem, ze jakiś youtuber czy ktoś taki kupuje za taką kasę sprzęt, który tak czy siak służy mu do zarabiania kasy.
Jednak z drugiej strony tylko dla rozrywki, ciężko by było mi wydać, nawet teoretycznie takie pieniądze.
Dla mnie zawsze są 2 progi stać mnie 1 to finansowy, 2 to psychiczny
ale jak juz to:
ja bym wydał z 5-8 na sprzęt do grania, z 10 na tv, coś tam na audio
za resztę jakąś stara terenówkę ale sprawną, trochę w lift i resztę na profesjonalne oponki
edit
w sumie to lepiej ps4 + tańszy tv
i zamiast zżartego przez rdze tańszego od opon grata, jakiegoś patrola
Topowego Hyperbooka. Na przykład tego:
http://sklep.hyperbook.pl/laptop_customization.php?products_id=25974
Zaznaczcie wszystko na maxa: wyjdzie 27 koła.
Potężnego kompa z kilkoma kartami grafy i prockiem wielo (więcej niż 4) rdzeniowym, do tego duużo rami :)
Kupiłbym porządny telewizor i mocnego kompa a reszta by poszła na gry i filmy :D
Na dziwki. Bo jako nerd nie mam czasu na dziewczyny, gdyż gram w grę tombraider.
Najmocniejszego peceta, OCulus Touch, pspro + ps vr,nintento switch i wszystkie gry, jakie do tej pory wyszły na te rzeczy (przy nintendo to wszystkie, jakie pojawią się w dniu premiery)
Surface Pro Station + pakiet Adobe + 10 letnia subskrypcje Sketchbook Pro + lustrzankę cyfrową
Wziąłbym GTX1070 i 6700K, do tego jakiś większy monitor i Nintendo Switch.
Chyba się starzeję ale powyżej 10000zł już byłoby to wydawanie skrajnie na siłę (wolałbym oddać resztę temu frajerowi który mi wciska 30000), do obgrania tych 5 gier na rok które są (w moim mniemaniu) warte uwagi to i tak overkill.