Według was warto piracić gry czy nie? Wiadomo że gry z muliplayerem nie da sie grać chyba że na jakiś pirackich serwerach.Po co wydawać 200-250 zł za grę jak można ją mieć za darmo,jak kogoś nie stać to i tak nie kupi tej gry? Według mnie steam to jest złodziejstwo już się zabezpieczyli regulaminem,nie robię tam zakupów bo wiem że "kiedyś'' steam upadnie i strace wszystko;p
Według mnie steam to jest złodziejstwo
Aha, czyli legalne kupno gry na steamie to złodziejstwo ale ściąganie tej gry z torrentów za darmo jest już ok bo "kogoś nie stać"? Nie łapie twojego toku rozumowania.
Nie karmcie tego trolla, dyskusja z nim ma tyle samo sensu co dyskusja z nelsonem i innymi forumowymi amebami.
Dobrze gadasz.
Ale mimo iz 99% wszystkich tutaj to piraci, to zaraz posypia sie minusy i fala hipokryzji.
Według mnie steam to jest złodziejstwo
Aha, czyli legalne kupno gry na steamie to złodziejstwo ale ściąganie tej gry z torrentów za darmo jest już ok bo "kogoś nie stać"? Nie łapie twojego toku rozumowania.
@Yarpen z Morii Przeczytaj regulamin steam oni nie sprzedawaj tylko udostępniają grę,możesz grać ale kiedy chcą mogą ci usunąć profil.Według mnie te ceny na steam za udostępnienie to paranoja.
Ale dlaczego mają ci zabrać konto? Steam nagle zrezygnuje z rzeki milionów dolarów żeby zwinąć interes i nagle odciąć ludziom dostęp do grania?
Urocze jest takie usprawiedliwianie złodziejstwa argumentami z dupy.
Ide zwinąć sąsiadowi samochód, jutro i tak może spaść meteoryt na Ziemię, i tak mu się nie przyda.
@Yarpen z Morii nie obchodzi mnie to ile oni zarabiają bo to są zło4ieje, jak masz profil np 2000tys. gier i kiedys steam upadnie tracisz wszystko a regulaminem sie zabezpieczyli żeby nie było pozwów boli mnie to, nie pobieram gier z torentów.
Ale co oni kradną? Masz regulamin? Masz. Zmusza cię ktoś zebys kupował? Nie.
no teoretycznie właśnie tak. Czy istnieje możliwość zainstalowania gry z i bez steam? Nie.
Czyli w praktyce kupując produkt jesteś zmuszany do zainstalowania innego produktu, narzucającego z góry zapisy regulaminu i de facto naruszającego prawo własności. Bo to nie twórcy decydują o tym, że gra będzie wypożyczana. Decyduje o tym całkowicie odrębna firma, która nie ma absolutnie nic wspólnego z procesem tworzenia gry i generalnie wpierdala się nawet wtedy, gdy klucz nie został kupiony za ich pośrednictwem.
To że UE albo urząd ochrony konsumentów się za to nie wziął uważam za olbrzymie niedopatrzenie i zwalam na starczy wiek polityków.
To nie niedopatrzenie to monopolista ssteam lapowki daje dlatego nikt sie za to nie wziął.
NewGravedigger masz rację odnośnie steama. Dobrze ze na golu sa jeszcze przytomni gracze.
Niestety jesteśmy zmuszani do korzystania ze steam jeśli chcemy pograc w gry na PC a co za tym idzie jesteśmy zmuszani do akceptowania regulaminu monopolisty.
Żadna udostępniona gra nie należy do Valve. Są one własnością ich producentów. Jeśli kiedyś steam upadnie, to obowiązek podtrzymania gry u kupujących ma producent. Tyle w temacie. Jeśli tego nie zrobi i gracze stracą zakupiony towar, to wtedy można powiedzieć, że twórca gry cię okradł.
Cebulą to jest ten co kradnie czyli ty.
Nie podoba sie nie kupować.
Tylko pozniej nie narzekać ze gry nie wychodzą na PC
Na pewno nie wydam 200-250 za grę :) są inne sposoby żeby ją dostać za darmo :)
Za darmo coraz mniej zabezpieczenia coraz skuteczniejsze.
Chyba kolego nie rozumiesz, że za usługi płaci się pieniędzmi, a Steam i sama dystrybucja gier to usługa. Więc zadaj sobie pytanie: czy jeśli pójdziesz do fryzjera i nie będziesz mógł zapłacić to czy fryzjer cię obsłuży? Tak samo jest z grami: nie masz pieniędzy -> nie kupujesz gry -> nie grasz w grę. Piractwo to sposób alternatywny, który ludzie praktykują i faktycznie często podchodzą do niego hipokrytycznie. Ale to nie zmienia faktu, że można usprawiedliwiać piractwo, czyli kradzież intelektualną (a w XXI wieku to jedno z najpoważniejszych przestępstw - nawet w takiej skali, która tylko wydaje się mała, a w rzeczywistości przynosi bardzo duże straty dla producentów gier), tym, że nie podoba ci się sposób egzekwowania tej usługi przez Steam (który w wielu przypadkach jest jedynie pośrednikiem, bo grę możesz kupić pudełkową od dystrybutora)? Poza tym, kto kupuje gry na Steamie po pełnej cenie poza Amerykaninami? Nie znam nikogo takiego.
Jeśli chcesz piracić, to sobie to rób, ale pamiętaj o dwóch rzeczach: nie wspierasz rynku, z którego sam korzystasz - mówiąc przy okazji o możliwym upadku Steama (do którego sam dokładasz cegiełkę); są gry bez systemu DRM, z którymi możesz robić co ci się żywnie podoba - kupuj te wersje i przestań narzekać.
Na dodatek, jeśli faktycznie ty lub twoi znajomi (opisani wcześniej jako "cebulaki") kupujesz gry za cenę detaliczną to jesteś idiotą :)
spoiler start
a jeśli nie to ciśniesz w bambuko, ale z dwojga złego to już lepiej
spoiler stop
Poza tym, kto kupuje gry na Steamie po pełnej cenie poza Amerykaninami? Nie znam nikogo takiego.
a jednak masz go zainstalwoanego. Przecież nie jest dystrybutorem.
@leem230698 Producenci to złodzieje bo takie ceny za grę mają że głowa boli i jeszcze dlc osobno.Dlc w nie których grach jest droższe od samej gry.Steam jest dla cebulaków dajecie sie dymać gabenowi i sie jeszcze cieszycie z tego :)
Taka jest różnica że jak kupisz wersje pudełkową to masz ją na zawsze a jak kupisz na steam to tylko wypożyczasz,gaben kiedy chce bez pytania może ci usuną profil lub grę..
@futureman16 Zawsze znajdzie się ktoś co spiraci grę,nie martw się :)
Jak ktoś nie chce wydawać, to ściąga.
A gdyby było to tak "nielegalne", to za każde pobranie policja powinna interweniować, a tak nie jest.
Zresztą, zgadzam się trochę. 95% nowych gier kosztuje 200 zł, a są to żałosne kiszki, np. nowy CoD, bądź Watch Dogs 2.
Nie no w sumie Watch Dogs 2 i nowe CoD'y są ok. Przesadziłem.
Rzeczywiście, twórcy trochę się przyczyniają do piractwa, ucinając wersje demo i wydając gry takie jak Mafia 3.
Jednakowoż, nie powinno się stosować piractwa jako zamiennika kupowania gier. Dla testowania czy działa, jak działa - to jeszcze zrozumiem, ale nie w stylu "nie będę kupował, tylko ściągnę". Majty sobie ściągnij, nie usuną/zablokują Ci konta Steam póki nie dasz do tego powodu cwaniakując na platformie. Steam nie upadnie od tak, jest to tak zakorzenione imperium, że nigdy nie zniknie "puf" i koniec. Ale jeżeli już by się tak stało, to już tylko zależy od wydawcy danej gry, czy udostępni Ci klucz do danej gry, którą miałeś na koncie.
Cena jest największym problemem. A obecne dla przeciętnego Polaka to na prawdę dużo.
Przy cenie rzędu 10% obecnej za dostęp do gry na steam to myślę ze problemu piractwa by nie było. A przy 250 to jest powazny problem z kupnem dla większości graczy. Szczególnie tych co lubią dużo grać.
Te 250 zlotych to problem dla dzieci. Dorosly sobie odlozy, jesli mu zalezy na grze.
Ale wśród tych "dzieci" w cudzysłowie jest najwięcej graczy.
Nie karmcie tego trolla, dyskusja z nim ma tyle samo sensu co dyskusja z nelsonem i innymi forumowymi amebami.
@Szyszkłak taka prawda nawet dema nie ma do gier a jak wydasz 200 zł to sie okazuje że to syf gra ..
Jedyną prawdą jaką widzę w tym wątku jest to co powiedziałem wcześniej. Z tobą nie można i nie da się dyskutować. Chcesz piracić, proszę bardzo wolny kraj, ale nie próbuj doklejać do tego jakiś górnolotnych frazesów i ideologii - a to że dem niema i trzeba płacić 200zł, a to że to walka ze steamowym gabenem i przymusem wypożyczania gier które w każdej chwili mogą zniknąć z konta. Piracisz bo jest ci tak wygodnie.
Swoją drogą szereg dystrybutorów i platform umożliwia zwrot gry jeżeli ona nie przypadła do gustu więc argumenty o drożyźnie i braku wersji próbnych są chybione, ponadto nie przypominam sobie kiedy ostatnio miałbym kupić grę za 200 zł. Najdroższą jaką ostatnio kupiłem było GTA 5 za jakieś 120zł.
Mówisz żeby nie karmić a sam dokarmiłeś porządnie, no jak to tak :<
Czarny Wilk - wiesz może to głupie ale wyniosłem takie przyzwyczajenie z domu, że jak ktoś coś do mnie bezpośrednio kieruje czy to słownie czy pisemnie to mam nawyk odpowiadać.
@Raistand no tak to jest jak ludzie dają się dymać ,smutne a niby Polak potrafi :D
Piracisz to pirac, ale nie szukaj dla tego usprawiedliwien. Jednak cie to boli, skoro tak starasz sie udowodnic, ze postepujesz slusznie.
