Raczej nie miałem poważnych problemu z komp. Wymieniłem w końcu procesor z i3 - 3220 na i 5 - 2400 3.1 GHz. I wszystko było by ok., bo grafika skoczyła w górę, ale temperatury TEŻ skoczyły. To coś chyba nienormalne. Wiatraki chodzą. W pewnym momencie ekran zrobił się szary i nawet reset nie działał. Z tym i3 pc też czasem się nagrzewał ale bez takich numerów. Zasilacz to Corex 500 W, karta i7 370, 8 RAMu. Jakieś pomysły ?
Pastę nałożyłeś przy zmianie procesora?
Pasta, czyszczenie. Czy wiatraki są nowe, czy stare? Czy kręcą się jak w helikopterze czy tak sobie? Czy jakiś kabel ich nie przyblokowuje? Czy powietrze dochodzi do obudowy? Czy zasilacz się nie grzeje również?
Tak, pasta nałożona. Wiatrak na procesorze działa normalnie, karty uruchamia się też. Zasilacz w normie. Prędkość wentylatora karty mogę zwiększać poprzez Afterburner ale procka nie bardzo wiem jak ?! Tak to teraz wygląda gdy piszę. Temp. karty 35 st. Jakie w ogóle powinny być temp. pracy cpu i gpu ?
ps. Wiatrak cpu nowy, karta ma ledwie 2 miesiące - nowa.
Napięcia w BIOS-ie posprawdzaj.