Red Dead Redemption na PC dzięki PlayStation Now. Czekamy na premierę usługi w Polsce
Powiem tak i na co? Jakbym chciał grać na padzie, to grałbym na PS. Ba, grałem i system celowania mnie odepchnął całkowicie.
Ale spróbowałbym gdyby wyszło na pieca, nawet pomimo nudnego jeżdżenia w tę i we wtę.
Czekam dalej na Red Dead Redemption w wersji PC , ale z prawdziwego zdarzenia :C
Na zachodzie to już każdy ograł na konsoli, tylko w Polsce jak w lesie.
Co racja ro racja. Jedyne takie mentalne ciemnogrodzie na świecie.
Lubię grać na jutubie. Idealny sposób do przejścia single playerowych gier. Polecam - sprawdzony sposób.
Powiem tak i na co? Jakbym chciał grać na padzie, to grałbym na PS. Ba, grałem i system celowania mnie odepchnął całkowicie.
Ale spróbowałbym gdyby wyszło na pieca, nawet pomimo nudnego jeżdżenia w tę i we wtę.
"Czekamy na premierę usługi w Polsce"
^^ Śmiechłem :D. Może zamiast czekać warto w końcu kupić używanego X360/PS3 (od 250 - 300 zł. wzwyż), używane RDR (30 - 50 zł ; to drugie to już z dodatkiem), ograć jak człowiek i zwyczajnie (skoro już niektórych tak konsole brzydzą) potem wszystko puścić na allegro/OLX z jakąś minimalną stratą?
W takim wariancie wyjdzie taniej niż czasowe wypożyczenie gry od Sony i "ogranie" na swoim rydwanie (jak już się PS Now w Polsce w końcu pojawi). Dlatego, że:
1) tanio nie jest i nie będzie
2) musimy mieć solidny net i dobrze by było, żeby serwery Sony też działały jak trzeba
3) trzeba mieć pada od PS4, co za tym idzie trzeba go kupić - to pierwsza gorzka pigułka, którą PCMR musi przełknąć - innego sterowania nie przewidziano
4) wersja na PS3 odstaje od tej z X360 (przy czym o ile ktoś ma możliwość to DZIŚ najlepiej grać w ten tytuł na Xone). Wersja PS3 to niższa rozdzielczość (640 p), gorszy AA, mniej roślinności oraz 30 klatek z dość regularnymi spadkami (X360 gubi klatki sporadycznie, najczęściej w przerywnikach), to może być odrobinę za dużo na zszargane nerwy PCMR
5) Nie wiadomo czy będzie to wersja z dodatkiem czy goła? Ok - IMO podstawka jest SPORO lepsza, ale dodatek też warto ograć - lepiej chyba mieć komplet?
6) Będzie multiplayer czy wersja "streamowana" jest z niego wykastrowana?
Trochę się nabijam, jasne że jest to plus, że będzie nawet w taki mocno kulawy sposób... ale warto chyba sobie wszystko przekalkulować i dla kogoś kto jeszcze jakimś cudem nie grał w ten tytuł, to IMHO nie jest najatrakcyjniejsza i najtańsza propozycja.
A może warto byłoby wreszcie pojąć, że dla niektórych to nie są kwestie ideologiczne, tylko czysto praktyczne i związane z subiektywnymi preferencjami?
Wielu graczom (w tym mnie), po prostu nie odpowiada sterowanie padem. W większości gier absolutnie nie mam z tym problemu. Innych (które wymagają zwiększonej precyzji - np. strzelankach) nie jestem w stanie zdzierżyć. Tak, wiem - wymaga to trochę wprawy, ale DA SIĘ tego nauczyć. Nie zmienia to jednak faktu, że mi to po prostu NIE ODPOWIADA. Nie lubię tego i staram się unikać gdy tylko mogę. To coś w stylu: Jeżeli całe życie jeździłeś Rolls-Roycem, raczej nie będziesz szczęśliwy z powodu przesiadki na Forda (mimo że to również solidne i dobre auto, choć z całą pewnością nie tak dobre).
Od niedawna mam XBOX One, ale RDR 2 na niego nie kupię. Albo ogram wersję PCtową albo wcale. Nie stoi za tym żadna ideologia czy dziecinne obrażanie się na Rockstara. Po prostu jestem konsumentem i ja decyduję o moim czasie i pieniądzach. Jeżeli mam inwestować w jakiś produkt (i to nie mało), to oczekuję pewnego poziomu jakości. Jeżeli gra nie jest w stanie sprostać moim oczekiwaniom (w tym wypadku związanym ze sterowaniem), to rezygnuję. No hard feelings jak to mówią Amerykanie...
Przeczytałem "Red Dead Redemption na PC..." i już banan na twarzy a potem "...dzięki PlayStation Now. Czekamy na premierę usługi w Polsce" i mnie trochę drogi autorze podirytowałeś.
Gry coraz droższe, jeszcze trochę a 230zł na pc to będzie standard, do tego dochodzi likwidacja wersji pudełkowych i pozostaną jedynie cyfrówki. Jak tak dalej pójdzie to skończy się kupowanie gier i przejdę na dostępne piraty. Rynek gier staje coraz mniej przyjazny, przynajmniej dla mnie. Jak kupuję grę to do max 200zł i to w wersji pudełkowej.
do tego gry nie są sprzedawane w pełnej wersji tylko w wersji podstawowej a DLC sobie dokup. GTAV jest wzorem idealnej gry która spełnia wszystkie wymagania. I chyba na tym koniec.
do kompletu brakuje jeszcze tylko newsa o petycji o wydanie RDR2 na PC :D
Rynek w Polsce oferuje używane konsole poprzedniej generacji. Nie widzę problemu, aby pecetowcy zmuszali kolejnego producenta do tworzenia wersji specjalnie dla nich. Gdy coś nie wychodzi na komputery osobiste, czują się dotknięci do żywego, wszak ich zdaniem "każdy logicznie myślący wie, że pecety oferują najwyższą jakość". Jeszcze bardziej są źli, gdy się okazuje, że producent wydał grę, ale ośmielił się potraktować po macoszemu "ten znakomity port".
Religia PC jest tak straszna, jak poglądy pisowców. A wystarczy mieć którąś z konsol.
Oczywiście że maja prawo być źli bo dzielenie graczy jest po prostu złem, czy ty coś zyskujesz że oni tracą? Nic więc nie wiem po co wypisujesz te swoje wypociny. Każdy gra na czym mu wygodnie, ty grasz na konsoli oni na PC i czemu żeby w pełni doświadczyć wszystkich dostępnych gier potrzeba tylu platform? Dla mnie exy to przeżytek i mam nadziej że kiedyś się to definitywnie skończy.
Co od portu to rozumiem że my gracze łaskawie mamy przyjąć wszystko co nam wcisną? I za ile sobie zażyczą?
To jest jakiś troll czy rzeczywiście tak myślisz?
A wystarczy mieć którąś z konsol.
Łatwo Ci pisze. Spróbuj kupić PC, Xbox One, PS3, PS4, 3DS i WiiU, by grać w ulubione gry exclusive, a wyobraź sobie, ile to kosztuje. Nie każdy może sobie pozwolić na takie wydatki. Dobry PC jest również potrzebny do pracy (np. obróbki filmów), co utrudnia kupna konsoli. To nazywa się dylemat i nie można mieć wszystkiego.
Zgadzam się z zdanie @domino310, że exy kiedyś wreszcie to skończy. Ale to tylko marzenia.
Jakie niesprawiedliwe? Od kiedy to kapitalizm i kalkulacje firmy są niesprawiedliwe? Co to, jakieś duchy wspólnej własności się budzą? To jak LV czy Armani nie wyda kolekcji w Polsce, bo uzna że się nie sprzeda, to jest niesprawiedliwy? Wow, nie sądziłem że teraz polityki wydawania firm tworzących gier są nagle niesprawiedliwe. Zachęcam was do dalszej pracy którą uskuteczniacie, ale niech pracodawca Wam powie, że od teraz dostaniecie połowę pensji, bo to niesprawiedliwe żebyście więcej zarabiali od sprzątaczki mimo, że macie na barkach większe obowiązki i większą odpowiedzialność. Firma nie będzie wydawała gier tam, gdzie uważa że się nie sprzeda. Skoro tak uznała (błędnie czy nie) to taka jest jej polityka i pisanie że coś takiego na prawie wolnym rynku jest niesprawiedliwe to głupota.
Co od portu to rozumiem że my gracze łaskawie mamy przyjąć wszystko co nam wcisną? I za ile sobie zażyczą?
Rozumiem, że deweloper czy Prezes Sony przystawia Ci pistolet do skroni? Głosujesz portfelem, chłopie, dorośnij. Nikt Ci nie każe kupować.
Oczywiście że maja prawo być źli bo dzielenie graczy jest po prostu złem
Taka polityka firmy, uwierz, że bardziej tęgie głowy od Ciebie obmyśliły taki plan wydawniczy. Ludzie wykształceni dodam.
że exy kiedyś wreszcie to skończy.
Ile to już lat o tym słyszę. Era exów nigdy się nie skończy dopóki konsole istnieją w takiej formie jakiej są teraz. Ba, exy to jeden z argumentów by konsole mieć.
Wiem, jaki jest świat i jak to działa.
Im więcej konsol i exów tym lepiej dla graczy.
Evol07
Nie mów mi jak to działa bo doskonale o tym wiem i w przeciwieństwie do niektórych nie łykam wszystkiego jak leci i ciesze się że jest wielu takich jak ja. Gracze jak chcą to mają wpływ na niektóre sprawy jak właśnie jakość przykładem liczne protesty pod adresem twórców co skutkowało czy zwrotami pieniędzy czy wycofaniem że sprzedaży. Najgorsza jest postawa takich jak ty co próbują tłumaczyć czy nawet bronic wydawców czy deweloperów co jest dla nich często zielonym światłem do takich praktyk.
Co do zmian to oczywiście jestem świadom że to tylko marzenia bo zawsze rozchodzi się o kasę i nic się nie zmieni w kwestii exów, ale nikt nie będzie mnie pouczał żebym siedział cicho i łaskawie się cieszył z tego co jest. Bo zawsze może być lepiej.
Problem polega na tym, że nie potrafisz rozróżnić polityki wydawniczej od polityki w kwestii DLC i optymalizacji. Ja mówię o tym, że firma ma prawo decydować, gdzie grę wyda. Może Ci się to podobać może nie, ale nazywanie tego niesprawiedliwym czy dzielenie graczy to głupota. Wydawca ma prawo decydować o tym, gdzie daną grę wyda i tyle. To jego produkt.
@Evol07 -> Nie zaprzeczam i tu się zgodzę.
No właśnie pc jest platformą do wszystkiego, a jak coś jest do wszystkiego to jest do.... Najbardziej głośną grupą oskarżającą wszystkich na prawo i lewo o zabijaniu ducha ich gier z tego powodu, że pojawiają się na inne platformy jest PCMR. Tutaj jest taki przypadek, że twórcy uznali, że ducha ich gry najlepiej uchwycą konsole i tego się trzymają. To chyba dobrze prawda? Możecie podziękować PCMR ich głos został wysłuchany.
Nie rozumiem ludzi, którzy mają pretensje do Rockstar. Czy wy ludzie rozpoczęliście przygodę z grami w tym roku? Przecież od dawna wiadomo, że potrzeba więcej platform niż jedna, żeby ograć wszystkie gry. Exy platformowe były, są i będą i żadne płacze tego nie zmienią. Firmy mają swoje plany wydawnicze i najwyraźniej im się to opłaca, skoro dalej wydają gry tak, a nie inaczej. Nie wiem skąd to oburzenie na forum. Jak chciałem pograć w Pillars if Eternity to grałem na PC i nie miałem pretesnsji do Obsidianu, że gra nie wyszła na konsolach. Jak chciałem grać w RDR to kupiłem na konsoli i też nie miałem pretensji do Rockstar. Jedne gry wychodzą tylko na PC inne tylko na konsole i tak już jest od bardzo dawana. Jedna platforma nigdy nie będzie wystarczająca do ogrania wszystkich gier jakie wyjadą. Niestety problem z tym mają osoby posiadające tylko jedną platformę do grania.
Pillarsy nie wyszły na konsole z powodu widzimisię Obsidianu tylko z trudności stworzenia portu, trzeba by było przebudować system walki i przystosowywać interfejs do konsol co wymaga sporo wysiłku i kombinowania. Nie jest wcale powiedziane że PoE nie wyjdzie na konsole, po prostu Obsidian na swoje plany i się ich trzyma obecnie.A RDR nie wyszedł na PC bo...? Zrozumiałbym jeszcze gdyby to był ex czy na PS4 czy Xboxa ale tak nie jest.
XCOM2 albo Diablo III też musiały mieć przebudowany system walki i przystosowany interfejs do konsol, a jakoś wyszły, więc słaba ta twoja wymówka. I przestań w końcu płakać o te exy jak małe dziecko.
Widzisz, a takie Divinity dało się bez większych problemów wydać na konsole. Nawet taki x-com 2 wychodzi na nową generację. Podałem PoE tylko jako przyklad, że exy są na każdej platformie i trzeba się z tym pogodzić. Mogę też pytać czemu takie Escape from Tarcov nie wyjdzie na konsole, albo Quake Champions. Wydawca tak stwierdził i jestem z tym pogodzony, że w te tytuły muszę grać na PC. Czemu Rockstar nie wydaje kolejną część Red Dead na PC? Nie mam pojęcia, to pytanie kieruj do Rockstar, ale najwyraźniej to im się opłaca skoro mają taki plan wydawniczy.
Mówię, exy były, są i będą na każdej platformowe, i trzeba się z tym pogodzić.
@PanWaras -> Niestety masz rację i już się pogodziłem z tym od dawna.
@planeswalker -> A ty nie obrażaj innych np. "I przestań w końcu płakać o te exy jak małe dziecko".
Gdzie ty tu widzisz obrazę?
PanWaras
XCOM2 ,Wasterland 2 czy Divinity maja jedną wspólną cechę czyli są turówkami dlatego dużo łatwiej przystosować takie gry do pada ,Diablo to innych gatunek. Torment: Tides of Numenera to nadzieja bo oparta jest na podobnej mechanice co PoE, więc jak to wypali na konsolach to kto wie co przyniesie przyszłość.
Escape from Tarcov ma wyjść na konsole, z tego co wiem jak wyjdzie wersja PC a Quake Champions nie wyjdzie właśnie przez założenia twórców, dla wersji konsolowej musieliby zmienić praktycznie wszystko w mechanice walki aby dało się śmigać na padzie. Oczywiście że exy nie znikną ale zawsze będę uważał to za zło czy dla graczy czy z PC czy konsoli. Podoba mi się za to polityka Microsoftu bo pokazują że jednak można łączyć a nie dzielić.
Sir Xan
Dzięki za obronę ale nie warto się przekomarzać z tym gościem, po jego komentarzach wyraźnie widać z kim ma się do czynienia.
Exy platformowe były, są i będą i żadne płacze tego nie zmienią
Prawda. Długo będzie to trwało, dopóki gracze ciągle kupują exy gry.
Ale za to nigdy nie rozumiem ludzi, którzy śmieją się z PCtowców, że nie mają gier albo gry w żałosnej porcie, a oni z konsolowcy, że mają te gry, ale w tak żałosnej oprawie, albo nie mają gry. Takie zachowanie jest naprawdę żałośnie i powinno za to dostać dożywotni BAN. Forum GryOnline powinno służyć do dyskusji o gier, a nie do obrażanie graczy.
Mądrze gadasz. Zgadzam się z Tobą. Pozdro.
Nie błagam, powiedzieć tak, że komputer jest od wszystkiego a konsole stricte do grania to nie wiem jakim trzeba się urodzić gimbem! Komputer Stacjonarny jest jak najbardziej do gier Game Video, a konsola do wyciskania kasy. Mam konsole i niech mi ktoś powie, że to tylko do grania służy!!!, a spotify, netflix, youtube, blue ray 4k, sklepy store,
wypożyczalnie filmów, muzyki, gier, komunikatory, jeszcze jakiś Cebulak myśli, że konsola służy tylko do Gier?
Fakt, sam na PS4 oglądam często Netflixa, Youtube czy słucham Spotify. Z przeglądarki internetowej też często korzystam.
jaki koszt w ogóle tej funkcji, gdzieś w necie znalazłem, to jakieś dziwne sumy były, nie wiem czy to za rok czy jak, ale tak czy siak drożej jak plus do ps4.
hmm
nie tu mi się napisało
chodzi mi o koszt tego ps now
choć zainteresowany i tak nie jestem, lepiej se kupić używaną konsole i gry jak bawić się w abonamenty by pograć se w 2-4 gry
co do samej spinki konsole vs pc,
to nie mam zdania, komputer uniwersalny, tak ale po co komu bestia za parę tysięcy by neta przeglądać lub worda odpalić, jak można na lapku za 800zł
podobnie multimedia, to jakieś minikomputery za 200-300 zł podpinane pod hdmi są
ja np mam tuner satelitarny z możliwością odpalania multimediów, ma też wtyczkę o nazwie IPTV-PLAYER, która ma trochę możliwości
ale cholerstwo prawie 2k kosztowało wiec też raczej nie warto.
Ten cały postęp tak zasuwa, ze lepiej kupować częściej jakieś tanie gadżety.
Matekso - Dokładnie. Tak samo jak np. dzisiejsze telefony nie służą tylko do dzwonienia/SMSowania. Teraz to jak małe komputerki służą. Wystarczy spojrzeć na ceny najlepsze są za 3000 zł +/- .
Dla chętnych ruszyła petycja o wydanie RDR2 na PC
Dla Rockstara petycja o wydanie na PC jest równoznaczna z dystrybuowaniem przez uTorrent - i nie ma co się im dziwić. Już dawno temu przekonałem się że używanie zarówno PC jak i konsoli jest wygodne o tyle że nie ogranicza w żaden sposób.
@MrCloudancer Tak tylko jest coś takiego jak Denuvo. Co prawda nie jestem za tym zabezpieczeniem, ale jak na razie spełnia swoją rolę czyli opóźnia wydanie gry na "torrentach". Fakt faktem, nie jest to zabezpieczenie idealne i da się je złamać, ale z tego co czytałem trzeba się namęczyć xD Rockstarowi wystarczy, żeby Denuvo obroniło grę przez kilka miechów i wtedy zarobią na edycji PC....
Jeśli dobrze pamiętam, to autorzy zarzekli się, że RDR nigdy nie wyjdzie na PC.
Nie wyjdzie bo nie chce im się bawić z kodem gry zakręconym jak słoik. Jedyną nadzieją PCtowców jest RDR2, z drugiej strony oni gry nie znają a gównoburze zrobili "bo to takie gta" wiec się nalezy jak psu zupa.
