Choroby i przypadłości gracza hardkorowego - co jest faktem a co mitem?
No i taki materiał z Jordanem można obejrzeć nie wymachuje tymi rękoma jak opętany, widać że się dobrze przygotował i naprawdę dobrze to się oglądało wiec ode mnie łapka w górę :)
No i taki materiał z Jordanem można obejrzeć nie wymachuje tymi rękoma jak opętany, widać że się dobrze przygotował i naprawdę dobrze to się oglądało wiec ode mnie łapka w górę :)
Prawie każdy z moich znajomych grał w wieku 7 lat w Gothica czy GTA i dotychczas zabiliśmy tylko 30 ludzi.
Gdy miałem 7 lat, to goniłem z karabinem wykonanym z gałęzi drzewa... :]
Masakra... weźcie go z tąd
Kompletnie się z toba jordan nie zgadzam, twierdzenie ze cos jest bujda albo należy to wlozyc miedzy bajki jest całkowicie nietrafione. Wszystko zależy od treści jaka serwujemy i od dojrzalosci psychicznej danej osoby, która te treści odbiera. Gry pod tym względem sa gorsze od np. filmow bo znacznie bardziej nas angazuja, zarówno fizycznie i psychicznie. Gry na każdego z nas maja wpływ i ten dobry i ten negatywny, i to od predyspozycji danej osoby zależy jak w dużym stopniu.
ta firma którą podałeś co robiła te testy nie wiem czy wiesz sprawdzała tylko młodych graczy a wiadomo że sytuacja wygląda inaczej jak ktoś już podrośnie... im młodszy tym bardziej wybujała wyobraźnia
a ból głowy jest spowodowany zbyt jaskrawym ekranem monitora nie jakimś durnym fov'em.... jeśli zaczynają cie bolec oczy wyłącz i odpocznij bo potem zacznie cie boleć głowa... ja jestem dosyc hardkorowy gram wiele godzin dziennie ale jak byłem na biwaku na tydzień przez pierwsze 2 dni moje oczy były jakieś ospałe jak by brakowało im monitora dziwne :)
9 materiałów w tym tygodniu a tylko dwa o samych grach co to jakiś bojkot ?? zaczyna się was oglądać jak TVP (znaczy się włącza youtuba)
20.09 NBA 2K17 / 20.09 Kozacy 3 / 27.09 Forza Horizon 3 / 27.09 FIFA 17 / 15 września nawet ta Persona którą tak lansowaliście nic tylko publicystyka i gadanie około growe, no i wyliczanki tak popularne na yt. Na 20 ostatnich materiałów typowego ogrywania było chyba z 4-5 sztuk. Zmieńcie trochę proporcje panowie bo nie chcę tych przygłupów z youtube'a oglądać. Więcej materiałów pokroju tego z demka residenta bo on faktycznie mnie nakręcił na pobranie i ogranie go kilkukrotnie. Poziom jest wysoki i cieszy mnie to ale ile można ...
@4 Bujdą, choć niezupełną jest to co bredzisz. Słusznie zauważasz, że dużo zależy od osoby, jej psychiki. Ja bym powiedział nawet, że bardzo dużo od tego zależy, bo zdecydowanie większy wpływ na psychikę ma wychowanie rodziców, relacje w rodzinie, środowisko, w którym dziecko się rozwija, inteligencja (nabyta wraz z genami) i oczywiście szeroko pojmowana dojrzałość.
Gry podobnie jak filmy, książki, muzyka, czy używki to tylko bodźce, aktywują pewne sfery w psychice - u każdego z nas z różnym natężeniem oddziałują na inne sfery ze względu na w/w fakty. Jednak nie są one gorsze od pozostałych mediów, ponieważ każdy bodziec również inaczej oddziałuje na każdego z nas (każdy może zrobić sobie swoją hierarchię i jeden się z nią zgodzi drugi nie, przykład - ktoś kto nie czuje gier, a jest molem książkowym).
Jaki jest wniosek? Wszystko jest dla ludzi. Masz problemy ze sobą? Korzystaj więc z umiarem albo wcale. Jesteś słaby psychicznie? Nie graj wcale.
P.S. Alkohol (który aktualnie jest najgorszą używką) można kupić na każdym kroku i jakoś czarna masa niespecjalnie chętnie sra o to, że ktoś się nachlał, a potem odrąbał komuś łeb, dziwne nieprawdaż? Ilu rocznie ginie ludzi przez alkohol, a ile przez gry? A przecież cały czas stoi na półkach sklepowych, a w mediach jakoś cichutko.. Tępe masy.
Alkohol trzyma spoleczenstwo w ryzach. Im więcej podatków złodziejstwa zakazów utrudnienia i im wyzsze ceny... A więc im więcej demokracji w wydaniu kolonii tym wieksza szansa na odzew obywateli ten negatywny dla oprawców (pseudowladzy). Dlatego alkohol wtedy służy do znieczulania obywateli. No i po 2 zakaz tylko by stworzyl potężny rynek nielegalnego alkoholu. A w demokracji to nie di przyjecia bo w demokracji zawsze brakuje kasy gdyz dochodowy biznes jest prywatyzowany a uspoleczniany tylko ten przynoszacy straty. Wiec brak podatkow za alkohol jest nie do przyjęcia.
Nawet Putin odrobil lekcję i jak dostal sankcje i ceny poszły w górę obnizyl ceny apkoholu zeby uspokoic społeczeństwo. Bedzie miało łatwiej znieczylic się i chlonac propagandę.
A co to kurwa ma wspólnego tematem filmu ty jesteś jebnięty czy jak.
Podpisuję się pod komentarzem FanVonRohed-a. To się zaczyna robić już śmieszne... nie zrozumcie mnie źle, lubię tę całą okołogrową publicystykę, ale tych materiałów jest u Was ostatnio dużo więcej niż samych gier.. czuję się jakbym był w restauracji o nazwie "Tłusty Stejk", ale wszystkie dania tu serwowane zawierałyby warzywa i mięso w stosunku 10 do 2... Coraz częściej jak chcę obejrzeć rzetelny gameplay z gry, która mnie interesuje muszę sięgać do zasobów YT bo tutaj go nie znajdę. Smutne
To idź na YT, komu potrzebne są gameplaye? Jak chcę zagrać w grę to w nią gram, jak nie wiem, czy mi się spodoba to mam od tego recenzje, to nie jest jakiś durny, śmieszkowy kanał jakiegoś jutubera, to jest strona poświęcona branży gier, a nie tylko samym grom.
To dużo zależy od człowieka. Prosty przykład.. Często się mówi że od jedzenia słodyczy i ogółem niezdrowych rzeczy będziesz gruby. I ok. Jednak sprawa ma się tak że niektórym idzie w twarz, ręce, nogi, brzusio. Mi? Tylko w brzusio. Zawsze na zime czy wakacje trochę sobie przytyje, by potem na wiosne czy jesień schudnąć. Tak naprawdę 2 dni porządnie przespane równa się u mnie utrata większości brzusia ;) I jakie problemy mnie dotyczą? Teraz gram tak średnio dużo, nadejdzie Mafia to znowu zaczne, choć mam już pewne zaległości i ogólnie na przyszłe miesiące dużo zaplanowane.. Więc będę w ciągu tygodnia starał się te 30 godzin przegrać. I to naprawdę mało jak na moje możliwości, a więcej sobie nie pozwole bo brak czasu i po prostu chęci. Pamiętam jak za łebka w wakacje przez tydzień się lvle wbijało w jakimś tam mmo.. od rana do wieczora, boisko, od rana do wieczora, boisko, od rana do wieczora, boisko... ;D Reasumując mnie zawsze takie tematy śmieszą, jak widzę w grze coś ohydnego czy brzydkiego, to dla mnie jest to ohydne bądź brzydkie.. No chyba że jakaś lala w roli straszydła, jak ma fajną buśke to niestety szybko mnie przejmuje na swoją stronę, to mi z horrorów zostało hehe. Takie spaczenie.. Laska niby udaje opętaną a ciebie to podnieca, witaj na Ziemi.
Taką mam dietę.. Jak 2 dni pośpię to i przy okazji nic nie pojem, trochę popije. I chudnę. Co ci mam poradzić? Nie wiem czy dobrze wkładać wszystkich ludzi do jednego worka. Ale koniec końców żadnych problemów zdrowotnych nie mam.
___
Nie nie mam problemów ze wzdęciami ;)
Każdy kopie podwaliny pod swoją osobę by później zacząć solową przygodę. Tylko czekać aż Kacper, Hed lub Jordan opuszczą szeregi TVGRY.pl i pójdą w swoją stronę.
Nie ma gier, jest publicystyka. Na dziś dzień tym właśnie można zaistnieć w Internecie. Od pokazywania gier są setki tysięcy innych YTberów.
Czasami mam wrażenie że wszystko co zrobi Jordan jest przez użytkowników hejtowane z nieznanych mi powodów. Moim zdaniem publicystyka jest ciekawa i potrzebna w zalewie lest playów na YT. Materiał jak zwykle dobry i Jordan oby więcej takich materiałów bo po Gambrim jesteś drugim najlepszym mówcą w TV gry.
Ja również uważam, że takiego typu publicystka jest potrzebna, ponieważ faktycznie w serwisie YouTube jest mnóstwo różnych filmów z serii gramy. Chłopacy w Tvgry.pl zajmują się czymś co spotyka się odrobinę rzadziej i dla mnie to jest jak najbardziej w porządku.
Ten cały hejt na Jordana jest motywowany naleciałościami z przeszłości (niestety negatywnymi) oraz faktem prowadzenia programów w inny sposób. Sam mam kolegę, który jego filmów nie lubi od tak, po prostu.
Głównym problemem jest, że na gryonline siedzi jakaś chmara cebuli, co obraża Jordana za to, że zrobi sobie raz filmik o japońskiej grze albo niby niewyraźnie mówi. Później dochodzi do absurdów, że w każdym materiale nawiązują do Wiedźmina, bo ciemnogród nie przyjmuje do wiadomości, że są inne rzeczy na świecie.
Wolę publicystykę i inne tego rzeczy niż oglądać nudny gameplay z gry, co ma albo dopiero betę albo dopiero parę dni. Co jest ciekawego w oglądaniu nowych gier, które często nie mają większych nowości od reszty? Bardziej wartościowe jest pokazanie tego, co ma parę ładnych lat na karku, bo rzeczywiście można coś powiedzieć. Zresztą, jak ludzie mają czas by sprawdzać gry w obecnym miesiącu, ograć je i patrzeć na następny miesiąc?
Podobna sprawa z symulatorami. Nie o to chodzi, że to straszne i złe, bo lubię też zobaczyć w jakiego crapa gra sobie tam Hed, ale to też staje się monotonne, bo zazwyczaj nic tam nie ma, a jakoś nikt nie narzeka i pisze komentarze takie, jakby pierwszy raz widzieli w tej serii słabą grę. Druga sprawa, to przypomina tych celebryto-tuberów, co nagrywają co jest modne, a wielce wszyscy na to narzekają. Zdecydujcie się ludzie czego chcecie.
Tyle, że panowie tutaj robią fajne recenzje z gameplayem bez śmieszkowania, darcia mordy i błagania o subki i łapki w górę. Wyliczanki również można sobie na jutubie pooglądać, a jest ich mnóstwo bo łatwo na nich nabić wyświetlenia. Sam z czytania tekstów "przesiadłem" się na materiały video. Brakuje mi właśnie video-recenzji, a nie samego stricte grania z komentarzem. Samiec alfa, jest najlepszym przykładem.
Jeszcze jedną istotną 'chorobą' wśród graczy (ale także audiofilów, czy może raczej wszystkich korzystających ze słuchawek z pałąkiem) jest tzw. łysienie trakcyjne. Powodem jest wielogodzinne korzystanie ze słuchawek z pałąkiem. W miejscu gdzie spoczywają słuchawki mogą wam zacząć wypadać włosy - niektórych to dopada innych nie, oczywiście jest to kwestią indywidualną.
Można powiedzieć, że szkolnictwo w Polsce jest bardziej niezdrowe niż granie w gry. Dzieciaki siedzą nad książkami zarówno w szkole, jak i w domu odrabiając prace domowe. Dzieciaki gapią się w litery garbiąc się przy tym. Do tego plecaki, które krzywią plecy u młodych, szczególnie u uczniów, którzy nie chcąc zapomnieć danej książki noszą od razu wszystkie. Poza tym z nudów na lekcjach dzieci zaczynają myśleć o wszystkim innym niż o lekcjach np. o... zabijaniu! Poza tym dzieciaki coraz częściej sięgają po alkohol i papierosy, ponieważ nauczyły się tego od "kumpli" w szkole.
W takim razie skoro media tak się wyżywają na grach mówiąc o tym jak bardzo to niezdrowe, to idąc ich tokiem myślenia szkoła, albo konkretniej system szkolnictwa w Polsce powinien zostać przez nich jeszcze bardziej skrytykowany i powinni podkreślić, że nadmierne chodzenie do szkoły i uczenie się powoduje psucie się wzroku, skrzywienie pleców, myśli samobójcze (kiedy np. rodzice poraz kolejny spuścili nam wpi***ol za oceny), agresję, uzależnienia i tym podobne.
Czekam!
To jest typowa propaganda.Gry komputerowe jak każde inne hobby w nadmiarze może zaszkodzić.Jak ktoś nie ma umiaru to w każdej dziedzinie życia może to dla niego źle się skończyć.Bo co za dużo to niezdrowo jak to mawiali nasi przodkowie.
Gry nie są szkodliwe. Szkodliwy jest komputer i praca przed/z nim. Sporo czasu w pracy spędzam przed komputerem, spędzam go również w domu. Niestety nie da się oszukać faktów - wzrok się pogarsza i tyle w tym temacie.
Ja polecam spędzić pół roku na DayZ i podobnych (Arma 3 Exile, albo Arma 2 DayZ mod) i całkowicie wyleczycie się z odruchów paniki w multiplayerach:D
Jest takie powiedzenie " jak nie umiesz pić wódki pij mleko". Myślę że podobnie jest z grami, jak nie potrafisz zachować umiaru to nie graj. Jeśli ktoś poświęca grom wiele godzin swojego życia to niestety , głupotą jest twierdzenie że nie mają one wpływu nie zdrowie i psychikę. Wpływ ten bywa negatywny , bywa też pozytywny. Pewne schorzenia są związane z komputerami są faktem a fakty można tylko przyjąć do wiadomości.
Zespół cieśni nadgarstka , zmniejszona częstość mrugania a co za tym idzie sucha rogówka to nie są wymysły wrogów gier, tylko realne problemy niektórych użytkowników komputerów.
"Bóle głowy może też wywoływać nierówny frame rate, który sprawia, że jesteśmy jeszcze bardziej rozkojarzeni. [...] Stała ilość klatek zapobiega migrenie, a 60 klatek na sekundę leczy raka." Prof. dr hab. inż. Jordan Dębowski
Cziczaki poczytaj troche na temat dolegliwosci. A nie hejtujesz kogos i cos co jest realne. Tak samo jak efekty swietlne moga wywolac objawy padaczki u osob chorych na epilepsje