Graliśmy w grę Get Even – Ethan Carter z pistoletem
I szykuje się kolejna w miarę spokojna gra. Co prawda z większą ilością elementów [niż u Ethana], które mają nas straszyć. Szkoda, że fotogrametria nie wywołała takie "wow" jakiego się wszyscy spodziewali. Nie mniej jednak warto ten tytuł śledzić. To kolejna polska produkcja, która ma szansę na zawojowanie rynku gier. W przyszłym roku, oprócz GE, będzie miął tez premierę rodzimy Sniper Ghost Warrior 3, który po targach zbiera pochlebne opinie. Zapowiada się dość ciekawy rok dla polskiej branży gamedevowej.
Przyszły rok będzie najlepszym rokiem w dotychczasowej historii dla polskiej branży producentów gier. Na Get Even czekam od kilku lat więc lepiej niech nie spieprzą tej gry.
Po Agony druga z najlepszych gier 2017. Trzecia to Prey. Najlepsze jest to, że deie pierwsze robią Polacy. Nasi widać idą po rozum do głowy i przestają brać się za nudnawe sandboxy, jakich na rynku jest od zalania
Sanboksy może są i nudne. Pogram w cokolwiek innego, pod warunkiem że nie będą to gry o strukturze liniowej. Warto czasem dopuścić do siebie fakt, że ludzie bardzo się różnią. Jeden lubi Mozarta, inny rock and rolla.
W produkcji gry był taki czas, kiedy studio kompletnie zamilkło. Sądzę, że podczas pracy zaczęli uzyskiwać zupełnie inne efekty od tych, jakie sobie założyli. Gra im podryfowała i dziś ma zupełnie innych charakter. Downgrade graficzny to dla mnie spore rozczarowanie. Należało się go jednak spodziewać. Na takie efekty trzeba odpowiedniego sprzętu i masy ludzi. Studio Farm 51 jest malutkie, a jego niektóre pomieszczenia znajdują się na poddaszu.
Oby się tylko po premierze nie okazało, że tylko fotorealistyczna grafika będzie plusem tej produkcji.
